Drobny bies. Tom 2

Okładka książki Drobny bies. Tom 2 Fiodor Sołogub
Okładka książki Drobny bies. Tom 2
Fiodor Sołogub Wydawnictwo: Hachette Polska Seria: Arcydzieła Literatury Rosyjskiej literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Arcydzieła Literatury Rosyjskiej
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2020-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-01
Język:
polski
Tagi:
Literatura rosyjska
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Opowieści niepokojące. Od Gogola do Bułgakowa Aleksander Amfiteatrow, Michał Arcybaszew, Michaił Bułhakow, Anton Czechow, Fiodor Dostojewski, Mikołaj Gogol, Aleksander Grin, Aleksander Kuprin, Nikołaj Leskow, Władimir Odojewski, Fiodor Sołogub, Aleksy Konstantynowicz Tołstoj, Iwan Turgieniew
Ocena 7,9
Opowieści niep... Aleksander Amfiteat...
Okładka książki Królowa pocałunków. Opowiadania o miłości Leonid Andrejew, Walery Briusow, Iwan Bunin, Anton Czechow, Fiodor Dostojewski, Maksym Gorki, Michaił Lermontow, Borys Pilniak, Aleksander Puszkin, Aleksiej Remizow, Fiodor Sołogub, Lew Tołstoj
Ocena 7,9
Królowa pocału... Leonid Andrejew, Wa...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
53
53

Na półkach:

Autor przedstawia nam ówczesne rosyjskie społeczeństwo: jego mentalność, sposób myślenia, intrygi, które snuje, patologie, którym sprzyja i tragedie, do których prowadzi. Książka świetnie ukazuje jak rzeczywistość w której żyjemy wpływa na nas i naszą psychikę. Na pewno jest to pozycja lżejsza niż Dostojewski, ale również warta uwagi. I mimo, że problematyka jest dość trudna, to książkę czyta się naprawdę lekko.

Autor przedstawia nam ówczesne rosyjskie społeczeństwo: jego mentalność, sposób myślenia, intrygi, które snuje, patologie, którym sprzyja i tragedie, do których prowadzi. Książka świetnie ukazuje jak rzeczywistość w której żyjemy wpływa na nas i naszą psychikę. Na pewno jest to pozycja lżejsza niż Dostojewski, ale również warta uwagi. I mimo, że problematyka jest dość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
102

Na półkach:

Książka wybitnego pisarza rosyjskiego, epoki dekadentyzmu, którego twórczosć jest porównywana do dzieł Gogola, Tołstoja, Bułhakowa.
Mały bies jest portretem psychologicznym Ardaliona Pieredonowa, nauczyciela wiejskiego gimnazjum z wielkimi aspiracjami na inspektora i gubernatora .Widzimy rozwój psychozy u niego , autor pokazuje to w taki sposób ,że widzi to czytelnik książki i postaci w niej opisane ,a wszystko dzieje sie w sieci intryg i wyobrazni chorego człowieka ,który pastwi się nad uczniami i nienawidzi ludzi i swiata .
Niestety, efektem końcowym jest zbrodnia .
Przy okazji mamy również przedstawione inne ksiązkowe postaci , jest wątek romansu ukazany w sposób finezyjny, Ludmiły z Saszą , jest też przedstawiona mentalność i obyczaje małozasciankowej mieścinki .
Książkę czyta się dość dobrze, język narracji jest lekki , dużo dialogów, duża doza humoru sytuacyjnego ,warto sięgnąć.

Książka wybitnego pisarza rosyjskiego, epoki dekadentyzmu, którego twórczosć jest porównywana do dzieł Gogola, Tołstoja, Bułhakowa.
Mały bies jest portretem psychologicznym Ardaliona Pieredonowa, nauczyciela wiejskiego gimnazjum z wielkimi aspiracjami na inspektora i gubernatora .Widzimy rozwój psychozy u niego , autor pokazuje to w taki sposób ,że widzi to czytelnik...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach: , ,

Niesamowita powieść będąca chyba przełomem między XIX-wiecznym kanonem realistycznej rosyjskiej powieści a modernistycznymi powieściami rosyjskiej srebrnej epoki literackiej... i zarazem ogromne zaskoczenie dla mnie...
Bez wątpienia dzieło Fiodora Sołoguba stało się jedną z najbardziej fascynujących powieści jakie do tej pory poznałem.

