Kolacja bałwochwalców

Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zbrodnia bez kary Ewelina Karpińska-Morek, praca zbiorowa
Ocena 8,2
Zbrodnia bez kary Ewelina Karpińska-M...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
345
306

Na półkach:

Bardzo ciekawa i dobrze napisana książka. Opowieść o fanatykach relikwii, połączonych z wątkiem kryminalnym i pracą dziennikarki na zlecenie kurii. Aj co tu się dzieje. Dość zaskakująca i mało spotykana tematyka, fakty o świętych i ich zasługach oraz tytułowa kolacja bałwochwalców. Nie do wyobrażenia jak autorka poprowadziła ten wątek. Dodatkowym plusem jest okładka, która w 100%ach oddaje tajemnicę książki. Jestem zachwycona tą powieścią, która wciąga od pierwszych stron. Chęć ukrycia tajemnicy przez duchownych stała się dobrą przykrywką. Zaś potrzeba zemsty zmyliła niejedne oczy. Świetna książka, warta uwagi. Polecam

Bardzo ciekawa i dobrze napisana książka. Opowieść o fanatykach relikwii, połączonych z wątkiem kryminalnym i pracą dziennikarki na zlecenie kurii. Aj co tu się dzieje. Dość zaskakująca i mało spotykana tematyka, fakty o świętych i ich zasługach oraz tytułowa kolacja bałwochwalców. Nie do wyobrażenia jak autorka poprowadziła ten wątek. Dodatkowym plusem jest okładka, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

"Kolacja bałwochwalców" tytuł jak najbardziej trafiony!!!
Ktoś kradnie relikwie w Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Polsce. Ostatnimi są relikwie św. Stanisława w Krakowie na Wawelu. Kuria krakowska nie chce ujawniać tego faktu publicznie. Przez przypadek o kradzieży dowiaduje się Laura Farkas, dziennikarka, którą kuria zatrudnia do rozwikłania zagadki.
Czy kradzieże są ze sobą powiązane? Jaki związek ma z całą intrygą szpital psychiatryczny w Kobierzynie? Kim jest Dragomir Frankopan? Co odkryje Laura i czy grozi jej niebezpieczeństwo? W pogodni za odpowiedziami dziennikarka udaje się do Chorwacji, i nieoczekiwanie bierze udział w intrygującej grze tylko dla wybranych.
Nie zwlekaj, łap za książkę i poznaj odpowiedzi na wszystkie pytania!!!
Gratuluję pomysłu na fabułę, postacie są świetnie wykreowane, a zakończenie zaskakuje!!!
Polecam

"Kolacja bałwochwalców" tytuł jak najbardziej trafiony!!!
Ktoś kradnie relikwie w Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Polsce. Ostatnimi są relikwie św. Stanisława w Krakowie na Wawelu. Kuria krakowska nie chce ujawniać tego faktu publicznie. Przez przypadek o kradzieży dowiaduje się Laura Farkas, dziennikarka, którą kuria zatrudnia do rozwikłania zagadki.
Czy kradzieże są ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
564

Na półkach:

W krótkim czasie dochodzi do kradzieży trzech relikwii w Wielkiej Brytani, na Węgrzech i w Polsce. Ostatnia znika z katedry na Wawelu, a o sprawie przypadkowo dowiaduje się dziennikarka Laura Farkas. Nieoczekiwanie krakowska kuria powierza jej poszukiwanie sprawcy. Co odkryje kobieta? Przekonajcie się sami...
Ależ to jest świetna książka ❤ Zacznę od tego, że jest cudownie wydana, a okładka dokładnie pasuje do treści. A środek... Nie mogłam się oderwać. Autorka powoli i konsekwentnie snuje intrygę, która wciąga I fascynuje. A dodatkowo przybliża nieco sprawę relikwii, ich powstania. Przyznam, że te fragmenty zainteresował mnie równie mocno co sama zagadka kryminalna. Powieść jest napisana w bardzo przyjemny i przystępny sposób, bohaterowie ciekawie wykreowani, wątek kryminalny naprawdę dobrze poprowadzony, a wytypowanie sprawcy i jego motywów bardzo trudne. A tytułowa "Kolacja bałwochwalców"... nie wpadłabym na tak pomysł... Gratuluję Autorce. To było świetne!

W krótkim czasie dochodzi do kradzieży trzech relikwii w Wielkiej Brytani, na Węgrzech i w Polsce. Ostatnia znika z katedry na Wawelu, a o sprawie przypadkowo dowiaduje się dziennikarka Laura Farkas. Nieoczekiwanie krakowska kuria powierza jej poszukiwanie sprawcy. Co odkryje kobieta? Przekonajcie się sami...
Ależ to jest świetna książka ❤ Zacznę od tego, że jest cudownie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
126

Na półkach:

W Polsce, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech giną relikwie. Ten 'ważny' element wiary niektórych chrześcijan zaginął i do tej pory nie wiadomo gdzie się podziewa. Przez przypadek o kradzieży w Krakowie dowiaduje się Laura, dziennikarka, która wraz z ekipą kościelną ma w tajemnicy dowiedzieć się gdzie się podziały relikwie świętego Stanisława. Bardzo dobrze zbudowany wątek kryminalny, gdzie rozwiązanie okazuje się zaskakujące a przesłanie...daje do myślenia. Książkę miałam okazję poznać dzięki BT organizowanego przez @libraliada .

