Niezwykle urocza komedia kryminalna dla osób w każdym wieku (wbrew zaszufladkowaniu do literatury dziecięcej) . Gdyż ja jako osoba dorosła świetnie się bawiłam pomagając Matyldzie i Rorykowi Nieśmiałowi rozwiązać zagadkę zaginionej perły Zdrojów. Postaci są tu barwne , a sam Roryk niezwykle rozczulający z tą swoją nadmierna nieśmiałością , gadatliwa i męcząca Matylda świetnie zabawia czytelnika, a fabuła szybka mknie naprzód do rozwiązania zagadki. Polecam gorąco!

Niezwykle urocza komedia kryminalna dla osób w każdym wieku (wbrew zaszufladkowaniu do literatury dziecięcej) . Gdyż ja jako osoba dorosła świetnie się bawiłam pomagając Matyldzie i Rorykowi Nieśmiałowi rozwiązać zagadkę zaginionej perły Zdrojów. Postaci są tu barwne , a sam Roryk niezwykle rozczulający z tą swoją nadmierna nieśmiałością , gadatliwa i męcząca Matylda...

Przede wszystkim Oliver Schlick tworząc postać Roryka miał oryginalny, świeży pomysł na fabułę. Tworzenie charakterystycznych, wyrazistych postaci jest tu cecha wyróżniającą. Poza tym sprawnie konstruowana, ciekawa akcja i delikatne poczucie humoru. Bardzo podoba mi się, że autor nie stosuje schematów i taniego moralizatorstwa. To prawdziwa , napisana dobrym językiem zabawa detektywistyczna dla młodych czytelników, która będzie udanym relaksem także dla dorosłych.

Przede wszystkim Oliver Schlick tworząc postać Roryka miał oryginalny, świeży pomysł na fabułę. Tworzenie charakterystycznych, wyrazistych postaci jest tu cecha wyróżniającą. Poza tym sprawnie konstruowana, ciekawa akcja i delikatne poczucie humoru. Bardzo podoba mi się, że autor nie stosuje schematów i taniego moralizatorstwa. To prawdziwa , napisana dobrym językiem zabawa...

Dwunastoletnia Matylda zostaje pod opieką gosposi podczas świąt. Rodzice dziewczynki wzięli dodatkowe zlecenie i wyjechali na kilka tygodni za granicę.
Matylda zaczytuje się w kryminałach i doskonale zna działania Sherlocka Holmesa, Herkulesa Poirota oraz panny Marple. W jej okolicy nie dochodzi do żadnych zbrodni więc hobbystycznie - sama dla siebie - rozwiązuje tajemnice z życia innych osób. Trenuje umysł na przyszłość. Cudem trafia na podziwianego przez wszystkich detektywa Roryka - ratuje mu życie, a w zamian prosi o posadę stażystki w biurze detektywistycznym.

Roryk nie dość, że jest niesamowicie nieśmiały to na dodatek miły... zbyt miły - co mogą wykorzystywać inni ludzie. Każdy może zacząć się zastanawiać, jakim cudem udaje mu się rozwiązywać tyle zagadek?
Otóż detektyw ma niebywały talent... gdy dotyka przedmiotów widzi, co się z nimi działo - ale to tylko nieznaczna część jego tajemnicy.
Pomysł na fabułę jest świetny, charaktery postaci są wspaniale rozrysowane. Matylda jest urzekająca, chociaż niejednego znajomego potrafi zirytować. Dużo mówi i potrafi przejrzeć każdego człowieka.
Kilka pierwszych rozdziałów sprawiło, że sama chciałam znaleźć się na miejscu Matyldy - sama w ogromnym domu, w towarzystwie psa, który akurat jest dużym tchórzem. Gosposi może wmówić wszystko i zyskuje czas dla siebie. Za oknem szaleją siarczyste mrozy, a dziewczynka postanawia wykorzystać dar od losu. Razem z Rorykiem rozpracowują najnowszą sprawę, która ściągnie na nich dużo niebezpieczeństw.
Strasznie podobał mi się humor autora, który rozbawi nie tylko najmłodszych.