"Mały Bies" w pierwszej chwili wydawałaby się kolejną bardzo dobrą satyrą obyczajową rozgrywającą się gdzieś na prowincji w carskiej Rosji. Czytelnik bardzo łatwo początkowo może znaleźć analogię do twórczości przede wszystkim M. Gogola oraz A. Czechowa... Nawiasem mówiąc w całej powieści mamy sporo ciekawostek z rodzaju przeróżnych nawiązań do największych przedstawicieli rosyjskiej literatury: Puszkina, Gogola, Czechowa, Dostojewskiego i innych. Jednak analogia do historii opowiadanych już wcześniej dość szybko zaczyna się zacierać... Stopniowo w miarę czytania autor zaczyna coraz bardziej ujawniać kolejne poziomy i perspektywy, z punktu widzenia których możemy inaczej spojrzeć na rozgrywające się wydarzenia.
Wspaniale mianowicie na kolejnych stronach rozwija się studium psychologiczne szaleństwa głównego bohatera, pojawiają się przeróżne uogólnienia, symbole z ciekawie wykreowanym "niedotkniątkiem" na czele...
Jednak przede wszystkim ta zwykła historia przeobraża się na naszych oczach w rzecz traktującą o złu, o wszechobecnym i wszechogarniającym złu, przeobraża się w rzecz opowiadającą o świecie gdzie zło jest podstawowym, pozytywnym pojęciem a dobro (o ile w ogóle występuje w tej powieści) jest pojęciem negatywnym, tylko chwilowym zneutralizowaniem tego pierwotnego zła...
Tutaj nie ma żadnej walki dobra ze złem... Dobra po prostu nie ma w ogóle... Jest tylko zło, ewentualnie zło pojawiające się w przeróżnych nasileniach...Ale zawsze to jest tylko zło...
Z racji tego faktu nie ma również jakiejkolwiek nadziei na jakiekolwiek zmiany na lepsze, nie ma żadnych szans na jakikolwiek postęp.
"Mały Bies" to dla mnie oczywiście również powieść egzystencjalno-filozoficzna i można z całą pewnością stwierdzić, że Sołogub pisząc swoje największe dzieło był pod przeogromnym wpływem filozofii A. Schopenhauera.
Moim zdaniem całą, absolutnie całą powieść można spokojnie potraktować jako doskonałą artystyczną prezentację, wizję systemu filozofii Artura Schopenhauera.
No i wreszcie "Mały Bies" - aż trudno w to uwierzyć - to powieść napisana często wręcz groteskowo, z dużą dawką ironii, niekiedy nawet z elementami humoru...
I powiem od siebie, że całe szczęście, iż autor uwzględnił również taki kąt widzenia... ponieważ ta użyta tutaj ironia jest jedynym niejako środkiem uśmierzającym dla doznawanego oszołomienia i często wręcz bólu psychicznego podczas pochłaniania kolejnych kartek "Małego Biesa"... .

Niesamowita powieść będąca chyba przełomem między XIX-wiecznym kanonem realistycznej rosyjskiej powieści a modernistycznymi powieściami rosyjskiej srebrnej epoki literackiej... i zarazem ogromne zaskoczenie dla mnie...
Bez wątpienia dzieło Fiodora Sołoguba stało się jedną z najbardziej fascynujących powieści jakie do tej pory poznałem.

"Mały Bies" w pierwszej chwili...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
93

Na półkach:

W 2006 roku byłam w jednym z warszawskich teatrów. Po latach nadal wspominałam sztukę, choć zapomniałałam jaki nosiła tytuł. Po krótkim śledztwie okazało się, że widziany lata temu spektakl to właśnie "Mały Bies". Ponura opowieść o gimnazjalnym nauczycielu Pieriedonowie, który chcąc awansować powoli pogrąża się w szaleństwie. Postać tego prowicjonalnego karierowicza irytuje: Ardalion knuje i gnębi swoich uczniów. Ale główny bohater "Małego biesa" wzbudza również współczucie: otoczenie Pieriedonowa utwierdza i podsyca jego chore wizje co jest tragiczne w skutkach.

W 2006 roku byłam w jednym z warszawskich teatrów. Po latach nadal wspominałam sztukę, choć zapomniałałam jaki nosiła tytuł. Po krótkim śledztwie okazało się, że widziany lata temu spektakl to właśnie "Mały Bies". Ponura opowieść o gimnazjalnym nauczycielu Pieriedonowie, który chcąc awansować powoli pogrąża się w szaleństwie. Postać tego prowicjonalnego karierowicza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
119
57

Na półkach:

"Mały Bies" jest chyba ulubioną książką antykwariusza, u którego często kupuję książki, bo bardzo mi ją polecał, a kiedy byłem w antykwariacie kolejny raz, równie gorąco polecał ją komuś innemu. Istnieje też możliwość, że po prostu zamówił ich dużo i słabo mu schodziły. Powieść mocno rosyjska, czyta się ją w sumie nieźle, ale też niczym wyjątkowym nie zaskakuje. Stąd i ocena.

"Mały Bies" jest chyba ulubioną książką antykwariusza, u którego często kupuję książki, bo bardzo mi ją polecał, a kiedy byłem w antykwariacie kolejny raz, równie gorąco polecał ją komuś innemu. Istnieje też możliwość, że po prostu zamówił ich dużo i słabo mu schodziły. Powieść mocno rosyjska, czyta się ją w sumie nieźle, ale też niczym wyjątkowym nie zaskakuje. Stąd i ocena.

