To książka którą trzeba czytać powoli, żeby wszystko przemyśleć. Daje dużo do myślenia i autor jest noblistą, więc wie o czym pisze. Jako ciekawostkę można podać, że w muzeum w Edynburgu jest oryginalny model DNA na którym nauczał studentów. Dobra odskocznia od współczesnych książek o niczym.

To książka którą trzeba czytać powoli, żeby wszystko przemyśleć. Daje dużo do myślenia i autor jest noblistą, więc wie o czym pisze. Jako ciekawostkę można podać, że w muzeum w Edynburgu jest oryginalny model DNA na którym nauczał studentów. Dobra odskocznia od współczesnych książek o niczym.

Koniecznie dla zrozumienia siebie i rozwoju genetyki!

Koniecznie dla zrozumienia siebie i rozwoju genetyki!

Książka ciekawa. Jej forma odpowiednia i rewelacyjnie ułożona. Opowiada o ważnej rzeczy jaką jest DNA czyli życie każdego.

Książka ciekawa. Jej forma odpowiednia i rewelacyjnie ułożona. Opowiada o ważnej rzeczy jaką jest DNA czyli życie każdego.

DNA to jedna z najlepszych książka popularno-naukowych jaką przeczytałałam. Sięgnęłam po nią żeby przypomnieć sobie, to czego się nauczyłam z genetyki. Dała mi jednak dużo więcej. Umieszcza genetykę i badania nad ludzkim genomem w szerszym kontekście społecznym i politycznym. Daje dobry materiał do zastanowienia się, np.: to jakie, tak właściwie, jest moje zdanie na temat żywności genetycznie modyfikowanej? Dowiadujemy się jakie związki łączą naukę z biznesem i jak to wszystko się zaczęło.
A to wszystko opisane dowcipnie i z polotem, przystępnym językiem. Książka ta będzie pasjonującą lekturą zarówno dla specjalistów, jak i laików. Watson opowiada o sobie i swoim odkryciu w sposób szczery i bezkompromisowy. Przyznaje się do swoich błędów w ocenie różnych zjawisk, dzieli się swoimi wątpliwościami w kwestiach, którym poświęcił wiele lat pracy, tj. etyki badań naukowych.
DNA Tajemnica życia to książka, którą koniecznie trzeba przeczytać, mało tego – warto ją mieć, tym bardziej, że jest pięknie i bogato wydana.
Polecam.

DNA to jedna z najlepszych książka popularno-naukowych jaką przeczytałałam. Sięgnęłam po nią żeby przypomnieć sobie, to czego się nauczyłam z genetyki. Dała mi jednak dużo więcej. Umieszcza genetykę i badania nad ludzkim genomem w szerszym kontekście społecznym i politycznym. Daje dobry materiał do zastanowienia się, np.: to jakie, tak właściwie, jest moje zdanie na temat...

Pozycja niesamowicie przystępna co sprawia, że nawet największy laik może zajrzeć w magiczną maszynerię genetyki. Brak szczegółów zaciemniających obraz, prosty acz elegancki język oraz liczne ilustracje czyniące całość jeszcze bardziej atrakcyjną. Biologia, odrobina historii odkrycia struktury DNA i rozszyfrowania kodu, jaki kryje, technologie oparte o inżynierię genetyczną - wszystko w jednym tomie. Polecam!

Pozycja niesamowicie przystępna co sprawia, że nawet największy laik może zajrzeć w magiczną maszynerię genetyki. Brak szczegółów zaciemniających obraz, prosty acz elegancki język oraz liczne ilustracje czyniące całość jeszcze bardziej atrakcyjną. Biologia, odrobina historii odkrycia struktury DNA i rozszyfrowania kodu, jaki kryje, technologie oparte o inżynierię genetyczną...

Polecam. Atrakcyjna, pełna treści, wieloaspektowa literatura popularnonaukowa. Doskonale pokazane przenikanie się sfery nauki i biznesu (biotechnologia). W przeciwieństwie do znanej książki Watsona o jego odkryciu z lat 50., tym razem mamy pełną historię genetyki (np. przerażające, ale fascynujące wzmianki o eugenice),aż do projektu HUGO włącznie. Świetną decyzją autorów było dodanie rozdziałów o modyfikowaniu genetycznym, np. żywności, o znaczeniu dna w kryminalistyce i tym podobnych. Książka wspaniale wydana - wraz z licznymi ilustracjami to prawdziwa perełka.

Polecam. Atrakcyjna, pełna treści, wieloaspektowa literatura popularnonaukowa. Doskonale pokazane przenikanie się sfery nauki i biznesu (biotechnologia). W przeciwieństwie do znanej książki Watsona o jego odkryciu z lat 50., tym razem mamy pełną historię genetyki (np. przerażające, ale fascynujące wzmianki o eugenice),aż do projektu HUGO włącznie. Świetną decyzją autorów...

,,Zachowaniami związanymi z przemocą może rządzić pojedynczy gen wespół z czynnikami środowiskowymi. To nie znaczy, rzecz jasna, że istnieje "gen przemocy" (choć jest niemal pewne, że większość osobników skłonnych do agresji posiada chromosom Y)."

,,Zachowaniami związanymi z przemocą może rządzić pojedynczy gen wespół z czynnikami środowiskowymi. To nie znaczy, rzecz jasna, że istnieje "gen przemocy" (choć jest niemal pewne, że większość osobników skłonnych do agresji posiada chromosom Y)."