rozwińzwiń

Przyszłość ludzkości

Okładka książki Przyszłość ludzkości Michio Kaku
Okładka książki Przyszłość ludzkości
Michio Kaku Wydawnictwo: Storyside astronomia, astrofizyka
Kategoria:
astronomia, astrofizyka
Tytuł oryginału:
The Future of Humanity
Wydawnictwo:
Storyside
Data wydania:
2020-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-30
Język:
polski
ISBN:
9789178593132
Tłumacz:
Ewa L. Łokas, Bogumił Bieniok
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
46
16

Na półkach: ,

Ciekawa książka, na pewno warta polecenia, jest napisana też w przystępny sposób i wytłumaczona elo

Ciekawa książka, na pewno warta polecenia, jest napisana też w przystępny sposób i wytłumaczona elo

Pokaż mimo to

avatar
445
68

Na półkach:

"Przyszłość ludzkości" to z pewnością książka, która zabierze nas w liczne podróże ku ciekawym przestrzeniom rozważań o naszej przyszłości. Da do myślenia, zainspiruje, potrząśnie kreatywnością. Pozwoli rzucić okiem na skalę tego wszystkiego, bowiem kończy się dywagacjami o tym, jak ludzkość może wyjść w hiperprzestrzeń i przy okazji zagłady naszego wszechświata wybrać sobie na dom inny.
To pozytywy.

Z minusów zaś (poza koszmarną jakością wydania. Prószyński, na serio, nie wypada w dzisiejszych czasach) wymienić wypada właśnie ową wielomatyczność. To trochę nuży, a też dla laika wszystko nie może być zrozumiałe. Gdy byłem młodszy bardzo lubiłem takie kalejdoskopowe pozycje, teraz wolę książki o węższym zakresie za to wnikliwsze. Jak "Pozaziemskie oceany".

I tutaj mogę płynnie przejść do drugiego minusa, większego. Taki układ książki sprawia, że wywód jest suchy. Czyta się dobrze, bo to jednak literatura popularnonaukowa, ale brakuje błysku, tego zapału, który właśnie w "Pozaziemskich oceanach" tak urzekał.

"Przyszłość ludzkości" to z pewnością książka, która zabierze nas w liczne podróże ku ciekawym przestrzeniom rozważań o naszej przyszłości. Da do myślenia, zainspiruje, potrząśnie kreatywnością. Pozwoli rzucić okiem na skalę tego wszystkiego, bowiem kończy się dywagacjami o tym, jak ludzkość może wyjść w hiperprzestrzeń i przy okazji zagłady naszego wszechświata wybrać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
90

Na półkach:

Bardzo dobrze mi się czytało tę książkę. W prostych słowach pokazuje absurdy i niepojęte dla zwykłego śmiertelnika właściwości, jakimi charakteryzuje się wszechświat! Po przeczytaniu wiem o tyle więcej, że nic nie wiem, ale chociaż pobudziłem wyobraźnię, co może z nami (ludźmi) być za te - dajmy na to - milion lat.

Bardzo dobrze mi się czytało tę książkę. W prostych słowach pokazuje absurdy i niepojęte dla zwykłego śmiertelnika właściwości, jakimi charakteryzuje się wszechświat! Po przeczytaniu wiem o tyle więcej, że nic nie wiem, ale chociaż pobudziłem wyobraźnię, co może z nami (ludźmi) być za te - dajmy na to - milion lat.

Pokaż mimo to

avatar
691
429

Na półkach: ,

Nie mogę za dużo o tej książce napisać, gdyż wszystko co chciałabym napisać łączyć się w jedno zdanie: Ta książka jest świetna w swoim gatunku. Bardzo dużo informacji w nieprzeładowany sposób opisane i omówione. Została mi polecona przez fana galaktyki i rzeczywiście książka dla niego jest dobrą opcją. A dla mnie również była wybitna, więc mogę tylko ją dalej polecać :)

