W samym środku zimy

Okładka książki W samym środku zimy
Isabel Allende Wydawnictwo: Muza literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Mas alla del invierno
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2018-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-17
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328710535
Tłumacz:
Katarzyna Mojkowska
Tagi:
literatura chilijska literatura iberoamerykańska odmiana losu poszukiwanie szczęścia poszukiwanie własnej tożsamości powieść obyczajowa spotkanie uczucie
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
373 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
502
455

Na półkach: , ,

„W samym środku zimy” to powieść, która narodziła się spontanicznie podczas rodzinnych świąt Bożego Narodzenia w 20015 roku. W domu z czerwonobrązowego piaskowca, nie gdzie indziej jak na Brooklynie podczas burzy mózgów przy porannej kawie. Wszystko zaczęło się od jednego niewinnego pytania o tematykę nowej powieści Allende, którą powinna zacząć pisać ósmego stycznia jak to miało miejsce od ponad trzydziestu lat. Okazało się, że nie ma jeszcze pomysłu na książkę i w taki oto sposób z niczego powstał zarys tej wyjątkowej historii. Historii, która z początku wydaje się niepozorna i leniwa, by w pewnym momencie zaskoczyć i otworzyć się przed czytelnikiem. Autorka znana jest z niezwykłego snucia opowieści, które wciągają do świata głównych bohaterów i zostawiają po sobie całą garść refleksji i faktycznie coś w tym jest. Najnowsza książka Allende również nie należy do tych z kategorii „czytadełko na jedno popołudnie, które nas odmóżdży i tyle”. Porusza tematykę trudną, bolesną i niezwykle ważną, a mianowicie przybliża postać nielegalnych imigrantów. Ludzi dla których Ameryka jest rajem, nowym życiem i ucieczką z piekła. W niezwykle obrazowy sposób pokazuje nam losy tych ludzi, to co musieli przejść, żeby podjąć próbę okraszoną ryzykiem i to często śmiertelnym. Polityka, masowe morderstwa, gangi, egzekucje, zemsta, bieda – to namiastka tego co znajdziecie w tej opowieści.
Autorka zgrabnie przeplata przeszłość swoich bohaterów z wydarzeniami, które dzieją się w danej chwili, dzięki temu czytelnik odbywa jakby kilka podróży w jednej i tym samym poznaje lepiej swoich literackich kompanów, układając całą historię w jeden obraz. W powieści podoba mi się zestaw bohaterów. Jest to para w podeszłym już wieku i młoda dziewczyna. Ich losy splatają się podczas śnieżycy, ale tak naprawdę łączą ich trudy przeszłości. Każda z tych osób jest na swój sposób pokiereszowana przez los, śmierć, niesprawiedliwość, chorobę. Każde z nich przeszło swoje piekło, stracili bliskich, ale trafili na siebie. Tą tytułową zimę można odbierać też jako metaforę – nigdy nie jest za późno na nowe życie czy też miłość, bo przecież nawet w czasie najgorszej zimy można przekonać się, że nosimy w sobie słoneczne i upalne lato. Pokazują nam to nasi podstarzali bohaterowie swoim nagłym uczuciem, które nie boi się metryki, zmarszczek, ani tego co już za nami. „W samym środku zimy” to książka, która oczaruje miłośników twórczości Isabel Allende, ale nie tylko, bo powinna przypaść do gustu także tym, którzy cenią sobie wartościowe historie, które zostawiają po sobie jakiś ślad. Autorka kolejny raz udowodniła, że potrafi pisać trudne i piękne historie, nad którymi unoszą się duchy przeszłości i zmarłych i w tym przypadku również tak jest. Ważne jest to, że mimo niełatwej tematyki, książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Gorąco polecam!

http://www.zapiski-okularnicy.pl/2018/10/w-samym-srodku-zimy-isabel-allende.html

„W samym środku zimy” to powieść, która narodziła się spontanicznie podczas rodzinnych świąt Bożego Narodzenia w 20015 roku. W domu z czerwonobrązowego piaskowca, nie gdzie indziej jak na Brooklynie podczas burzy mózgów przy porannej kawie. Wszystko zaczęło się od jednego niewinnego pytania o tematykę nowej powieści Allende, którą powinna zacząć pisać ósmego stycznia jak to...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    443
  • Chcę przeczytać
    376
  • Posiadam
    64
  • 2019
    23
  • 2018
    18
  • Teraz czytam
    14
  • 2021
    12
  • Ulubione
    9
  • 2020
    7
  • Legimi
    7

Cytaty

Więcej
Isabel Allende W samym środku zimy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także