Życie po życiu

Okładka książki Życie po życiu Aleksandra Marinina
Okładka książki Życie po życiu
Aleksandra Marinina Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Anastazja Kamieńska (tom 28) Seria: Seria z pistoletem kryminał, sensacja, thriller
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Anastazja Kamieńska (tom 28)
Seria:
Seria z pistoletem
Tytuł oryginału:
Жизнь после жизни
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2017-10-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-19
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379768110
Tłumacz:
Aleksandra Stronka
Tagi:
Rosja kryminał
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
61
60

Na półkach:

" Życie po życiu " Aleksandry Marininy- pierwszy raz miałam styczność z tą autorką, okazało się że jest to kolejny tom w kolekcji pisany o Major Kamieńskiej. A dokładniej 28🙈

Ciekawie rozpoczynający się kryminał o dwóch praktycznie identycznych zabójstwach w małej, prowincjonalnej miejscowości. Szukanie motywu – który tak naprawdę może być zgubny. Czy to jest klątwa? Czy to jest mafia? Czy może jakaś inna zemsta?

Książka na samym początku mnie wciągnęła, bardzo fajnie pokazana fabuła, gdzie główną bohaterką jest kobieta która była wybitnym śledczym i jest już na emeryturze. Szuka własnego miejsca na ziemi i odnajduje się, o dziwo w agencji detektywistycznej. Dostaje do rozwiązania dziwną sprawę.... I na tym bym skończyła, później mamy już raczej same ochy i achy, przeciągniete opisy,  natomiast mnie książka zaczęła męczyć. Zamiast kryminałem nazwałabym ją dobrą obyczajówką z akcją w tle.

Czemu więc ją przeczytałam do końca? Ponieważ tak naprawdę pojawiły się tutaj dwa motywy, gdzie chciałam wiedzieć jak się zakończą .
Czy autorką  nazwałabym carycą rosyjskiego kryminału? Po tej książce raczej nie.

" Życie po życiu " Aleksandry Marininy- pierwszy raz miałam styczność z tą autorką, okazało się że jest to kolejny tom w kolekcji pisany o Major Kamieńskiej. A dokładniej 28🙈

Ciekawie rozpoczynający się kryminał o dwóch praktycznie identycznych zabójstwach w małej, prowincjonalnej miejscowości. Szukanie motywu – który tak naprawdę może być zgubny. Czy to jest klątwa? Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3798
3739

Na półkach:

Coraz bardziej nie po drodze mi z autorką, zawsze trochę kwękoliłam, ale doceniałam fabułę kryminalną, robiłam jednak coraz dłuższe odstępy między tomami. Ten zaczęłam czytać bo jako jedyny miałam pobrany ebook, dostępny bez sieci wifi. Tym razem naprawdę autorka mnie zmęczyła domorosłym filozofowaniem, kartkowałam do końca właściwie by się dowiedzieć czy wzięła do domu Kumpelę. Albo to był ostatni mój przeczytany tom, albo muszę zrobić sobie dłuuugą kwarantannę od autorki.

Coraz bardziej nie po drodze mi z autorką, zawsze trochę kwękoliłam, ale doceniałam fabułę kryminalną, robiłam jednak coraz dłuższe odstępy między tomami. Ten zaczęłam czytać bo jako jedyny miałam pobrany ebook, dostępny bez sieci wifi. Tym razem naprawdę autorka mnie zmęczyła domorosłym filozofowaniem, kartkowałam do końca właściwie by się dowiedzieć czy wzięła do domu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
16

Na półkach:

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Trochę się dłuży, doczytałam chyba tylko dlatego, że nie miałam pod ręką nic innego w domu.

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Trochę się dłuży, doczytałam chyba tylko dlatego, że nie miałam pod ręką nic innego w domu.

Pokaż mimo to

avatar
2554
1982

Na półkach:

Aleksandra Marinina pisze solidne książki. Ta historia też jest solidna, bardzo mocno rozbudowane jest tutaj tło obyczajowe, co może przeszkadzać miłośnikom typowych kryminałach, gdzie akcja płynie gładko i trzyma w napięciu.

Aleksandra Marinina pisze solidne książki. Ta historia też jest solidna, bardzo mocno rozbudowane jest tutaj tło obyczajowe, co może przeszkadzać miłośnikom typowych kryminałach, gdzie akcja płynie gładko i trzyma w napięciu.

Pokaż mimo to

avatar
949
769

Na półkach: ,

Kryminał, bo są i zwłoki i zawiła zagadka kryminalna, ale przede wszystkim naprawdę świetna historia obyczajowa, z dużą ilością różnorodnych, niejednoznacznych postaci.

