Ludzie

Okładka książki Ludzie Robert J. Sawyer
Okładka książki Ludzie
Robert J. Sawyer Wydawnictwo: Solaris Cykl: Neandertalska paralaksa (tom 2) fantasy, science fiction
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Neandertalska paralaksa (tom 2)
Tytuł oryginału:
Humans
Wydawnictwo:
Solaris
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
8389951819
Tłumacz:
Agnieszka Jacewicz
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Future Visions: Original Science Fiction Stories Inspired by Microsoft Elizabeth Bear, Greg Bear, David Brin, Nancy Kress, Ann Leckie, Jack McDevitt, Seanan McGuire, Robert J. Sawyer
Ocena 0,0
Future Visions... Elizabeth Bear, Gre...
Okładka książki Gateways. Original New Stories Inspired by Frederik Pohl Brian W. Aldiss, Isaac Asimov, Greg Bear, Gregory Benford, David Brin, Cory Doctorow, Gardner Raymond Dozois, Alex Eisenstein, Phyllis Eisenstein, James R. Frenkel, Neil Gaiman, James Gunn, Joe Haldeman, Harry Harrison, David Lunde, Elisabeth Malarte, David Marusek, Larry Niven, Jody Lynn Nye, Emily Pohl-Weary, Mike Resnick, Frank M. Robinson, Robert J. Sawyer, Robert Silverberg, Joan Slonczewski, Sheri S. Tepper, Vernor Vinge, Connie Willis, Gene Wolfe
Ocena 5,0
Gateways. Orig... Brian W. Aldiss, Is...
Okładka książki Galaxys Edge, Issue 1: March 2013 Lou J. Berger, Horace E. Cocroft, Nicholas A. DiChario, Daniel F. Galouye, Robert T. Jeschonek, Kij Johnson, James Patrick Kelly, Stephen Leigh, Barry N. Malzberg, Jack McDevitt, Mike Resnick, Robert J. Sawyer, Alex Shvartsman
Ocena 0,0
Galaxys Edge, ... Lou J. Berger, Hora...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
118 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Wydaje mi się, że mniej jest tu samodzielnej historii, a dużej mierze buduje fabułę pod trzeci tom - ale nie czytałem jeszcze, to nie wiem, i mam taką nadzieję. W stosunku do pierwszego tomu, który zaspokajał ciekawość i pokazywał alternatywną wersję ewolucji (vide Planeta Małp, serial Sliders),będąc wersją pierwszego kontaktu z Innym, tak tu zaczynają się pewne tarcia, "starcie cywilizacji", if you will, ale do końca nic z tego nie wynika. Jest nadal trochę zwierciadła dla ludzkości, ale mniej niż wcześniej. Nadal w porządku, choć nieco rozczarowujące po świetnym starcie, ale zobaczymy co przyniesie ostatnia część.

Wydaje mi się, że mniej jest tu samodzielnej historii, a dużej mierze buduje fabułę pod trzeci tom - ale nie czytałem jeszcze, to nie wiem, i mam taką nadzieję. W stosunku do pierwszego tomu, który zaspokajał ciekawość i pokazywał alternatywną wersję ewolucji (vide Planeta Małp, serial Sliders),będąc wersją pierwszego kontaktu z Innym, tak tu zaczynają się pewne tarcia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
57

Na półkach:

Zdecydowanie słabszy tom względem pierwszej części. Czuję niedosyt związany z wątkiem przebiegunowania i narodzin świadomości u ludzi. To byłaby świetna oś akcji, gdyby autor nie potraktował jej banalnie i nie wyłożył na 3 stronach. Zamiast dostać wciągające SF z wątkami trillerowymi, mamy do czynienia z kiepskim romansidłem podpieranym wątpliwej jakości wątkiem moralizatorskim.

