rozwińzwiń

Przystań w Sosnowej Polanie

Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
259
165

Na półkach:

Relacje rodzinne to często bardzo skomplikowana sprawa, bo rodziców i rodzeństwa się nie wybiera. Jacy są tacy są i powinno się ich akceptować, nawet w sytuacji gdy kompletnie się ich nie rozumie. Rodzice powinni wspierać swoje pociechy, nie powinni żadną miarą podcinać im skrzydeł. A historia lubi się powtarzać...
Niefortunna rozmowa z córką w kuchni kończy się zadławieniem 90- letniej Zofii, która zapada w śpiączkę i śni. Śni o zamierzchłych czasach, obrazy przewijają się przez jej głowę i stanowią swoiste rozliczenie się z przeszłością.
Ma trzy córki, Anielę, Bognę i Cecylię, różnica wieku między nimi trzema to pięć lat. Każda z nich ma jakiś talent, zamiłowanie do muzyki, malarstwa lub literatury. Obecnie są one już babciami i jako emerytki mają również sporo czasu na przemyślenia i rozmowy z wciąż nieprzytomną matką. Każda z nich stara się na swój sposób obudzić śpiącą, nawet metodą wstrząsu, prowadząc monolog na tematy drażliwe. Historie przez nie opowiadane przy łóżku chorej są dramatyczne i nakreślają obraz ich najbliższej rodziny, relacji między nimi, ale też ujawniają brak rodzinnego ciepła, matczynej troski, ale przede wszystkim okazywanej miłości, czułości i zainteresowania a także aktywnego zaangażowania w życie córek. Może za wyjątkiem najstarszej, Anieli.
Sama śpiąca Zofia również czyniła to co jej rodzice kazali, nie miała szans na rozwinięcie skrzydeł i realizację swoich życiowych planów. Nie miała na tyle wyrazistego charakteru by walczyć o swoje szczęście i realizację marzeń.
Moim zdaniem powieliła sposób traktowania swoich dzieci podobnie jak sama była traktowana. Zmarnowała swój talent, talent do malowania, wyszła za mąż za kandydata którego zaakceptował jej ojciec.
Powieść bardzo przypadła mi do gustu, skłoniła mnie do refleksji, zadumy nad osobistą rolą w życiu moich synów. Myślę że to dobry czas by przemyśleć raz jeszcze czy w codziennym życiu mamy odpowiedni czas, uwagę i pieczę nad naszymi dziećmi? Czy w codziennym biegu nie zapominamy o tym co najważniejsze? Dzieci dorastają i wyfruwają z rodzinnego gniazda. A żadna chwila się już nie powtórzy...
Dziękuję serdecznie za możliwość przeczytania powieści w ramach Book Tour u Czytam dla przyjemności. Polecam! 🙂

Relacje rodzinne to często bardzo skomplikowana sprawa, bo rodziców i rodzeństwa się nie wybiera. Jacy są tacy są i powinno się ich akceptować, nawet w sytuacji gdy kompletnie się ich nie rozumie. Rodzice powinni wspierać swoje pociechy, nie powinni żadną miarą podcinać im skrzydeł. A historia lubi się powtarzać...
Niefortunna rozmowa z córką w kuchni kończy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
165

Na półkach: ,

Rodzina... tak piękne, a jednak i tak tragiczne. Niby razem, a jednak osobno. Cztery kobiety: matka i trzy córki oraz ich bagaże doświadczeń. Niby powinne być podobne, a jednak są tak bardo różne, pełne bolesnych doświadczeń, pretensji, zazdrości, niedomówień. Stając w obliczu tragedii, kobiety zostają zmuszone do ponownych przemyśleń i powrotu do tak bolesnej przeszłości, po to, by w końcu móc zbudować swoją przyszłość, pełną wspólnych i pięknych wspomnień. Ta historia jest dla bohaterek wielkim katharsis, jest oczyszczeniem i wyzwoleniem spod piętna przeszłości, z więzów demonów żalów i złości.
Ta historia jest jak okno na świat wspomnień. Uświadamia, że wspólnie przeżyte chwile dla jednych są wspaniałe, dla innych tragiczne. Każdy z nas jest inny, każdy różne postrzega te same fakty. Może być razem, a jednak osobno. A prawda, dla każdego jest czymś innym. Najważniejsze, by szczerze o tym rozmawiać, a nie zakopywać w dnie własnego serca, bo kiełkuje to drzewem pretensji i żalu.

