Dziennik. Jeszcze jedno zdanie

Okładka książki Dziennik. Jeszcze jedno zdanie
Tadeusz Sobolewski Wydawnictwo: W.A.B. biografia, autobiografia, pamiętnik
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2019-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-13
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328058354
Tagi:
literatura polska dzienniki wspomnienia listy
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 5 (56) 2022 Justyna Bargielska, Marek Bieńczyk, Nick Cave, Jan Tomasz Gross, Renata Lis, Małgorzata I. Niemczyńska, Jacek Podsiadło, Redakcja magazynu Książki, Zyta Rudzka, Marcin Sendecki, Tadeusz Sobolewski, Magdalena Środa, Robert Stefanicki, Jarek Szubrycht, Katarzyna Wężyk
Ocena 6,9
Książki. Magaz... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Antologia WYSPY. Port pierwszy Józef Baran, Ernest Bryll, Wojciech Chmielewski, Stefan Chwin, Przemysław Dakowicz, Jacek Dehnel, Martyna Deszczyńska, Małgorzata Goraj-Bryll, Wacław Holewiński, Tomasz Jastrun, Wojciech Kaliszewski, Wojciech Kudyba, Krystyna Lars, Marek Ławrynowicz, Janusz Majewski, Monika Małkowska, Piotr Matywiecki, Piotr Milewski, Marek Nowakowski, Kazimierz Orłoś, Tomasz Różycki, Elżbieta Sawicka, Adrian Sinkowski, Tadeusz Sobolewski, Rafał Wojasiński
Ocena 0,0
Antologia WYSP... Józef Baran, Ernest...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1853
1505

Na półkach: , , ,

Dość hermetyczny dziennik z lat 1982-2000 znanego krytyka filmowego to świadectwo życia polskiego inteligenta w czasach końca komuny i początków III RP. Sporo tam o rodzicach autora, Mironie Białoszewskim i bieżących wydarzeniach kulturalnych, ale najciekawsze dla mnie były: rosnący sceptycyzm autora w stosunku do polskiego kościoła oraz stosunek do córki urodzonej z zespołem Downa.

Ponad miesiąc czytałem ten opasły tom dzienników, który zaczyna się w stanie wojennym, w 1982r., a kończy w wolnej Polsce, w 2000r. Pisze Sobolewski sporo o swoich rodzicach, teściowej, Mironie Białoszewskim, z którym był zaprzyjaźniony, o oglądanych filmach. To w gruncie rzeczy zapiski polskiego inteligenta, któremu nie po drodze ani z kościołem, ani z władzą, chce iść trzecią drogą.

Muszę się przyznać, że wiele osób czy dzieł opisywanych przez Sobolewskiego jest mi nieznanych, dlatego często to była trudna czy niezbyt ciekawa lektura. Dwa wątki mnie zaciekawiły: stosunek autora, czlvowieka wierzavcego, do kościoła w Polsce na przestrzeni lat, oraz opowieść o córce Celi urodzonej z zespołem Downa.

Jeśli chodzi o kościół, to odnotowuje Sobolewski olbrzymi wzrost jego znaczenia i potęgi w latach 80-tych; to bylva wtedy jedyna legalna instytucja niezależna od komunistów. Ale też widzi niebezpieczeństwa z tym związane. Pisze w 1982r.: „Czy to wyobcowanie państwa, w którego miejsce wszedł Kościół, nie obarcza nas jakimś nowym ciężarem? Jak długo można żyć samą wiarą, samym entuzjazmem, w ciągłym zespoleniu z innymi, zapędzonym w jakąś sztuczną jedność kościelno-partyjną?”. I w roku 1984: „W Polsce schroniliśmy się do Kościoła z obawy przed wrogiem. Wróg nie nadchodzi, a myśmy zastygli w pozach adoracji, podyktowanych przez głośniki.” Otrzeźwienie przychodzi po upadku komunizmu, pisze w 1991r.: „Bardzo to obciążające, cały ten kontrakt, jaki Polska zawarła z Kościołem.” I dalej, o rozczarowującej go wizycie papieża w tym samym roku: „U papieża – Kościół stoi ponad narodem, ponad państwem, ponad parlamentem.” I dalej: „Polska przechodzi swoją rewolucję burżuazyjną, a on mówi tak, jakby to była kontrreformacja. Ale cóż, Kościół jest tylko Kościołem, a my jesteśmy sobą.”

W czerwcu 1989 rodzi się mu wyczekiwane drugie dziecko, córka Cecylia, zwana Celą, szybko okazuje się, że ma zespół Downa. Na początku Sobolewski widzi to jako wielką tragedię, pisze o córce: „Ona nie stwarza dobrej perspektywy, wymaga tylko opieki, starań. To sprawia, że własne życie widzi się – za życia – jako zamknięte.” Żali się, ale też zaczyna mieć nadzieję: „Wołałem, że życie puste, że miłość nie taka. Zostałem wysłuchany przez jakiegoś ironicznego Boga. Ale żałuję czasem dawnego szczęścia, choć wiem, że to złudzenie. Żyjemy dalej i czyż nie możemy być tak samo szczęśliwi?” Pięknie jest opisany proces przekonywania się do córki, narastania miłości do niej, pisze w 1998r.: „Kolega zarzucał mi, że za dużo o naszej córeczce mówimy i piszemy. Myślał może, że chcę zrobić sobie z tego atut, tarczę ochronną. Nie zrozumiał, że ja chcę się po prostu nią pochwalić. I zachęcić innych, żeby się zachwycali swoimi upośledzonymi dziećmi, żeby je chwalili przed ludźmi i pokazywali się z nimi publicznie. Chwalić można je do woli, im to nie zaszkodzi, nie ma obawy, że się „zepsują”, popadną w próżność.”

Są tam jeszcze fajne anegdotki, na przykład taka z 1992r.: „U Ani, w IBL-u, Jan Walc opowiadał, jak w latach 70. zaniósł do „Polityki” felieton wyśmiewający święcenie samochodów w Podkowie Leśnej (tzw. autosacro). Jerzy Urban, który kierował działem reportażu, powiedział mu, że nie wydrukuje tego felietonu, żeby nie drażnić uczuć religijnych.” Już wtedy...

W sumie dosyć ciekawe, ale też mocno hermetyczne świadectwo losów polskiego inteligenta w czasach końca komuny i początków III RP.

Dość hermetyczny dziennik z lat 1982-2000 znanego krytyka filmowego to świadectwo życia polskiego inteligenta w czasach końca komuny i początków III RP. Sporo tam o rodzicach autora, Mironie Białoszewskim i bieżących wydarzeniach kulturalnych, ale najciekawsze dla mnie były: rosnący sceptycyzm autora w stosunku do polskiego kościoła oraz stosunek do córki urodzonej z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    97
  • Przeczytane
    45
  • Posiadam
    13
  • 2019
    5
  • 2020
    3
  • 2020
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura polska
    2
  • Ulubione
    2
  • E-booki
    2

Cytaty

Więcej
Tadeusz Sobolewski Dziennik. Jeszcze jedno zdanie Zobacz więcej
Tadeusz Sobolewski Dziennik. Jeszcze jedno zdanie Zobacz więcej
Tadeusz Sobolewski Dziennik. Jeszcze jedno zdanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także