W Polsce, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech giną relikwie. Ten 'ważny' element wiary niektórych chrześcijan zaginął i do tej pory nie wiadomo gdzie się podziewa. Przez przypadek o kradzieży w Krakowie dowiaduje się Laura, dziennikarka, która wraz z ekipą kościelną ma w tajemnicy dowiedzieć się gdzie się podziały relikwie świętego Stanisława. Bardzo dobrze zbudowany wątek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
725
706

Na półkach:

"Kolacja bałwochwalców" intryguje nie tylko tytułem, ale także okładką. Wisząca rzeźba przyciąga wzrok i sprawia, że w myślach od razu pojawia się pytanie, jakim elementem układanki fabularnej będzie.
W trzech miejscach na świecie znikają bezcenne relikwie. Miejscem kradzieży są Węgry, Wielka Brytania i Polska. W tym samym czasie w parku w Kobierzynie, części Krakowa, zostają znalezione zwłoki mężczyzny, który traktował jedną z balansujących tam na linach rzeźb bardzo osobiście. Wygląda na to, że ktoś go zabił. Pytanie brzmi, komu przeszkadzał emerytowany fizyk, którego jedyną radością było odwiedzanie rzeźby kobiety?

Kiedy sprzątająca kościół właścicielka firmy "Biała Rękawiczka" dostrzega dziwny warkocz na ołtarzu świętego Stanisława, informuje o tym strażnika. Sytuacja szybko się rozkręca, pojawiają się władze kościelne i nagle okazuje się, że dokonano zuchwałej kradzieży, a warkocz jest pozostawionym przez złodzieja śladem. Kościół postanawia nie zawiadamiać policji, tylko wziąć sprawy w swoje ręce. Kradzież musi pozostać w absolutnej tajemnicy. Osobą, która zostaje poproszona o pomoc w wyśledzeniu sprawcy, jest dziennikarka Laura Farkas. W swoich artykułach kobieta nie oszczędza Kościoła i duchownych, jednak nie mają oni wyjścia, ponieważ okazuje się, że dziennikarka dowiedziała się o kradzieży całkiem przypadkiem i raczej nie zatrzyma tej informacji dla siebie...

Jak duchowni przekonają Laurę do współpracy? Co skłoniło złodzieja do zabrania właśnie tych relikwii? Czy sprawca jest jeden, czy to kilka osób? W jaki sposób Laura przeprowadzi swoje śledztwo i kto jej w nim będzie pomagał? Czy śmierć fizyka wiąże się w jakiś sposób z kradzieżami? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź na kartach książki.

Akcja powieści początkowo toczy się spokojnie, jednak z czasem nabiera rumieńców. Dynamika rośnie z każdym kolejnym posunięciem Laury. Chociaż kobieta początkowo ma wątpliwości odnośnie do przyjęcia zlecenia od władz Kościoła, wrodzona ciekawość i nadzieja na rewelacyjny materiał sprawia, że ostatecznie wyrusza na poszukiwania i nie pozwala się wyprowadzić w pole.

Bohaterowie są ciekawie skonstruowani i realistyczni. Oprócz spraw ściśle związanych z głównym wątkiem kradzieży mają swoje życia, dylematy i emocje. To sprawia, że różnią się między sobą i zyskują trzy wymiary.

Autorka pisze bez zbędnych dłużyzn. Wplata w tekst informacje, które świetnie uzupełniają prowadzone wątki. Muszę przyznać, że nie wiedziałam praktycznie nic o temacie relikwii. Uważam, że to bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Czytało mi się płynnie i szybko. Rozdziały nie są długie, a czcionka bardzo przyjazna dla oka. Po prostu ręka sama sięga po książkę, żeby czytelnik mógł poznać kolejny rozdział.

Nie zdradzę, co to za gra została wymieniona w opisie fabuły, bo nie chcę psuć Wam zabawy, ale jest to moja ulubiona scena w całej powieści. Chyba nie wymyśliłabym czegoś takiego :-)

Zdecydowanie polecam, przeczytajcie koniecznie.

"Kolacja bałwochwalców" intryguje nie tylko tytułem, ale także okładką. Wisząca rzeźba przyciąga wzrok i sprawia, że w myślach od razu pojawia się pytanie, jakim elementem układanki fabularnej będzie.
W trzech miejscach na świecie znikają bezcenne relikwie. Miejscem kradzieży są Węgry, Wielka Brytania i Polska. W tym samym czasie w parku w Kobierzynie, części Krakowa,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

"Kolacja bałwochwalców" napisana jest bardzo przystępnym językiem. Autorka ma lekkie pióro, toteż książkę można bardzo szybko przeczytać. Kraków to moje rodzinne miasto i aż miło poczytać książkę, której akcja toczy się właśnie w moim mieście. Jak najbardziej polecam lekturę!

