rozwińzwiń

Gorąca wieś Ambinanitelo

Okładka książki Gorąca wieś Ambinanitelo Arkady Fiedler
Okładka książki Gorąca wieś Ambinanitelo
Arkady Fiedler Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry powieść przygodowa
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
powieść przygodowa
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1978-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1978-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
108
107

Na półkach:

Gorąca wieś Ambinanitelo to ciekawa opowieść o przygodach Arkadego Fidlera w jednej z madagaskarski wsi w której spędził kilka miesięcy. Podczas swojego pobytu Fiedler zachwyca się pięknem przyrody madagaskarskiej. Książkę polecam szczególnie wszystkim tym którzy lubią książki podróżniczo- przyrodnicze, wszystkim fanom twórczości Arkady Fiedlera oraz wszystkim tym którzy są zainteresowani Madagaskarem.

Gorąca wieś Ambinanitelo to ciekawa opowieść o przygodach Arkadego Fidlera w jednej z madagaskarski wsi w której spędził kilka miesięcy. Podczas swojego pobytu Fiedler zachwyca się pięknem przyrody madagaskarskiej. Książkę polecam szczególnie wszystkim tym którzy lubią książki podróżniczo- przyrodnicze, wszystkim fanom twórczości Arkady Fiedlera oraz wszystkim tym którzy są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
19

Na półkach:

Liczyłem że książka uchyli rąbek tajemnicy na temat tajnej misji autora zleconej przez RP - nie zaspokoiłem swojej ciekawości. Zamiast tego w wydaniu edytowany przez Wojciecha Cejrowskiego otrzymałem świetne fotografię oraz wciągające opowieści i opisy - czytając zżyłem się z Arkadym i mieszkańcami wsi Ambinanitelo. Jest to pierwsza pozycją na mojej półce tego autora i myślę że nie ostatnia.

Liczyłem że książka uchyli rąbek tajemnicy na temat tajnej misji autora zleconej przez RP - nie zaspokoiłem swojej ciekawości. Zamiast tego w wydaniu edytowany przez Wojciecha Cejrowskiego otrzymałem świetne fotografię oraz wciągające opowieści i opisy - czytając zżyłem się z Arkadym i mieszkańcami wsi Ambinanitelo. Jest to pierwsza pozycją na mojej półce tego autora i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
815
804

Na półkach: , , , ,

Pewien facet jedzie do małej wsi na północy Madagaskaru i pisze potem świetną książkę o jego pobycie w tak egzotycznym miejscu. Biorąc poprawkę na zmiany, które Fiedler musiał wprowadzić do przedwojennego tekstu z uwagi na komunistyczną cenzurę, „Ambinanitelo” to znaczący dokument dawno minionych czasów, gdy polski rząd, jak gdyby zupełnie otumaniony wizją kolonialnej potęgi i chwały, postanowił sprawdzić, czy da się osiedlić Polaków nad brzegami rzeki Antanambalany. Pomysł był to poroniony i można tylko odetchnąć z ulgą, że nie został jednak zrealizowany.

Co pozostało, to wspaniały raport Fiedlera, który z wrodzoną swadą opowiada o początkowych trudnościach z nieufnymi i zabobonnymi mieszkańcami malgaskiego sioła. Ale również o ostatecznym przełamaniu lodów pomiędzy parą polskich przyrodników a plemieniem Betsimisaraków..

„Ambinanitelo” to piękny przykład znakomitej książki podróżniczej.

Pewien facet jedzie do małej wsi na północy Madagaskaru i pisze potem świetną książkę o jego pobycie w tak egzotycznym miejscu. Biorąc poprawkę na zmiany, które Fiedler musiał wprowadzić do przedwojennego tekstu z uwagi na komunistyczną cenzurę, „Ambinanitelo” to znaczący dokument dawno minionych czasów, gdy polski rząd, jak gdyby zupełnie otumaniony wizją kolonialnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
452
422

Na półkach:

To już 9 książka autora, którą jestem zachwycona. Kiedy w czerwcu 2020 roku miałam okazję przeczytać książkę Piotra Bojarskiego „Fiedler głód świata” to już w lipcu zaczęłam na nowo czytać książki Fiedlera zaczynając od klasyka, czyli Dywizjonu 303. Tym razem podążam za autorem i jego towarzyszem Bogdanem Kreczmerem - botanikiem z którym obserwujemy niespotykane bogactwo fauny i flory tego rejonu do pewnej gorącej wsi na Madagaskarze. To urzekający reportaż z pobytu Fiedlera w wiosce o nazwie Ambinanitelo. Autor nazwany przez tubylców pożeraczem serc i czarownikiem zjednał sobie ostatecznie mieszkańców, a nawet z piękną Velmody zawarł czasowe małżeństwo. Jeszcze dodam, że autor bada w tej miejscowości ślady Maurycego Beniowskiego, który tu przebywał i nawet ma swoją górę. Przedstawiony w książce obraz Madagaskaru stworzony przez naszego najsłynniejszego podróżnika jest pełen kolorów, miłości do natury i do ludzi z plemienia Betsimisaraków. Obrazowe opisy sprawiają, że czytelnik przenosi się do tej odległej miejscowości, uważam, że książki Arkadego Fiedlera trzeba po prostu przeczytać

