Wszystkie kwiaty Alice Hart
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Lost Flowers of Alice Hart
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2018-06-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-06-06
- Data 1. wydania:
- 2019-02-18
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367859455
- Tłumacz:
- Ewa Penksyk-Kluczkowska
- Ekranizacje:
- Wszystkie kwiaty Alice Hart (2023)
- Tagi:
- dziewczyna odmiana losu poszukiwanie szczęścia poszukiwanie własnej tożsamości śmierć w rodzinie tragedia trauma ucieczka
- Inne
Zniewalająca powieść, o tym, jak nas prześladują przemilczane historie – i o historiach, które sobie opowiadamy, aby przetrwać.
W rodzinnej tragedii dziewięcioletnia Alice Hart traci rodzinę, psa, dom, przestaje mówić. Trafia na położoną na odludziu farmę, gdzie jej babcia, o której istnieniu do tej pory nie miała pojęcia, uprawia australijskie kwiaty, przyjmuje pod swój dach kobiety szukające nowego początku i sama zmaga się z demonami przeszłości.
Dziewczynka uczy się mowy kwiatów, języka, który pomoże jej nazwać to, czego nie umiała dotąd ubrać słowami. Czyta książki, które są jej wielką miłością i powoli dochodzi do siebie. Dorasta, cierpliwie czekając, aż babcia opowie jej tragiczną historię rodziny. Zdradzona, ucieka na czarodziejską pustynię środkowej Australii, by rozpocząć samodzielne życie i znaleźć ukojenie. Niestety, zakochuje się w Dylanie, mężczyźnie wyjątkowo niebezpiecznym. Żeby uwolnić się z tego związku, musi zawrócić – poznać rodzinne tajemnice i odzyskać swoją przeszłość.
Wszystkie kwiaty Alice Hart to debiutancka powieść Holly Ringland, którą zachwycili się wydawcy na całym świecie – książka ukaże się w osiemnastu krajach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Biblioteka jako ogród książek
„Wyobrażała sobie, że biblioteka musi być cichym ogrodem książek, gdzie historie rosną jak kwiaty"*.
Opowieść każdego z nas zaczyna się od dzieciństwa. Alice Hart ze swojego pamięta trochę piękna i miłości. Oraz smutek, ból, strach. I siłę historii, które mogą należeć do nas, jeśli tylko chcemy. Mogą ocalić, zmienić życie… Pozwalają uciec od własnej opowieści, gdy jej karty zaczyna pożerać ogień.
Po niewyobrażalnej tragedii, która odbiera jej wszystko, nawet głos, mała Alice trafia pod opiekę babci, o której istnieniu dotąd nie wiedziała. Kobieta uprawia na farmie australijskie kwiaty z pomocą innych kobiet, niejednokrotnie poturbowanych przez los, zapewniając im schronienie. Alice stopniowo zaczyna odkrywać ich historie i uczy się języka kwiatów, który pozwala jej opowiedzieć o tym, czego nie jest w stanie powiedzieć na głos. Gdy na progu dorosłości jeden z rodzinnych sekretów łamie jej serce, Alice ucieka do serca Australii, do rezerwatu. Tam chce zacząć od nowa, znaleźć ukojenie i uzdrowienie. Na australijskiej pustyni zaczyna rozkwitać wśród miłości i przyjaźni, ale nieopowiedziane historie i rodzinne tajemnice ciągle znajdują drogę do jej życia. Gdy w tym, co miało być dobre i pewne, zaczyna pobrzmiewać echo przeszłości, Alice zdaje sobie sprawę, że musi się zmierzyć z rodzinnymi sekretami i opowieściami, które pogrzebał czas. Musi wrócić do korzeni, jeśli chce kiedykolwiek rozkwitnąć.