"Kolacja bałwochwalców" napisana jest bardzo przystępnym językiem. Autorka ma lekkie pióro, toteż książkę można bardzo szybko przeczytać. Kraków to moje rodzinne miasto i aż miło poczytać książkę, której akcja toczy się właśnie w moim mieście. Jak najbardziej polecam lekturę!

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Ksiazka intrygująca i wciągająca, rzuca ciekawe swiatlo na kwestie relikwii i skłania do refleksji! Wątek kryminalny i zagadkowy sprawiają ze ciekawa i pochłaniająca!

Ksiazka intrygująca i wciągająca, rzuca ciekawe swiatlo na kwestie relikwii i skłania do refleksji! Wątek kryminalny i zagadkowy sprawiają ze ciekawa i pochłaniająca!

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Tytuł na początku dość tajemniczy w trakcie lektury staje się zrozumiały i adekwatny. Początkowo tematyka książki budziła moje wątpliwości ale całkowicie bezzasadnie! Książkę pochłonęłam przez weekend, będąc ciekawa każdej kolejnej strony. Plus za wiele ciekawostek o których nie miałam pojęcia oraz że rzecz dzieje się w Krakowie. Jeśli kogoś zraża tematyka kościelna, to uprzedzam, że nie jest to argument żeby po książkę nie sięgać, a wręcz przeciwnie! Zakończenia napewno nikt się nie spodziewa! Polecam lekturę

Tytuł na początku dość tajemniczy w trakcie lektury staje się zrozumiały i adekwatny. Początkowo tematyka książki budziła moje wątpliwości ale całkowicie bezzasadnie! Książkę pochłonęłam przez weekend, będąc ciekawa każdej kolejnej strony. Plus za wiele ciekawostek o których nie miałam pojęcia oraz że rzecz dzieje się w Krakowie. Jeśli kogoś zraża tematyka kościelna, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach:

Jak tylko widzę ciekawą pozycję na horyzoncie sięgam po nie bez dłuższego zastanowienia. Gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania książki, którą widzicie powyżej, pierwsze co przykuło moją uwagę to tytuł. Nie mając pojęcia co może zapowiadać wydał mi się niezwykle tajemniczy i intrygujący. Nie pomyliłam się nic a nic 👇
..
Na początek historii zapraszam Was do pięknego Krakowa, gdzie zostają zrabowane relikwie świętego Stanisława, a na miejscu tkwi tajemniczy warkocz.. oraz do krakowskiego szpitala psychiatrycznego, gdzie dochodzi do morderstwa jednego z pacjentów. Jak się okazuje zuchwałe kradzieże miały miejsce także w innych częściach Europy. Czy rabunki w jakiś sposób łączą się ze sobą? Na to pytanie będzie starała się nam odpowiedzieć dziennikarka która, by odkryć prawdę, uda się nie gdzie indziej jak do Chorwacji, gdzie zupełnie nieświadomie wezmie udział w obrzydliwej imprezie zamknietej, grze tylko dla wybranych!
..
"Kolacja bałwochwalców" to historia, w ktorej autorka zachwyca pomysłem na fabułę. Obrazy, relikwie, wystawne rzeźby i wernisaże, w których opisach można się rozkoszować, owiane kryminalną zagadką okażą się nie lada zagwozdką do rozwiązania. Czułam się niczym Sherlock Holmes na tropie tajemniczej zbrodni. Z tą różnicą, że zamiast słynnego detektywa, mamy panią dziennikarz, równie cwaną i odważną! Ta bohaterka w przeciwieństwie do innych, od początku zaskarbiła sobie moje zaufanie. I pomimo, iż zabrakło mi w tej historii mroku i tych uwielbianych ciar przebiegających po plecach (ja jednak potrzebuję czegoś mocniejszego 🙈) to czułam się mocno zaintrygowana i czytałam z zaciekawieniem, iż dowiem się o co chodzi w tytułowej "Kolacji bałwochwalców". Węszyłam, węszyłam i wywęszyłam totalnie zaskakujące zakończenie, przyznam iż kompletnie nie takiego się spodziewałam! Brawo! Dla mnie była to ciekawa przygoda z piórem autorki, którą uważam za udaną i w przyszłości z przyjemnością sięgnę po kolejne napisane przez Panią Ewelinę historie ♡ Cyferkowo 7/10.
..

Jak tylko widzę ciekawą pozycję na horyzoncie sięgam po nie bez dłuższego zastanowienia. Gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania książki, którą widzicie powyżej, pierwsze co przykuło moją uwagę to tytuł. Nie mając pojęcia co może zapowiadać wydał mi się niezwykle tajemniczy i intrygujący. Nie pomyliłam się nic a nic 👇
..
Na początek historii zapraszam Was do pięknego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    18
  • Chcę przeczytać
    13
  • Przeczytane 2023
    1
  • Kraków - proza
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kolacja bałwochwalców


Podobne książki

Przeczytaj także