Jeśli lubicie Enolę Holmes to koniecznie sięgnijcie po serię książek z Rorykiem.

Takiej książki teraz potrzebowałam ❤️

Dwunastoletnia Matylda zostaje pod opieką gosposi podczas świąt. Rodzice dziewczynki wzięli dodatkowe zlecenie i wyjechali na kilka tygodni za granicę.
Matylda zaczytuje się w kryminałach i doskonale zna działania Sherlocka Holmesa, Herkulesa Poirota oraz panny Marple. W jej okolicy nie dochodzi do żadnych zbrodni więc hobbystycznie - sama dla siebie - rozwiązuje tajemnice...

Krótkie rozdziały w książce,fabuła doskonała w powieści,genialna akcja i trzyma w napięciu do ostatnich stron.
Fajnie się czyta. Powieść przygodowa rewelacja,znakomita,cudowna.

Krótkie rozdziały w książce,fabuła doskonała w powieści,genialna akcja i trzyma w napięciu do ostatnich stron.
Fajnie się czyta. Powieść przygodowa rewelacja,znakomita,cudowna.

Książka „Roryk, nieśmiały detektyw. Sprawa zaginionej perły” Olivera Schlicka potwierdza, że Wydawnictwo :Dwukropek ma intuicję jeśli chodzi o wybór literatury dla młodych czytelników.
Cóż to za duet! Roryk Nieśmiał, gwiazda wśród detektywów oraz jego świeżo upieczona stażystka, dwunastoletnia Matylda Bond. On jest wstydliwy do granic możliwości, ona dociekliwa, wręcz wścibska, a do tego lubi dużo i szybko mówić. Kto by pomyślał, że tak świetnie będą się uzupełniać.

W pierwszej części nasi dzielni bohaterowie będą tropić złodzieja drogocennej perły należącej od pokoleń do rodziny Zdrojów. Roryk to bliski przyjaciel Charlotty Zdrój, zrobi więc wszystko, aby oczyścić ją z zarzutów postawionych przez aroganckiego komisarza Valko. Przy rozwiązywaniu sprawy detektyw wykorzysta swoje wyjątkowe zdolności zbierania materiałów dowodowych (nie zdradzimy jakie). Matylda zaś okaże się niezastąpiona w przesłuchiwaniu świadków.

Posiadłość należąca do Charlotty na jakiś czas zamieni się w istne centrum dowodzenia i tropienia kryminalnej afery.

Sprawa wydaje się dość skomplikowana, grono podejrzanych stale się powiększa, a śledztwo nie daje większych rezultatów. Policja również nie ułatwia detektywom zadania. Roryk i Matylda są zmuszeni do sprawdzania poszlak na własną rękę, a czasu jest coraz mniej.
Jeśli chodzi o kreowanie bohaterów, Oliver Schlick ma zdecydowanie szalone pomysły. Rorykowi nadaje cechy, które niejako kłócą się z naszym wyobrażeniem skutecznego detektywa (nieśmiałość, przesadna grzeczność, wstydliwość, oblewanie się rumieńcem). Z kolei Matylda jest jeszcze dzieckiem i amatorsko bawi się w tropienie różnych spraw. Towarzyszy jej przy tym uroczy pies Doktor Herkenrat, który panicznie boi się wiewiórek. Książka obfituje w wiele humorystycznych wątków, a czytana wspólnie na głos bawi jeszcze bardziej. Aż boję się pomyśleć, co będzie się działo w kolejnych tomach! Polecamy!

Książka „Roryk, nieśmiały detektyw. Sprawa zaginionej perły” Olivera Schlicka potwierdza, że Wydawnictwo :Dwukropek ma intuicję jeśli chodzi o wybór literatury dla młodych czytelników.
Cóż to za duet! Roryk Nieśmiał, gwiazda wśród detektywów oraz jego świeżo upieczona stażystka, dwunastoletnia Matylda Bond. On jest wstydliwy do granic możliwości, ona dociekliwa, wręcz...