Zdecydowanie słabszy tom względem pierwszej części. Czuję niedosyt związany z wątkiem przebiegunowania i narodzin świadomości u ludzi. To byłaby świetna oś akcji, gdyby autor nie potraktował jej banalnie i nie wyłożył na 3 stronach. Zamiast dostać wciągające SF z wątkami trillerowymi, mamy do czynienia z kiepskim romansidłem podpieranym wątpliwej jakości wątkiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1117
566

Na półkach: , ,

Kiedy skończyłam czytać „Hominidów” byłam przekonana, że szybko przeczytam kolejne tomy. Książki z trylogii są krótkie, akcja leci prędko i ogólnie nie potrzeba poświęcać im zbyt wiele czasu. Kiedy jednak sięgnęłam po „Ludzi”, to szybko zaczęłam czuć się zmęczona tą lekturą. Ale po kolei.

W drugim tomie oba równoległe światy postanawiają zacząć ze sobą współpracować. Rozpoczyna się wymiana kulturowa, towarowa i technologiczna pomiędzy obiema nacjami. Homo sapiens odwiedzają świat neandertalczyków, a ci drudzy przybywają na ziemie tych drugich. Już jednak podczas wizyty pierwszej z ambasadorek neandertalczyków w USA dochodzi do incydentu, który prawie doprowadza do zamknięcia przejścia ze strony jej ludu. Pod wpływem pewnego podstępu przejście zostaje jednak utrzymane.

Relacja pomiędzy Ponterem, a Mary stale się rozwija i teraz, kiedy można już swobodnie podróżować pomiędzy światami ich związek ma szansę rozkwitnąć. Na drodze do ich szczęścia staną jednak pewne komplikacje. Mary ciągle nie zapomniała o gwałcie, a do tego sposób życia w związkach neandertalczyków kompletnie różni się od tego, jak robią to homo sapiens.

Tyle o fabule. Jeśli chodzi o wykonanie, to po przeczytaniu drugiego tomu mogę już stwierdzić, że te książki nie są napisane dobrze. Przy poprzedniej recenzji broniłam „Hominidów”, że to lektura sprzed dwudziestu lat, miała prawo się zestarzeć, ale jednak nie – autor po prostu źle pisze, a z budowaniem napięcia w relacji pomiędzy poszczególnymi bohaterami ma duży problem. Sztucznie buduje też napięcie i tworzy schwarz charaktery znikąd, a ich motywacje do działania są czysto ideologiczne. W ogóle, wspomniano już o tym w opiniach o tej książce, ale prawdą jest, że Sawyer męczy okrutnie czytelnika tymi moralizatorskimi dysputami, całą ideologią, religią...Momentami naprawdę ma się ochotę odstawić te książki, bo to nie jest interesujące i nawet nie daje podstaw do jakiś własnych przemyśleń, bo po przeczytaniu długiego dialogu pomiędzy bohaterami o wojnie, czy istocie Boga, człowiek nawet nie ma już siły, by myśleć nad tym coś więcej.

Przeczytam trzeci tom, choć chyba totalnie domyślam się kierunku, w jakim książka idzie, co nas czeka i jakiego zakończenia spodziewać się można. Ale został mi jeden tom, więc zróbmy to.

Kiedy skończyłam czytać „Hominidów” byłam przekonana, że szybko przeczytam kolejne tomy. Książki z trylogii są krótkie, akcja leci prędko i ogólnie nie potrzeba poświęcać im zbyt wiele czasu. Kiedy jednak sięgnęłam po „Ludzi”, to szybko zaczęłam czuć się zmęczona tą lekturą. Ale po kolei.

W drugim tomie oba równoległe światy postanawiają zacząć ze sobą współpracować....

więcej Pokaż mimo to

avatar
306
233

Na półkach: , ,

Pierwszym tom opierał się przede wszystkim na indywidualnych problemach - Adikor musiał udowodnić swoją niewinność i poukładać swoje życie, a Ponter odnaleźć w tajemniczym świecie. Na końcu czekało zaś satysfakcjonujące zamknięcie, z otwartym wątkiem związku Marie i Pontera.

