Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960

Okładka książki Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960 Piotr Ambroziewicz
Okładka książki Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960
Piotr Ambroziewicz Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN popularnonaukowa
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301198527
Tagi:
chuligan Polska bikiniarz Tyrmand Leopold Warszawa
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pisać. Rozmowy o książkach Piotr Ambroziewicz, Justyna Bednarek, Paweł Beręsewicz, Maciej Bernatt-Reszczyński, Artur Boratczuk, Jerzy Wojciech Borejsza, Natalia Budzyńska, Kamil Całus, Wojciech Chmielewski, Paweł Chojnacki, Daria Czarnecka, Małgorzata Czyńska, Rafał Dajbor, Piotr Dobrowolski, Krzysztof Drozdowski, Agnieszka Frączek, Piotr Gajdziński, Barbara Gawryluk, Dorota Hartwich, Wacław Holewiński, Marcin Jacoby, Andrzej Jankowski, Elżbieta Jodko-Kula, Grzegorz Kalinowski, Hubert Klimko-Dobrzaniecki, Marcin Kozioł, Joanna Kuciel-Frydryszak, Karolina Kuszyk, Cezary Łazarewicz, Magda Louis, Marcin Ludwicki, Nina Majewska-Brown, Agata Maksimowska, Ewa Małkowska-Bieniek, Anna Mateja, Anna Mieszkowska, Anna Milewska, Katarzyna Miller, Krystyna Mirek, Jarosław Molenda, Ewa Ornacka, Adam Pękalski, Jan Krzysztof Piasecki, Renata Piątkowska, Krzysztof Potaczała, Małgorzata Rejmer, Alek Rogoziński, Zbigniew Rokita, Dominik Rutkowski, Beata Sabała-Zielińska, Anna Sakowicz, Andrzej Skalimowski, Małgorzata Strzałkowska, Justyna Suchecka, Mariusz Surosz, Anna Synoradzka-Demadre, Piotr Szarota, Joanna Szyndler, Anna Tomiak, Mariusz Urbanek, Wojciech Widłak, Violetta Wiernicka, Marcin Wilk, Janusz Leon Wiśniewski, Mirosław Wlekły, Daniel Wyszogrodzki, Andrzej Zbrożek, Robert Ziębiński, Bartosz Żurawiecki
Ocena 7,1
Pisać. Rozmowy... Piotr Ambroziewicz,...
Okładka książki Pocisk, nr 1/2 - styczeń/luty 2017 Piotr Ambroziewicz, Kazimierz J. Pawelec, Robert Ostaszewski, Monika Siuda, Konrad Słonecki, Peter Swanson, Stefan Weisbrodt, Łukasz Wroński
Ocena 8,7
Pocisk, nr 1/2... Piotr Ambroziewicz,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1020
1011

Na półkach:

Interesujący temat, twarda okładka, przystępna czcionka. Do tego niezbędnik wyjaśniający kulisy życia politycznego. Ciekawe studium chuligaństwa w latach 50 - tych. Wady mało fotografii i ograniczenie przykładów do Warszawy.

Interesujący temat, twarda okładka, przystępna czcionka. Do tego niezbędnik wyjaśniający kulisy życia politycznego. Ciekawe studium chuligaństwa w latach 50 - tych. Wady mało fotografii i ograniczenie przykładów do Warszawy.

Pokaż mimo to

avatar
867
867

Na półkach:

Tytuł jest mylący. Terenem, gdzie opisywane osoby i wydarzenia mają swój byt jest Warszawa. A jak powszechnie wiadomo to: Warszawa != Polska. Kolejnym minusem jest zbytnie skupienie się na wyjaśnieniu pojęć typu chuligan, czy bikiniarzy (czytam dżollerów) i wplatanie w treść znacznej ilości cytatów sięgających czasami 2 strony A4. Na plus jest przedstawienie socjologicznych podstaw "powstania" chuliganów w latach początkowych. I tylko tyle.

