Anglia. XVI w. Po zerwaniu z Rzymem król Henryk VIII ogłasza się głową Kościoła Anglikańskiego i nakazuje swoim żołnierzom, by siłą zajęli oni majątek klasztorów posłusznych papiestwu. Główna bohaterka Alys budzi się w środku nocy i dostrzega, że opactwo w którym przebywa zostało podpalone. Udaje jej się uciec. Niebawem zostaje przygarnięta przez parającą się magią znachorkę Morlach. Dostrzega ona, że dziewczyna jest zainteresowana magią oraz zielarstwem. Pewnego dnia zostaje wezwana do posiadłości Lorda Hugha, który wzywa ją gdy zostaje dotknięty chorobą. Alys pomaga mu i zostaje przydzielona do jego służby. Ma pomagać lordowi w wykonywaniu obowiązków oraz pomagać jego synowej Catherine. Niebawem Alys zakochuje się w synu Hugha - Hugonie. Ogarnięta obsesyjnym uczuciem do mężczyzny dziewczyna porzuca wartości, jakich nauczyła się w klasztorze. Chcąc mieć mężczyznę na własność oraz osiągnąć wyższą pozycję w hierarchii społecznej zaczyna parać się okultyzmem oraz czarną magią.

"Czarownica" zdecydowanie różni się od innych książek Philippy Gregory, jakie miałem okazję przeczytać. Nie jest to stricte powieść historyczna, gdyż jest tu mnóstwo elementów związanych z fantastyką i magią. Jest to powieść o dziewczynie, która ulega złu i za wszelką cenę chce osiągnąć swoje cele. Staje się bezwzględna i okrutna. Uważa, że magia pozwoli jej zdobyć serce Hugona i coraz bardziej się od niej uzależnia. Ignoruje potrzeby innych ludzi i traktuje swoje otoczenie przedmiotowo.

Choć "Czarownica" odstaje mocno od innych przeczytanych przeze mnie powieści autorstwa Philippy Gregory, to nie uważam czasu spędzonego z nią za stracony. Książka ta jest przesiąknięta mrocznym klimatem i jest w niej kilka zwrotów akcji, zaś jej zaskoczenie jest zaskakujące. Myślę, że sześć gwiazdek to wystarczająca ocena dla tej lektury.

Anglia. XVI w. Po zerwaniu z Rzymem król Henryk VIII ogłasza się głową Kościoła Anglikańskiego i nakazuje swoim żołnierzom, by siłą zajęli oni majątek klasztorów posłusznych papiestwu. Główna bohaterka Alys budzi się w środku nocy i dostrzega, że opactwo w którym przebywa zostało podpalone. Udaje jej się uciec. Niebawem zostaje przygarnięta przez parającą się magią...

Autorka znana z cyklu o majątku Wideacre (Majątek Wideacre, Dziecko szczęścia, Meridon). Pasjonująca powieść, osadzona w realiach XVI-wiecznej Anglii. Świat pełen miłości i pożądania, zbrodni i magii...

Autorka znana z cyklu o majątku Wideacre (Majątek Wideacre, Dziecko szczęścia, Meridon). Pasjonująca powieść, osadzona w realiach XVI-wiecznej Anglii. Świat pełen miłości i pożądania, zbrodni i magii...

Uwielbiam Gregory za jej sagę o Wojnie Róż i Tudorach. Książka Czarownica wydaje się jednak niczym napisana przez innego autora, nawet w połowie nie utalentowanego tak jak PG, którą poznałam. Miałkie dialogi, infantylne i powtarzalne wewnętrzne monologi głównej bohaterki, której przy tym komppetnie brak polotu... Częste rażące niedociągnięcia w stylistyce i ukladzie zdań, więc zastanawiam się, ile można przerzucić na karb ewidentnie kiepskiego tłumaczenia... MOŻE kiedyś skuszę na wersję w języku angielskim, tymczasem w połowie tego dzieła ja wysiadam - powodzenia dla wytrwałych.

Uwielbiam Gregory za jej sagę o Wojnie Róż i Tudorach. Książka Czarownica wydaje się jednak niczym napisana przez innego autora, nawet w połowie nie utalentowanego tak jak PG, którą poznałam. Miałkie dialogi, infantylne i powtarzalne wewnętrzne monologi głównej bohaterki, której przy tym komppetnie brak polotu... Częste rażące niedociągnięcia w stylistyce i ukladzie zdań,...