Drugi mógł się oczywiście oprzeć na miłosnej perypetii, choć w pewnym momencie autor zdaje się rozbudzać w czytelniku perspektywę konfrontacji całych społeczeństw - gliksinów (ludzi) i baraksów (neardentalczyków). Dialog pod pomnikiem jest cyniczny względem ludzkości tak jak mógłbym tylko oczekiwać. Ostatecznie czy coś z niego wynika? Nie, nic. Nie ma konfliktu między Ponterem i Marie, nie ma w zasadzie żadnego konfliktu między gliksinami i barastami. Największy konflikt jest w gronie samych Barastów, którzy obawiają się wzajemnych interakcji między dwoma gałęziami hominidów. Fabularnie to zmarnowany potencjał.

Lektura jest jednak przyjemna, Sawyera zawsze bardzo łatwo się czyta, a i bywają względnie ciekawe fragmenty naukowe, jak np. rozważania o wyższości łowiectwa ponad rolnictwem, z punktu widzenia badań jest to bardzo ciekawe zagadnienie. Znamy już ogólne założenia kulturowe mieszkańców równoległego świata, więc możemy się w nim w pełni cieszyć. Pojawia się nawet humor, a wstęp do każdego rozdziału stanowi równoległy wycinek historii obiecujący nagły zwrot akcji. Obietnica, to czytelnik zawsze lubi.

I w końcu w pełni powraca niestety wątek gwałtu. Ma miejsce właściwie wariacja motywu "rape and revenge", czyli czegoś co w zasadzie jest kontrowersyjnym, ale jednak działającym fabularnie samograjem. Można mówić co się chce, ale jednak zawsze. I Sawyer to położył, położył koncertowo, coś tak prostego. Słodycz zemsty i zarazem gorycz jej prymitywności nie mają wydźwięku. Jest paskudny niesmak ideologią autora, który jawnie popiera dyskryminację pozytywną. Gwałcicielem okazuje się być mężczyzna, który w ten sposób mścił się przez uczelniane parytety - niezależnie od swoich wyższych kwalifikacji, choćby otrzymał nobla, nie otrzyma posady przez wgląd na winy przodków i odległe obyczaje, na które nigdy nie miał wpływu. To spaczony argument moralny oprawcy i nie ma sensu go rozgrzeszać. Z niesmakiem jednak przyjąłem spłynięcie po temacie i prostacką dehumanizację gwałciciela. Pozytywna dyskryminacja to wciąż prymitywna dyskryminacja. Równie dobrze autor mógł wpleść w akcję czarnych polujących na białe koncerty lub gloryfikować radykalny nacjonalizm. To jest niesmaczne.

To pierwsze dzieło kultury, w którym durnowata ideologia wpływa na moją ocenę i mam nadzieję, że ostatnie.

Pierwszym tom opierał się przede wszystkim na indywidualnych problemach - Adikor musiał udowodnić swoją niewinność i poukładać swoje życie, a Ponter odnaleźć w tajemniczym świecie. Na końcu czekało zaś satysfakcjonujące zamknięcie, z otwartym wątkiem związku Marie i Pontera.

Drugi mógł się oczywiście oprzeć na miłosnej perypetii, choć w pewnym momencie autor zdaje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1108
740

Na półkach: , , ,

Portal między światami znów zostaje otwarty… Ponter postanawia po raz kolejny przejść na drugą stronę w nadziei, że ujrzy Mary.