Tytuł jest mylący. Terenem, gdzie opisywane osoby i wydarzenia mają swój byt jest Warszawa. A jak powszechnie wiadomo to: Warszawa != Polska. Kolejnym minusem jest zbytnie skupienie się na wyjaśnieniu pojęć typu chuligan, czy bikiniarzy (czytam dżollerów) i wplatanie w treść znacznej ilości cytatów sięgających czasami 2 strony A4. Na plus jest przedstawienie socjologicznych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
149

Na półkach: , ,

'Złote lata polskiej chuliganerii' to książka, której byłam bardzo ciekawa. Ogromnie podoba mi się jej temat, jednak niestety zawiodłam się na wykonaniu.

Ramy czasowe określone są na lata 1950-1960. Oczekiwałam opowieści napisanej przystępnym językiem z której dowiem się wszystkiego na temat chuliganów z tego okresu i pogłębię swoją wiedzę w tym temacie w ogóle. Oczekiwałam, że zostanę zachęcona do sięgnięcia po inne książki traktujące o chuliganach.

Niestety, autor potraktował temat zbyt drobiazgowo a ogromna ilość jego wtrąceń do aktualnie opisywanej historii sprawiała, że zapominałam o czym czytałam 2 strony wcześniej, mimo, że te historie były naprawdę interesujące! Dużą wadą była również ogromna ilość przypisów, które niekiedy zajmowały nawet ponad pół strony. Uważam, że 160 przypisów na 236 stron to za dużo nawet w przypadku literatury faktu.

Niewątpliwą zaletą tej książki jest sposób jej wydania. Posiada twardą oprawę, dobrej jakości papier i czytelną czcionkę. Duże brawa należą się wydawnictwu za jej wygląd!

Byłaby to pozycja idealna, gdyby została prosto napisana.

Szkoda, że autor przekombinował.

5/10
kasia.kordeczka

'Złote lata polskiej chuliganerii' to książka, której byłam bardzo ciekawa. Ogromnie podoba mi się jej temat, jednak niestety zawiodłam się na wykonaniu.

Ramy czasowe określone są na lata 1950-1960. Oczekiwałam opowieści napisanej przystępnym językiem z której dowiem się wszystkiego na temat chuliganów z tego okresu i pogłębię swoją wiedzę w tym temacie w ogóle....

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
106

Na półkach: ,

Jakiś czas temu udało mi się skończyć książkę Piotra Ambroziewicza „Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960”. Muszę się Wam przyznać, że temat zupełnie mnie nie zainteresował. Oczywiście, co jakiś czas autor poruszał ciekawe dla mnie wątki, które czytałam z wypiekami na twarzy, ale większość czasu po prostu się męczyłam i to nie dlatego, że książka była kiepska.

Uważam, że „Złote lata…” to naprawdę interesująca lektura, poruszająca wiele tematów, dotyczących polskiej młodzieży w okresie PRL-u. To taka mała encyklopedia, zawierająca wszystkie najważniejsze informacje dotyczące zjawiska, którym pan Ambroziewicz się interesował. Dodatkowym atutem tej książki są liczne anegdoty, które autor umieszcza, bardzo często z dużym poczuciem humoru.

Na wielki plus tej książki zasługuje „Niezbędnik”, sukcesywnie zamieszczany po każdym rozdziale, w którym autor wyjaśnia pewne, być może, trudne/niezrozumiałe dla czytelnika określenia, przybliża także biografie postaci, o których wspomina. Nie musimy więc szukać dodatkowych informacji, ponieważ autor o wszystkim pomyślał i zebrał dla czytelnika najważniejsze informacje, które pozwolą nam lepiej zrozumieć przekazywaną przez autora treść.

Tak naprawdę nie mam nic do zarzucenia tej pozycji – książka napisana jest z pomysłem i ogromną wiedzą autora, poczucie humoru, anegdoty i niezbędnik jedynie umilają czytelnikowi lekturę. W książce zamieszczone są również fotografie. Dlatego serdecznie polecam Wam tę lekturę, bo dla miłośników takich klimatów będzie to niezwykle owocnie spędzony czas.