Chyba wielu czytelników zgodzi się, że jedną z najlepszych, najprzyjemniejszych rzeczy jest książka spełniająca oczekiwania. Nieważne, czy znamy już autora, czy może to debiutant, czy zainteresował nas opis, czy zauroczyła okładka, stanowiąca rodzaj zaproszenia do opowieści. Chociaż nie ocenia się książki po okładce, trzeba przyznać, że oprawa graficzna często jest małym dziełem sztuki, które akompaniuje historii, warto więc docenić wysiłki ilustratora i grafika. Nieprzypadkowo wspominam o tych kwestiach w kontekście „Wszystkich kwiatów Alice Hart” – powieść debiutantki Holly Ringland zaintrygowała mnie już na etapie zapowiedzi. Po lekturze mogę zaś z zadowoleniem przyznać, że historia Alice okazała się tak dobra, jak na to liczyłam. Warto było czekać.
Magia „Wszystkich kwiatów…” kryje się przede wszystkim w tekście, ale na doznania czytelnicze wpływają również ilustracje przygotowane przez Edith Rewę Barrett, które uchwyciły czar opowieści i australijskich kwiatów. Dość dawno temu zauroczyła mnie powieść Vanessy Diffenbaugh „Sekretny język kwiatów” i teraz mogę stwierdzić, że historie opowiadane językiem kwiatów mają niepowtarzalną aurę. Bo choć obie powieści łączy pewna delikatność, mimo trudnych, poruszających tematów, oraz sylwetki bohaterek doświadczonych przez los, to każda z nich ma indywidualny koloryt, głos, atmosferę, które pozostają z nami nawet wtedy, gdy szczegóły powoli zacierają się w pamięci.
Debiut Holly Ringland to przede wszystkim opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, której znaczną część tworzą rodzinne więzi, błędy popełniane przez kolejne pokolenia oraz lekcje płynące z przeszłości, ale tylko pod warunkiem, że potrafimy je zrozumieć. Przeszłość bliskich stanowi dla Alice rodzaj przeznaczenia. Matka Alice, jej babka, kobiety, z którymi łączą ją więzy krwi i przeznaczenia, ojciec, ukochany, wszystkie napotykane osoby – bohaterowie rodzą się z opowieści i do nich wracają.
Wysłuchujemy legend rdzennej ludności, podań o ludziach, miejscach i czasach, rodzinnych anegdot, wspomnień pełnych radości i smutku, z których zostaje utkane życie głównej bohaterki. Co najważniejsze, ta mnogość głosów nie tworzy kakofonii, nie tłumi też głosu samej Alice, a poruszone przez Ringland problemy nie są zepchnięte na drugi plan. Autorka z wrażliwością pochyla się nad trudniejszymi zagadnieniami, przedstawiając je w formie historii rodziny Hartów oraz symboli, które łączą ją z innymi ludźmi. „Wszystkie kwiaty Alice Hart” rozkwitają dzięki symbolice, nie tylko językowi kwiatów, znajdując uczuciowy złoty środek między tym, co ulotne, mistyczne, piękne, a tym, co trudne, bolesne, prawdziwe. Natura, żywioły, książki, historie spisywane i opowiadane, a nawet uczucia stają się symbolem, który należy odczytać i zrozumieć. Autorka stawia to zadanie nie tylko przed Alice, ale i przed czytelnikiem.
Towarzyszymy dziewczynie w podróży przez czas i miejsca, obserwujemy, jak zmienia się i dorasta, razem z nią przeżywając wzloty i upadki. Holly Ringland udało się sprostać niełatwemu zadaniu – rozumiemy bohaterkę, współodczuwamy z nią, nawet jeśli na jej miejscu podjęlibyśmy zupełnie inne decyzje. Autorka ukazuje ludzką postać, która popełnia błędy i bywa bezsilna, ale w tym błądzeniu nie irytuje, tylko sprawia, że chce się towarzyszyć w jej zmaganiach z losem.
Klimatyczny, barwny, a jednocześnie poruszający i trudny; hołd dla przeszłości i przeżyć, nawet tych najtrudniejszych, oraz zrodzonych z nich opowieści – debiut Holly Ringland to książka, która przenosi czytelnika do innego świata. Choć ta historia jest równie piękna, co bolesna, a australijska przyroda bywa surowa i nieokiełznana, „Wszystkie kwiaty Alice Hart” budzą przemożne pragnienie zobaczenia Australii na własne oczy. Jest w tej powieści magia, która sprawia, że w głębi duszy chcemy, by ta historia była prawdziwa i żywa, tak samo jak opisana w niej natura.