Nie mogę za dużo o tej książce napisać, gdyż wszystko co chciałabym napisać łączyć się w jedno zdanie: Ta książka jest świetna w swoim gatunku. Bardzo dużo informacji w nieprzeładowany sposób opisane i omówione. Została mi polecona przez fana galaktyki i rzeczywiście książka dla niego jest dobrą opcją. A dla mnie również była wybitna, więc mogę tylko ją dalej polecać :)

Pokaż mimo to

avatar
510
162

Na półkach: ,

Jest to książka popularnonaukowa, w dodatku wydana już z pięć lat temu, ale nadal czyta się trochę jak fantastykę. Autor posługując się wiedzą między innymi z fizyki i astronomii a także posiłkując się literaturą science fiction ciekawie pokazuje jak ludzkość się rozwijała i jak być może rozwinie się w przyszłości. I chociaż przez 5 lat z pewnością przeprowadzono sporo nowych badań i postawiono wiele teorii to jednak wciąż jest to solidna dawka wiedzy i interesująca analiza.

Jest to książka popularnonaukowa, w dodatku wydana już z pięć lat temu, ale nadal czyta się trochę jak fantastykę. Autor posługując się wiedzą między innymi z fizyki i astronomii a także posiłkując się literaturą science fiction ciekawie pokazuje jak ludzkość się rozwijała i jak być może rozwinie się w przyszłości. I chociaż przez 5 lat z pewnością przeprowadzono sporo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
544
540

Na półkach: ,

Z biegiem czasu, wraz z nieustannym postępem technologicznym, który mówi o ludziach jako zbiorowości naprawdę wiele, pędzącym niczym czołg rozpędzony do prędkości światła, mimo iż z taką masą i osiąganą energią nie jest to możliwe, my Homo Sapiens, gatunek ludzki, jako Cywilizacja zdaje się osiągamy coraz więcej i więcej. Mało tego, na przekór wszystkiemu, chcemy jeszcze więcej, mimo iż i tak w wielu gałęziach rozwoju trzymamy się bardzo dobrze z licznymi nadziejami na przyszłość. Granica tego, co nieosiągalne, co nie staje się już ,,tabu” tematycznym pod względem dociekliwości, także tabu empirycznym pod względem prowadzenia badań, przesuwa się coraz dalej. Przyszłość jest dla ludzkości tak samo określona jak i nieokreślona. Bardzo dużo rzeczy się zmienia, fluktuuje, niekiedy zaciera do absurdalnych form i pozycji. Technologia, z której korzysta ludzkość, nauka, która popycha technologię, sama informacja i poziom wiedzy dają nam takie możliwości, o których na początku 2000 roku nikomu się nie śniło.