Jakiś czas temu udało mi się skończyć książkę Piotra Ambroziewicza „Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960”. Muszę się Wam przyznać, że temat zupełnie mnie nie zainteresował. Oczywiście, co jakiś czas autor poruszał ciekawe dla mnie wątki, które czytałam z wypiekami na twarzy, ale większość czasu po prostu się męczyłam i to nie dlatego, że książka była kiepska....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2169
575

Na półkach:

Bardzo przyjemnie napisana książka z pogranicza reportażu i przypowieści o ważnej części życia codziennego PRL-u. Z humorem oraz potrzebnym dla młodszych słownikiem autor wprowadza nas w świat miniony ale nadal fascynujący. Warto przeczytać. Książka nie tylko dla historyków i socjologów :)

Bardzo przyjemnie napisana książka z pogranicza reportażu i przypowieści o ważnej części życia codziennego PRL-u. Z humorem oraz potrzebnym dla młodszych słownikiem autor wprowadza nas w świat miniony ale nadal fascynujący. Warto przeczytać. Książka nie tylko dla historyków i socjologów :)

Pokaż mimo to

avatar
693
578

Na półkach: ,

Dawniej młodzież była inna…?

Choć książka autorstwa Piotra Ambroziewicza wygląda dość niepozornie i na pierwszy rzut oka, spodziewać się po niej można lekkiej lektury o charakterze rozrywkowym, to już pierwsze strony wyprowadzają nas z błędu. Tak naprawdę książka jest wnikliwym studium chuligaństwa w Polsce. Autor w sposób niezwykle rzetelny i z naukowym zacięciem podchodzi do tematu, a jego rozważania rozpoczynają się etymologią słowa “chuligan”, by następnie – w oparciu o ogromną ilość źródeł – przedstawić charakterystykę i ewolucję polskiego degenerata i skandalisty.

Piotr Ambroziewicz bardzo duży nacisk kładzie na ukazanie tego, jak zmieniało się postrzeganie chuligaństwa przez władze i społeczeństwo w kolejnych latach omawianej dekady, jak powoli oddziela się obraz bikiniarza-buntownika od pospolitego bandyty i zabijaki. Oprócz tego autor bardzo mocno skupia się na politycznym aspekcie omawianego problemu (chuligan jako wróg publiczny),podpierając swoją analizę ogromną ilością źródeł: artykułów potępiających łobuzerię, kształcących społeczeństwo, jak rozróżnić bikiniarza i na jakie niepokojące symptomy zwracać uwagę, a także omawiających sprawy sądowe młodocianych rzezimieszków. To wszystko jest barwnie przeplatane fragmentami "Dziennika" i "Złego" Leopolda Tyrmanda.

Choć odczuwam lekki niedosyt informacji dotyczących subkulturowych aspektów (chciałabym więcej fantazyjnych fryzur, barwnych ubrań i zachłyśnięcia kulturą Zachodu),to ciężko zarzucić tej lekturze niedopracowanie, zwłaszcza po bardzo obszernym omówieniu pochodzenia chuligaństwa oraz całego podłoża tego zjawiska. Przez kilka rozdziałów autor prowadzi polemikę z wybranymi tekstami źródłowymi, omawiając przyczyny tworzenia się band chuligańskich i sposoby radzenia sobie państwa z tym problemem (czyt. wyeliminowanie jednostek destrukcyjnych ze społeczeństwa).

"Złote lata polskiej chuliganerii. 1950-1960" są pozycją przede wszystkim naukową, co potwierdza warsztat autora, jego podejście do tematu oraz niezliczona ilość przytoczonych źródeł. Nie należy jednak obawiać się tego, że książka okaże się “trudna i nudna”, gdyż styl Piotra Ambroziewicza jest lekki, a jego nieco złośliwe uwagi i komentarze znacznie ożywiają narrację. Dla miłośników epoki PRLu jest to pozycja obowiązkowa, a dla tych, którzy jeszcze się wahają, powiem jedno: poczytajcie o tej niepewnej dekadzie w dziejach Polski Ludowej (gdzie żaden wyrok sądowy nie był niepodważalnie oczywisty) i wybrykach, od których włos jeży się na głowie. Sami zobaczycie, że młodzież przez te ponad pół wieku wcale tak bardzo się “nie zepsuła”, a może nawet i ucywilizowała?

Dawniej młodzież była inna…?