To już 9 książka autora, którą jestem zachwycona. Kiedy w czerwcu 2020 roku miałam okazję przeczytać książkę Piotra Bojarskiego „Fiedler głód świata” to już w lipcu zaczęłam na nowo czytać książki Fiedlera zaczynając od klasyka, czyli Dywizjonu 303. Tym razem podążam za autorem i jego towarzyszem Bogdanem Kreczmerem - botanikiem z którym obserwujemy niespotykane bogactwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
429
52

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa, aczkolwiek momentami ciężko się czytało.

Bardzo ciekawa, aczkolwiek momentami ciężko się czytało.

Pokaż mimo to

avatar
166
40

Na półkach:

Opowieść o Madagaskarze malowana słowem Arkadego Fiedlera jest obowiazkową pozycją dla każdego fana literatury podróżniczej. Nieprzypadkowo używam wyrażenia 'malowana słowem', bowiem dla mnie Fiedler używa słów w taki sposób, w jaki artysta malarz używa pędzla. Obraz Madagaskaru stworzony przez naszego najsłynniejszego podróżnika jest pełen kolorów (choć zdjecia czarno-białe),miłości do natury i do ludzi. Dla nas, ogarniętych cywilizacją i technologią, przedwojenny Madagaskar może wydawać się wręcz nierealny. Wioska Ambinanitelo to niemalże utopia,
gdzie ludzie żyją zgodnie z rytmem natury, zwierzęta są im przyjaciółmi (lub śmiertelnymi wrogami) a czas zdaje się stać w miejscu. Co zaskakujące, Fiedler bez wstydu opisuje swoje relacje z młodymi dziewczynami (ciekawe co spotkałoby współczesnego autora po takich wyznaniach). W książce brakuje mi tylko jednego: wyjaśnienia co stało się z pierwszą żoną-uciekinierką :)
Kompletne wydanie przygotowane przez Wojciecha Cejrowskiego jest doskonałe, widać tam nakład pracy (od odnowienia zdjęć po uważne wychwycenie cenzorskich zmian z wydań PRLowskich).

Opowieść o Madagaskarze malowana słowem Arkadego Fiedlera jest obowiazkową pozycją dla każdego fana literatury podróżniczej. Nieprzypadkowo używam wyrażenia 'malowana słowem', bowiem dla mnie Fiedler używa słów w taki sposób, w jaki artysta malarz używa pędzla. Obraz Madagaskaru stworzony przez naszego najsłynniejszego podróżnika jest pełen kolorów (choć zdjecia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
404
397

Na półkach: , ,

OCENA -9/10 WYBITNA

„MADAGASKAR – GORĄCA WIEŚ AMBINANITELO” to urzekający reportaż z pobytu Arkadego Fiedlera na północno – wschodnim wybrzeżu wyspy Madagaskar. Podczas tej wyprawy autorowi towarzyszył Bogdan Kreczmer, botanik z którym wspólnie obserwował niespotykane bogactwo fauny i flory tego rejonu, ale i tubylców z plemienia Betsimisaraków. Na kanwie tych niezwykłych obserwacji, zapisków, niepowtarzalnych zdjęć oraz artykułów które napisał autor jeszcze na Madagaskarze powstała ta przepiękna i ujmująca relacja z magicznego miejsca na ziemi.

Książka napisana sercem, niezwykle osobista, momentami wzruszająca, oddająca miłość autora do wyspy, jej krajobrazów, przyrody, prostych ludzi, sielance snutej w uroczej wsi Ambinanitelo w głębi Madagaskaru.
Z ogromnym zainteresowaniem czytałem plastyczne i bardzo sugestywne opisy przyrodnicze wyspy, oraz jej mieszkańców, Fiedler zrobił to z prawdziwą pasją, oddaniem i miłością, ponieważ troski, nadzieje i pragnienia Howasów czy Betsimisaraków czyli rdzennej ludności, stały się poniekąd jego troskami i nadziejami.

Ten reportaż to prawdziwa uczta dla zmysłów i wyobraźni, towarzyszą nam bajeczne opisy motyli, którymi Arkady od dzieciństwa się pasjonował, a Madagaskar był ich królestwem, poświęcił także sporo miejsca lemurom, które bardzo polubił, ale nie zapomniał również w swej relacji o wężach, papugach czy kameleonach. Madagaskar zrobił na Fiedlerze olbrzymie wrażenie, odzwierciedla to jego reportaż, nie będę ukrywał że i mnie porwała ta niezwykła przygoda. Urzekły mnie wierzenia Malgaszów, według których wszystko w życiu zależało od ślepego losu, godziny, urodzenia, gwiazd a przede wszystkim od fady. Było to coś w rodzaju olbrzymiego dekalogu z niezliczoną liczbą zakazów dla całej społeczności.