Czy możecie sobie wyobrazić bardziej osobliwą parę niż, wręcz chorobliwie nieśmiały detektyw i rezolutna, wygadana panienka? Okaże się, że to duet idealny by rozwiązać zagadkę pewnej zaginionej perły.

Matylda Bond ma dwanaście lat i marzy o karierze detektywki. Gdy przypadkiem spotyka i pomaga wyjść obronną ręką (czy raczej językiem) z pewnej niekomfortowej sytuacji, swemu idolowi - Rorykowi Nieśmiał - bardzo tajemniczemu i jeszcze bardziej wstydliwemu, ale niezmiernie skutecznemu w swoim fachu, detektywowi. Zaczyna się niesamowita współpraca, Roryk zgadza się przyjąć dziewczynkę na staż, zresztą jest zbyt nieśmiały i zbyt uprzejmy, by odmówić wygadanej Matyldzie. Dość szybko okazuje się, że czeka ich nie lada wyzwanie. Ktoś ukradł Perłę Zdrojów - niezwykły klejnot należący do bardzo bogatej rodziny, który dodatkowo miał być wystawiony na aukcji charytatywnej. A policja praktycznie wydała już wyrok - oskarżając dziedziczkę fortuny o oszustwo i próbę wyłudzenia odszkodowania. Zrozpaczona Charlotta Zdrój zwraca się z prośbą o pomoc, do wstydliwego detektywa. Okazuje się, że Roryk i spadkobierczyni mają ze sobą wiele wspólnego. I ktoś zdecydowanie próbuje wrobić tę kobietę.
Jednak połączenie wnikliwych przesłuchań prowadzonych przez Matyldę z bardzo niekonwencjonalnymi metodami Roryka szybko przynosi efekt i okazuje się, że wszyscy mieszkańcy willi, poza główną podejrzaną, skrywają tajemnice i sekrety. Kto i dlaczego ukradł Perłę? Przekonajcie się sami. Warto!

Świetnie poprowadzona fabuła oraz plejada barwnych postaci i dynamicznie rozwijająca się akcja, sprawiają, że wprost nie można oderwać się od lektury, aż do końcowej kropki. Śmiało polecam, a za najlepszą recenzję niech posłuży fakt, że czytałam z moim 6ciolatkiem zarówno w pociągu, w kolejce w przychodni jak i w kawiarni, gdzie Syn zasugerował mi metodę czytelniczą "łyk kawy i rozdział, łyk kawy i rozdział" 🤣. A gdy czytaliśmy wieczorem, bo przecież #niemaspaniabezczytania, to gdy Czarek usnął, nie potrafiłam odłożyć książki 😉.

Czy możecie sobie wyobrazić bardziej osobliwą parę niż, wręcz chorobliwie nieśmiały detektyw i rezolutna, wygadana panienka? Okaże się, że to duet idealny by rozwiązać zagadkę pewnej zaginionej perły.

Matylda Bond ma dwanaście lat i marzy o karierze detektywki. Gdy przypadkiem spotyka i pomaga wyjść obronną ręką (czy raczej językiem) z pewnej niekomfortowej sytuacji,...

„Sprawa zaginionej perły” to bardzo ciekawa książka, która dostarczyła mi sporo zabawy. Przyznam szczerze, że obawiałam się tej lektury (z niewiadomych powodów),ale książka ta okazała się naprawdę interesująca. Cała sprawa zaginięcia tytułowej perły Zdrojów, była intrygująca i tajemnicza. Bardzo polecam młodszym czytelnikom, którzy chcieliby przeczytać książkę, która byłaby wprowadzeniem do dalszej przygody czytelnika. Rozstrzygnięcie przestępstwa i wyłonienie winnego było nieprzewidywalne. Co tu więcej mówić. Lepiej przeczytać tą książkę i samemu doświadczyć niesionych przez nią przygód!

