Opowiem ci mroczną historię. Zbiór opowiadań grozy
- Kategoria:
- horror
- Wydawnictwo:
- Videograf
- Data wydania:
- 2019-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-11-26
- Liczba stron:
- 324
- Czas czytania
- 5 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378356967
- Tagi:
- opowiadania polskie--21 w. fantastyka grozy
- Inne
Nagroda Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego
Zapraszamy do mrocznego świata wykreowanego przez jednego z najpopularniejszych polskich pisarzy grozy, który potrafi wywołać u odbiorcy gęsią skórkę, ale też często zainspirować do głębszych przemyśleń. Zbiór OPOWIEM CI MROCZNĄ HISTORIĘ usatysfakcjonuje zarówno zdeklarowanych miłośników horroru, jak i czytelników sporadycznie sięgających po ten rodzaj literatury.
OPOWIEM CI MROCZNĄ HISTORIĘ to pierwszy zbiór krótszych tekstów autorstwa Stefana Dardy. Zawarte w nim utwory powstawały przez kilka lat i są niejako zwieńczeniem oraz podsumowaniem pierwszego etapu twórczości Autora. W publikacji można znaleźć opowiadania, które czytelnicy mogli poznać już wcześniej - jak choćby nominowane do Nagrody Zajdla "Ostatni telefon" i "Spójrz na to z drugiej strony" czy tytułowe "Opowiem ci mroczną historię" opublikowane wcześniej w jednej z polskich antologii grozy oraz za granicą. Zbiór zawiera też teksty nigdzie wcześniej niepublikowane, jak chociażby utwór "Nika" (Stefan Darda mierzy się w nim ze znaną ze słowiańskiej mitologii postacią wampira) czy opowiadanie "Pierwsza z kolei" - poruszający formą i przerażający realizmem utwór niezawierający wątków fantastycznych.
ZAWARTOŚĆ
Przedmowa / Stefan Darda
1. Ostatni telefon
2. Dwie dychy na gwiazdkę
3. Retrowizje
4. Spójrz na to z drugiej strony
5. Kryzys wieku średniego
6. Opowiem ci mroczną historię
7. Rowerzysta
8. Nika
9. Pierwsza z kolei
Posłowie / Stefan Darda
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 769
- 415
- 174
- 21
- 17
- 14
- 14
- 9
- 9
- 9
Cytaty
Gdy idziecie ulicą, spójrzcie w twarz starca, niedołężnie zmierzającego w przeciwnym kierunku. Spójrzcie w jego oczy, a w wielu wypadkach wyczytacie w nich tak mroczne historie, że trudno będzie wam zasnąć wieczorem. ~ Adolf Krawczyk.
OPINIE i DYSKUSJE
Ani grozy ani mroku. Nie było żadnego napięcia, emocji.
4 gwiazdki za pomysły, szkoda, że nie zostały lepiej rozwinięte.
Ani grozy ani mroku. Nie było żadnego napięcia, emocji.
Pokaż mimo to4 gwiazdki za pomysły, szkoda, że nie zostały lepiej rozwinięte.
Taka szósteczka z minusem. Niektóre opowiadania ciagną w górę, inne w dół. Zamysł autora, zarówno wstęp jak i 'Posłowie', uważam za bardzo fajny pomysł. Ciekawiej czytało mi się opowiadania mając z tyłu głowy informację nt. ich chronologii. Dodatkowo, przeczytanie genezy każdej powieści było swego rodzaju wisienką na torcie.
Jednakże, najchętniej wyciąłbym z tej książki kilka opowiadań i dodał treści tym, które były ciekawe, rozwijały się, chciało się więcej, a tu nagle koniec.
Ponadto, poczynania co poniektórych bohaterów wydawały się momentami niewiarygodne, przez co traciły tę nutkę dreszczyku.