Za możliwość przeczytania dziękuję autorce oraz dziewczynom z Czytam dla Przyjemności.

Rodzina... tak piękne, a jednak i tak tragiczne. Niby razem, a jednak osobno. Cztery kobiety: matka i trzy córki oraz ich bagaże doświadczeń. Niby powinne być podobne, a jednak są tak bardo różne, pełne bolesnych doświadczeń, pretensji, zazdrości, niedomówień. Stając w obliczu tragedii, kobiety zostają zmuszone do ponownych przemyśleń i powrotu do tak bolesnej przeszłości,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
441

Na półkach:

Czy z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu?
Ta powieść niezwykle trafnie przedstawia poplątane relacje Zofii i jej trzech córek. Gdy dziewięćdziesięcioletnia Zofia po niefortunnym wypadku w kuchni zapada w śpiączkę, każda z nich na nowo przeżywa te części własnego życia, które bezwzględnie odcisnęły piętno na najważniejszych decyzjach ich życia. Czuć tu głos pretensji, brzmi nieutulony żal córek za ciepłem matki, którego od Zofii nie zaznały. Pojawia się wzajemnie oskarżanie i pretensje o niesprawiedliwość i brak możliwości spełniania własnych marzeń.
To powieść pełna realnych przeżyć, momentami wcale nie fikcyjna, niekiedy czyta się jak zawiłą relację z życia kobiet, których kiedyś łączyło jedno nazwisko i ci sami rodzice, ten sam dom, jak reportaż, niezwykle fascynujący, który opisem chce naprostować zakręty życiowych dylematów trzech, już dorosłych, kobiet.
Świetna powieść.

Czy z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu?
Ta powieść niezwykle trafnie przedstawia poplątane relacje Zofii i jej trzech córek. Gdy dziewięćdziesięcioletnia Zofia po niefortunnym wypadku w kuchni zapada w śpiączkę, każda z nich na nowo przeżywa te części własnego życia, które bezwzględnie odcisnęły piętno na najważniejszych decyzjach ich życia. Czuć tu głos...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
203

Na półkach: ,

Okazywanie miłości drugiej osobie to trudna sztuka. Czasami nie potrafimy, nie umiemy tego robić, bo w rodzinnym domu nas tego nie nauczono, nie pokazano nam w jaki sposób to robić, aby wywołać na ustach uśmiech. I to w nas zostaje, tak później przekazujemy miłości naszym dzieciom. Jest miłość ale tak jakby jej nie było. Jest oschła, zimna.
Zofia dławi się ulubionym cukierkiem. Zapada w śpiączkę i trafia do szpitala. Śni swój sen o przeszłości, o latach młodości, wojny i czasach powojennych. Miała ciężkie życie. Najpierw w dużym gospodarstwie pracowała przy kurach. Po prostu zajmowała się kurnikiem. Później zdobyła fach krawiecki. Ojciec nie chciał się zgodzić aby wyszła za mąż za ukochanego Stefana. Odrzucił jego oświadczyny. Wybrał dla niej Bronka. On pracowity był, dużo fachów w ręku miał, tylko wypić lubił. Śni również o tym jak z Bronkiem swojego miejsca na ziemi szukali. Wyjechali na Ziemie Odzyskane ale nie zagrzali tu długo miejsca, potem zamieszkali we Wrocławiu ale okazało się, że to również nie jest miejsce dla nich. Zdecydowali o powrocie do Sosnowej Polany.
W koncie sali szpitalnej czuwa Anioł Stróż. A przy łóżku każdego dnia inna córka siedzi i opowiada swoją historię. To Aniela, Bogna i Cecylia – trzy córki, trzy siostry. Każda z nich wspomina minione czasy, odtwarzają historie, które zapamiętały. Historie, które wpłynęły na ich obecne życie.
Ta powieść to opis relacji między matką a córkami. Nie mogą jej wybaczyć tego jak je traktowała, że nie okazywała miłości, uczuć. Zawsze zasadnicza, wręcz obca, tak jakby córki były balastem w jej życiu. Skoro już się pojawiły to trzeba je wychować. Tylko dlaczego po drodze niszczyła ich marzenia? Tego nie umieją zrozumieć, zapomnieć. A może wynikało to z tego, że nie poznały przeszłości Zofii i Bronka. Rodzice nie opowiadali im co się z nimi działo podczas wojny i w latach powojennych. Wszystko zataili, otoczyli tajemnicą. Były wtedy małymi dziewczynkami, a dzieci inaczej pewne fakty widzą i zapamiętują a inaczej dorośli. Z drugiej strony, gdyby poznały przeszłość rodziców może nie byłoby w nich tyle żalu, pretensji oraz ran w sercu. Ale jak można kogoś poznać, jeżeli on wszystko ukrywa, omija niewygodne, trudne tematy. Szkoda, że do końca nie wyjaśniły sobie zaległych spraw.
Książkę przeczytałam dzięki Book Tourowi u Czytam dla przyjemności.