Natalia Karolak
* „Wszystkie kwiaty Alice Hart”, s. 26.
Oceny
Książka na półkach
- 1 481
- 986
- 176
- 53
- 40
- 40
- 24
- 22
- 20
- 18
OPINIE i DYSKUSJE
Książka Października 2023 w Klubie Czułej Czytelniczki.
Osadzona pośród magnetyzujących australijskich krajobrazów porywająca opowieść o miłości, zdradzie, odkupieniu i historiach rodzinnych, które przemilczane naznaczają naszą teraźniejszość.
Alice dorasta z kochającą matką i brutalnym ojcem na obrzeżach niewielkiego miasta. Gdy ma 9 lat rodzice i ukochany pies giną w pożarze. Dziewczynka trafia pod opiekę June, babci ze strony ojca, o której istnieniu nie miała pojęcia. Przeprowadza się na plantację Thornfield, gdzie June hoduje kwiaty i opiekuje się Kwiatami, czyli kobietami szukającymi pomocy i schronienia. Dziewczynka odnajduje tu spokój i uczy się mowy kwiatów, języka którym od lat posługuje się jej rodzina, żeby wyrażać swoje uczucia. Mija blisko 20 lat, gdy bańka pęka, a rozgoryczona i pełna złości Alice wyrusza w podróż, która na zawsze zmieni jej życie.
Na spotkaniu klubowym rozmawiałyśmy o June, babci Alice, i zastanawiałyśmy się, czy możemy zrozumieć jej motywy i zachowanie, i czy byłybyśmy w stanie jej wybaczyć.
Zgodziłyśmy się, że najtrudniej jest rozmawiać i dzielić ciężkimi doświadczeniami z najbliższymi nam osobami.
Zachwycił nas język kwiatów i przepiękna oprawa graficzna książki.
Książka Października 2023 w Klubie Czułej Czytelniczki.
więcej Pokaż mimo toOsadzona pośród magnetyzujących australijskich krajobrazów porywająca opowieść o miłości, zdradzie, odkupieniu i historiach rodzinnych, które przemilczane naznaczają naszą teraźniejszość.
Alice dorasta z kochającą matką i brutalnym ojcem na obrzeżach niewielkiego miasta. Gdy ma 9 lat rodzice i ukochany pies giną w...
Bardzo dobra książka. Historia jest ciekawa, czyta się szybko i świetnie wprowadza w swój klimat. Dobrze ukazuje problem dziedziczenia traumy rodzinnej. Pomysł z opisywaniem uczuć za pomocą kwiatów naprawdę świetny.
Niestety, fabuła jest dość przewidywalna i to jest jej duży minus.
Bardzo dobra książka. Historia jest ciekawa, czyta się szybko i świetnie wprowadza w swój klimat. Dobrze ukazuje problem dziedziczenia traumy rodzinnej. Pomysł z opisywaniem uczuć za pomocą kwiatów naprawdę świetny.
Pokaż mimo toNiestety, fabuła jest dość przewidywalna i to jest jej duży minus.
Przepiękna książka, na ten moment moja ulubiona. Zawiera ona ponad 400 stron niesamowitych historii, które przydarzyły się wielu ludziom. Przeszłe i teraźniejsze losy głównej bohaterki Alice Heart nie raz chwytały mnie za serce i wyciskały z moich oczu łzy. Na barkach jeszcze małej dziewczynki spoczywają ciężkie historie z życia jej przodów, które poznajemy powoli w każdym z rozdziałów, niezwykle trafnie zatytułowanych nazwami kwiatów. Autorka przedstawia w wyszukany, a jednocześnie przystępny sposób fascynujące opisy natury, zarówno bogatej - zielonej, jak i czerwonej - australijskiej pustyni. Książka w wzruszający sposób ukazuje trudny i męki życia osób uwikłanych w związki przemocowe, ich sposób myślenia oraz niemożność porzucenia oprawcy. Ta książka na prawdę chwyciła mnie za serce, bardzo serdecznie polecam wszystkim fanom „Gdzie śpiewają raki” Delii Owens i nie tylko…
Przepiękna książka, na ten moment moja ulubiona. Zawiera ona ponad 400 stron niesamowitych historii, które przydarzyły się wielu ludziom. Przeszłe i teraźniejsze losy głównej bohaterki Alice Heart nie raz chwytały mnie za serce i wyciskały z moich oczu łzy. Na barkach jeszcze małej dziewczynki spoczywają ciężkie historie z życia jej przodów, które poznajemy powoli w każdym...