Rdzennym mieszkańcom czy tubylcom towarzyszył zupełnie inny system wartości niż nam Europejczykom, ale właśnie to przyciąga, fascynuje i z takim zaciekawianiem chcemy to poznać i o tym przeczytać. Ta książka to oferuje, to kompendium wiedzy o niezwykłym miejscu, ludziach i bajecznej przyrodzie wobec której nie da się przejść obojętnie i w niej nie zakochać. Oceniam książkę na 9 bo tylko na taka notę zasługuje w moim odczuciu. Pozdrawiam wszystkich czytających moją krótka recenzję o książce. Pozdrawiam. Jack_

OCENA -9/10 WYBITNA

„MADAGASKAR – GORĄCA WIEŚ AMBINANITELO” to urzekający reportaż z pobytu Arkadego Fiedlera na północno – wschodnim wybrzeżu wyspy Madagaskar. Podczas tej wyprawy autorowi towarzyszył Bogdan Kreczmer, botanik z którym wspólnie obserwował niespotykane bogactwo fauny i flory tego rejonu, ale i tubylców z plemienia Betsimisaraków. Na kanwie tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
508

Na półkach: ,

Rewelacyjne wydanie! Duża zasługa pana Cejrowskiego, który to wszystko "poskładał do kupy"(różne wydania dużo wstawek komunistycznych, które co ciekawe są na końcu tej książki). Jest to najbardziej pełne wydanie jakie zostało wydane a do tego z przepięknymi zdjęciami! Komplekosow oddaje klimat tej wyspy, wiem bo dopiero co z Madagaskaru wróciłem!
Sielankowy, miejscami melancholijny opis życia Malgaszów, ich wierzeń, przesądów, ich codziennego życia i trosk z nim związanych. Polecam fanom literatury podróżniczej i nie tylko!

Rewelacyjne wydanie! Duża zasługa pana Cejrowskiego, który to wszystko "poskładał do kupy"(różne wydania dużo wstawek komunistycznych, które co ciekawe są na końcu tej książki). Jest to najbardziej pełne wydanie jakie zostało wydane a do tego z przepięknymi zdjęciami! Komplekosow oddaje klimat tej wyspy, wiem bo dopiero co z Madagaskaru wróciłem!
Sielankowy, miejscami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
17

Na półkach:

Mistycznie o przyrodzie, życiowo o ludziach.

Oto nadszedł czas, kiedy książka ta, walająca się po domu pod postacią nader niepozornego wydania z ‘72 roku, doczekała mojej uwagi i – okazała się skarbem.
Dla mnie to nie jest książka podróżnicza. A na pewno nie typu „101 atrakcji w weekend”. Jasne, atrakcje są - ale nikt za nimi nie goni, nie napiera, na nic się nie sili, za to siedzi w jednej wsi, na werandzie chaty na palach i patrzy, słucha, niespiesznie, leniwie, zagłębia się i zgłębia. W bogactwo dżungli, w społeczność, w historię, we wszechobecne „duchy”. Widzi robaka, ptaka, węża, człowieka, widzi ich indywidualności i podobieństwa, zależności, podziały. Zagląda do głów, do serc. I pisze. Ale to nie są opisy. To nie są anegdoty. Dla mnie to są niemal przypowieści. O nieufnym starcu, o kameleonie-demonie, o przeklętym polu ryżowym, o wojnie modliszek i pająków, o szczęśliwym ptaku drongo, o kolonializmie i politycznej nie-ciszy, o młodzieńczej krwi, o macierzyństwie, o gniewnej rzece i inne. Super.

Mistycznie o przyrodzie, życiowo o ludziach.

Oto nadszedł czas, kiedy książka ta, walająca się po domu pod postacią nader niepozornego wydania z ‘72 roku, doczekała mojej uwagi i – okazała się skarbem.
Dla mnie to nie jest książka podróżnicza. A na pewno nie typu „101 atrakcji w weekend”. Jasne, atrakcje są - ale nikt za nimi nie goni, nie napiera, na nic się nie sili, za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
135

Na półkach: ,

Książki Arkadego Fiedlera trzeba po prostu przeczytać. Tu nie ma co polecać, to moje dzieciństwo i fascynacje egzotycznymi krajami opisywanymi, przez jednego z największych polskich podróżników.

Książki Arkadego Fiedlera trzeba po prostu przeczytać. Tu nie ma co polecać, to moje dzieciństwo i fascynacje egzotycznymi krajami opisywanymi, przez jednego z największych polskich podróżników.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    457
  • Chcę przeczytać
    364
  • Posiadam
    148
  • Podróżnicze
    18
  • Ulubione
    14
  • Afryka
    11
  • Podróże
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Biblioteka Poznaj Świat
    5
  • Podróże
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gorąca wieś Ambinanitelo


Podobne książki

Przeczytaj także