Okazywanie miłości drugiej osobie to trudna sztuka. Czasami nie potrafimy, nie umiemy tego robić, bo w rodzinnym domu nas tego nie nauczono, nie pokazano nam w jaki sposób to robić, aby wywołać na ustach uśmiech. I to w nas zostaje, tak później przekazujemy miłości naszym dzieciom. Jest miłość ale tak jakby jej nie było. Jest oschła, zimna.
Zofia dławi się ulubionym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
102

Na półkach: ,

Opisana historia jest trudna , momentami męcząca. Świetnie ukazuje relacje matka- córki oraz pomiędzy siostrami. To opowieść o trudnej drodze do zrozumienia i wybaczenia decyzji podjętych w przeszłości oraz pogodzenia się ze sobą.
Dobry obraz tego jak decyzje podjęte w przeszłości rzutują na przyszłość kolejnych pokoleń.
Książka przeczytana w ramach Book Tour u dziewczyn z czytamdlaprzyjemnosci.

Opisana historia jest trudna , momentami męcząca. Świetnie ukazuje relacje matka- córki oraz pomiędzy siostrami. To opowieść o trudnej drodze do zrozumienia i wybaczenia decyzji podjętych w przeszłości oraz pogodzenia się ze sobą.
Dobry obraz tego jak decyzje podjęte w przeszłości rzutują na przyszłość kolejnych pokoleń.
Książka przeczytana w ramach Book Tour u dziewczyn...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
270

Na półkach:

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i...książka mnie zmęczyła,ale...ona taka musiała być.Akcja toczy się niby na jednej płaszczyźnie czasowej ,a jakby na dwóch przez sny Zofii.Opowieść o matce i trzech córkach.Kochają się,ale...chyba nie lubią nie potrafią znaleźć wspólnego języka.Każda nich opowiada o tym ze swojego punktu widzenia.Relacje Zofii z córkami naznaczone są przeszłością.W każdej z kobiet jest nagromadzony żal i pretensje,z którymi nie potrafią,a może nie chcą się uporać.Opowieści pokazują co ukształtowało te kobiety, co miało wpływ na takie ,a nie inne ich wzajemne relacje.Są tak różne,a jednak tak podobne.Choć same wyboru w życiu zbyt nie miały to dały go swoim córkom i nie powieliły błędów rodziców.Powieść miałam możliwość przeczytać dzięki book tour u Czytam dla przyjemności

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i...książka mnie zmęczyła,ale...ona taka musiała być.Akcja toczy się niby na jednej płaszczyźnie czasowej ,a jakby na dwóch przez sny Zofii.Opowieść o matce i trzech córkach.Kochają się,ale...chyba nie lubią nie potrafią znaleźć wspólnego języka.Każda nich opowiada o tym ze swojego punktu widzenia.Relacje Zofii z córkami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
612
355

Na półkach: ,

"Radość i nieszczęścia chodzą parami, z tych dwóch nitek splata się życie każdego, bez wyjątku"

Musiałam zacząć cytatem z powieści, ponieważ mam wrażenie, że to jedno zdanie jest esencją całej powieści.

Początkowo nie mogłam się wtopić w fabułę tej książki i odłożyłam ją na jeden cały dzień. Najwidoczniej to nie był ten moment.
Kiedy nadszedł weekend i wypoczęta usiadłam sobie z filiżanką kawa, powieść nagle sięgnęła innego wymiary. Wciągnęłam się tak bardzo, że na koniec nie miałam ochoty rozstawać się z bohaterami.

"Przystań w Sosnowej Polanie" autorstwa Pani Małgorzaty Winkler-Pogoda, to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i teraz już wiem, że nie ostatnie.

