Nie ma z czego się śmiać

Okładka książki Nie ma z czego się śmiać
Stefania Grodzieńska Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Latarnik biografia, autobiografia, pamiętnik
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy Latarnik
Data wydania:
2007-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2007-10-19
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360000205
Tagi:
śmiech wspomnienia
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
182 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
321
23

Na półkach: , ,

Nigdy nie umiałam pisać recenzji. Tego, co za chwilę powstanie, recenzją chyba nazwać się nie da. Będzie to raczej próba podsumowania wrażeń i emocji po przeczytaniu książki Grodzieńskiej. Poza tym gryzło mnie już bardzo sumienie, bo do napisania zobowiązałam się pół roku temu. I to moje przeciąganie sprawy nie wynikało z lenistwa, ale z tego, że trudno było mi się z tą książką rozstać. Pojawiła się w ważnym momencie mojego życia, a skończyłam ją czytać w jeszcze ważniejszym.

"Nie ma z czego się śmiać" było dla mnie (i jest nadal) jak moja ukochana czekolada Nussbeisser, którą się delektuję powoli, rozkoszując się jej smakiem. Tak jak z czekolady wysysam każdy orzech, z książki wysysałam każde słowo, smakując je, delikatnie rozgryzając, i połykając pojedyncze litery.

Miałam kiedyś babcię. Trudno babci nie mieć, każdy chyba takową miał. Miałam babcię, którą śmierć zabrała mi trochę za wcześnie. Pamiętam, jak siadywałam z babcią na kanapie i grałyśmy w karty. Choć ani pisarką, ani satyryczką, ani piosenkarką nie była, zawsze miała w zanadrzu jakiś wierszyk, anegdotę, zakazaną piosenkę lub historię wojenną. Bo wojny światowe przeżyła obie. Zawsze sobie obiecywałam, że jak podrosnę, dorosnę, to zapiszę wszystkie babcine historie i rymowanki. Nie zdążyłam. Złośliwa kostucha pokrzyżowała moje plany. I właśnie gdy czytałam zwierzenia pani Stefanii, czułam się tak, jakbym słuchała mojej babci, dowcipnej, pełnej życia, skłonnej do żartów, roniącej łzy podczas opowieści o smutnych wydarzeniach wojennych. Tak też razem z autorką śmiałam się z jej żartów, zabawnych życiowych sytuacji, i płakałam, kiedy pisała o chorobie męża i dniu jego śmierci. Jednak w głównej mierze były to łzy szczęścia, ponieważ pani Grodzieńska dosłownie zaraża swoją pozytywną energią i optymizmem.

Tomasz Raczek napisał: "Dla zmęczonych politycznymi swarami i wszechobecną kłótnią mamy receptę: wystarczy przeczytać co najmniej stronę książki Grodzieńskiej przed snem a... obudzicie się Państwo uśmiechnięci. Zawartej w tym egzemplarzu terapii starczy prawie na rok!"*



---
* Stefania Grodzieńska, "Nie ma z czego się śmiać", Instytut Wydawniczy Latarnik, 2007, tekst z okładki.


[Tekst opublikowalam pierwotnie w portalu Broszka.pl oraz Biblionetka.pl.]

Nigdy nie umiałam pisać recenzji. Tego, co za chwilę powstanie, recenzją chyba nazwać się nie da. Będzie to raczej próba podsumowania wrażeń i emocji po przeczytaniu książki Grodzieńskiej. Poza tym gryzło mnie już bardzo sumienie, bo do napisania zobowiązałam się pół roku temu. I to moje przeciąganie sprawy nie wynikało z lenistwa, ale z tego, że trudno było mi się z tą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    236
  • Chcę przeczytać
    201
  • Posiadam
    51
  • Ulubione
    11
  • Z biblioteki
    5
  • Literatura polska
    4
  • Biografie
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura polska
    2
  • 2013
    2

Cytaty

Więcej
Stefania Grodzieńska Nie ma z czego się śmiać Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także