Uwielbiam to w opowieściach Marininy, że jej postacie są takie niejednoznaczne. Nikt, tak naprawdę, nie jest dobry czy zły sam z siebie, to raczej sytuacja, zbieg okoliczności, warunki, pewnie sytuacje powodują, że całkiem, wydawałoby się dobrzy ludzie, wybierają drogę, która początkowo wcale nie jest oczywiście zła. Ale trudno z niej zawrócić, gdy sytuacja coraz bardziej się skomplikuje.

Marinina pokazuje bohatera z każdej strony, taki jest dla rodziny, taki dla przyjaciół, taki dla zwierząt - ale zrobił zły ruch, i nie umiał już zawrócić, czy dlatego, że sam nie chciał ? czy dlatego, że miał zobowiązania wobec innych ludzi? a każdy następny jego ruch był dużo gorszy od poprzedniego.

I to jest ciekawsze od zagadki kryminalnej -te wybory, zobowiązania, z których tak trudno się wycofać. A właściwie wszyscy sa przecież dobrzy i mili i pragną dobra. Przynajmniej tak twierdzą.

Poznajemy 3 samotne emerytki, jedną żywą i dwie martwe - ale i tak je poznajemy z opowieści innych ludzi. Trzy starsze panie, ale każda całkiem, całkiem inna.

Poznajemy pracowników klubu Złoty Wiek. Każdy jest inny, i niektórzy mają swoje tajemnice.

Szkoda tylko, ze Nastia nie adoptowała jednak suki. Pozwoliłoby to na pewną zmianę jej postaci, w kolejnych historiach, bo sama Nastia jest trochę za bardzo jak android. Nie podlega zmianom.

Kryminał, bo są i zwłoki i zawiła zagadka kryminalna, ale przede wszystkim naprawdę świetna historia obyczajowa, z dużą ilością różnorodnych, niejednoznacznych postaci.

Uwielbiam to w opowieściach Marininy, że jej postacie są takie niejednoznaczne. Nikt, tak naprawdę, nie jest dobry czy zły sam z siebie, to raczej sytuacja, zbieg okoliczności, warunki, pewnie sytuacje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
435
234

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa historia, jak na kryminał przystało. Było morderstwo, była zagadka no i jak przystało na DOBRY kryminał był też nieodgadniony przez czytelnika (czyli w tym przypadku mnie) morderca! Trochę się domyślałam pod koniec, ale dosłownie 10 lub 20 stron przed samym rozwiązaniem. Generalnie historia trochę przegadana, a główna bohaterka czasem denerwowała mnie tym, że ciągle twierdziła, że się nie nadaje do pracy, bo jest na emeryturze... Nie rozumiałam tego myślenia, bo to nie wiek określa, czy się do czegoś nadajemy czy nie. Nie zmienia to faktu, że pomimo swojej objętości czytało się szybko i nie nudziła.. Polecam :)

Bardzo ciekawa historia, jak na kryminał przystało. Było morderstwo, była zagadka no i jak przystało na DOBRY kryminał był też nieodgadniony przez czytelnika (czyli w tym przypadku mnie) morderca! Trochę się domyślałam pod koniec, ale dosłownie 10 lub 20 stron przed samym rozwiązaniem. Generalnie historia trochę przegadana, a główna bohaterka czasem denerwowała mnie tym, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
351

Na półkach: ,

Według mnie najsłabsza - jak dotąd - z książek Marininy. Nie mam uwag do Nastazji Kamieńskiej - jej działania są takie jak można oczekiwać. Ale pogmatwane powody dla których zabito kilka osób, nieudolne działania policji - czy raczej praktycznie brak działań, powoduje, że czytanie nie daje takiej przyjemności, jakiej można by oczekiwać.

Według mnie najsłabsza - jak dotąd - z książek Marininy. Nie mam uwag do Nastazji Kamieńskiej - jej działania są takie jak można oczekiwać. Ale pogmatwane powody dla których zabito kilka osób, nieudolne działania policji - czy raczej praktycznie brak działań, powoduje, że czytanie nie daje takiej przyjemności, jakiej można by oczekiwać.

