The Alloy of Law
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Z Mgły Zrodzony (tom 4)
- Wydawnictwo:
- Tor Books
- Data wydania:
- 2011-11-08
- Data 1. wydania:
- 2011-11-08
- Liczba stron:
- 332
- Czas czytania
- 5 godz. 32 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780765330420
Three hundred years after the events of the Mistborn trilogy, Scadrial is now on the verge of modernity, with railroads to supplement the canals, electric lighting in the streets and the homes of the wealthy, and the first steel-framed skyscrapers racing for the clouds.
Kelsier, Vin, Elend, Sazed, Spook, and the rest are now part of history—or religion. Yet even as science and technology are reaching new heights, the old magics of Allomancy and Feruchemy continue to play a role in this reborn world. Out in the frontier lands known as the Roughs, they are crucial tools for the brave men and women attempting to establish order and justice.
One such is Waxillium Ladrian, a rare Twinborn who can Push on metals with his Allomancy and use Feruchemy to become lighter or heavier at will.
After twenty years in the Roughs, Wax has been forced by family tragedy to return to the metropolis of Elendel. Now he must reluctantly put away his guns and assume the duties and dignity incumbent upon the head of a noble house. Or so he thinks, until he learns the hard way that the mansions and elegant tree-lined streets of the city can be even more dangerous than the dusty plains of the Roughs.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3 900
- 2 341
- 1 008
- 115
- 112
- 94
- 64
- 41
- 41
- 40
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo ciekawie się czytało. Myślałam, że zmiana czasu akcji i koncepcji fabularnej (od epic fantasy do kryminału urban fantasy) mnie odrzuci, ale stało się wprost przeciwnie. Najprawdopodobniej przez świetnie napisanych bohaterów. Wax zdecydowanie ma coś z Kelsiera, a Wayne z Breeza. W każdym razie pochłonęłam tą historię za jednym zamachem.
Bardzo ciekawie się czytało. Myślałam, że zmiana czasu akcji i koncepcji fabularnej (od epic fantasy do kryminału urban fantasy) mnie odrzuci, ale stało się wprost przeciwnie. Najprawdopodobniej przez świetnie napisanych bohaterów. Wax zdecydowanie ma coś z Kelsiera, a Wayne z Breeza. W każdym razie pochłonęłam tą historię za jednym zamachem.
Pokaż mimo toMam wrażenie, że półka wyżej jeśli o emocje i uczucia idzie niż w pierwszej trylogii. Już po wstępie robi się gorąco, a później dwie tak różne kobiety - bardzo ładna sprawa. Historia także wciągająca nie mniej niż podstawa.
Mam wrażenie, że półka wyżej jeśli o emocje i uczucia idzie niż w pierwszej trylogii. Już po wstępie robi się gorąco, a później dwie tak różne kobiety - bardzo ładna sprawa. Historia także wciągająca nie mniej niż podstawa.
Pokaż mimo toNiestety, nie dorasta trylogii z tego samego uniwersum do pięt. Wisienka na torcie to irytująca główna bohaterka.
Niestety, nie dorasta trylogii z tego samego uniwersum do pięt. Wisienka na torcie to irytująca główna bohaterka.
Pokaż mimo toPo "Stopie Prawa" widać, że jest to książka napisana przez Sandersona trochę nadprogramowo. Fabuła jest wobec tego prosta, ale też dostarczająca. Niektóre ze zwrotów akcji są przewidywalne, niektórzy z bohaterów stosunkowo płytcy. Z pewną ekscytacją śledzi się natomiast rozwój bardzo dobrze zbudowanego świata, tym bardziej, że jest w tej książce kilka ogranych z dużym wyczuciem nawiązań do pierwszej trylogii "Z mgły zrodzonego".
No i Wayne jest świetny.
Po "Stopie Prawa" widać, że jest to książka napisana przez Sandersona trochę nadprogramowo. Fabuła jest wobec tego prosta, ale też dostarczająca. Niektóre ze zwrotów akcji są przewidywalne, niektórzy z bohaterów stosunkowo płytcy. Z pewną ekscytacją śledzi się natomiast rozwój bardzo dobrze zbudowanego świata, tym bardziej, że jest w tej książce kilka ogranych z dużym...