Nie wiem dokładnie dlaczego, ale ta część nie podobała mi się tak bardzo jak poprzednia. Może to wina zbytniej przewidywalności akcji, a może wina wątku gwałtu z poprzedniej części, który wciąż się ciągnie, a tak naprawdę mnie nie interesuje… ciężko mi stwierdzić. Więc poza świetną postacią Pontera i zderzeniem dwóch światów nie specjalnie wciągnęłam się w akcję. Myślę, że autor za bardzo poświęcił się tutaj relacji Mary-Ponter, a mniej skupił na aspekcie połączenia światów. Fakt, delegacja neandertalska miała kiepski początek w świecie ludzi, ale wszystko wróciło do normy i nic więcej się nie wydarzyło, a spodziewałabym się raczej, że otwarcie portalu może, poza ciekawością naukowców, wzbudzić więcej negatywnych emocji i strachu przed nieznanym wśród ludności kraju. Podobnie zresztą w drugą stronę. A tutaj… jedna akcja na początku książki i temat został zapomniany. I za mało Adikora, który z jednej z głównych postaci w części pierwszej, przekształcił się w ledwo drugoplanową.

Ale poza tym było ok, znów możemy porównywać oba równoległe światy, ich kulturę i sposób myślenia i oceniać, czy świat neandertalczyków jest w jakiś sposób lepszy od naszego. I właśnie ten równoległy świat jest dla mnie najbardziej zajmujący w tej całej opowieści, lubię poznawać coś innego i oderwanego od rzeczywistości, a muszę przyznać, że wizja autora w tym temacie bardzo mi się podoba.

Z całą pewnością przeczytam ostatnią część trylogii. Wniosek wysnuty przez naukowców z naszego świata na zakończenie powieści jest niezwykle zajmujący i mimo iż tytuł kolejnej części może sugerować o czym będzie głównie traktowane, to ja i tak będę czekać na coś więcej poza między-światowym romansem.

Portal między światami znów zostaje otwarty… Ponter postanawia po raz kolejny przejść na drugą stronę w nadziei, że ujrzy Mary.

Nie wiem dokładnie dlaczego, ale ta część nie podobała mi się tak bardzo jak poprzednia. Może to wina zbytniej przewidywalności akcji, a może wina wątku gwałtu z poprzedniej części, który wciąż się ciągnie, a tak naprawdę mnie nie interesuje…...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1937
223

Na półkach: , ,

W drugim tomie przejście pomiędzy dwiema Ziemiami zostaje stabilnie otwarte i rozwijają się wzajemne kontakty. Na naszą stronę przechodzą neandertalscy naukowcy i udostępniają Homo sapiens swoją wiedzę i znakomite wynalazki – bez patentów, ograniczeń, z dobrego serca (bo po stronie neandertalskiej nauka służy wszystkim i cała społeczność ma prawo do korzystania z jej osiągnięć). Aż chciało mi się do nich krzyknąć: Co robicie?! Nic dobrego dla was z tego nie wyniknie! Zamknijcie portal!

W tej części – jak w poprzedniej – autor również wplata w fabułę wiele informacji z różnych dziedzin wiedzy. Śledzimy też ciekawe dyskusje na temat religii, filozofii, spraw społecznych, nauki, w których ścierają się poglądy wynikające z diametralnie odmiennej mentalności, stanu wiedzy, sposobu życia, stosunku do życia i śmierci oraz związków przedstawicieli dwóch gatunków człowieka – poruszonych jest naprawdę wiele problemów. Ale – choć te problemy i zagadnienia są poważne – czyta się lekko i z takim zainteresowaniem, że nagle okazuje się, że tom się skończył i natychmiast trzeba zacząć następną część! :)

Obserwujemy również, jak rozwija się miłość pomiędzy neandertalskim mężczyzną i kobietą Homo sapiens i jak radzą sobie oni z problemami – nieuchronnymi ze względu na odmienność w każdym niemal aspekcie ich życia.

Świetna książka!