Jest historia matki i trzech córek, ale opowiedziała z punktu widzenia wszystkich czterech bohaterek. Wspomnienia matki zatem przeplatają się z życiem obecnym wszystkich pań. Notka od wydawcy, którą przytoczę, idealnie oddaje ogólny charakter tej powieści, cyt.:
"Barwna opowieść o rodzinie, której członkowie kochali się, ale nie za bardzo, lubili się nie do końca, pomagali sobie nawzajem, ale mieli do siebie wiele pretensji."
Tak właśnie w wielkim skrócie można opisać relacje w tej właśnie rodzinie. Stosunki pomiędzy matką i jej córkami był naznaczone miłością, ale zza rogu spoglądało zawsze jakieś ale, mam wrażenie.
Choroba matki, natomiast sprawiła, że każda z córek zaczyna zastanawiać się nad relacjami i skrywanymi pretensjami czy żalem za niespełnionymi marzeniami.

Czy ta sytuacja sprawi, iż kobiety naprawią wzajemne stosunki, tego nie mogę Wam zdradzić. Mogę natomiast obiecać, że powieść niesie ze sobą cały wachlarz emocji i spory ładunek emocjonalny.

To jest taki typ nieśpiesznej książki, która składnia również do refleksji nad własnym życiem i wyborami, których dokonujemy.
Polecam zatem uwadze tę wyjątkowo emocjonującą powieść.

"Przystań w Sosnowej Polanie" autorstwa Pani Małgorzaty Winkler-Pogoda to powieść z historią w tle, ale nic tu nie jest przewidywalne i może dlatego tak wciągające.

Polecam
Zaczytana Joana

https://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2023/06/przystan-w-sosnowej-polanie-magorzata.html

"Radość i nieszczęścia chodzą parami, z tych dwóch nitek splata się życie każdego, bez wyjątku"

Musiałam zacząć cytatem z powieści, ponieważ mam wrażenie, że to jedno zdanie jest esencją całej powieści.

Początkowo nie mogłam się wtopić w fabułę tej książki i odłożyłam ją na jeden cały dzień. Najwidoczniej to nie był ten moment.
Kiedy nadszedł weekend i wypoczęta usiadłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
121

Na półkach:

Książkę przyczytałam w ramach Bookturu zorganizowanego przez blog Czytam dla przyjemności. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i bardzo udane. Ta książka to pełna wzruszeń i emocji o radzeniu sobie z demonami przezłości. Autorka prowadzi nas wspomnieniami bohaterek przez lata przedwojenne, powijenne i te współczesne. Nawiązuje do czasów II wojny światowej. Bohaterkami są :90-letnia Zofia oraz jej trzy córki Aniela, Bogna i Cecylia, które mieszkaja w bardzo malowiniczej miejscowości w Sosnowej Polanie. W bardzo ciekawy sposób autorka wplata wspomnienia Zofii. Kobieta zapada w śpiączkę i w tym śnie wspomina urywki swojego życia. Wspomnienia Zofii sięgają dzieciństwa, rodziców, rodzeństwa, pierwszej pracy, pierwszej miłości oraz wojny. Swoje wspomnienia z dzieciństwa oraz dalszych lat opowiadają również siostry,które zmieniaja sie przy łózku śpiącej matki. Większość wspomnień nie jest przyjemna, wspominają chwile gdy nie mogły rozwijać soich talentów, gdy nie mogły zdecydować co chą robić w życiu. To powoduje w nich żal do matki. Ale z drugiej strony chcą by się obudziła i z nimi była. W książce jest dużo opisów przyrody, ale są one ciekawe,oczami wyobrazni można zaobserwować zmiany na przestrzeni lat. Jak zmieniały się wsie,łaki i pola. Ksiązka dla lubiących wspomnienia, przyrodę i historię II wojny światowej. Polecam.

Książkę przyczytałam w ramach Bookturu zorganizowanego przez blog Czytam dla przyjemności. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i bardzo udane. Ta książka to pełna wzruszeń i emocji o radzeniu sobie z demonami przezłości. Autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
302

Na półkach:

Książka ta jest wspomnieniem wojennych zmagań życia codziennego w obliczu teraźniejszości. Historia jest przedstawiona z perspektywy czterech postaci, 90-letniej matki i jej trzech córek. Książka pełna smutnych, przykrych wydarzeń, niedomówień. Opowiada o potrzebie bliskości, zrozumienia i miłości. Wojna jest pokazana we wspomnieniach bohaterek, jako krótkie fragmenty ich życia. Walka o lepszy byt rodziców, nie do końca była rozumiana przez dorastające córki. Poszukiwanie własnego miejsca na ziemi, domu stało się priorytetem rodziny. Książka jest refleksyjna i nostalgiczna, opowiada o sensie życia. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Jest napisana prostym i lekkim językiem. Polecam

