rozwińzwiń

Antosia w bezkresie

Okładka książki Antosia w bezkresie Marcin Szczygielski
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Antosia w bezkresie
Marcin Szczygielski Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Latarnik Cykl: Antosia w bezkresie (tom 1) literatura młodzieżowa
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Antosia w bezkresie (tom 1)
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy Latarnik
Data wydania:
2022-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-26
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363841539
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Szkieletnicy Marta Krzywicka, Marcin Szczygielski
Ocena 9,0
Szkieletnicy Marta Krzywicka, Ma...
Okładka książki Zagadki babci Sylwia Chutnik, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Grzegorz Kasdepke, Tomasz Samojlik, Zofia Stanecka, Marcin Szczygielski, Ewa Winnicka
Ocena 7,7
Zagadki babci Sylwia Chutnik, Rok...

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Antosia w bezkresie



przeczytanych książek 1 napisanych opinii 1

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
147
52

Na półkach: , , , ,

Mimo że książka jest dla dzieci, to nie wstydzę się napisać, że osobiście ją przeczytałam jako dorosła młoda kobieta. Chociaż autor porusza tutaj jedną z najtragiczniejszych historii jaka spotkała Polaków, to czytało mi się tę książkę bardzo lekko. Wydaje mi się, że to ze względu na wiek odbiorców i główną bohaterkę, która jednocześnie jest narratorem opowieści.
Na pewno jest to pozycja, która jest warta uwagi osób, które nie lubią nudnych książek o historii, a jednak chciałyby poznać historię Polski, o której na szczęście od kilku lat jest dosyć głośnio m.in. ze względu na budowę Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, do którego zapraszam chętnie wszystkich, którzy przeczytają moją opinię i których zainteresuje temat i sama książka.
Wracając do recenzji książki. Jak na razie widzę tutaj same plusy i gdybym miała dzieci to pierwszą książką jaką bym im dała do ręki byłaby ta pozycja, jest ciekawa, pełna przygód, pouczająca, normalizująca i jednocześnie krótka i lekka.
Dodatkowo, warto wspomnieć o tym, że ta część historii jest dosyć często w szkołach pomijana, szybko przerabiana, a ta książka pozwala na zachowanie pamięci o Polakach, którzy zostali zesłani na Syberię, na jeszcze wiele pokoleń do przodu.
I za to bardzo dziękuję autorowi i mam nadzieję, że będzie tylko więcej i więcej takich książek. Tak świetnie napisanych i przedstawionych w ciekawy, dostosowany pod odbiorcy wiek.

Mimo że książka jest dla dzieci, to nie wstydzę się napisać, że osobiście ją przeczytałam jako dorosła młoda kobieta. Chociaż autor porusza tutaj jedną z najtragiczniejszych historii jaka spotkała Polaków, to czytało mi się tę książkę bardzo lekko. Wydaje mi się, że to ze względu na wiek odbiorców i główną bohaterkę, która jednocześnie jest narratorem opowieści.
Na pewno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
691
196

Na półkach: , ,

Antosia w bezkresie to trudna książka, opowiadająca o małej dziewczynce zesłanej do Kazachstanu. Obserwujemy główną bohaterkę od samego początku, poznajemy jej wczesne dzieciństwo i wygodne życie w pięknym domu ze służbą. Następnie razem z nią przenosimy się do bydlęcego wagonu, którym wraz z innymi rodzinami zostaje wywieziona na daleki wschód. Bez litości, bez poszanowania dla ludzkiego życia, bez nadziei, właśnie pośród takich emocji zaczyna obracać się mała, ośmioletnia dziewczynka, na początku ma jeszcze mamę, która dba o nią jak może, jednak ta nagle znika, a Antosia zostaje sama. Sama w bezkresie.

Dziewczynka musiała bardzo szybko dorosnąć, w tak młodym wieku zmierzyć się ze strachem, głodem i poczuciem beznadziei, z bolesną tęsknotą za mamą i ojczyzną, z emocjami, z którymi nie powinno się mierzyć żadne dziecko, nawet żaden dorosły. Jednak tytułowa bohaterka jest silna, przedsiębiorcza i pracowita, nauczyło ją tego twarde i bezlitosne życie na pozbawionych nadziei stepach. Antosia jest odważna i nie pozwala sobie się załamać, wręcz przeciwnie, planuje zawzięcie walczyć. I walczy. Książka przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży i choć mówi o trudnych sprawach, myślę, że jest adekwatną lekturą dla młodego czytelnika. Może nas wiele nauczyć, wiele pokazać. Będzie jednak dobrą lekturą także dla człowieka dorosłego, sądzę, że każdy z pewnością coś z niej wyciągnie.

Co ja wyciągnęłam z tej lektury? Mocne przekonanie o sile człowieka, świadomość, że każdy z nas ma w sobie odwagę i samozaparcie, aby poradzić sobie z trudami życia, które przed nami staną, jakiekolwiek by one nie były. Oraz niesamowicie cenną lekcję - żeby nigdy się nie poddawać.