Pokaż mimo to

avatar
642
642

Na półkach:

Zdaje się, że znakiem rozpoznawczych Marininy są kryminały, których tempo jest niespieszne, śledztwo prowadzone jest metodycznie i wytrwale, lecz w tempie stosunkowo wolnym, a sceny mrożące krew w żyłach raczej się nie pojawiają. Nie ma też tu nieoczekiwanych zwrotów akcji, co najwyżej jedna teoria zastępuje inną, a finalnie sprawcą może okazać się ktoś inny, niż osoba najbardziej podejrzana na początku książki.
Sama zaś Nastia Kamieńska to taki mix panny Marple z Sherlockiem Holmes, która poprzez rozmowy ze świadkami i podejrzanymi, wgryzanie się w środowisko ofiar, kumulowanie faktów, wybieranie z potoku informacji najistotniejszych drobiazgów dochodzi do sedna sprawy. Rzecz jasna, wsparcia współczesnych technologii też nie można nie doceniać….
Inną charakterystyczną cechą twórczości tej autorki jest rozbudowane tło obyczajowe, które choć podobne do znanych nam realiów życia codziennego, to jednak przy bliższym przyjrzeniu się okazuje się być całkiem inne. Wprawdzie do intrygi kryminalnej zupełnie nic to nie wnosi, ale stanowi pewną ciekawostkę. Tym razem mamy do czynienia z dylematami świeżo upieczonej emerytki, która próbuje znaleźć jakiś nowy pomysł na siebie. Bez wątpienia jest to ciężki kawałek chleba dla kogoś, kto całe swoje życie poświęcił pracy i nie ma żadnej innej pasji, której mógłby się oddać na zasłużonej emeryturze. Inna rzecz, że przechodzenie w stan spoczynku w wieku raptem 50 lat wydało mi się z deczka niedorzeczne…. Niezależnie jednak od moich poglądów, Nastia staje na rozdrożu i mam wrażenie (nie po raz pierwszy zresztą u tej pisarki),że jakieś zbrodnie, śledztwo, przestępcy, to tylko pretekst do snucia opowieści o Kamieńskiej i jej życiowych dylematach. Te zaś czasami są sensowne, niekiedy bawią, a miejscami zwyczajnie irytują.
Do przeczytania, ale bez szaleńczego zachwytu. Ot, kolejna książka z cyklu, którą warto zaliczyć dla utrzymania chronologii wydarzeń w życiu śledczej (teraz już byłej) z Pietrowki.

Zdaje się, że znakiem rozpoznawczych Marininy są kryminały, których tempo jest niespieszne, śledztwo prowadzone jest metodycznie i wytrwale, lecz w tempie stosunkowo wolnym, a sceny mrożące krew w żyłach raczej się nie pojawiają. Nie ma też tu nieoczekiwanych zwrotów akcji, co najwyżej jedna teoria zastępuje inną, a finalnie sprawcą może okazać się ktoś inny, niż osoba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
139
69

Na półkach:

Trzyma poziom, chociaż można powiedzieć, że trochę schematyczna. Historia kryminalna średnia - u Marininy bywały już lepsze. Przez całą książkę przewijał się lekko przygnębiający nastrój, skończył się pewien etap: Kamieńskiej milicjantki. Ogólnie lubię styl pisarki i jej Anastazję, więc dam szansę erze post-milicyjnej.

Trzyma poziom, chociaż można powiedzieć, że trochę schematyczna. Historia kryminalna średnia - u Marininy bywały już lepsze. Przez całą książkę przewijał się lekko przygnębiający nastrój, skończył się pewien etap: Kamieńskiej milicjantki. Ogólnie lubię styl pisarki i jej Anastazję, więc dam szansę erze post-milicyjnej.

Pokaż mimo to

avatar
2206
835

Na półkach: , , ,

Nastia Kamieńska znowu w akcji, ale... już jest emerytką! Zadanie, które otrzymuje do rozwikłania, nie jest proste,ale to nie jedyny problem Kamieńskiej. Chyba na równi z poszukiwaniem zabójcy poszukuje swojego miejsca w życiu jako emerytki. ,,Odkrywa" starość, dostrzega ją wokół siebie i w pewien sposób niepokoi ja to. Ale czy starość musi być straszna? Czy rzeczywiście jest końcem wszystkiego? Przecież można normalnie funkcjonować, rozwijać swoje pasje i odkrywać się na nowo... I chyba w tej części serii z Kamieńską to jest najważniejsze...

Nastia Kamieńska znowu w akcji, ale... już jest emerytką! Zadanie, które otrzymuje do rozwikłania, nie jest proste,ale to nie jedyny problem Kamieńskiej. Chyba na równi z poszukiwaniem zabójcy poszukuje swojego miejsca w życiu jako emerytki. ,,Odkrywa" starość, dostrzega ją wokół siebie i w pewien sposób niepokoi ja to. Ale czy starość musi być straszna? Czy rzeczywiście...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    261
  • Chcę przeczytać
    216
  • Posiadam
    63
  • Kryminały
    6
  • 2018
    6
  • Aleksandra Marinina
    5
  • 2017
    5
  • Kryminał
    3
  • 2017
    3
  • Literatura rosyjska
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Życie po życiu


Podobne książki

Przeczytaj także