Książka ta jest wspomnieniem wojennych zmagań życia codziennego w obliczu teraźniejszości. Historia jest przedstawiona z perspektywy czterech postaci, 90-letniej matki i jej trzech córek. Książka pełna smutnych, przykrych wydarzeń, niedomówień. Opowiada o potrzebie bliskości, zrozumienia i miłości. Wojna jest pokazana we wspomnieniach bohaterek, jako krótkie fragmenty ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
76

Na półkach:

Informacje ogólne:
Tytuł: Przystań w Sosnowej Polanie
Autor: Małgorzata Winkler- Pogoda
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2022
Opis:
Barwna opowieść o rodzinie, której członkowie kochali się, ale nie za bardzo, lubili ale nie do końca, pomagali sobie nawzajem, ale mieli do siebie wiele pretensji.
Historia matki i trzech córek opowiedziana z czterech punktów widzenia. Wspomnienia i sceny z życia bohaterek przeplatają się, tworząc obraz niełatwych relacji w pewnej rodzinie mieszkającej na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Akcja obejmuje lata 1918–2008.
Dziewięćdziesięcioletnia Zofia zapada w śpiączkę. W tym dziwnym śnie wracają ważne wydarzenia i przeżycia, o których nie chciała mówić ani pamiętać: epizody z młodości lat trzydziestych, z czasów wojny, powojennej wędrówki na Ziemie Odzyskane, a także z Wrocławia lat czterdziestych.
Choroba matki zmusza córki do refleksji nad własnym życiem i wzajemnymi relacjami. Każda z nich skrywa niespełnione marzenia, zawiedzione nadzieje, niewykorzystane możliwości. Każda doznawała dotkliwych zawodów; ich dom był domem, w którym mężczyźni tylko bywali lub szybko odchodzili.
Czy kobiety mają jeszcze szansę, by coś zmienić, rozprawić się z demonami, które przez tyle lat były nieodłącznymi towarzyszami ich życia?
Opinia/recencja:
Czytając książkę nie przepadam za takimi przejściami jakie były tutaj. Może dlatego, że przyzwyczajona jestem do rozdziałów. Książkę jednak mimo to się fajnie i płynnie czytało. Opowiadała o niespełnionych marzeniach, wielkim żalu do rodziców i trudnych czasach. Ciągłe przeprowadzki i szukanie swojego miejsca na ziemi. Poznajemy historię Zofii , matki trójki córek Bogdy, Anieli i Cecylii. Poznajemy ich wzajemne pretensje i żale, które prowadzą do tego, że żadna ze sobą nie potrafi szczerze porozmawiać.
Podczas choroby Zofii dziewczyny się jednoczą i zaczynają rozmawiać, wspominać swoją przeszłość. Książka budzi wiele refleksji. Pokazuje jak życie może nagle się skończyć. Patrząc przez pryzmat swojej straty rodziców do chodzę do podobnego wniosku co córki Zofii. Człowiek za młodu mało się interesował życiem najbliższych w tym własnych rodziców.
Książkę polecam przeczytać aby poznać ich historię oraz aby zastanowić się nad własną
Książkę przeczytałam dzięki
Book Tour czytam dla przyjemności.

Informacje ogólne:
Tytuł: Przystań w Sosnowej Polanie
Autor: Małgorzata Winkler- Pogoda
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2022
Opis:
Barwna opowieść o rodzinie, której członkowie kochali się, ale nie za bardzo, lubili ale nie do końca, pomagali sobie nawzajem, ale mieli do siebie wiele pretensji.
Historia matki i trzech córek opowiedziana z czterech...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    73
  • Chcę przeczytać
    45
  • Posiadam
    4
  • Przeczytane 2022
    3
  • Polskie
    3
  • Legimi
    2
  • Przeczytane w 2022
    2
  • Book tour
    2
  • 2023
    2
  • Historia
    1

Cytaty

Więcej
Małgorzata Winkler-Pogoda Przystań w Sosnowej Polanie Zobacz więcej
Małgorzata Winkler-Pogoda Przystań w Sosnowej Polanie Zobacz więcej
Małgorzata Winkler-Pogoda Przystań w Sosnowej Polanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także