Ana

Okładka książki Ana
Roberto Santiago Wydawnictwo: Muza kryminał, sensacja, thriller
992 str. 16 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Ana
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2018-10-03
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-03
Liczba stron:
992
Czas czytania
16 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328710221
Tłumacz:
Grzegorz Ostrowski, Joanna Ostrowska
Tagi:
Grzegorz Ostrowski Joanna Ostrowska literatura hiszpańska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
400 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
19
19

Na półkach:

Od kilku już dni czuję się nieswojo, nie mogę sobie znaleźć miejsca, chodzę z kąta w kąt. Jestem przygnębiona, jest mi żal. Dlaczego? Ponieważ zakończyłam lekturę Any, a te kilka dni było mi potrzebne na uporządkowanie wrażeń, którymi chciałam się z Wami podzielić.
Te kilka wieczorów w fotelu z Aną w ręku, to była teleportacja, byłam, ale jakby mnie nie było.
Wszystko zaczęło się od przeczytania informacji o akcji - Zarwij noc z Aną. Pomyślałam, fajny pomysł na promocję książki, a tym samym czytelnictwa. Następnie zerknęłam na kilka informacji na temat tego tytułu. Autor - nieznany, wrażenie wywarła objętość i cóż.... przyłaczyłam się. No dobra, moja akcja była domowym fotelu. Ale to też coś. Książka cegła dotarła i pomyślałam, przemęczę ją w kilka dni i jakoś pójdzie......W jakim ja błędzie byłam wielkim! Przemęczyć Anę, obecnie uważam, że to profanacja myślowa była. Ana to historia, którą się żyje i oddycha. Ana wycięła mnie z życia.
Zaczyna się ciekawie, ale też z humorem i błyskiem. Każdy nowy autor to zagadka i ciekawość jak będzie. W tym przypadku, po kilku stronach wiedziałam, że nie będzie nudno, a język i styl autora przypadł mi od razu. Ana - to przysłowiowa kobieta z krwi i kości, nie stroniąca od alkoholu, innych używek i łóżkowych uciech, kobieta, której życie dało mocno w kość, kobieta której drugie imię powinno brzmieć - Terminator.
Ana to książka - cegła, to prawie 1000 stron, które się wręcz połyka, czyta błyskawicznie. Nie zarwałam nocy z Aną - w myśl medialnej akcji, no dobra zarwałam pół nocy, ale wiecie co? Czytać tą książkę na wyścigi to wręcz grzech, jest to za dobra historia, po zakończeniu której żal, że mamy już ją za sobą. Książka wciąga, oblepia mózg, sprawia, że nie można jej odłożyć.
Ana - to historia prawniczki, która staje w oko w oko z gigantem finansowym. Wkurza mnie to, że na pierwsze skojarzenie większości czytelników przyjdzie na myśl Chyłka, powiem raz i dobitnie, Ana to nie jest Chyłka i wszelkie porównania są nie na miejscu. Roberto Santiago stworzył wyborną historię, opowiedzianą od początku do końca, z postaciami z krwi i kości. Historię, która wciąga jak bagno. Ana to 1000 stron czytanych na wdechu, bez dłużyzn, bez przypadków i bez zbędnego zdania. Ana zachwyciła mnie. Zazdroszczę tym, którzy jej lekturę będą dopiero zaczynać.
Jeżeli macie na bezludna wyspę zabrać jedna książkę - niech będzie to Ana.
Jeżeli się wahacie, co czytać - powiem krótko - Anę.
Jeżeli przeraża Was jej objętość - w jakim wielkim błędzie jesteście.
Jeżeli chcecie zapomnieć o wszystkim i wszystkich - jedyne lekarstwo to Ana.
Ana to dla mnie książka roku.

Od kilku już dni czuję się nieswojo, nie mogę sobie znaleźć miejsca, chodzę z kąta w kąt. Jestem przygnębiona, jest mi żal. Dlaczego? Ponieważ zakończyłam lekturę Any, a te kilka dni było mi potrzebne na uporządkowanie wrażeń, którymi chciałam się z Wami podzielić.
Te kilka wieczorów w fotelu z Aną w ręku, to była teleportacja, byłam, ale jakby mnie nie było.
Wszystko...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    645
  • Przeczytane
    464
  • Posiadam
    141
  • 2018
    21
  • Teraz czytam
    15
  • 2019
    14
  • Ulubione
    8
  • Kryminał
    8
  • 2020
    7
  • 2022
    7

Cytaty

Więcej
Roberto Santiago Ana Zobacz więcej
Roberto Santiago Ana Zobacz więcej
Roberto Santiago Ana Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także