Wartościowa książka. Wyjaśnia dlaczego nasze związki są takie a nie inne... Jeśli uświadomimy sobie nasze destrukcyjne wzorce łatwiej będzie nam je zmienić. Polecam książkę ludziom, którzy szukają miłości lub zauważyli, że ich związki jak dotąd nie były satysfakcjonujące.
Książkę dobrze się czyta, choć pełna jest ćwiczeń jest wciągająca.

Wartościowa książka. Wyjaśnia dlaczego nasze związki są takie a nie inne... Jeśli uświadomimy sobie nasze destrukcyjne wzorce łatwiej będzie nam je zmienić. Polecam książkę ludziom, którzy szukają miłości lub zauważyli, że ich związki jak dotąd nie były satysfakcjonujące.
Książkę dobrze się czyta, choć pełna jest ćwiczeń jest wciągająca.

Całkiem mądra książka, napisana przystępnym językiem, nie przypomina typowego poradnika z odpowiedziami na każdą bolączkę. Myślę, że każdy znajdzie tu cos dla siebie. Będę do niej jeszcze zaglądać, bo to jedna z tych książkek, gdzie w zależności od etapu życia - można znaleźć to co akurat nam na danym etapie odpowiada.

Całkiem mądra książka, napisana przystępnym językiem, nie przypomina typowego poradnika z odpowiedziami na każdą bolączkę. Myślę, że każdy znajdzie tu cos dla siebie. Będę do niej jeszcze zaglądać, bo to jedna z tych książkek, gdzie w zależności od etapu życia - można znaleźć to co akurat nam na danym etapie odpowiada.

Trzymam w rękach książkę Szczęście w miłości i dla mnie to kolejny dowód na to, że autorka Joanna Godecka naprawdę zna się na rzeczy. A dokładniej mówiąc na emocjach, zachowaniach i przede wszystkim na ludziach! Ale zanim Wam o niej opowiem...

Szczęście na okładce
Tylko spójrzcie na okładkę! Fala zachwytów należy się też okładce, bo jeśli to właśnie po niej miałabym ocenić książkę, to bez wątpienia ściągnęłabym ją z półki. To zdecydowanie moje kolory i wierzę, że kolor fuksjowy ma naprawdę pozytywny wpływ na otoczenie! Taka powinna być okładka książki o miłości - pałająca szczęściem już z daleka!

Zacznijmy od początku
Na początku zastanawiałam się, czy w ogóle potrzebuję takiej pozycji w swojej biblioteczce. Teraz wiem, że tak! I myślę, że każdy z nas powinien ją przeczytać! Mało kto otwarcie mówi o swoich uczuciach, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby poukładać je we własnej głowie. Autorka od razu uprzedza, że nic nie zdziałamy, jeśli w pierwszej kolejności nie pokochamy siebie, więc jeśli nie możecie pochwalić się samoakceptacją, to przed Wami jeszcze długa droga...

Znowu to samo
Nie zdziwcie się, jeśli podczas lektury Szczęścia w miłości, będziecie mieli wrażenie, że nie tylko jest o Was samych, ale opisuje historie co najmniej kilku Waszych znajomych. Byłam zdziwiona, jak wiele z przytoczonych wzorców postępowań odnalazłam w swoim otoczeniu. Sporo miejsca poświęcone zostało również uprzedzeniom, błędom które popełniamy w relacjach z pełną świadomością, ale i całkiem przeciwnej sytuacji - kiedy ignorujemy czerwoną lampkę, a strzała Amora całkowicie odbiera nam zdolność logicznego myślenia.