Taka szósteczka z minusem. Niektóre opowiadania ciagną w górę, inne w dół. Zamysł autora, zarówno wstęp jak i 'Posłowie', uważam za bardzo fajny pomysł. Ciekawiej czytało mi się opowiadania mając z tyłu głowy informację nt. ich chronologii. Dodatkowo, przeczytanie genezy każdej powieści było swego rodzaju wisienką na torcie.
więcej Pokaż mimo toJednakże, najchętniej wyciąłbym z tej książki...
Solidna piątka, czyli wyciągam średnią ze wszystkich opowieści. Somnambulicy - ciekawe, ale chyba nie do końca wykorzystane. Opowieść na finał wciągnęła mnie, choć liczyłem na ciut inną końcówkę.
Nie pożyczajcie audiobooka. Pan Roch czyta w swoim stylu (nie jest źle, szału nie doświadczymy),ale problemem są zbyt krótkie antrakty między opowiadaniami.
PS. W posłowiu ciekawa analogia z piłką nożną. Bo wysłuchaliśmy strasznostek pana Dardy po MŚ w Katarze.
Solidna piątka, czyli wyciągam średnią ze wszystkich opowieści. Somnambulicy - ciekawe, ale chyba nie do końca wykorzystane. Opowieść na finał wciągnęła mnie, choć liczyłem na ciut inną końcówkę.
więcej Pokaż mimo toNie pożyczajcie audiobooka. Pan Roch czyta w swoim stylu (nie jest źle, szału nie doświadczymy),ale problemem są zbyt krótkie antrakty między opowiadaniami.
PS. W posłowiu...
Jak to w opowiadaniach, jedne lepsze, inne mniej ciekawe. Dla mnie cały zbiór dobry, ale na ulubione wybieram: Ostatni telefon oraz Spójrz na to z drugiej strony.
Jak to w opowiadaniach, jedne lepsze, inne mniej ciekawe. Dla mnie cały zbiór dobry, ale na ulubione wybieram: Ostatni telefon oraz Spójrz na to z drugiej strony.
Pokaż mimo toZe Stefanem Dardą miałam już doczynienia. A właściwie z jego twórczością. I były to udane spotkania. Tym razem wzięłam się za zbiór opowiadań "Opowiem ci mroczną historię"
Ciężko jest oceniać taki zbiór. Bo przecież każde opowiadanie jest inne. Jedne są mroczne, inne wręcz przeciwnie, zwierają optymistyczne przesłanie. Ale każda historia jest naprawdę ciekawa, klimatyczna. I zachęcają do sięgnięcia po inne powieści tego pisarza. Mi się bardzo podobało.
Ze Stefanem Dardą miałam już doczynienia. A właściwie z jego twórczością. I były to udane spotkania. Tym razem wzięłam się za zbiór opowiadań "Opowiem ci mroczną historię"
więcej Pokaż mimo toCiężko jest oceniać taki zbiór. Bo przecież każde opowiadanie jest inne. Jedne są mroczne, inne wręcz przeciwnie, zwierają optymistyczne przesłanie. Ale każda historia jest naprawdę ciekawa, klimatyczna....
Ostatni telefon - 3/10
Dwie dychy na gwiazdkę - 3/10
retrowizje -7/10
spójrz na to z drugiej strony - 5/10
kryzys wieku średniego - 6/10
opowiem ci mroczną historię - 6/10
rowerzysta - 7/10
nika - 8/10
pierwsza z kolei - 9/10
Ostatni telefon - 3/10
Pokaż mimo toDwie dychy na gwiazdkę - 3/10
retrowizje -7/10
spójrz na to z drugiej strony - 5/10
kryzys wieku średniego - 6/10
opowiem ci mroczną historię - 6/10
rowerzysta - 7/10
nika - 8/10
pierwsza z kolei - 9/10
Zbiór opowiadań „Opowiem ci mroczną historię” był moją pierwszą przygodą ze Stefanem Dardą – rzekomo jednym z najlepszych i najpopularniejszych autorów grozy w Polsce. Pierwszą i potencjalnie ostatnią, o czym poniżej. 👇
Na wstępie – książkę kupiłem w 2020 roku, gdy po wielomiesięcznym lockdownie świat miał chwilę oddechu i w ramach wsparcia lokalnych księgarń nabyłem ją za jakieś 15 złotych. Nazwisko dość głośne, rozpoznawalne, także wypadałoby się z czymś zapoznać, a chyba najlepszą okazją są opowiadania właśnie – krótka forma nie przytłacza, nie rozczaruje tak bardzo jak wielgachna powieść, którą wreszcie się porzuci, gdy „nie podejdzie” i szkoda czasu, da ogląd w różnych stylistykach, pomysłach itd. Dlatego tak chętnie po nie sięgam – nie tylko w przypadku literatury grozy/horroru, także w pozostałych gatunkach. W przedmowie autor zaznacza, że to jego pierwsze próby literackie, napisane jeszcze przed flagowymi „Czarnym wygonem” czy „Domem na wyrębach”, zatem byłem wyrozumiały. Okoliczności „czytelnicze” również sprzyjały – długi weekend nad morzem, więc jako wakacyjne czytadło jak znalazł.