Rozmowy video przez smartfon, który nawet uwzględniając średniozaawansowany model posiada moc obliczeniową i możliwości elektroniczne podobne do współczesnych dość dobrych laptopów; Internet, ,,którego nie widać!”, a do którego podłączysz się praktycznie na każdym ,,zadupiu" dość rozwiniętego kraju, w którym przebywasz, dzięki któremu dowiesz się tego, co ci akurat przyjdzie na myśl - czyż nie jest to wiedza… niczym ,,obiecana manna z nieba od Boga”? Czyż nie pomyśleli by tak ludzie z XVII, XVI wieku, a nawet ze średniowiecza, gdyby znaleźli się w XXI wieku i wielu takich współczesnych nam zjawisk doświadczyli? Pomyślmy nieco szerzej, nawet na początku nowego millenium nikt nie zakładałby się o co tylko można, że tylko te dwa aspekty technologiczne rozwoju cywilizacyjnego: telefon i Internet, rozwiną się tak bardzo, że zmienią życie ludzi bardzo znacząco. A to dopiero początek. Jednym z poruszanych na forach publicznych, wśród naukowców, dziennikarzy i futurologów, problemów, związanych z rewolucją tech-naukową, w którą tak intensywnie zaangażowana jest ludzkość jest ,,Dolina Niesamowitości”, a tak właściwie to paradoks, który ta ,,Dolina” tworzy. Od ponad 40 lat zjawisko to jest starannie studiowane nie tylko przez badaczy AI, ale także przez twórców animacji, reklam oraz każdego, kto zajmuje się promowaniem produktu mającego związek z postacią człowieka. O tym zjawisku tudzież ,,paradoksie tech-naukowym” mówił profesor fizyki i futurolog, Michio Kaku, w jednym z odcinków programu popularnonaukowego, "Fantastyka w Laboratorium", a jeszcze szerzej omówił to w książce, której jest autorem: "Przyszłość Umysłu. Dążenie nauki do zrozumienia i udoskonalenia naszego umysłu". W obu formach medium, w których ów specjalista analizował słuszność i jej skutki, a chodzi o hipotezę ,,Doliny Niesamowitości”, w sprawny sposób zabrał się on za analizę tego skomplikowanego zagadnienia. Kaku to niezwykle intuicyjnie myślący naukowiec. Otóż, próbując wyjaśnić ów fenomen Kaku stwierdził, iż według niego nie jest w 100% przewidywalne, czy Sztuczna Inteligencja wtłoczona w robotyczny, przypominający lub całkowicie odwzorowujący ciało ludzkie, konstrukt, osiągnie, załóżmy, za kilkadziesiąt lat taki poziom, aby mówić o tej przewidywanej, obecnie ,,debatowanej" formie ,,Doliny Niesamowitości”, o jej licznych skutkach. Sęk w tym, że wielu naukowców zajmujących się badaniem AI projektowaniem robotów i grono innych specjalistów, jest zdania, że w przyszłości wygląd robotów powinien nosić cechy nieco dziecięce, nawet gdy zaczną one dorównywać nam inteligencją. Dopiero gdy nauczą się realistycznie odtwarzać funkcjonowanie człowieka, projektanci nadadzą robotom tudzież androidom w pełni ludzki wygląd.

Jak widać po powyższych deliberacjach, Sztuczna Inteligencja, nowe rozwiązania technologiczne, myśli futurologiczne, powiązania odkryć naukowych z fikcją fantastyki naukowej i przyszłością know-how cywilizacji – Michio Kaku mimo pracy naukowej, której wciąż się podejmuje, potrafi taką problematyką naukową tudzież popularnonaukową w sposób niezwykle merytoryczny, ciekawy, intrygujący i przystępny dla bardzo dużego grona odbiorców, naprawdę ponad wszystko zaciekawić tym każdego. Dlatego nie bez powodu nakreśliłem w niniejszej pracy omawiającej kolejną jego książkę taki a nie inny wstęp – to w dużej mierze dzięki Kaku zainteresowałem się bardzo poważnie naukami ścisłymi w okolicach 2009 roku. Zaczęło się od seriali dokumentalnych, a wyższy bieg w tej kwestii włączyłem po dorwaniu się do jego publikacji: "Hiperprzestrzeń". A teraz jestem tu gdzie jestem, bo w końcu, po wielu miesiącach podchodzenia do tej jednej, konkretnej książki, przyszedł na nią czas: "Przyszłość ludzkości. Podbój Marsa, podróże międzygwiezdne, nieśmiertelność i nasze miejsce poza Ziemią”. Tak, to książka, którą nią samą tylko i wyłącznie profesor Kaku potwierdza bycie wciąż w świetnej formie naukowo-futurologicznej, wyprzedzając w podejściu do zgłębiania tajników rozwoju wielu gałęzi nauk i technologii niektórych czołowych naukowców, którzy się tym parają... a trochę ich w tym ,,grajdołku" jest. Co warte podkreślenia, Pan Michio to z wykształcenia i zawodu znany publiczności niezwiązanej z tymi profesjami specjalista od fizyki teoretycznej. Jednakże z pasji i poziomu wiedzy, którą posiada i jak potrafi sprawnie nią operować zarówno w pracy jak i przy popularyzacji nauk, to przede wszystkim: kosmolog, astrofizyk, matematyk, historyk nauki.

"Przyszłość ludzkości", to nad wyraz bardzo dobrze opracowana książka. Co najmniej! Powód jest prosty, wnioski również: Kaku wie, że aby trafić do danego targetu czytelnika musi umieć posługiwać się określonymi przykładami w swoich analizach i wnioskach, stosować porównania, odwołania do historii wcześniejszych odkryć i prac na danym polu. To wszystko tak sprawnie wtłoczone do stylistyki swoich książek popularnonaukowych, co tyczy się niniejszym omawianej pozycji, sprawia, że nie da się nie fascynować jego osobą i swego rodzaju ,,ciepłem merytorycznym” przekazywanej niniejszym informacji. Dzięki tej pozycji mózg odbiorcy w pozytywny sposób może eksplodować własnymi interpretacjami tematów omawianych przez Kaku, sam może pchać się do ,,odkrywania”, do poszukiwania nauki we wszystkim, co nas otacza. Ów fizyk potrafi tak samo ciekawie i szeroko dyskutować o ,,Wszechświecie i jego hipotetycznych końcowych fazach egzystencji” jak o implikacjach ,,Doliny Niesamowitości”, transhumanizmie czy nieśmiertelności - aspektach rozwoju ludzkości powoli dostrzegalnych we współczesnym dobytku nas samych, jak i o teoretycznie, zgodnie z mechaniką kwantową możliwej teleportacji kwantowej człowieka, czy nawet o jego zdolnościach telekinetycznych! W najnowszej swej pozycji, którą miałem przyjemność przeczytać, przedłuża ten tok popularyzowania nauki i futurologii zarazem, jak i rozwija ją w odpowiednim kierunku. Stylistycznie może i jest podobnie, jak w pozostałych swoich pozycjach, ale tematycznie i merytorycznie: owszem Kaku obraca się w swojej specjalizacji i naukach ścisłych, jednakże stara się iść w kierunku tego, co może być bardzo ważne dla Cywilizacji w szukaniu stabilnego i płynnego rozwoju technologicznego przez najbliższe setki czy tysiące lat. On wie, że gatunek człowieka nie musi zamykać się w swej egzystencji ,,tylko i aż” na planecie Ziemia.

My ludzie, jesteśmy na tyle inteligentnym, nadrabiającym właśnie tą cechą wśród innych zwierząt i to w znaczący sposób, gatunkiem, że po około 200 000 lat naszego istnienia na Ziemi możemy powiedzieć o sobie następująco: tak, prowadzi nas nauka, wiedza i siła ludzkiego umysłu. Jeśli według Profesora Kaku pójdziemy tym tropem: po linii rozwoju nauk i technologii, faktycznie może czekać nas Ziemia obiecana, ot nowy dom, gdzieś w innym teraz zapewne nieznanym nam zakątku Wszechświata. Kto wie, być może, gdy osiągniemy taki stopień zaawansowania technologicznego jako planetarna zbiorowość, że zużywana przez Cywilizację energia wywinduje nas (jeśli ta to można określić) na I stopień w skali Kardaszowa, staniemy się niczym słynna Federacja ze Star Treka – będziemy łagodnie, ot tak eksplorować dane ,,kwadranty” Wszechświata, edukować spotkane Cywilizacje i stać na straży rozwoju różnych zbiorowości właśnie, od tych planetarnych po te inter-galaktyczne. Nasz autor nie wyciąga jakiegoś magicznego królika z kapelusza, nie bajdurzy i za bardzo nie marzy. Przedstawia określone zagadnienia, hipotezy lub teorie, analizuje je, obala lub podtrzymuje, a na koniec wyciąga wnioski i na dodatek uczy i inspiruje. Kto czytał jego wcześniejsze dzieła takie jak: "Hiperprzestrzeń", "Fizyka rzeczy niemożliwych" – najbardziej znane i pożądane książki tego autora – ten wie, że nie tyle co składna, logiczna, prowadzona a’la ,,śledczy, łączący tropy, dochodzący po nitce do kłębka” budowa książki się powtarza w tych tytułach i "Przyszłości ludzkości", co lekko tendencyjne staje się używanie przez Kaku niektórych wątków, dużych części rozdziałów i ich budowy z wcześniejszych swych dzieł, np. te rozdziały w Części III o poszukiwaniu pozaziemskiego życia, wysoko rozwiniętych (możliwych) Cywilizacjach i ucieczce z Wszechświata, który – co trzeba Kaku przyznać rację – w końcu kiedyś się skończy, tak samo skończy się nasze istnienie, bez żadnego śladu, który byśmy po sobie pozostawili… chyba że uciekniemy z naszego Kosmosu do innego, równoległego! Tak, może i znajdziemy tu wspomnianą powtarzalność, ale... summa summarum to jest cały Pan Michio, który mimo wszystko naukowy futurologiczny profetyzm jest w stanie pogodzić z tym co nauki, jako ogólny bagaż doświadczeń, wiedzy i techniki Cywilizacja zgromadziła przedstawiają, z tym, co faktycznie może kiedyś się nam przydarzyć.