Sztuka randkowania
Och, uwielbiam ten rozdział! Powinien zostać oficjalnym przewodnikiem dla wszystkich wyruszających na pierwszą randkę i rozpoczynających internetowe poszukiwania. Gotowa recepta na sukces czeka na Was na półce! :)

Trudne sprawy
Joanna Godecka nie boi się zahaczyć o trudny temat rezygnacji z siebie. Nie potrafię sobie wyobrazić, że miałabym zrezygnować dla kogoś ze swojego dotychczasowego życia, zainteresowań, pasji, chociaż dla wielu osób wcale nie jest to takie oczywiste. Chociaż ten temat to pikuś przy obecnych w książce zagadnieniach dotyczących rutyny, zdrady i rozstania. To smutne, że wciąż tak wiele ludzi jest zamkniętych na relację z drugim człowiekiem, a z drugiej strony jak może być inaczej, skoro jest to poniekąd temat tabu, o którym wciąż za mało się mówi. Dobrze, że chociaż się o nim pisze! :)

Podsumowując...
Dzięki Szczęściu w miłości dowiedziałam się o sobie naprawdę sporo. Tak, jak na początku miałam wątpliwości, czy aby na pewno potrzebuję tego typu porad, tak teraz jestem wdzięczna, że trafiła w moje ręce. Wyciągnęłam z niej sporo lekcji i zamierzam do nich często wracać.

Na 348 stronach znajdziecie wszystko czego potrzeba, kolejne kroki należą już do Was. Najlepiej zacznijcie od odpowiedzi na moje ulubione pytanie z książki: ,,Zapytaj siebie, czego potrzebujesz do szczęścia właśnie dzisiaj?" :)

-> https://www.czokomorena.pl/2019/08/jak-znalezc-szczescie-w-milosci-.html

Trzymam w rękach książkę Szczęście w miłości i dla mnie to kolejny dowód na to, że autorka Joanna Godecka naprawdę zna się na rzeczy. A dokładniej mówiąc na emocjach, zachowaniach i przede wszystkim na ludziach! Ale zanim Wam o niej opowiem...

Szczęście na okładce
Tylko spójrzcie na okładkę! Fala zachwytów należy się też okładce, bo jeśli to właśnie po niej miałabym ocenić...

Jeśli zastanawiasz się nad przyczyną swoich nieudanych związków, albo właśnie teraz stoisz na rozstaju dróg, ponieważ chcesz kochać i być kochaną, a tkwisz w nieudanym i mało satysfakcjonującym związku, ta książka jest właśnie dla ciebie. Joanna Godecka stworzyła kolejny poradnik, który tym razem poświęciła miłości, a właściwie wyjaśniła od czego zależy szczęście w miłości... Okazuje się, że odpowiedź jest banalnie prosta...Wszystko zależy od nas samych... To jak siebie traktujemy ma ogromny wpływ na to jak odbierają nas inni. Zatem aby stworzyć prawdziwy i szczęśliwy związek należy najpierw pokochać samą siebie. Zaakceptować swoje wady i docenić zalety. Wtedy jesteśmy gotowe na to, aby podzielić się z kimś naszym szczęściem. Mamy dobre podstawy do tego, aby nasz związek był szczery, prawdziwy, pełen miłości i akceptacji. Ja mam to szczęście, że już taki znalazłam, ale wcześniej popełniałam liczne błędy, o których opisze Joanna Godecka. Może gdybym miała możliwość przeczytania jej poradnika dużo wcześniej udałoby mi się ominąć niektóre z nich... A może tak miało być i każde doświadczenie mnie czegoś nauczyło, zresztą nie o mnie teraz mowa ;-) Jeśli tylko macie ochotę dowiedzieć się jakie techniki terapeutyczne i triki prawdziwego coacha sprawią, że spojrzycie na siebie inaczej zachęcam was do lektury. Joanna Godecka krok po korku opisuje jak odkryć w sobie gotowość do miłości i umiejętność przyciągania do siebie wartościowych ludzi. Okazuje się, że to sztuka, której można i trzeba się nauczyć. "Szczęście w miłości" to ciekawie napisany poradnik dla tych wszystkich, którzy nadal poszukują szczęścia w miłości. Polecam!
https://mufloneks.blogspot.com/2019/07/szczescie-w-miosci.html

Jeśli zastanawiasz się nad przyczyną swoich nieudanych związków, albo właśnie teraz stoisz na rozstaju dróg, ponieważ chcesz kochać i być kochaną, a tkwisz w nieudanym i mało satysfakcjonującym związku, ta książka jest właśnie dla ciebie. Joanna Godecka stworzyła kolejny poradnik, który tym razem poświęciła miłości, a właściwie wyjaśniła od czego zależy szczęście w...

