Jak zatrzymać czas
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- How to Sop Time
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2018-10-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-16
- Liczba stron:
- 426
- Czas czytania
- 7 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381165303
- Tłumacz:
- Mariusz Warda
- Tagi:
- czas starzenie się starość młodość życie śmierć Matt Haig powieść historia miłość
Tom Hazard posiada niebezpieczny sekret. Choć wygląda na przeciętnego 41-latka, cierpi na rzadką przypadłość, wskutek której żyje już całe stulecia. Tom przeżył kawał historii – występując z Szekspirem, eksplorując odległe morza z kapitanem Cookiem i pijąc koktajle z Fitzgeraldem. Teraz pragnie już tylko zwyczajnego życia.
Tom wraca do Londynu, swojego dawnego domu, aby zostać nauczycielem historii w liceum. Jest to idealne zajęcie dla kogoś, kto osobiście był świadkiem wielu istotnych wydarzeń z dziejów świata. Co więcej, urzekająca nauczycielka francuskiego z tej samej szkoły zdaje się być nim zafascynowana. Ale Stowarzyszenie Albatrosów, sekretna grupa, która chroni ludzi takich jak Tom, ma jedną zasadę: nigdy się nie zakochuj. Bolesne wspomnienia z przeszłości i nieobliczalne zachowanie czujnego przywódcy Stowarzyszenia zagrażają wykolejeniem się zarówno nowego życia, a jedyna rzecz, na którą Tom nie może sobie pozwolić, jest zarazem tym, co może go ocalić. Będzie musiał raz na zawsze zdecydować, czy utknie w przeszłości, czy wreszcie zacznie żyć teraźniejszością.
"Jak zatrzymać czas" to głęboko ludzka, szalenie oryginalna powieść o utracie i odnajdywaniu siebie, nieuchronności zmian oraz o tym, jak odnaleźć szczęście.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 376
- 319
- 71
- 15
- 12
- 12
- 9
- 9
- 7
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Interesująca wariacja na temat mutacji, będącej jedynie pretekstem do opowiedzenia historii pewnego człowieka z kilku perspektyw, tak czasowych, terytorialnych jak i mentalnych.
Dopiero w posłowiu autora dowiedziałem się, że już kiedyś coś od niego czytałem - "Ludzie. Powieść dla ziemian". Zerknąłem co napisałem w opinii na jej temat i wspominałem, że sprawiła wrażenie autoterapii dla autora; musiało coś w tym być, bo tu w posłowiu autor wprost używa dokładnie takich słów w kontekście swojego pisarstwa. Więc to widać tam było - tu już nie. Cieszy też, że pozostałe zarzuty jakie miałem wobec "Ludzi..." nie odnoszą się już do "Jak zatrzymać czas". Ani nie ma tu pretensjonalności, ani niepotrzebnych politycznych wtrąceń. Podobał mi się język, koncepcja jak i historia. Rozterki związane z niebezpieczeństwami, zabobony, upadki społeczeństw - wszystko tu mamy.
Ewentualnie dwie uwagi ogólne:
- syndrom małego podwórka; bohater spotykał znane postacie swoich czasów. Rozumiem zamiar, w przypadku osoby mającej już duże doświadczenie życiowe umiejętność nawiązywania kontaktów z wysoko postawionymi ludźmi jest zrozumiała, ale tutaj się to działo jeszcze przed tym; to Szekspir, to Cook - a przecież i my żyjemy w "jakichś" czasach i gdyby zdarzyło się nam żyć jeszcze pięćset lat nie znaczyłoby to, że nasza szansa na spotkanie >>teraz<< np. Johnnego Deppa, Alice Coopera czy kogokolwiek jest wyższa. No, ale powieść miała być satysfakcjonująca i rozumiem, że za tym zabiegiem stał zamiar swego rodzaju zakotwiczenia akcji dla czytelników - a historia jest raczej literaturą piękną niż koherentnym science-fiction, więc jest to licentia poetica zgodna z tonacją utworu, zatem nie jest to do końca zarzut, a raczej uwaga ogólna.
- nielinearne prowadzenie fabuły sprawdziło się tu bardzo dobrze - gratulacje, bo retrospekcje rzadko zdają egzamin - i choć nie jest to historia o podróżach w czasie (a raczej jest, ale o podróży w jedną stronę, tylko dłuższej niż zwykle),to jednak pewien potencjał nie został do końca wykorzystany. Choć brak głębszej refleksji nad poruszonymi tematami - nie, że jest płytka, uwagi są celne i dobrze zarysowane, tu piszę "głębszej" w dokładnie takim znaczeniu a nie a contrario zarzut, że nie jest taka - można by uzasadnić kameralnością utworu, to jednak główny bohater też nie przechodzi jakiejś wybitnej przemiany. Autor postanowił wypośrodkować fabułę między jednostka:społeczeństwa, ale nieco okroił obie możliwości. Plus za dorzucenie wątku spisków i stowarzyszeń - to był bardzo dobry motor napędowy akcji.
Ogólnie satysfakcjonująca, bardzo dobra lektura.
Interesująca wariacja na temat mutacji, będącej jedynie pretekstem do opowiedzenia historii pewnego człowieka z kilku perspektyw, tak czasowych, terytorialnych jak i mentalnych.
więcej Pokaż mimo toDopiero w posłowiu autora dowiedziałem się, że już kiedyś coś od niego czytałem - "Ludzie. Powieść dla ziemian". Zerknąłem co napisałem w opinii na jej temat i wspominałem, że sprawiła wrażenie...