Antosia w bezkresie to trudna książka, opowiadająca o małej dziewczynce zesłanej do Kazachstanu. Obserwujemy główną bohaterkę od samego początku, poznajemy jej wczesne dzieciństwo i wygodne życie w pięknym domu ze służbą. Następnie razem z nią przenosimy się do bydlęcego wagonu, którym wraz z innymi rodzinami zostaje wywieziona na daleki wschód. Bez litości, bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
794
522

Na półkach:

Bezkres. Jak okiem sięgnąć nie ma nic.

Bezkres. Choć mija czas, w duszy nie majaczą się żadne inne emocje, tylko smutek, tęsknota i poczucie zobojętnienia.

Bezkres. Miejsce, z którego nie ma, dokąd uciec.

W bezkresie, tym dosłownym i tym emocjonalny, utknęła Antosia. Dziewczynka, która na swojej skórze, bardzo boleśnie doświadczyła, że trzeba uważać na to, o czym się marzy. Antosia marzyła o tym, żeby coś w jej życiu się wydarzyło, żeby mogła przeżyć jakąś zapierającą dech w piersiach przygodę… Jej przygodą stał się bydlęcy wagon z dziurą w podłodze zamiast toalety, wiozący ją tysiące kilometrów w głąb bezkresu. Jej przygodą stała się codzienna walka o cokolwiek do jedzenia, walka o niezamarznięcie, walka o przetrwanie. Towarzyszami jej podróży stały się wszy, pluskwy, przerażający głód i chłód. Gdy zniknęła jej mama i została sama pośród niczego, w świecie zatrutym złem, chciałaby móc przewrócić stronę i wyjść z tej powieści, ale to nie była książka – to było jej tułacze życie.

„Antosia w bezkresie” Marcina Szczygielskiego to poruszająca, na wskroś prawdziwa, boleśnie prawdziwa opowieść o polskiej dziewczynce przesiedlonej na kazachstański step. Przygarniętej przez przypadkową osobę, która każdego dnia toczy nierówną walkę o przeżycie. To powieść niezwykle wciągająca, która silnie rezonuje w czytelniczej duszy, choć autor unika makabrycznych opisów. To prawdziwa mieszanka emocji, które kotłują się w duszy niewinnego dziecka wysiedlonego z ojczyzny – strachu, złości, frustracji, obrzydzenia, tęsknoty, ale i małych radości, wdzięczności, przyjaźni i nadziei.

Autor stworzył fabułę, od której nie sposób się oderwać, chociaż porusza bardzo trudne tematy. Wykreował bohaterkę nieco zadziorną, ale bardzo autentyczną, której nie sposób nie polubić, nie współczuć i nie wspierać. Odmalował słowem świat bezkresu w sposób niezwykły, który niemal pozwala odczuć go na własnej skórze.

Moje ostatnie odkrycie pełne zachwytu. Szczerze polecam.

Bezkres. Jak okiem sięgnąć nie ma nic.

Bezkres. Choć mija czas, w duszy nie majaczą się żadne inne emocje, tylko smutek, tęsknota i poczucie zobojętnienia.

Bezkres. Miejsce, z którego nie ma, dokąd uciec.

W bezkresie, tym dosłownym i tym emocjonalny, utknęła Antosia. Dziewczynka, która na swojej skórze, bardzo boleśnie doświadczyła, że trzeba uważać na to, o czym się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
19

Na półkach:

Niesamowita opowieść, która bardzo poważnie traktuje młodego czytelnika.

Niesamowita opowieść, która bardzo poważnie traktuje młodego czytelnika.

Pokaż mimo to

avatar
3137
676

Na półkach: ,

Zachwyciła mnie ta powieść - fabułą, ale i językiem, jakim jest napisana. Brawa dla autora, którego innych książek dotychczas nie czytałem! Ma Pan dar snucia opowieści. Zaciekawiły mnie księgi drzewne, o których wcześniej nie słyszałem, przywołanie z przeszłości słowa: legumina czy ugłaskać, chociaż np. słowo: kruczyć nie było mi znane. A przy tym niezwykłe poczucie humoru! To tutaj można się dowiedzieć, jakie zwierzęta Bóg stworzył przez pomyłkę, "pomyślał o czymś innym albo kichnął, czy coś?", czy już na poważnie uzasadnienie przeklinania przez Rosjan "jako ich jedyny rodzaj wolności". Znalazłem dwie literówki: zwiesić ozdoby na choince; siwuteńka. To, co warto poprawić, to użyte kilka razy: " Mi się kojarzy" (str. 115),czy: "Mi się wydawało" (str. 117). Również: "z pięćdziesięciu ośmiu osób (...)" na str. 220 - tu z kontekstu chodzi o liczebnik zbiorowy, czyli z pięćdziesięciorga ośmiorga osób. Oczywiście, że dziecko tego nie musi wiedzieć, choć, jak przeczytałem w rozmowie z autorem, Antosia odebrała staranne wykształcenie w domu rodzinnym. No i to, co najbardziej doskwierało mi przy czytaniu - użycie zaimka zwrotnego: się - wyraźna tendencja do wielokrotnego stawiania go przed czasownikiem, np.: str. 119 - "bez efektów się zajmował hodowlą ryb", str. 112 - "powietrze się wydawało nieruchome". To są tylko drobnostki, bo cała lektura była niezwykle interesująca i aż jestem zdziwiony, że tak mało jest tutaj recenzji czytelników. Ogromnie zachęcam wszystkich do przeczytania, bo jest to nie tylko lektura dla młodzieży, a ja zabieram się do części drugiej!