O poszczególnych historiach nie ma się co rozdrabniać. To dość mało oryginalne i mało wciągające opowiastki ze wszelkimi mieszkającymi w blokach Magdami, którym życie się nie ułożyło i mającymi ciekawe, ale niesatysfakcjonujące prace, pijącymi whisky Maćkami – że niby tak się buduje w tego typu literaturze wiarygodność postaci. Sam styl poprawny, choć ubogi w słowa, czułem się trochę jakbym czytał jakiegoś Mastertona czy innego Cobena – idzie lekko, szybko, ale ja oczekuję czegoś więcej. Pewnie gdybym miał piętnaście lat byłoby fajniej, lektura robiłaby większe wrażenie, no ale w tym przypadku nawet jako plażowa książeczka, którą czyta się jednym okiem i w każdej chwili można się od niej swobodnie, bez żalu oderwać, sprawdza się umiarkowanie. Fabuła z np. „Retrowizji” na myśli przywodzi mi jakąś literaturę młodzieżową typu „tajemnica fantastycznego zegara” albo „Jonathan superagent i zamek tysiąca królów”, grozy tutaj tyle co nic, wspomniani bohaterowie to figury skonstruowane na modłę wypracowań licealisty (gdy ma kryzys to dajmy mu papierosy i alkohol itd.),generalnie trudno mi wyrazić się w jakikolwiek sposób pochlebnie – pomyślcie sobie – przeczytaliście takie „Wierzby” Blackwooda, przeczytaliście „Wij” Gogola, „Małpią łapkę” Jacobsa itd. itp. a potem sięgacie po coś takiego i wmawia się wam, że oto jakaś najczystsza groza, król rodzimego podwórka horroru itd. – nie ze mną te numery. 😉
No i ostatnia kwestia – lektura nie okazała się kompletną klapą, bo to wspomniany zbiór opowiadań – gdy jakieś zbyt zaczęło żenować, zaraz się kończyło i lecimy dalej. Ale pan Darda słynie z książek, całych cykli jak „Dom na wyrębach” i chciałbym się utwierdzić w przekonaniu, że nie warto, ale strach mi nie pozwala – czy te tomiszcza napisane są równie nijako jako „Opowiem ci mroczną historię”? Powinienem w ogóle brać je do ręki? Nie zachęcają wszakże same tytuły typu „Dom na wyrębach II” czy „Nowy dom na wyrębach” – brakuje tylko „Jeszcze nowszy dom na wyrębach”, „Nowy dom na wyrębach kontratakuje” i „Zmartwychwstanie jeszcze nowszego domu na wyrębach III”.
Zbiór opowiadań „Opowiem ci mroczną historię” był moją pierwszą przygodą ze Stefanem Dardą – rzekomo jednym z najlepszych i najpopularniejszych autorów grozy w Polsce. Pierwszą i potencjalnie ostatnią, o czym poniżej. 👇
więcej Pokaż mimo toNa wstępie – książkę kupiłem w 2020 roku, gdy po wielomiesięcznym lockdownie świat miał chwilę oddechu i w ramach wsparcia lokalnych księgarń nabyłem ją za...
