To historia opowiedziana z trzech perspektyw czasowych. Każda z nich to droga do zrozumienia tego, co wydarzyło się w noc zniknięcia 19nastoletniej Tallulah. W samej fabule zabrakło mi dynamiki. Zrobiło na mnie wrażenie to, jak rozegrana została cała intryga, choć proces dochodzenia do prawdy trochę mi się dłużył. Dopiero końcowe 100 stron sprawiło, że nie mogłam się oderwać od tej pozycji i z przyjemnością przebrnęłam przez powiązanych kilka wątków prowadzących do zakończenia satysfakcjonującego czytelnika.

To historia opowiedziana z trzech perspektyw czasowych. Każda z nich to droga do zrozumienia tego, co wydarzyło się w noc zniknięcia 19nastoletniej Tallulah. W samej fabule zabrakło mi dynamiki. Zrobiło na mnie wrażenie to, jak rozegrana została cała intryga, choć proces dochodzenia do prawdy trochę mi się dłużył. Dopiero końcowe 100 stron sprawiło, że nie mogłam się...

Majstersztyk!
Świetny pomysł, jeszcze lepsze wykonanie, no i zakończenie z moim wyczekiwanym elementem - WOW.
Jestem zachwycona, od tej książki nie można się oderwać!
Historię poznajemy z trzech różnych perspektyw, w trzech ramach czasowych, co z początku może wydawać się nieco dezorientujące ale tak naprawdę stanowi o geniuszu tej książki.
W trakcie czytania natknęłam się tylko na jeden mały zgrzyt (nie napiszę o co chodzi żeby nie spojlerować),jednak w ostatecznym rozrachunku przymknęłam na to oko.
Dla mnie 10/10.

Majstersztyk!
Świetny pomysł, jeszcze lepsze wykonanie, no i zakończenie z moim wyczekiwanym elementem - WOW.
Jestem zachwycona, od tej książki nie można się oderwać!
Historię poznajemy z trzech różnych perspektyw, w trzech ramach czasowych, co z początku może wydawać się nieco dezorientujące ale tak naprawdę stanowi o geniuszu tej książki.
W trakcie czytania natknęłam...

Świetna! Wciągająca, nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam w moment. Zaskoczyło mnie zaskoczenie, w mojej głowie wyglądało inaczej, przewidywalniej ale nie! Polecam!

Świetna! Wciągająca, nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam w moment. Zaskoczyło mnie zaskoczenie, w mojej głowie wyglądało inaczej, przewidywalniej ale nie! Polecam!

Historia dosyć przewidywalna ale napisana w takim stylu że nie sposób się oderwać.

Historia dosyć przewidywalna ale napisana w takim stylu że nie sposób się oderwać.

Książka "Noc, w której zniknęła" autorstwa Lisy Jewell to fascynująca podróż przez tajemnice przeszłości, skomplikowane relacje międzyludzkie oraz nieoczekiwane zwroty akcji. Autorka doskonale bawi się emocjami czytelnika, wplatając w fabułę elementy tajemnicy, romansu i dramatu.

Jewell nie tylko kreuje ciekawych bohaterów, ale również umiejętnie buduje atmosferę, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Jej narracja jest zaskakująco płynna, a sposób, w jaki przedstawia losy postaci, sprawia, że trudno oderwać się od lektury.

Jednym z największych atutów tej powieści jest zróżnicowany i głęboki portret psychologiczny bohaterów. Autorka ukazuje ich wewnętrzne konflikty, marzenia i lęki, co sprawia, że czytelnik łatwo się z nimi utożsamia. Dodatkowo, wątki rodzinne, przyjaźni i miłości są ukazane w sposób autentyczny i pełen subtelności.

"Noc, w której zniknęła" to nie tylko opowieść o poszukiwaniu zaginionych śladów z przeszłości, ale również o odkrywaniu siebie, przezwyciężaniu trudności i znalezieniu sensu w życiu. Lisa Jewell stworzyła powieść, która porusza, wzrusza i skłania do refleksji nad własnymi wyborami.

Jestem przekonany, że każdy miłośnik dobrej literatury doceni talent autorki oraz bogactwo treści zawartych w tej książce. "Noc, w której zniknęła" to lektura, która zostanie w pamięci na długo, pozostawiając po sobie pozytywne wrażenia i chęć sięgnięcia po kolejne dzieła Lisy Jewell.