Zacznijmy od początku: okładka słodka - na plus, zawartość.. hmm.. kolejna książka o „kołczowaniu” nas przez autorkę. Okej, pani Joasia wprowadza fajne urozmaicenia oraz podnosi nam poczucie własnej wartości (+),fajna odmiana, ciekawie prowadzone wątki jednak.. zdarzały się długie i nudne rozdziały, ale dało się przeboleć. Książka w sam raz na raz.

Zacznijmy od początku: okładka słodka - na plus, zawartość.. hmm.. kolejna książka o „kołczowaniu” nas przez autorkę. Okej, pani Joasia wprowadza fajne urozmaicenia oraz podnosi nam poczucie własnej wartości (+),fajna odmiana, ciekawie prowadzone wątki jednak.. zdarzały się długie i nudne rozdziały, ale dało się przeboleć. Książka w sam raz na raz.

To był naprawdę bardzo przeciętny poradnik. Byłam ciekawa, co tym razem Pani Joanna ma do przekazania. I okazało się, że praktycznie nic nowego jak dla mnie się nie dowiedziałam. Większość tekstu to lanie wody.

Najbardziej co mi się podoba w poradnikach Pani Joanny, i również w "Szczęście w miłości" tego nie zabrakło to ćwiczenia. Jednak spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Miałam nadzieję, że nauczę się coś nowego, jednak tak się nie stało. Możliwe, że wynika to również z tego, że jestem w szczęśliwym związku więc taki poradnik nic nie wniesie do mojego życia. Aczkolwiek, osobom, które mają problem z odnalezieniem swojej miłości mogę polecić ten poradnik. Możliwe, że dowiedzą się czegoś nowego i to właśnie sprawi, że nóż widelec w końcu się uda!

To był naprawdę bardzo przeciętny poradnik. Byłam ciekawa, co tym razem Pani Joanna ma do przekazania. I okazało się, że praktycznie nic nowego jak dla mnie się nie dowiedziałam. Większość tekstu to lanie wody.

Najbardziej co mi się podoba w poradnikach Pani Joanny, i również w "Szczęście w miłości" tego nie zabrakło to ćwiczenia. Jednak spodziewałam się czegoś zupełnie...

*** Całość recenzji: https://choleryczka.pl/ksiazki/szczescie-w-milosci-recenzja/ ***

Podsumowując, jeśli nigdy wcześniej nie czytałeś poradnika traktującego stricte o związkach i miłości, to z czystym sumieniem mogę polecić Ci tę pozycję. Mimo kilku oczywistości nie ma jej czego zarzucić. No, może jedynie okładkę i przydługie akapity, które fachowo nazywa się „laniem wody” 😉

*** Całość recenzji: https://choleryczka.pl/ksiazki/szczescie-w-milosci-recenzja/ ***

Podsumowując, jeśli nigdy wcześniej nie czytałeś poradnika traktującego stricte o związkach i miłości, to z czystym sumieniem mogę polecić Ci tę pozycję. Mimo kilku oczywistości nie ma jej czego zarzucić. No, może jedynie okładkę i przydługie akapity, które fachowo nazywa się „laniem wody” 😉

Super napisana, świetnie się czyta i można uzyskać z niej wiele przydatnych informacji.

Super napisana, świetnie się czyta i można uzyskać z niej wiele przydatnych informacji.