Obserwatorzy gwiazd. Opowieści o współczesnych astronomach Emily Levesque 7,4
ocenił(a) na 831 tyg. temu Noc Perseidów już dawno za nami, ale na niebie co chwilę coś się dzieje, o czym mogłam się dowiedzieć z książki „Obserwatorzy gwiazd” autorstwa Emilii Levesque. Lektura skupia się na rzeczach podniebnych oraz tych przyziemnych.
Odbiorca już na początku zostanie wielokrotnie zaskoczony. Sama się nie spodziewałam, że profesjonalnych astronomów jest mniej niż 50 000. Co oznacza, że większość z nas nie poznała i nie pozna osoby parającej się tą specjalnością, ani nawet nie będzie rozważała pracy w tej branży.
Z jednej strony dzięki tej książce zrozumiałam, dlaczego ten zawód jest tak trudny i wymagający, a jednocześnie fascynujący. Nie jest to też tania profesja, bo wszystkie przyrządy służące do obserwacji gwiazd i planet są horrendalnie drogie, ale to, co zobaczą astronomowie po jego użyciu, jest spektakularne i oszałamiające.
Nie spodziewałam się, że ten zawód jest takim wyzwaniem. Nie tylko chodzi o wiedzę, ale o warunki, z jakimi muszą się na co dzień mierzyć ludzie, którzy z własnej woli pracują w warunkach bardzo ciepłych, jednocześnie bardzo zimnych. Ponadto skutkiem ubocznym jest obcowanie z gadami, płazami, a nawet drapieżnikami i niebezpiecznymi pająkami, żeby zobaczyć tę jedną jedyną gwiazdę lub planetę.
Książka też pokazała mi, jak bardzo ten zawód się zmienia i ile w nim jest jeszcze do odkrycia.
Autorka przybliża historię tego zawodu oraz swoje doświadczenie, przez co tę historię możemy traktować jak pamiętnik pokazujące wady i zalety tej trudnej profesji.