Oprócz ,,faktów wiadomych”, teorii naukowych i ich analizy, rozkładania na czynniki pierwsze rozmaitych technologii stosowanych przez naukowców z różnych dziedzin, porównywanie tego z fantastyką naukową i wynoszenie tego w przyszłość, czyli jak te aspekty działalności ludzkości przydadzą się jej w przyszłym rozwoju i jak na ten rozwój wpłyną, można by rzec, że ta książka jest również o: wizjach, o przyszłości i przeznaczeniu Ludzkości. Nie trzeba daleko szukać, aby otrzymać tego dowód, tego czym jest ta niezwykła, pasjonująca opowieść. Wystarczy zerknąć na jej podtytuł: ,,Podbój Marsa, podróże międzygwiezdne, nieśmiertelność i nasze miejsce poza Ziemią”, aby się o tym przekonać. Tak, to tylko podtytuł, ale dalej jest już tylko lepiej: taki wydźwięk mają struktura/legenda budowy książki, wstęp wszystko wyjaśniający i cała, cała reszta w postaci solidnie nakreślonych w częściach i ich rozdziałach treści, smaczków i różnych zagwozdek fantastycznych i naukowych, które dają nam inne spojrzenie nie tylko na naukę, ale i na kulturę masową.

Z biegiem czasu, wraz z nieustannym postępem technologicznym, który mówi o ludziach jako zbiorowości naprawdę wiele, pędzącym niczym czołg rozpędzony do prędkości światła, mimo iż z taką masą i osiąganą energią nie jest to możliwe, my Homo Sapiens, gatunek ludzki, jako Cywilizacja zdaje się osiągamy coraz więcej i więcej. Mało tego, na przekór wszystkiemu, chcemy jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
280

Na półkach:

Niby książka popularnonaukowa, a więcej tu fantastyki niż nauki.
Niezbyt podobał mi się dobór wątków, skupienie się na dość abstrakcyjnych zagadnieniach i fiksacja na temat podróży nie tylko do najbliższych planet, ale i sięgające innych galaktyk.

Nie wiem czy zatrudnienie Tomasza Rożka do roli lektora miało podnieść naukowość tej pozycji, ale chyba wyszło średnio, bo całość to zbiór powtarzanych przez innych autorów dywagacji. A sama powtórka i zebranie ich w całość nie porwała zarówno pod względem przekazu jak i przemycenia dodatkowych ciekawostek.

Niby książka popularnonaukowa, a więcej tu fantastyki niż nauki.
Niezbyt podobał mi się dobór wątków, skupienie się na dość abstrakcyjnych zagadnieniach i fiksacja na temat podróży nie tylko do najbliższych planet, ale i sięgające innych galaktyk.

Nie wiem czy zatrudnienie Tomasza Rożka do roli lektora miało podnieść naukowość tej pozycji, ale chyba wyszło średnio, bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
232
59

Na półkach: ,

Książka bardzo ciekawa. Szczególnie ostatnie rozdziały. Trochę trudna lektura, ale zapoznaje z ciekawymi teoriami i przedstawia prawdopodobne, całkiem pozytywne wizje przyszłości ludzkości. Przesłuchałam w audiobooku na przyspieszeniu i bardzo polecam tę wersję.