więcej Pokaż mimo toDziewięcioletnia Alice wychowuje się w domu, w którym często doświadcza przemocy ze strony ojca. W wyniku pożaru traci oboje rodziców i trafia pod opiekę nieznanej babci. Jej babcia June prowadzi farmę Thornfield, gdzie hoduje australijskie kwiaty. Jest to miejsce schronienia kobiet po przejściach. Alice bardzo chce poznać historię swojej rodziny, dlaczego babcia nie miała kontaktu z jej ojcem i matką. Przeżywa pierwszą miłość i po niespodziewanym wyjeździe ukochanego sama opuszcza farmę i udaje się w głąb lądu. Trafia do parku i zostaje strażniczką . Niestety na swojej drodze spotyka nieodpowiedniego mężczyznę. Ostatecznie odnajdzie swoje miejsce, pozna historię rodziny. Autorka porusza ważne tematy, tożsamości, w tym rdzennej ludności Australii , walki z przemocą w rodzinie i szukania swojej drogi. Do przeczytania skłonił mnie serial. Adaptacja filmowa odbiega od pierwowzoru literackiego. Więcej poświęcono przemocy domowej, rdzennej ludności i zmieniono niektóre wątki. Warto zobaczyć.
Dziewięcioletnia Alice wychowuje się w domu, w którym często doświadcza przemocy ze strony ojca. W wyniku pożaru traci oboje rodziców i trafia pod opiekę nieznanej babci. Jej babcia June prowadzi farmę Thornfield, gdzie hoduje australijskie kwiaty. Jest to miejsce schronienia kobiet po przejściach. Alice bardzo chce poznać historię swojej rodziny, dlaczego babcia nie miała...
więcej Pokaż mimo toTrudno mi się zabrać za ocenę tej książki. Znajoma porównała ją do cudnej powieści Gdzie śpiewają raki... nonsens. To nawet koło raków nie leżało. Książka zawiera zbyt nieprawdopodną historię, kolejne pokolenia popełniające te same błędy. Ta sama naiwność. Postać Alice nie kupiłam wcale. Uważam, że pomysł był ok, ale wykonanie już średnie. Zbyt wiele zbędnych opisów, niedokończone wątki. Czegoś mi tu po prostu zabrakło.
Trudno mi się zabrać za ocenę tej książki. Znajoma porównała ją do cudnej powieści Gdzie śpiewają raki... nonsens. To nawet koło raków nie leżało. Książka zawiera zbyt nieprawdopodną historię, kolejne pokolenia popełniające te same błędy. Ta sama naiwność. Postać Alice nie kupiłam wcale. Uważam, że pomysł był ok, ale wykonanie już średnie. Zbyt wiele zbędnych opisów,...
więcej Pokaż mimo toTo pierwsza, choć już nie jedyna w dorobku powieść napisana przez tą autorkę.
To klimatyczna, lecz smutna historia. Narratorem jest mała ośmioletnia dziewczynka, nastolatka, a w konsekwencji dorosła kobieta. Jako dziecko wraz z rodzicami zamieszkuje nadmorskie tereny Australii. Niestety doświadcza, podobnie ja jej matka, przemocy ze strony niezrównoważonego ojca.
Jest tak udręczona przemocą, że pragnie dla niego śmierci w płomieniach. Jedynie od matki otrzymuje ciepło i zrozumienie, a ukochane kwiaty i otaczająca natura powodują, że dziewczynka doznaje w ich otoczeniu ukojenia. Uwielbia podglądać matkę przy pracy w ogrodzie, uczy się pielęgnacji tych kruchych i pięknych roślin. Chwile radości przeplatane są chwilami bestialskiej przemocy, a wypadek na farmie spowoduje, że mała Alice trafi pod opiekę babci. Daleko od morza, na stepowych połaciach ziemi powolutku odzyska równowagę, jednak babcia kryje przed nią rodzinną tajemnicę.