Pokaż mimo to

avatar
1236
1222

Na półkach: , ,

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

avatar
745
699

Na półkach: ,

Grząskie jest bagno w którym przyszło się poruszać Fiodorowi Sołogubowi. Jednak ludzkie wizerunki potrafią się w nim odbijać nadzwyczaj dobrze, niczym w najlepszej jakości zwierciadle, pozbawionym krzywizn i załamań. Pomimo wszędobylskiego moralnego brudu, wyzierającego z wiecznie zniekształconych charakterów, przebija obraz bardzo dokładny i uwidaczniający istotne prawdy o społeczeństwie. Ze zgrozą można pomyśleć, że przecież to wszystko może dotyczyć nas samych. Nawet przez chwilę zastanawiałem się, na ile mi jest blisko do bohaterów "Małego biesa". Jednak z właściwą ludziom umiejętnością odrzucania od siebie wszystkiego, co niekorzystnie wpływa na nasze dobre samopoczucie, doszedłem do wniosku, że bardzo mi daleko do tych plugawych tworów, wyczarowanych przez wyobraźnię wyśmienitego rosyjskiego symbolisty. Niech tak zostanie, widocznie Sołogub tak dobrze szlifował swoje literackie lustro, że nawet mnie pozbawił możliwości prawdziwego osądu rzeczywistości.

Studium umysłowej dewiacji. Tak bym zatytułował to dzieło, którego emocje przez kilka dni zalewały mnie swoją bardzo wyraźnie zauważalną drwiną ze wszystkiego co piękne i szlachetne. Ciągle kręciły się gdzieś blisko mnie, niczym mistrzowsko wykreowane przez Sołoguba "niedotkniątko". To plugawiące wszelkie dobre odruchy stworzenie uświadomiło mi istnienie fobii, które zagnieżdżą się w każdym człowieku pragnącym osiągnąć cel poprzez swoje posępne dręczenie. Ponury to wizerunek nietajonej wrogości, wyrażanej w niedorzecznych lękach i złowrogich znakach. Zaślepienie i przywidzenia to motywy przewodnie tych zadziwiających tworów męczących chorą wyobraźnię.

W obecności głównego bohatera "Małego biesa" można się poczuć niezręcznie. Ardalion Pieriedonow bywa ordynarnym i wzbudzającym odrazę typem. W intryganckiej atmosferze prowincjonalnego rosyjskiego miasta wygląda jak opętany manią awansu tchórz i złośliwy krętacz. Jest wyobcowanym człowiekiem, żyjącym w świecie niesamowitych urojeń. To mroczna i skrajnie pesymistyczna postać, która ma posłużyć za przykład współczesnych rosyjskiemu pisarzowi problemów, gnębiących carską Rosję. Pieriedonow stanowi wyrzut sumienia tych wszystkich, którzy spróbują zajrzeć do swojego wnętrza i ujrzą w nim jedynego wroga jakim są sami dla siebie.

"Mały bies" to książka pełna złowieszczych podszeptów. Ludzkie przywary garną się w niej jedna do drugiej, aby zbite w obrzydliwe monstrum korzystać z nikczemnych uciech i ulegać natrętnym prześladowczym myślom. Zmaterializowane w postaci głównych bohaterów majaczenie, wytycza tory tej bezwzględnej satyry wytoczonej przez Fiodora Sołoguba, niczym działo przeciw zdemoralizowanemu społeczeństwu. Tematyka powieści pozostanie wiecznie żywa. Bo przecież i w czasach nam współczesnych nie brak Pieriedonowów a "Mały bies" zawsze będzie mieć zasięg uniwersalny i niezależny od różnej szerokości geograficznej.

Grząskie jest bagno w którym przyszło się poruszać Fiodorowi Sołogubowi. Jednak ludzkie wizerunki potrafią się w nim odbijać nadzwyczaj dobrze, niczym w najlepszej jakości zwierciadle, pozbawionym krzywizn i załamań. Pomimo wszędobylskiego moralnego brudu, wyzierającego z wiecznie zniekształconych charakterów, przebija obraz bardzo dokładny i uwidaczniający istotne prawdy o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
359

Na półkach: ,

Studium schizofrenii w schizofrenicznym świecie czynownikow.
Nie jest to może Dostojewski, ale i tak miejscami bawi.

Studium schizofrenii w schizofrenicznym świecie czynownikow.
Nie jest to może Dostojewski, ale i tak miejscami bawi.

Pokaż mimo to

avatar
639
547

Na półkach: ,

Jedyna książka którą udało mi się w tym semestrze przeczytać - nienawidzę literatury z S.

Jedyna książka którą udało mi się w tym semestrze przeczytać - nienawidzę literatury z S.

Pokaż mimo to

avatar
61
58

Na półkach: ,

W niczym nie ustępuje Dostojewskiemu. Znakomite studium zła i jego konsekwencji.

W niczym nie ustępuje Dostojewskiemu. Znakomite studium zła i jego konsekwencji.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    264
  • Chcę przeczytać
    220
  • Posiadam
    55
  • Literatura rosyjska
    20
  • Ulubione
    8
  • Klasyka
    7
  • Rosja
    5
  • Literatura rosyjska
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Studia
    3

Cytaty

Więcej
Fiodor Sołogub Mały bies Zobacz więcej
Fiodor Sołogub Mały bies Zobacz więcej
Fiodor Sołogub Mały Bies Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także