Książka bardzo ciekawa. Szczególnie ostatnie rozdziały. Trochę trudna lektura, ale zapoznaje z ciekawymi teoriami i przedstawia prawdopodobne, całkiem pozytywne wizje przyszłości ludzkości. Przesłuchałam w audiobooku na przyspieszeniu i bardzo polecam tę wersję.

Pokaż mimo to

avatar
222
142

Na półkach:

uweilbiam tego typu ksiazki ;-)

uweilbiam tego typu ksiazki ;-)

Pokaż mimo to

avatar
1026
794

Na półkach: , ,

Michio Kaku tworzy doskonałe książki dla fanów fantastyki naukowej, którzy jednocześnie nie mają zbyt dużej wiedzy na tematy związane z fizyką, astronomią i innymi ścisłymi dziedzinami. Jego „Przyszłość ludzkości” nie jest wyjątkiem.
To moje drugie spotkanie z twórczością tego autora i drugie raczej udane. Autor w książce bierze na tapet albo najbliższe plany związane z kolonizacją kosmosu, albo teorie pochodzące z różnorodnych dzieł popkultury, które rozkłada na części pierwsze. Całość książki jest dobrze posegregowana: od tego, co jest nam czasowo najbliższe, do tego, co może czekać nas później. Dzięki temu prowadzi czytelnika przez naszą potencjalną przyszłość w logiczny sposób, który nie pozwala się w lekturze zgubić.
Kaku ma dar do pisania o rzeczach trudnych w prosty sposób. Dzięki temu nawet ja, mając naprawdę niewielką wiedzę w poruszanych przez niego dziedzinach, byłam w stanie podążać za przedstawianymi pomysłami. Jednak to też sprawia, że nie jestem w stanie merytorycznie ocenić samych treści jako takich. Wydaje mi się jednak, że taki styl opowiadania może prowadzić do wielu uproszczeń, dlatego raczej nie traktuje tej pozycji jako zbiór scricte naukowych faktów. To dla mnie raczej ciekawostki przedstawiające, jakby coś potencjalnie mogło działać, a jeśli kiedykolwiek będę potrzebowała rozwinąć któryś z poruszanych przez niego tematów, sięgnę po coś bardziej skupionego na aspektach naukowych.
Niemniej, mimo tej (potencjalnej) wady to moim zdaniem w dalszym ciągu naprawdę solidna, przyjemna w przyswojeniu lektura. Sprawdzi się dobrze szczególnie w przypadku tych czytelników, którzy nie mają (jak ja) zbyt dużej wiedzy tematycznej, ale jednocześnie zastanawiają się, czy wizje przedstawione w ich ulubionych światach fantastycznych faktycznie mogą się ziścić. Tego typu książki są też dla mnie doskonałe jako źródło inspiracji, czy po prostu kotwica dla tych, którzy chcieliby napisać coś fantastycznonaukowego, a nie wiedzą, o jaki koncept i w jaki sposób warto się zaczepić.
Sama pewnie prędko do Kaku nie wrócę. Przeczytałam ten tytuł głównie dlatego, że trochę z przypadku trafił na moją półkę i raczej szybko taka okazja się nie powtórzy. Ale jeśli kiedyś znów przypadkiem wpadnie mi w ręce, z przyjemnością sprawdzę inne przedstawione przez niego teorie.

Michio Kaku tworzy doskonałe książki dla fanów fantastyki naukowej, którzy jednocześnie nie mają zbyt dużej wiedzy na tematy związane z fizyką, astronomią i innymi ścisłymi dziedzinami. Jego „Przyszłość ludzkości” nie jest wyjątkiem.
To moje drugie spotkanie z twórczością tego autora i drugie raczej udane. Autor w książce bierze na tapet albo najbliższe plany związane z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    405
  • Przeczytane
    317
  • Posiadam
    57
  • Teraz czytam
    16
  • Popularnonaukowe
    13
  • Audiobook
    10
  • 2021
    10
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Storytel
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przyszłość ludzkości


Podobne książki

Przeczytaj także