Choć książka autorstwa Piotra Ambroziewicza wygląda dość niepozornie i na pierwszy rzut oka, spodziewać się po niej można lekkiej lektury o charakterze rozrywkowym, to już pierwsze strony wyprowadzają nas z błędu. Tak naprawdę książka jest wnikliwym studium chuligaństwa w Polsce. Autor w sposób niezwykle rzetelny i z naukowym zacięciem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
438
372

Na półkach:

https://czytomania.wordpress.com/2018/08/03/zlote-lata-polskiej-chuliganerii/

Autor "Złotych Lat polskiej chuliganerii" stworzył kompendium wiedzy o chuliganach, którzy utrudniali egzystencję zwykłym obywatelom oraz byli znienawidzeni przez ówczesną władzę. Władzę, która za bardzo nie miała pomysłu jak ich okiełznać. Chuliganie w tamtych czasach robili wszystko na co mieli ochotę, nie musieli bać się niczego i nikogo, bo tak naprawdę to ludzie bali się ich, o czym doskonale wiedzieli.

Oprócz znaczenia słowa chuligan, z książki dowiecie się między innymi jak zostawało się chuliganem oraz jakie słownictwo i zwyczaje panowały między nimi. Autor tłumaczy również, że Bikiniarz nie jest synonimem chuligana i nie należy używać tego słowa zamiennie....

https://czytomania.wordpress.com/2018/08/03/zlote-lata-polskiej-chuliganerii/

https://czytomania.wordpress.com/2018/08/03/zlote-lata-polskiej-chuliganerii/

Autor "Złotych Lat polskiej chuliganerii" stworzył kompendium wiedzy o chuliganach, którzy utrudniali egzystencję zwykłym obywatelom oraz byli znienawidzeni przez ówczesną władzę. Władzę, która za bardzo nie miała pomysłu jak ich okiełznać. Chuliganie w tamtych czasach robili wszystko na co mieli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
445

Na półkach: ,

„Złote lata polskiej chuliganerii” autorstwa Piotra Ambrozewicza to spojrzenie na problem zjawiska chuliganerii w latach 1950 – 1960. Autor korzystając z wielu źródeł stara się rozszyfrować, kim tak naprawdę był chuligan tamtych czasów, a kim jest teraz. Co łączyło chuliganów z wdechowcami oraz bikiniarzami. Jakie były powody występowania tego zjawiska. Ambrozewicz prezentuje konkretne przypadki aktu chuliganerii oraz to, w jaki sposób aparat obrony narodowej Polski Ludowej starał się z nimi walczyć. Z książki dowiedzieć się możemy również, jakie kary spotykały chuliganów lat 50. Jak społeczeństwo reagowało na takie zachowania. W celu wyczerpania tematu autor sięga po przykłady z literatury oraz z filmu. Odwołuje się do kryminału Leopolda Tyrmanda „Zły”. Nie brakuje tu również prawnego punktu widzenia. Kim chuligan był dla aparatu sprawiedliwości tamtych czasów? Czy istniała definicja chuligana? Pomimo tego, iż wydawać się może, że pozycja ta dotyka ciężkiego tematu to autor prezentuje go w przyjemny sposób, wplatające w to wiele humorystycznych akcentów. Już pierwsze strony wywołują uśmiech na twarzy i prognozują, że będzie to dobra lektura. Ja się nie zawiodłam i polecam każdemu!

Mój instagram: my.books.shelf

„Złote lata polskiej chuliganerii” autorstwa Piotra Ambrozewicza to spojrzenie na problem zjawiska chuliganerii w latach 1950 – 1960. Autor korzystając z wielu źródeł stara się rozszyfrować, kim tak naprawdę był chuligan tamtych czasów, a kim jest teraz. Co łączyło chuliganów z wdechowcami oraz bikiniarzami. Jakie były powody występowania tego zjawiska. Ambrozewicz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: , , , , , , ,

"Złote lata polskiej chuliganerii" Piotra Ambroziewicza to ciekawa opowieść o Polsce lat 1950-1960, napisana z wielką znajomością tematu, ale i z poczuciem humoru. Dzięki temu całość połyka się jednym tchem.

Kim jest chuligan? Jestem pewna, że gdyby zadać to pytanie przypadkowo wybranej setce osób, odpowiedzi byłyby bardzo różne – od potępieńczych definicji, poprzez neutralne konteksty, aż do pełnej wyrozumiałości, gdyż chuligan bywa nieraz mylony z łobuzem, który może okazać się całkiem sympatyczny. Ileż to bowiem razy rodzice nazywają swoje dziecko łobuziakiem, nie nadając temu znaczeniu negatywnego zabarwienia.

Chuligan w ujęciu Piotra Ambroziewicza również nie jest pojęciem jednoznacznym. Autor porównuje np. chuliganerię z bikiniarzami, udowadniając, że nie są i nie powinny to być synonimy. Bikiniarze byli bowiem przede wszystkim buntownikami, którzy ubiorem, fryzurami i stylem bycia wyrażali swój bunt wobec zastanej, szarej i siermiężnej rzeczywistości. Ich kolorowe skarpetki do dziś mają symboliczny charakter i chyba najbardziej kojarzą się z tą subkulturą sprzed lat.

Chuligani – w przeciwieństwie do bikiniarzy – mieli skłonności do przemocy, nie tylko kradli, zastraszali i napadali, ale również gwałcili i potrafili pobić śmiertelnie kogoś, kto z jakichś przyczyn nie przypadł im do gustu.
W latach 50. i 60. minionego stulecia te dwie grupy zostały jednak wrzucone do jednego worka przez milicjantów i władze, którym mocno nie w smak były barwne skarpety, wąskie spodnie i oryginalne krawaty, nie mówiąc o "wrogiej i imperialistycznej" muzyce jazzowej, której nawet nie uważano za muzykę.

Piotr Ambroziewicz ukazuje nie tylko społeczny i socjologiczny wizerunek dawnego chuligana, łobuza i bikiniarza. Często sięga po przykłady z literatury, na czele ze "Złym" Leopolda Tyrmanda, oraz z filmu (np. "Piątka z ulicy Barskiej" czy "Sprawa do załatwienia" z Adolfem Dymszą).

Bardzo interesujące są fragmenty poświęcone językowi chuliganerii, która – na wzór gwary więziennej – posługiwała się wewnętrznym językiem, działającym na zasady grypsery. To nie tylko pojedyncze słowa, zwroty, ale i swoiste listy przykazań, lapidarne przyśpiewki oraz całe, nieraz wielozwrotkowe piosenki (np. "Idzie Figus Targową ulicą").

Co ciekawe, do grona chuliganów zaliczano przede wszystkim chłopców i młodych mężczyzn. Kobiety należały w tym gronie do rzadkości, gdyż traktowano je z lekceważeniem i pogardą. Autor pisze jednak o nielicznych przypadkach chuliganek, które zyskały sobie uznanie płci przeciwnej i nieraz przewodziły przestępczym grupom w sposób wyjątkowo brutalny.

Zjawisku chuliganerii w latach 1950-1960 wydano zdecydowaną walkę, porównując je w środkach masowego przekazu do wykolejeńców i amerykańskich, młodocianych gangów. Polowano i na rzeczywistych przestępców, i na zwykłych chłopaków, którzy uraczyli się na wiejskiej zabawie samogonem, po czym nakrzyczeli na sołtysa i wybili kilka szyb w remizie.
Procesy jednych i drugich opisywano na łamach prasy, przestrzegając "uczciwe, socjalistyczne społeczeństwo" przed kontaktami z wywrotowcami i zachęcając do donosów.

Piotr Ambroziewicz przywołuje w swej książce wiele udokumentowanych przykładów, anegdot i fragmentów z dawnych gazet. Opatruje je zabawnymi, satyrycznymi komentarzami, co bardzo ubarwia treść.
Niewątpliwą zaletą jego monografii jest zgrabne połączenie bogatej, szczegółowej wiedzy z lekkim, humorystycznym przekazem. Dzięki temu całość czyta się z niesłabnącym zainteresowaniem i uśmiechem na twarzy.

"Złote lata polskiej chuliganerii" Piotra Ambroziewicza to ciekawa opowieść o Polsce lat 1950-1960, napisana z wielką znajomością tematu, ale i z poczuciem humoru. Dzięki temu całość połyka się jednym tchem.

Kim jest chuligan? Jestem pewna, że gdyby zadać to pytanie przypadkowo wybranej setce osób, odpowiedzi byłyby bardzo różne – od potępieńczych definicji, poprzez...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    18
  • Reportaż
    3
  • 2018
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Historia
    1
  • Chcę Przeczytać - Literatura Faktu
    1
  • Kolejka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złote lata polskiej chuliganerii 1950-1960


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne