Autor książki żywcem był do nas przeniesion z Wieków Średnich i stosowne do swojej epoki poglądy ptezentuje. Stek bzdur, prawicowy bełkot, beton bez żadnych nadziei. Domniemania i imaginacje. Wypociny starej zatęchłej konserwy, ktora nic nie wie o życiu ani o czasach, w których żyje. Nieszczęśliwy religijny fanaty i fundamentalista wylewa swoje żale. Człowiek to musi być ponury, zły i podły, tak głęboko nienawidzący swoich bliźnych, że gdybyJezus zstąpił na ziemie, jego pierwszego strąciłby do otchłani. Że też Ziemia nosi takie potwory oraz ich książki...

Autor książki żywcem był do nas przeniesion z Wieków Średnich i stosowne do swojej epoki poglądy ptezentuje. Stek bzdur, prawicowy bełkot, beton bez żadnych nadziei. Domniemania i imaginacje. Wypociny starej zatęchłej konserwy, ktora nic nie wie o życiu ani o czasach, w których żyje. Nieszczęśliwy religijny fanaty i fundamentalista wylewa swoje żale. Człowiek to musi być...

Książka ma dwa oblicza. Pierwsze pozytywne to poruszanie bardzo istotnego tematu jakim jest niepokojący kierunek rozwoju cywilizacji zachodniej. Mówi się,że komunizm upadł 30 lat temu ,a komunizm tylko się przepoczwarzył i tryumfuje w krajach zachodu w postaci lewicowej ofensywy pełnej lewackich bredni .Najśmieszniejsze ,że to nazwisko Karola Marksa opisuje to zjawisko pomimo,że Marksizm,jako prąd filozoficzny opisywał wyłączanie 19 wieczną rzeczywistość pracowników najemnych w rozwiniętych,kapitalistycznych krajach Europy zachodniej.Inkorporowanie pomysłów Marska w 20 wieku w krajach,które były feudalne jak Rosja czy Chiny powodowało takie wynaturzenie koncepcji Marksa przez sowieckich czy chińskich komunistów ,że stały się najbardziej opresyjnymi dyktaturami w historii świata.W 21 wieku lewacy spod znaków LBGT czy BLM Marksizmem próbują opisywać złożoną rzeczywistość współczesnego człowieka ,co nie jest już parodią- jest katastrofą. Najzabawniejsze, że niektórzy na nasze,polskie podwórko próbują zaszczepić te idee nie widząc,że w Polsce te idee na salonach triumfowały już od wczesnego Stalina do późnego Gomułki np. w stosunku do Kościoła Katolickiego. Marks miał w jednym rację pisząc,że historia zawsze dzieje się dwa razy-raz na poważnie drugi raz jako farsa. Z negatywów tej książki można wymienić, że książka jest bardziej luźną publicystyką, zbitkiem felietonów na przestrzeni paru lat niż wiarygodnym źródłem informacji. Autor nie podaje źródeł zamieszczonych informacji,więc trudno tą książkę traktować jako obiektywne podłoże do dyskusji.

Książka ma dwa oblicza. Pierwsze pozytywne to poruszanie bardzo istotnego tematu jakim jest niepokojący kierunek rozwoju cywilizacji zachodniej. Mówi się,że komunizm upadł 30 lat temu ,a komunizm tylko się przepoczwarzył i tryumfuje w krajach zachodu w postaci lewicowej ofensywy pełnej lewackich bredni .Najśmieszniejsze ,że to nazwisko Karola Marksa opisuje to zjawisko...

Naprawdę niezła książka, nie tylko jako zbiór felietonów z napisanym do książki wstępem. Otóż wstęp ten zwięźle definiuje składowe neomarksistowskiej rewolucji, dalej prof. Chodakiewicz świadom roli słów proponuje swoje kontry dla "gejów" i innych, podobnych pojęć, wreszcie felietony oferują szereg przykładów, zarazem strasznych i śmiesznych. Warto, zanim będzie za późno! PS Dorastalem w komunistycznym zamordyzmie, nie chciałbym kończyć życia w zamordyzmie nowym...

Naprawdę niezła książka, nie tylko jako zbiór felietonów z napisanym do książki wstępem. Otóż wstęp ten zwięźle definiuje składowe neomarksistowskiej rewolucji, dalej prof. Chodakiewicz świadom roli słów proponuje swoje kontry dla "gejów" i innych, podobnych pojęć, wreszcie felietony oferują szereg przykładów, zarazem strasznych i śmiesznych. Warto, zanim będzie za późno!...

Prof. Chodakiewicz nie wzbudza mojej sympatii, choć w wielu aspektach myślę podobnie. Książka także nie stanowi żadnego wyzwania intelektualnego, jest raczej słabej jakości publicystyką (tak wiem, to zbiór tekstów publicystycznych ale jednak mimo wszystko wiązałam z nią nadzieje). Autor nagminnie nie podaje źródeł zdarzeń o których opowiada - co odbiera w dużej mierze wiarygodność. Stąd też moja ocena.

Prof. Chodakiewicz nie wzbudza mojej sympatii, choć w wielu aspektach myślę podobnie. Książka także nie stanowi żadnego wyzwania intelektualnego, jest raczej słabej jakości publicystyką (tak wiem, to zbiór tekstów publicystycznych ale jednak mimo wszystko wiązałam z nią nadzieje). Autor nagminnie nie podaje źródeł zdarzeń o których opowiada - co odbiera w dużej mierze...

Zdecydowanie warto.
Świetny wstęp który stanowi rys historyczny i podsumowanie aktualnej sytuacji. Potem artykuły opisujące przejawy pochodu idei gejowskich i potem LGTB przez społeczeństwa zachodu. I fenomenalne ostatnie 2 rozdziały, które pokazują wprowadzanie w krajach Europy Wsch i Środk taktyki wcześniej realizowanej na Zachodzie.

Zdecydowanie warto.
Świetny wstęp który stanowi rys historyczny i podsumowanie aktualnej sytuacji. Potem artykuły opisujące przejawy pochodu idei gejowskich i potem LGTB przez społeczeństwa zachodu. I fenomenalne ostatnie 2 rozdziały, które pokazują wprowadzanie w krajach Europy Wsch i Środk taktyki wcześniej realizowanej na Zachodzie.

Felietony Marka Chodakiewicza publikowane w przeszłości w prasie. Pisane bez "owijania w bawełnę", czasem dość dosadnym i konkretnym językiem. Nie każdemu może się to podobać. Szokuje ? Owszem. Jednak tylko po to by wstrząsnąć i obudzić, ponieważ jesteśmy znieczulani i usypiani.

Felietony Marka Chodakiewicza publikowane w przeszłości w prasie. Pisane bez "owijania w bawełnę", czasem dość dosadnym i konkretnym językiem. Nie każdemu może się to podobać. Szokuje ? Owszem. Jednak tylko po to by wstrząsnąć i obudzić, ponieważ jesteśmy znieczulani i usypiani.

Zacznijmy od tego, że w większości jest to zbiór felietonów z 30 lat. Jest to typowe dla tego środowiska, by po raz któryś zarabiać na tym samym.

Co do samej treści to jest ona w wielu miejscach trudna do przełknięcia. Opis niektórych zachowań przedstawicieli cywilizacji śmierci (np. śledzionowania) napawa mnie wciąż obrzydzeniem. Niestety, takie kwiatki zostają często w głowie. Książkę tę można potraktować jako poradnik dla polityków, księży i ogólnie zaangażowanych w życie publiczne. Zawarte w niej sytuacje są przenoszone, często 1:1, do naszego nieszczęśliwego kraju.

Zacznijmy od tego, że w większości jest to zbiór felietonów z 30 lat. Jest to typowe dla tego środowiska, by po raz któryś zarabiać na tym samym.

Co do samej treści to jest ona w wielu miejscach trudna do przełknięcia. Opis niektórych zachowań przedstawicieli cywilizacji śmierci (np. śledzionowania) napawa mnie wciąż obrzydzeniem. Niestety, takie kwiatki zostają często w...

Pan Jakub oczywiście kłamie gdyż dla niego antysemityzm oznacza niepoprawne politycznie fakty historyczne o żydach

Pan Jakub oczywiście kłamie gdyż dla niego antysemityzm oznacza niepoprawne politycznie fakty historyczne o żydach

Książka ciekawa i dająca do myślenia. Można się z pewnymi kwestiami nie zgadzać, ale myślę że warto przeczytać.

Książka ciekawa i dająca do myślenia. Można się z pewnymi kwestiami nie zgadzać, ale myślę że warto przeczytać.