Książka "Noc, w której zniknęła" autorstwa Lisy Jewell to fascynująca podróż przez tajemnice przeszłości, skomplikowane relacje międzyludzkie oraz nieoczekiwane zwroty akcji. Autorka doskonale bawi się emocjami czytelnika, wplatając w fabułę elementy tajemnicy, romansu i dramatu.

Jewell nie tylko kreuje ciekawych bohaterów, ale również umiejętnie buduje atmosferę, która...

„Noc, w której zniknęła” to było moje pierwsze spotkanie z Autorką i jeśli mam być szczera - trochę się go obawiałam. Opinie o tej książce są różne. Jak się okazało, ta obawa była niepotrzebna, bowiem Lisa Jewell już od pierwszych stron tak mnie zaczarowała swoim piórem, że od razu przepadłam. Autorka w tej powieści serwuje czytelnikowi logiczną, spójną i trzymającą w napięciu intrygę, od której nie sposób się oderwać. Historia ta została przedstawiona z perspektywy Sophie - pisarki kryminałów. Kobieta po przeprowadzce w nowe miejsce, trafia na sprawę zaginięcia nastolatki, która dwa lata temu wyszła na randkę, zostawiając małego synka pod opieką swojej mamy. Od tamtej pory słuch o Tallulah zaginął. Nikt nie wie, co się stało z tą młodą dziewczyną. Nikt poza nią. Tallulah na kartkach tej powieści także opowiada nam swoją historię. Tę historię przed zaginieciem. Stopniowo odkrywa przed czytelnikiem karty, które zaprowadzą go do prawdy. Uwielbiam taką wielowątkowość w powieściach. Prowadzi ona do tajemniczości i niemałej gry z czytelnikiem, co również i tutaj miało miejsce. Mało tego, Autorka na tle całej tej intrygi nie zapomniała o bohaterach. Mamy zatem świetnie wykreowane osobowości, różne charaktery, różne historie, marzenia, doświadczenia i więzi. To wszystko wpływa na to, że stają się oni bardziej realni. Namacalność tych postaci powoduje, że książkę czyta się z ogromnym zaangażowaniem. Świetnie skonstruowana intryga, tajemnice wiszące w powietrzu, dramat rodzinny, czy mrok pewnego domu, nadają tej powieści lekkiego dreszczyku emocji. I mino, że akcja w książce rozgrywa się raczej niespiesznie - Autorka potrafi niejednokrotnie zaskoczyć.

„Noc, w której zniknęła” to świetnie poprowadzony, niebanalny, oraz intrygujący thriller, skupiający się nie tylko na samym zaginieciu, ale również i traumach, sekretach, skomplikowanych relacjach, oraz manipulacjach. Ból, tęsknota, miłość - ta dobra i zła, ta piękna i gorzka, również nie są tutaj pojęciami obcymi. Pojawiający się motyw obsesji, toksycznych zachowań i despotycznych odruchów, powoduje, że książka w pewnych momentach staje się niemalże nieodkładalna. To była bardzo duszna, ale i w jakiś sposób fantastyczna przygoda, nasączona emocjami i bezsilnością bohaterów, którą koniecznie musicie poznać. Jedyny mój problem to finał. Jak dla mnie okazał się trochę przewidywalny i może trochę nierealny. Niemniej, na tle tych wszystkich wydarzeń nie ma on większego znaczenia. Ogromne brawa należą się również dla Pani Agnieszki Brodzik, która w fenomenalny sposób przełożyła tę książkę na język polski.

„Noc, w której zniknęła” to było moje pierwsze spotkanie z Autorką i jeśli mam być szczera - trochę się go obawiałam. Opinie o tej książce są różne. Jak się okazało, ta obawa była niepotrzebna, bowiem Lisa Jewell już od pierwszych stron tak mnie zaczarowała swoim piórem, że od razu przepadłam. Autorka w tej powieści serwuje czytelnikowi logiczną, spójną i trzymającą w...

Pisarka kryminałów, Sophie, wraz z partnerem przeprowadza się do małego miasteczka. Kobieta nie może odnaleźć się w nowym miejscu. Pewnego dnia odnajduje kartonowy znak przybity do płotu z napisem “Kop tutaj”. Kobieta poznaje historię 19-letniej Tallulah, która dwa lata wcześniej zostawiła małego synka pod opieką swojej matki i…nigdy już nie wróciła. Sophie, jak na pisarkę kryminałów przystało, stara się rozwiązać zagadkę tajemniczego zaginięcia młodej mamy i jej chłopaka.