Długie życie jest darem czy przekleństwem? Czym tak naprawdę jest szczęście? Czy warto zatrzymać czas? Co w życiu jest najważniejsze?🤔
Główny bohater - Tom Hazard - baaaaaardzo wolno się starzeje (żył już w XVII wieku). Na przestrzeni kartek poznajemy jego teraźniejsze życie wraz z licznymi retrospekcjami. Dostajemy dużo przemyśleń o życiu, przemijaniu, zmianach, odnajdywaniu siebie i szczęścia 👀
Akcja płynie powoli i melancholijnie. Pozycja składnia do refleksji. Jednak nie do końca kliknęło - wartościowa treść, tylko że nie wywołała we mnie zbyt wielu emocji i nie zostanie ze mną na długo 😑
Długie życie jest darem czy przekleństwem? Czym tak naprawdę jest szczęście? Czy warto zatrzymać czas? Co w życiu jest najważniejsze?🤔
więcej Pokaż mimo toGłówny bohater - Tom Hazard - baaaaaardzo wolno się starzeje (żył już w XVII wieku). Na przestrzeni kartek poznajemy jego teraźniejsze życie wraz z licznymi retrospekcjami. Dostajemy dużo przemyśleń o życiu, przemijaniu, zmianach,...
Zachwycona „Biblioteką o północy” postanowiłam sięgnąć po kolejną książkę Matta Haiga. Początkowo nie zaiskrzyło, historia Toma zdaje się płynąć bardzo powoli, początkowo wręcz mozolnie i chociaż pomysł na historię wydawał mi się bardzo ciekawy to początkowo obawiałam się, że będzie to zmarnowany potencjał. Na szczęście w pewnym momencie kliknęło i książka bardzo mnie wciągnęła. Chociaż nie znajdzie się tu niesamowitych zwrotów akcji, pomimo tego, że akcja płynie sobie powoli to jednak książka niesamowicie daje do myślenia i daje czas na zastanowienie się i odpowiedzi na pytania, które zadawała sobie w trakcie lektury.
„Jak zatrzymać czas” to była dla mnie bardzo ciekawa i wciągająca podróż. Na pewno będę dalej śledzić twórczość Matta Haiga.
Zachwycona „Biblioteką o północy” postanowiłam sięgnąć po kolejną książkę Matta Haiga. Początkowo nie zaiskrzyło, historia Toma zdaje się płynąć bardzo powoli, początkowo wręcz mozolnie i chociaż pomysł na historię wydawał mi się bardzo ciekawy to początkowo obawiałam się, że będzie to zmarnowany potencjał. Na szczęście w pewnym momencie kliknęło i książka bardzo mnie...
więcej Pokaż mimo toOryginalna i piękna historia o ponadczasowych wartościach. Narracja sama niesie czytelnika, co jest dodatkowym atutem powieści.
Oryginalna i piękna historia o ponadczasowych wartościach. Narracja sama niesie czytelnika, co jest dodatkowym atutem powieści.
Pokaż mimo toZdecydowanie był w tej książce potencjał. Niestety w dużym stopniu niewykorzystany. Dość mozolnie się czytało. Spodziewałam się więcej po przeczytaniu "Biblioteki o Północy".
Zdecydowanie był w tej książce potencjał. Niestety w dużym stopniu niewykorzystany. Dość mozolnie się czytało. Spodziewałam się więcej po przeczytaniu "Biblioteki o Północy".
Pokaż mimo toa książka jest wyjątkowa. Kategoria SF ale rzekłabym nostalgiczna i głęboka. Podróż w czasie, wciągająca i ciekawa. Jak życie. Równie dobra i godna polecenia, jak "Biblioteka o północy". Podobna nieco do "Mam na imię Jutro" Damiana Dibbena, która też bardzo mi się podobała. Nie będę pisać o czym, bo nie znoszę, jak zdradza się treści. Lepiej odkrywać samemu. Polecam!
a książka jest wyjątkowa. Kategoria SF ale rzekłabym nostalgiczna i głęboka. Podróż w czasie, wciągająca i ciekawa. Jak życie. Równie dobra i godna polecenia, jak "Biblioteka o północy". Podobna nieco do "Mam na imię Jutro" Damiana Dibbena, która też bardzo mi się podobała. Nie będę pisać o czym, bo nie znoszę, jak zdradza się treści. Lepiej odkrywać samemu. Polecam!
Pokaż mimo toW książce jest sporo świetnych przemyśleń. Fabuła mnie nie zaciekawiła za bardzo, ale nie była nudna. To dobra lektura, ale za przemyślenia dałam gwiazdkę więcej.
W książce jest sporo świetnych przemyśleń. Fabuła mnie nie zaciekawiła za bardzo, ale nie była nudna. To dobra lektura, ale za przemyślenia dałam gwiazdkę więcej.
Pokaż mimo toIdealne połączenie przygody z weltschmerzem!
Matt Haig naprawdę wie, co robi, tworząc bohaterów skomplikowanych, zagubionych, a jednak uprawiających trudną sztukę autorefleksji i uczących się na swoich błędach.
Aktualnie pozycja mojego ulubionego autora jest pusta, może to właśnie on ją wypełni?
Idealne połączenie przygody z weltschmerzem!
Pokaż mimo toMatt Haig naprawdę wie, co robi, tworząc bohaterów skomplikowanych, zagubionych, a jednak uprawiających trudną sztukę autorefleksji i uczących się na swoich błędach.
Aktualnie pozycja mojego ulubionego autora jest pusta, może to właśnie on ją wypełni?
bardzo ładna opowieść, ale trudno doszukiwać się w niej mocniejszych akcentów... raczej literatura piękna z elementami fantasy
miło się czytało :)
bardzo ładna opowieść, ale trudno doszukiwać się w niej mocniejszych akcentów... raczej literatura piękna z elementami fantasy
Pokaż mimo tomiło się czytało :)
Ewidentnie nie dla mnie
Ewidentnie nie dla mnie
Pokaż mimo to