W drugim tomie przejście pomiędzy dwiema Ziemiami zostaje stabilnie otwarte i rozwijają się wzajemne kontakty. Na naszą stronę przechodzą neandertalscy naukowcy i udostępniają Homo sapiens swoją wiedzę i znakomite wynalazki – bez patentów, ograniczeń, z dobrego serca (bo po stronie neandertalskiej nauka służy wszystkim i cała społeczność ma prawo do korzystania z jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
49

Na półkach: ,

Może i książka nie wnosi bardzo wiele do fabuły ale rozwinęła wątki poboczne. Bardzo mi się podobała...jednak początek jak w poprzedniej trochę mnie nudził

Może i książka nie wnosi bardzo wiele do fabuły ale rozwinęła wątki poboczne. Bardzo mi się podobała...jednak początek jak w poprzedniej trochę mnie nudził

Pokaż mimo to

avatar
381
380

Na półkach:

Ludzie (Neandertalska paralaksa cz. 2)

Kontynuacja trzyma poziom pierwszej części. Nie jest to zamknięta całość – wydaje się że czytadło podzielono na części z powodów marketingowych (aby autor nie musiał odwlekać w czasie zaprezentowania swojej historii oraz potencjalnych zysków, no i z uwagi na objętość).

Fabuła się rozwija, niesie nowe pytania i odpowiedzi, wyraźniej zarysowuje nam alternatywna rzeczywistość Ziemi w której dominuje inny gatunek człowieka (choć łopatologiczne wyłożenie spekulacji odnośnie kwestii przebiegunowania, która w myślącym czytelniku rodzi się samoistnie już na początku, czy zbędne wplatanie who is who oraz o co chodzi, to kilka akapitów do potencjalnej redakcji).

Ciężko mi uwierzyć w tak znaczącą odmienność mentalną, fizyczną i cywilizacyjną neandertalczyków... czasami mam wrażenie że chodzi o inną planetę, a nie inny gatunek człowieka. Sama koncepcja rodzenia się świadomości (świadomości na wyższym poziomie, samoświadomości) też budzi wątpliwości.
Czytadło dobre: inteligentne, zgrabnie napisane. Nie wiem czy można mówić o klasyce gatunku, ale jest to książka która apeluje o baczniejsze przyglądanie się rzeczywistości (zmianę myślenia, inne spojrzenie),porusza ważne tematy, związane z kulturą, historią czy ekologią, pozostając jednocześnie beletrystyką bardzo rozrywkową. Dla standardowego homo sapiens – w sam raz.

Co uderza od razu, to to, że neandertalczycy, do których mamy dosyć pogardliwy stosunek, budują cywilizację pod wieloma względami o wiele lepszą od naszej, i tworzą sobie o wiele bardziej przyjazną przestrzeń życiową (zachowując również tę pierwotną),jednocześnie autor nie przedstawia nam utopii.

Na pewno jest to materiał na film który stałby się szybko kasowym hitem.

Ludzie (Neandertalska paralaksa cz. 2)

Kontynuacja trzyma poziom pierwszej części. Nie jest to zamknięta całość – wydaje się że czytadło podzielono na części z powodów marketingowych (aby autor nie musiał odwlekać w czasie zaprezentowania swojej historii oraz potencjalnych zysków, no i z uwagi na objętość).

Fabuła się rozwija, niesie nowe pytania i odpowiedzi, wyraźniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Sawyer buduje pomnik dla naszych niedocenianych krewnych.

Sawyer buduje pomnik dla naszych niedocenianych krewnych.

Pokaż mimo to

avatar
47
11

Na półkach:

Bardzo fajnie wykreowany świat alternatywny. Historia spójna. Dobrą książkę poznaje się po tym że pamięta się po latach jakąś jej część ja mam tak tutaj z kolorami u neandertalczyków.

Bardzo fajnie wykreowany świat alternatywny. Historia spójna. Dobrą książkę poznaje się po tym że pamięta się po latach jakąś jej część ja mam tak tutaj z kolorami u neandertalczyków.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    145
  • Chcę przeczytać
    104
  • Posiadam
    47
  • Fantastyka
    13
  • Science Fiction
    8
  • Teraz czytam
    4
  • Sci-fi
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Ulubione
    2
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ludzie


Podobne książki

Przeczytaj także