Bardzo lubie ta autorke, jedna z moich ulubionych, choc musze przyznac ze ta ksiazka nie jest dla mnie jakims "wow".

Bardzo lubie ta autorke, jedna z moich ulubionych, choc musze przyznac ze ta ksiazka nie jest dla mnie jakims "wow".

Moje pierwsze spotkanie z Panią Gregory. Książka zaczęła się ciekawie, ale już po przeczytaniu 1/3 poczułam się znużona a główna bohaterka zaczęła mnie irytować, osoba całkiem bez charakteru, zasad, nudna i głupia intrygantka. Przekartkowałam do końca to dopiero było zaskoczenie zakończenie tak nieprawdopodobne, że czytałam je dwa razy. Nie polecam tej książki i żałuje czasu jej poświęconego.

Moje pierwsze spotkanie z Panią Gregory. Książka zaczęła się ciekawie, ale już po przeczytaniu 1/3 poczułam się znużona a główna bohaterka zaczęła mnie irytować, osoba całkiem bez charakteru, zasad, nudna i głupia intrygantka. Przekartkowałam do końca to dopiero było zaskoczenie zakończenie tak nieprawdopodobne, że czytałam je dwa razy. Nie polecam tej książki i żałuje...

Bardzo mi się podobała, lecz, jako że lubię książki Philippy Gregory może przemawiać przeze mnie sentyment

Bardzo mi się podobała, lecz, jako że lubię książki Philippy Gregory może przemawiać przeze mnie sentyment

Wulgarna, durna, choć trzeba przyznać, czyta się szybko.

Wulgarna, durna, choć trzeba przyznać, czyta się szybko.

To jedna z najgorszych książek jaką przeczytałam w życiu. Jestem rozczarowana. Inne książki Gregory cenię. Niestety po tej lekturze widzę, że Gregory a wiedzę historyczną, ale nie ma talentu literackiego. Szkoda.
Jedynym plusem książki jest to, że oddaje położenie kobiet za czasów Henryka VIII i podejście do magii jest dobre. Zakończenie jest wisienką na torcie tej okropnej książki. Najbardziej nieprawdopodobne jakie czytałam w życiu. Serdecznie odradzam.

To jedna z najgorszych książek jaką przeczytałam w życiu. Jestem rozczarowana. Inne książki Gregory cenię. Niestety po tej lekturze widzę, że Gregory a wiedzę historyczną, ale nie ma talentu literackiego. Szkoda.
Jedynym plusem książki jest to, że oddaje położenie kobiet za czasów Henryka VIII i podejście do magii jest dobre. Zakończenie jest wisienką na torcie tej...

Słaba jak na Philipę Gregory. Nie jest zła ale spodziewałabym się więcej. Max 6/10.

Słaba jak na Philipę Gregory. Nie jest zła ale spodziewałabym się więcej. Max 6/10.

Miała być powieść historyczna, wyszła erotyczna... Szkoda, że Gregory przeczytała "50 twarzy Grey'a" i stwierdziła, że też musi napisać powieść erotyczną, bo to się dobrze sprzedaje. No i właśnie - sprzedała się. Nie spodziewałam się tego. Z początku dobra książka w połowie zamienia się w "Zmierzch" i "50 Twarzy Grey'a". Czegóż tu nie ma - laleczki a la voo doo, zjawiska nadprzyrodzone, wynaturzony seks. Zachowanie głównych bohaterów nie wiadomo czym powodowane i przesadzone. Czyta się świetnie i szybko, bo to w końcu fantastyczna Philippa Gregory, jednak wg mnie ta książka jej zaszkodzi(ła). Dodatkowa gwiazdka za świetne zakończenie, bo nie spodziewałam się, że autorka pójdzie w tym kierunku. 

Miała być powieść historyczna, wyszła erotyczna... Szkoda, że Gregory przeczytała "50 twarzy Grey'a" i stwierdziła, że też musi napisać powieść erotyczną, bo to się dobrze sprzedaje. No i właśnie - sprzedała się. Nie spodziewałam się tego. Z początku dobra książka w połowie zamienia się w "Zmierzch" i "50 Twarzy Grey'a". Czegóż tu nie ma - laleczki a la voo doo, zjawiska...