Książka wzbudziła moje zainteresowanie ze względu na polecenia, które pojawiały się przy okazji innych przeczytanych pozycji, takich jak na przykład "Gdzie śpiewają raki" i faktycznie zabiera czytelnika w cudowne chwile przepełnione wyjątkowym opisami przyrody. Dodatkowo każdy rozdział oparzony jest na wstępie opisem kwiatu, jego zastosowaniem i przeznaczeniem. To bardzo wzbogaca tę niezwykłą książkę. Autorka zna się na tym jak nikt inny. Sama wychowywała się na australijskiej plantacji roślin i świat roślin nie jest jej obcy.
Poza tym w lekturze ukazuje trudne relacje rodzinne, uzależnienie emocjonalne, ale także siłę i moce kobiet, bo najgorzej jest, jak twierdzi autorka biernie tkwić w kręgu przemocy.
Do połowy książka zawiera fabułę owianą mroczną tajemnicą. Później akcja zwalnia, by na końcu mocno przyspieszyć. Czy Alice uda się uzyskać odpowiedzi na dręczące ją od dziecka pytania? Czy będzie szczęśliwa i przerwie nić rodzinnych cierpień? Czy będzie jak jej babcia prowadzić kwiatową farmę? I czy będzie szczęśliwa?
Wszystko zostaje w końcowych rozdziałach wyjaśnione, tak, że łza może zakręcić się w oku.
Polecam, gdyż to piękna powieść napisana niezwykle bogatym językiem literackim, której nie można łatwo zapomnieć
To pierwsza, choć już nie jedyna w dorobku powieść napisana przez tą autorkę.
więcej Pokaż mimo toTo klimatyczna, lecz smutna historia. Narratorem jest mała ośmioletnia dziewczynka, nastolatka, a w konsekwencji dorosła kobieta. Jako dziecko wraz z rodzicami zamieszkuje nadmorskie tereny Australii. Niestety doświadcza, podobnie ja jej matka, przemocy ze strony niezrównoważonego ojca.
Jest tak...
Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam
Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam
Pokaż mimo to"Wszystkie kwiaty Alice Hart" Holly Ringland okazały się być na wskroś wspaniałą powieścią, klimatyczną, niezwykle emocjonującą i nasyconą światem australijskiej roślinności.
To jedna z tych historii, o których niełatwo zapomnieć, które długo będą w nas rezonować, do których będziemy powracać myślami.
Historia dziewczynki, która musiała znaleźć siłę, aby żyć życiem zupełnie innym od tego, jakie sobie wyobrażała łapie za serce i roztrzaskuje je na milion kawałków. Jest bolesna i piękna zarazem. Holly Ringland w swojej debiutanckiej powieści niezwykle przejmująco opowiada o kilku pokoleniach kobiet, które musiały mierzyć się z wykluczeniem i przemocą. O ich odwadze, determinacji, sile ducha. To było wspaniałe.
Ta powieść dla mnie to poniekąd połączenie "Gdzie śpiewają raki" oraz "Sekretnego życia pszczół".
Niestety serial okazał się, kompletnym gniotem. Cieszę się jednak, ze dzięki temu sięgnęłam po tę wyjatkową powieść.
Jeśli więc, gdzieś na Waszych półkach, na lepsze czasy czekają "Wszystkie kwiaty Alice Hart", to dajcie im szansę. Nie pożałujecie.
W 2022 roku natomiast ukazała się nowa powieść Holly Ringland "The Seven Skins of Esther Wilding" i mam nadzieję, że zostanie wydana w Polsce.
"Wszystkie kwiaty Alice Hart" Holly Ringland okazały się być na wskroś wspaniałą powieścią, klimatyczną, niezwykle emocjonującą i nasyconą światem australijskiej roślinności.
więcej Pokaż mimo toTo jedna z tych historii, o których niełatwo zapomnieć, które długo będą w nas rezonować, do których będziemy powracać myślami.
Historia dziewczynki, która musiała znaleźć siłę, aby żyć życiem...