Chociaż seria o Czarnym Wygonie zrobiła na mnie duże wrażenie i z wypiekami na twarzy czytałam o perypetiach mieszkańców domu na Wyrębach to Stefan Darda w krótkich opowiadaniach nie urzekł mnie tak, jak w pełnowymiarowych powieściach. Zbiór opowiadań „Opowiem Ci mroczną historię” to wprawdzie pierwsze teksty Autora, które poprzedzały następne publikacje i być może dlatego odstają jeszcze od reszty. Krótka forma, zaproponowana w tym zbiorze opowiadań sprawia, że pozostaje pewien niedosyt, gdyż historie zawarte w książce są bardzo nierówne – od fenomenalnego „Ostatniego telefonu”, po dość słabą „Nike”. Poza tym w tej postaci zabrakło mi budowania napięcia i grozy, które znam z powieściowych wersji. Nie jest to zatem zły zbiór, ale zasługuje najwyżej na ocenę dobrą, może dobrą z plusem. Bez dreszczu emocji, ale z docenieniem literackich umiejętności Autora.
Chociaż seria o Czarnym Wygonie zrobiła na mnie duże wrażenie i z wypiekami na twarzy czytałam o perypetiach mieszkańców domu na Wyrębach to Stefan Darda w krótkich opowiadaniach nie urzekł mnie tak, jak w pełnowymiarowych powieściach. Zbiór opowiadań „Opowiem Ci mroczną historię” to wprawdzie pierwsze teksty Autora, które poprzedzały następne publikacje i być może dlatego...
więcej Pokaż mimo toPowiedzmy, że faktycznie "może być" (zgodnie z oceną). Ale piewcy świetności tej książki chyba nigdy dobrego horroru nie przeczytali. Po lekturze "czarnego wygonu" to jednak ten zbiór to całkiem spore rozczarowanie.
Powiedzmy, że faktycznie "może być" (zgodnie z oceną). Ale piewcy świetności tej książki chyba nigdy dobrego horroru nie przeczytali. Po lekturze "czarnego wygonu" to jednak ten zbiór to całkiem spore rozczarowanie.
Pokaż mimo toTak sobie ostrzyłem pazury na ten zbiór opowiadań a tu takie rozczarowanie. To moja pierwsza książka tego autora ale chcę oczywiście przeczytać jeszcze inne żeby wyrobić zdanie. To co mnie najbardziej rozczarowało to brak tego dreszczyku emocji. Celowo czytałem wieczorem żeby dodać klimatu ale jakoś mnie nie porwało. Na plus na pewno trzeba dodać wyobraźnię autora bo przecież każde opowiadanie jest inne. Same pomysły były naprawdę dobre - zmieniony wątek o wampirach (brawo za oryginalność). Najbardziej podobało mi się ostatnie opowiadanie - dające mocno do myślenia że tak naprawdę nie wiemy z kim mamy do czynienia ale także to że nasze zachowanie i gesty mogą być przez drugą osobę rozumiane całkiem odwrotnie. Gdyby te opowiadania nie były tytułowane jako zbiór opowiadań grozy to mój odbiór byłby lepszy. Tutaj nastawiłem się na mały dreszcz i trochę strachu a nic z tego nie wyszło. Na wieeeelki plus geneza poszczególnych opowiadań. Mnie również jak autora zawsze interesowało jak dane opowiadanie powstało i super że zostało to dodane. Niemniej ten zbiór do mnie nie trafił.
Tak sobie ostrzyłem pazury na ten zbiór opowiadań a tu takie rozczarowanie. To moja pierwsza książka tego autora ale chcę oczywiście przeczytać jeszcze inne żeby wyrobić zdanie. To co mnie najbardziej rozczarowało to brak tego dreszczyku emocji. Celowo czytałem wieczorem żeby dodać klimatu ale jakoś mnie nie porwało. Na plus na pewno trzeba dodać wyobraźnię autora bo...
więcej Pokaż mimo to