Atmosfera przesiąknięta jest tajemniczością i napięciem. Dużym atutem tej książki jest sposób narracji - teraźniejszość oczami Sophie przeplata się z rozdziałami z przeszłości opowiadanymi przez Tallulah. Poznajemy też perspektywę Kim, matki zaginionej nastolatki. Krok po kroku dowiadujemy się, co wydarzyło się w feralną noc zaginięcia.
Świetnie wykreowani bohaterowie, realistyczni, z różnymi charakterami i fantastycznie przedstawione relacje między nimi.

Autorka porusza temat przemocy psychicznej, obsesji i nastoletniego macierzyństwa. Nie chcę napisać za dużo, żeby nie zdradzić fabuły. Powiem jedno - ta historia mnie porwała, wciągnęła tak, że książkę ciężko było odłożyć. Rozwiązanie zagadki w pełni mnie usatysfakcjonowało.

“Noc, w której zniknęła” to świetnie napisany, trzymający w napięciu thriller. To historia z serii tych, od których nie sposób się oderwać.

Pisarka kryminałów, Sophie, wraz z partnerem przeprowadza się do małego miasteczka. Kobieta nie może odnaleźć się w nowym miejscu. Pewnego dnia odnajduje kartonowy znak przybity do płotu z napisem “Kop tutaj”. Kobieta poznaje historię 19-letniej Tallulah, która dwa lata wcześniej zostawiła małego synka pod opieką swojej matki i…nigdy już nie wróciła. Sophie, jak na pisarkę...

Lisa Jewell nie zostanie moją ulubioną autorką thrillerów, przede wszystkim ze względu na brak pazura. Tajemnica zniknięcia pary nastolatków było całkiem niezłym punktem wyjścia do snucia niezliczonych scenariuszy rozwoju fabuły. Umieszczenie głównej bohaterki, która zawodowo pisze kryminały, w miasteczku w którym rok wcześniej doszło do tej zagadkowej tragedii miało być motorem napędzającym rozwój fabuły tylko, że autorka zamiast podrzucać nam ciekawe tropy skupiła się na retrospekcjach z życia zaginionych, które okazały się bardzo tendencyjną obyczajówką. Szczerze zmęczyła mnie ta historia, nie było tutaj ani wartkiej akcji, ani interesujących bohaterów a rozwiązanie zagadki wydało mi się zbyt przekombinowane.

Lisa Jewell nie zostanie moją ulubioną autorką thrillerów, przede wszystkim ze względu na brak pazura. Tajemnica zniknięcia pary nastolatków było całkiem niezłym punktem wyjścia do snucia niezliczonych scenariuszy rozwoju fabuły. Umieszczenie głównej bohaterki, która zawodowo pisze kryminały, w miasteczku w którym rok wcześniej doszło do tej zagadkowej tragedii miało być...

Bycie nastolatkiem nie jest proste, starasz się o uznanie grupy, próbujesz zrozumieć siebie i chcesz mieć dobre oceny. A do tego masz dziecko. Tak wyglądało życie Tallulah do czasu, kiedy nie poznała osoby, która zmieniła całkowicie jej życie.
Historia bardzo znana — zaginęła para nastolatków, ale nie zostali odnalezieni. Po roku przyjeżdża do miasta pisarka i zaczyna rozwiązywać sprawę.
Mimo oklepanej formuły książkę czytało się fajnie. Autorka sprawnie przechodziła przez narrację ze strony różnych postaci. Akcja była wartka i miałam ochotę czytać dalej.
Zakończenie trochę dziwne, jak dla mnie za bardzo "szalone". Mimo tego warto sięgnąć po tą książkę zimnego, jesiennego wieczoru.

Bycie nastolatkiem nie jest proste, starasz się o uznanie grupy, próbujesz zrozumieć siebie i chcesz mieć dobre oceny. A do tego masz dziecko. Tak wyglądało życie Tallulah do czasu, kiedy nie poznała osoby, która zmieniła całkowicie jej życie.
Historia bardzo znana — zaginęła para nastolatków, ale nie zostali odnalezieni. Po roku przyjeżdża do miasta pisarka i zaczyna...

Było to moje drugie spotkanie z tą pisarką i powiem szczerze bardzo ją polubiłam. Mimo, że w książce nie ma zaskakujących zwrotów akcji to czyta się szybko, ciężko się oderwać i można przywiązać się do bohaterów. Polecam

Było to moje drugie spotkanie z tą pisarką i powiem szczerze bardzo ją polubiłam. Mimo, że w książce nie ma zaskakujących zwrotów akcji to czyta się szybko, ciężko się oderwać i można przywiązać się do bohaterów. Polecam