Co jakiś czas ta książka pojawiała się wśród poleceń od moich znajomych na LC, co znaczy, że warta jest uwagi. W dodatku w bibliotece trudno było ją zdobyć, ciągle była wypożyczona, a to oznacza, że coś w niej musi być. Widząc ją więc na półce capnęłam bez zastanowienia i oto wreszcie mogę coś o niej napisać. Najkrócej mówiąc, było warto.
To przepiękna powieść o kobietach i ich wzajemnym wsparciu oraz o wychodzeniu z koła przemocy, która naznacza kobiety i nie pozwala normalnie i zdrowo wchodzić w relacje z ludźmi. Ale także o ciężarze tajemnic, takich duszonych w sobie, niewypowiedzianych przez lata, które dławią i psują wszystko, co mogłoby się dobrego między ludźmi zdarzyć. I wreszcie o miłości do przyrody, z której czerpać można otuchę w chwilach kryzysu i mądrość w chwilach, gdy musimy o czymś zdecydować.
Holly Ringland, debiutująca tą książką autorka z Wielkiej Brytanii i Australii, stworzyła bardzo ciekawą i wielowymiarową bohaterkę. Rose Hart to dziewczynka, a później kobieta, która w dzieciństwie doświadczyła przemocy ze strony ojca. Utraciwszy oboje rodziców, wychowała się na farmie kwiatów swojej babci, gdzie nauczyła się mowy roślin. Jednak ukrywane sekrety sprawiają, że musi ona opuścić Thornfield i szukać dla siebie miejsca gdzie indziej. Bohaterka ucieka, a przeszłość podąża za nią w postaci lęku przed odrzuceniem, skłonnością do obdarzania uczuciem mężczyzn podobnych do ojca i ciągłą tęsknotą za stworzeniem prawdziwego domu.
Historia Alice była mi dziwnie znajoma. Tak jakbym czytała o sobie lub kimś bliskim. Dziedziczenie traum własnych rodziców i zmaganie się z ich ciężarem to doświadczenie znane wielu osobom i czegokolwiek by nie dotyczyło nie da się zaprzeczyć, że bardzo utrudnia życie. Aby się od niego uwolnić trzeba je umiejętnie przepracować, albo znaleźć wsparcie u osób, które rozumieją ten fatalny mechanizm. Żeby być prawdziwie wolnym trzeba je odrzucić i uwierzyć w to, że każdy z nas sam decyduje o kształcie swojego życia.
Oprócz mądrej opowieści moją uwagę zwróciło piękne wydanie tej powieści. Co prawda mój egzemplarz przeszedł przez wiele rąk, co widać w sfatygowaniu okładki, ale nadal urzeka ona kolorami i kształtami kwiatów, jakby wyciągniętych z albumów prowadzonych przez Alice. W dodatku każdy rozdział nosi tytuł będący nazwą jakiegoś kwiatu, drzewa, czy krzewu, jego opis i znaczenie symboliczne, a na marginesie znajduje się rysunek tej rośliny. Dzięki temu historia bohaterki układa się bardzo logicznie: od czarnej orchidei ognistej, która potrzebuje ognia do kwitnienia aż do ognistego drzewa, którego kwiaty mają kształt wirujących płomieni. Podobnie jest z Alice- jej historia zatoczyła koło, można by powiedzieć, że zaczęła się od pożaru, a skończyła na spaleniu w ogniu tego, co należało odrzucić, żeby móc żyć normalnie.
Bardzo podobała mi się ta powieść, trochę klimatem przypominała mi „Gdzie śpiewają raki”, więc jeśli ktoś lubi takie książki to serdecznie polecam.
Co jakiś czas ta książka pojawiała się wśród poleceń od moich znajomych na LC, co znaczy, że warta jest uwagi. W dodatku w bibliotece trudno było ją zdobyć, ciągle była wypożyczona, a to oznacza, że coś w niej musi być. Widząc ją więc na półce capnęłam bez zastanowienia i oto wreszcie mogę coś o niej napisać. Najkrócej mówiąc, było warto.
więcej Pokaż mimo toTo przepiękna powieść o kobietach...
super
super
Pokaż mimo to