„Sprawa zaginionej perły” to bardzo ciekawa książka, która dostarczyła mi sporo zabawy. Przyznam szczerze, że obawiałam się tej lektury (z niewiadomych powodów),ale książka ta okazała się naprawdę interesująca. Cała sprawa zaginięcia tytułowej perły Zdrojów, była intrygująca i tajemnicza. Bardzo polecam młodszym czytelnikom, którzy chcieliby przeczytać książkę, która...

Wyzwanie LC - styczeń

Pierwszy tom serii o detektywie, który jest tak nieśmiały, że nie potrafi przeprowadzić przesłuchania, tak grzeczny, że aż irytujący i nudny oraz jego rezolutnej współpracownicy. I żeby nie było, bardzo polubiłam Roryka Nieśmiała, który mimo swej chorobliwej nieśmiałości potrafi rozwiązać każdą zagadkę i to nie zadając prawie żadnych pytań podejrzanym :) Roryk ma inne metody śledcze, co jest naprawdę fajne i ciekawe. Chyba jeszcze nie spotkałam się z takim pomysłem w książce dla dzieci. Fajnie, lekko napisane, oczywiście wiele rzeczy jest uproszczonych (ale nie infantylnych),no ale nie jest to książka pisana z myślą o "starym" czytelniku :) Czytało się bardzo przyjemnie i z chęcią sięgnę po kolejne tomy.

Wyzwanie LC - styczeń

Pierwszy tom serii o detektywie, który jest tak nieśmiały, że nie potrafi przeprowadzić przesłuchania, tak grzeczny, że aż irytujący i nudny oraz jego rezolutnej współpracownicy. I żeby nie było, bardzo polubiłam Roryka Nieśmiała, który mimo swej chorobliwej nieśmiałości potrafi rozwiązać każdą zagadkę i to nie zadając prawie żadnych pytań podejrzanym...

Roryk jest GENIALNY jako postać.

Niesamowity jako opowieść i CUDOWNY jako tłumaczenie (wiem o czym mówię, tłumaczenie powieści dla dzieci to nie lada wyzwanie, wymagające i wiedzy i kreatywności i czasami wręcz geniuszu).

A co z książką?

Jest to opowieść pewnej sprytnej dwunastolatki, o nieśmiałym detektywie. Dodajmy nastolatki, która co normalne nie interesuje się odplamianiem dywanów, ale też co dziwne pasjonuje się zbrodniami.


Czy detektyw może być nieśmiały?

Pewnie może, ale nie powinien, tyle, że nie zawsze jest tak jak chcemy. Czy nieśmiałość mu nie przeszkadza? Zdecydowani, ale od czego Matylda?

Ona może mu pomóc, choć musi trochę lawirować.

Roryk jest „dziwny”, nie zachowuje się tak jak inni, ale ja uwielbiam dziwaków, kolorowych ludzi odstających od szarej rzeczywistości dlatego w tej książce nie tylko on mnie zachwycił.

Pies, który ucieka przed wiewiórkami, albo dorosły facet na różowo na trampolinie? Dla mnie CUDNE!

No i Roryk ma pewien niezwykły dar, który potrafi wykorzystać, choć wymaga to płynu do płukania ust. Trochę obrzydliwe, nie?

Ale to tajna (i tajemnicza) metoda śledcza, a jeżeli coś daje, to trzeba się poświęcić.


Normalnie ZAKOCHAŁAM się w tej książce! Jest cudowna, zabawna, mądra (choć mądrość jakoś tak przemyca między wierszami i nie moralizuje) bawi, śmieszy, wprawia w zachwyt. Pokazuje świat niby taki sam, a jednak trochę inny.

Więcej tutaj: https://iwonabanach.blogspot.com/2023/01/roryk-niesmiay-detektyw.html

Roryk jest GENIALNY jako postać.

Niesamowity jako opowieść i CUDOWNY jako tłumaczenie (wiem o czym mówię, tłumaczenie powieści dla dzieci to nie lada wyzwanie, wymagające i wiedzy i kreatywności i czasami wręcz geniuszu).

A co z książką?

Jest to opowieść pewnej sprytnej dwunastolatki, o nieśmiałym detektywie. Dodajmy nastolatki, która co normalne nie interesuje się...

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam