La possibilité d'une île
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Fayard
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wydania:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- francuski
- ISBN:
- 9782213625478
Le pitch ? Quel pitch ?
Il est impossible d'en dévoiler un. Le quatrième roman de Michel Houellebecq, par son ampleur, ses ambitions, sa façon bien à lui de déjouer tout pronostic, échappe à cette pratique paresseuse de la critique moderne.
Alors qu'en dire ?
Dire que les éditeurs étrangers les plus importants (US, Grande-Bretagne, Allemagne, Italie, Espagne, Suède, Japon?),l'ont lu sur manuscrit et aussitôt acheté.
Dire aussi qu'ils n?ont pas été avares de compliments. L'un louant son humour décalé, l'autre célébrant son lyrisme, le troisième avouant à quel point il avait d'abord ri, puis frémi devant cette fresque admirablement construite, où tout est à sa place, sans effort apparent, comme soulevé par une intelligence qui lance un défi à la raison, un avertissement salutaire.
En un mot, soufflé par l'auteur lui-même : « Je crois que c'est mon meilleur livre. »
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2 164
- 1 766
- 515
- 74
- 67
- 21
- 19
- 10
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Książka idealna. To nie ja nie chcę wypuścić jej z rąk, a ona mnie…
Książka idealna. To nie ja nie chcę wypuścić jej z rąk, a ona mnie…
Pokaż mimo toSzczera i prawdziwa postać Daniela. Lubił seks, ale pragnął miłości. Nie szczycił się bogactwem. Niezwykłą miłością obdarzył psa. Zdawał sobie sprawę z przemijania, starości. Nie dla niego świat nieśmiertelności!
Szczera i prawdziwa postać Daniela. Lubił seks, ale pragnął miłości. Nie szczycił się bogactwem. Niezwykłą miłością obdarzył psa. Zdawał sobie sprawę z przemijania, starości. Nie dla niego świat nieśmiertelności!
Pokaż mimo to...Moje ciało należało do mnie jedynie przez krótki czas; nigdy nie osiągnę wyznaczonego celu. Przyszłość była pusta."
Książka "Możliwość wyspy" to wypowiedź egzystencjalna, bardzo znajoma. Trudna lektura, ale nie można przestać czytać.
...Moje ciało należało do mnie jedynie przez krótki czas; nigdy nie osiągnę wyznaczonego celu. Przyszłość była pusta."
Pokaż mimo toKsiążka "Możliwość wyspy" to wypowiedź egzystencjalna, bardzo znajoma. Trudna lektura, ale nie można przestać czytać.
Postać jest nieszczęśliwa, potem na chwilę szczęśliwa, a potem nieszczęśliwa, w agonii, po utraconym szczęściu.
Tak, to on robi najlepiej.
Postać jest nieszczęśliwa, potem na chwilę szczęśliwa, a potem nieszczęśliwa, w agonii, po utraconym szczęściu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTak, to on robi najlepiej.
moja ulubiona książka autora
moja ulubiona książka autora
Pokaż mimo toPrzez pierwsze ~200 stron miałam ochotę tę książkę wyrzucić przez okno - charakter głównego bohatera-narratora (zarówno Daniela1 jak i Daniela25),jego podejście do życia, ludzi, kobiet, zwierząt (oprócz Foksa) jest po prostu odrażające i odrzucające w sposób, który może zniechęcić do kontynuacji lektury. Jednak mimo to cały czas jest dość ciekawie, naprawdę wciąga, dlatego okno się jednak nie doczekało.
W sumie to jest całkiem dobra książka (nie odmawiam jej wartości literackiej),która mi się nie podobała, ponieważ nie lubię głównego bohatera (czy bohaterów?) i się z nim nie zgadzam (chyba z żadnym jego poglądem się nie zgadzam). Mogę mu ewentualnie współczuć. Jego stan psychiczny, przesądzający o atmosferze powieści, jest dla mnie jej największym minusem.
Plusy: wciągająca fabuła, ciekawa wizja przyszłości
Minusy: odpychający bohater, w nieprzyjemny sposób przygnębiająca atmosfera (tak, uważam, że atmosfera może być w przyjemny sposób przygnębiająca ;))
W każdym razie na pewno nie zamierzam czytać innych książek tego autora.
Przez pierwsze ~200 stron miałam ochotę tę książkę wyrzucić przez okno - charakter głównego bohatera-narratora (zarówno Daniela1 jak i Daniela25),jego podejście do życia, ludzi, kobiet, zwierząt (oprócz Foksa) jest po prostu odrażające i odrzucające w sposób, który może zniechęcić do kontynuacji lektury. Jednak mimo to cały czas jest dość ciekawie, naprawdę wciąga, dlatego...
więcej Pokaż mimo toCzasem nie warto się katować. Raczej nie sięgnę już po tego autora. Nadal mnie mdli, a dotarłem ledwie do połowy.
Czasem nie warto się katować. Raczej nie sięgnę już po tego autora. Nadal mnie mdli, a dotarłem ledwie do połowy.
Pokaż mimo toCzytam zafascynowana, mimo, że brzydzą mnie bohaterowie MH. Fascynuje mnie jak dzieciństwo autora, jego toksyczna relacja z matką wpłynęła na opisy kobiet. Bohaterowie są wręcz emocjonalnie okaleczeni przez (w moim domyśle) złe wychowanie, przez brak matki. Nie potrafią mówić o swojej traumie, ona się po prostu „wylewa bokiem” w opisach świata, w nieudanym szukaniu miłości w seksie. Właśnie to mnie w książkach MH fascynuje, że czuć w nich wściekłość zranionego chłopca. Poza tym to gra na kilku poziomach zostawiająca duże pole do interpretacji. Wydaje mi się, że bohaterowi często udaje się powiedzieć coś przez przemilczenie, pominięcie, przez brak proporcjonalności w hierarchii zdarzeń. Seks w tej opowieści jest jedną wielką protezą miłości.
Czytam zafascynowana, mimo, że brzydzą mnie bohaterowie MH. Fascynuje mnie jak dzieciństwo autora, jego toksyczna relacja z matką wpłynęła na opisy kobiet. Bohaterowie są wręcz emocjonalnie okaleczeni przez (w moim domyśle) złe wychowanie, przez brak matki. Nie potrafią mówić o swojej traumie, ona się po prostu „wylewa bokiem” w opisach świata, w nieudanym szukaniu miłości...
więcej Pokaż mimo toNieśmiertelność, jaką dała ludziom nauka jest mało pasjonującą, bezbarwną wegetacją. Daniel25, który jest klonem Daniela1, zapoznając się, między innymi, z dziennikiem tegoż, stopniowo poznaje świat, w którym żył jego pierwowzór. To nasz świat, brutalny i bezduszny w swoim pozornym uporządkowaniu, gdzie jednak człowiek jest autentyczną, emocjonalną istotą z krwi i kości. Świat Daniela25 pozbawiony jest emocji, nie ma pojęcia o uczuciach, ani o seksie, podczas gdy Daniel1, na którego DNA oparte jest jego istnienie, mówi, że tylko jego własny fiut był tym, co liczyło się dla niego w życiu, a kiedy możliwość miłości jako zespolenia ciał i dusz umiera, taka egzystencja nie ma już sensu. W rezultacie neo-człowiek Daniel25 rezygnuje z nudnej nieśmiertelności i opuszcza enklawę neo-ludzi, próbując odnaleźć tę symboliczną wyspę, jaka być może pozostała po naszym ułomnym, lecz pełnym człowieczeństwie. W książce dużo jest świetnych cytatów, o czasach dawniejszych i współczesnym społeczeństwie. O jurnej młodości i o starzeniu się, o fiutach, cipkach i popędzie. Ot, życie w jego złożoności.
Nieśmiertelność, jaką dała ludziom nauka jest mało pasjonującą, bezbarwną wegetacją. Daniel25, który jest klonem Daniela1, zapoznając się, między innymi, z dziennikiem tegoż, stopniowo poznaje świat, w którym żył jego pierwowzór. To nasz świat, brutalny i bezduszny w swoim pozornym uporządkowaniu, gdzie jednak człowiek jest autentyczną, emocjonalną istotą z krwi i kości....
więcej Pokaż mimo toChociaż po latach od lektury czuję, że absolutnie wyrosłem z mizantropii francuskiego autora, muszę przyznać "Możliwości wyspy" tytuł najlepszego dzieła w jego dorobku (a zetknąłem się z większością utworów). To właśnie myśli tutaj podrzucone zostały ze mną na dłużej i w rozmaitych trybach mielę je powoli do dziś. (Plusem nad plusy jest tu też oczywiście konwencja sci-fi, w której krytyka cywilizacji wydaje się znacznie bardziej organiczna :) )
Chociaż po latach od lektury czuję, że absolutnie wyrosłem z mizantropii francuskiego autora, muszę przyznać "Możliwości wyspy" tytuł najlepszego dzieła w jego dorobku (a zetknąłem się z większością utworów). To właśnie myśli tutaj podrzucone zostały ze mną na dłużej i w rozmaitych trybach mielę je powoli do dziś. (Plusem nad plusy jest tu też oczywiście konwencja sci-fi, w...
więcej Pokaż mimo to