więcej Pokaż mimo toTa książka zdecydowanie stoi bohaterami i tytułowy duet od razu wskoczył do grona moich ulubieńców - ich relacja i interakcja jest świetnie, nie raz się uśmiechnęłam i dosłownie przepłynęłam przez tą książką. Dla mnie na plus działa fakt, że jest to już któryś tom z serii, doskonale znamy świat i nie trzeba nam przedstawiać zawiłości świata, systemu magicznego, polityki i religii, a co za tym idzie podobał mi się po prostu bardziej. Coś czuję, że drugą trylogię z uniwersum wciągnę o wiele szybciej i dostarczy mi więcej frajdy <3
Ta książka zdecydowanie stoi bohaterami i tytułowy duet od razu wskoczył do grona moich ulubieńców - ich relacja i interakcja jest świetnie, nie raz się uśmiechnęłam i dosłownie przepłynęłam przez tą książką. Dla mnie na plus działa fakt, że jest to już któryś tom z serii, doskonale znamy świat i nie trzeba nam przedstawiać zawiłości świata, systemu magicznego, polityki i...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa odpowieść detektywistyczno-kryminalna z fascynującymi allomantyczno-feruchemicznymi akcentami. Doskonale się czyta - wciąga aż się nie można oderwać ;>
Bardzo ciekawa odpowieść detektywistyczno-kryminalna z fascynującymi allomantyczno-feruchemicznymi akcentami. Doskonale się czyta - wciąga aż się nie można oderwać ;>
Pokaż mimo tociekawy koncept kontynuacji "Z mgły zrodzonych" - zobaczymy co będzie dalej, zapowiada się dobrze ;)
ciekawy koncept kontynuacji "Z mgły zrodzonych" - zobaczymy co będzie dalej, zapowiada się dobrze ;)
Pokaż mimo toSzczerze powiedziawszy, sama nie wiem, jak to ocenić. Z jednej strony mi się podobało w jakimś stopniu, a z drugiej było wiele rzeczy, które irytowały. Uważam, że Sanderson ma ten sam syndrom co Gabaldon - oni nie powinni pisać krótkich książek. Nie nadają się do tego, bo wtedy historie, które tworzą są płytkie? Bez głębi?
Pierwszą kwestią, którą chcę poruszyć, są bohaterowie. Wayne w moim serduszku mimo tego, że jest przerysowany, aż do bólu. No właśnie… Przerysowanie postaci jest tutaj największym problemem, ciągłe podkreślanie ich cech oraz komizmu słownego powoduje małą wiarygodność ich profilów. Autorowi brakło tutaj miejsca na rozwijanie więzi bohater + czytelnik, więc podkreślił ich charaktery, aż do bólu.
Skoro nie było miejsca na przedstawienie dokładne postaci, to w takim razie fabuła powinna nas zachwycić. Nic bardziej mylnego. To książka z cyklu upchajmy, jak najwięcej wątków (nie ważne, jak irracjonalne będą) i wytłumaczmy to czytelnikowi w trzech zdaniach, tak aby się nas nie czepiał, dlaczego tak ma być. Powoduje to brak jakiegokolwiek napięcia. W momencie, gdy pierwsza era miała tendencję do wciskania bezsensownych wątków, to w tym przypadku wyrzucono wszystko pomiędzy akcją.
Podsumowując, książka była… średnia? Nie była jakaś mega zła, jednak spodziewałam się czegoś więcej. Pierwszą erę Z Mgły Zrodzonego opisałabym jako nierówną. Pierwszy tom top, drugi straszny, a trzeci pośrodku. Liczyłam, że druga era zaprezentuje się znacznie lepiej, bo to uniwersum cosmere ma duży potencjał, a na razie wypada to tak sobie. Mam nadzieję, że dalsze tomy będą dużo lepsze.
Taka myśl mnie też naszła po tej książce, biorąc pod uwagę co się stało między Bohaterem wieków, a Stopem prawa. Ludzkość nie zasługuje na to, żeby ich ratować. Możemy sobie wmawiać, że idziemy do przodu, ale tak naprawdę stoimy w miejscu.
Szczerze powiedziawszy, sama nie wiem, jak to ocenić. Z jednej strony mi się podobało w jakimś stopniu, a z drugiej było wiele rzeczy, które irytowały. Uważam, że Sanderson ma ten sam syndrom co Gabaldon - oni nie powinni pisać krótkich książek. Nie nadają się do tego, bo wtedy historie, które tworzą są płytkie? Bez głębi?
więcej Pokaż mimo toPierwszą kwestią, którą chcę poruszyć, są...
Ale tak naprawdę 6. Wolę Sandersona w bardziej rozbudownym, "epickim" wydaniu.
Ale tak naprawdę 6. Wolę Sandersona w bardziej rozbudownym, "epickim" wydaniu.
Pokaż mimo toZa bardzo western
Za bardzo western
Pokaż mimo to