Zachwyciła mnie ta powieść - fabułą, ale i językiem, jakim jest napisana. Brawa dla autora, którego innych książek dotychczas nie czytałem! Ma Pan dar snucia opowieści. Zaciekawiły mnie księgi drzewne, o których wcześniej nie słyszałem, przywołanie z przeszłości słowa: legumina czy ugłaskać, chociaż np. słowo: kruczyć nie było mi znane. A przy tym niezwykłe poczucie humoru!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
42

Na półkach:

przygody Antosi pochłonęły mnie całkowicie, chociaż dawno minął czas kiedy byłaby to wiekowo odpowiednia dla mnie lektura. :). Z czystym sumieniem można polecić i młodszym, i starszym.

przygody Antosi pochłonęły mnie całkowicie, chociaż dawno minął czas kiedy byłaby to wiekowo odpowiednia dla mnie lektura. :). Z czystym sumieniem można polecić i młodszym, i starszym.

Pokaż mimo to

avatar
677
343

Na półkach:

Pierwsza książka w 2024 roku przeczytana! Niby literatura dziecięca, ale lektura była interesująca. Na książce widnieje informacja, że jest przeznaczona dla dzieci 10+, ale osobiście bym się zastanowił, czy bym ją dał takiemu dziecku. Może bym poczekał jeszcze ze dwa lata. Nie zmienia to faktu, że "Antosia w bezkresie" to dobrze napisana historia kilkuletniej dziewczynki, która zostaje wraz z matką zesłana w głąb Rosji Sowieckiej podczas II wojny światowej. Jedna rzecz: drogi autorze, nie robi się tak polsatowskich zakończeń! I co ja mam teraz zrobić!? Prędko szukać drugiego tomu w bibliotekach, bo nie wytrzymam z ciekawości!

Pierwsza książka w 2024 roku przeczytana! Niby literatura dziecięca, ale lektura była interesująca. Na książce widnieje informacja, że jest przeznaczona dla dzieci 10+, ale osobiście bym się zastanowił, czy bym ją dał takiemu dziecku. Może bym poczekał jeszcze ze dwa lata. Nie zmienia to faktu, że "Antosia w bezkresie" to dobrze napisana historia kilkuletniej dziewczynki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
538
240

Na półkach: ,

avatar
582
469

Na półkach: ,

Rewelacyjna. Oceniam jako dorosła, a pamiętajmy że książka jest raczej dla młodzieży. A mnie zachwyciła...Temat jest trudny, bolesny, dramatyczny, ale opisy nie są drastyczne, język jest plastyczny, czyta się naprawdę dobrze. Pędzę do biblioteki po drugą część :)

Rewelacyjna. Oceniam jako dorosła, a pamiętajmy że książka jest raczej dla młodzieży. A mnie zachwyciła...Temat jest trudny, bolesny, dramatyczny, ale opisy nie są drastyczne, język jest plastyczny, czyta się naprawdę dobrze. Pędzę do biblioteki po drugą część :)

Pokaż mimo to

avatar
501
343

Na półkach:

Myślę, że bardzo dobra książka dla młodzieży. Na swój sposób prawdziwa, napisana dobrym, a nie drętwym językiem. Uczy o niełatwej historii bez podlewania trudno strawnym, zwłaszcza dla młodych czytelników, martyrologiczno-bogoojczyźnianym sosem. Jestem pod wrażeniem, a, że do fanów tego typu literatury się nie zaliczam - potraktujcie tę opinię jako baaardzo pozytywną.

Myślę, że bardzo dobra książka dla młodzieży. Na swój sposób prawdziwa, napisana dobrym, a nie drętwym językiem. Uczy o niełatwej historii bez podlewania trudno strawnym, zwłaszcza dla młodych czytelników, martyrologiczno-bogoojczyźnianym sosem. Jestem pod wrażeniem, a, że do fanów tego typu literatury się nie zaliczam - potraktujcie tę opinię jako baaardzo pozytywną.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    230
  • Przeczytane
    59
  • Posiadam
    12
  • Chcę w prezencie
    5
  • Dla dzieci
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2023
    3
  • Ulubione
    2
  • Historia
    1
  • [Cdn.]
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Antosia w bezkresie


Podobne książki

Przeczytaj także