Kości proroka
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2018-04-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-18
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365973115
- Tagi:
- literatura polska niebezpieczeństwo policjant współczesność zabójstwo zagadka kryminalna
W Płowdiwie, w teatrze antycznym, znaleziono zwłoki polskiego posła. Został ukrzyżowany, odcięto mu głowę i postawiono na tacy, a na ciele wymalowano dziwne znaki. Młody policjant Dymitar prosi o pomoc przyjaciółkę z dzieciństwa, Polkę o bułgarskich korzeniach. Im bliżej jednak są prawdy, tym większe grozi im niebezpieczeństwo. Jaką rolę pełni księga Bogomiłów, zaginiona w XII wieku, która nagle się odnajduje i znów ginie? Cesarstwo Bizantyjskie. Dwunastu Bogomiłów wędruje do Carogrodu z największym skarbem – Tajemną Świętą Księgą. Cyryl, nikomu o tym nie mówiąc, niesie też kości brata Alberta, aby spoczęły w poświęconej ziemi. Z obawy przed kradzieżą mają sześć falsyfikatów. Tylko jedna księga jest prawdziwa. Żaden nie wie która.
Pierwszy wiek. Nauczyciel prowadzi uczniów do Jerozolimy na spotkanie z mesjaszem. Mało kto rozumie, co ma nastąpić. Rybak Ariel staje się jednym z kronikarzy wyprawy i mimowolnie przyczynia się do fałszerstwa Nowego Testamentu. Jest świadkiem śmierci Chrystusa, zostaje porwany przez żonę Heroda i osadzony w twierdzy. Czy zdoła wrócić do żony i córki?
Trzy splatające się wątki i wiele tajemnic. Czyje kości odnaleziono na Wyspie Świętego Jana? Co łączy niezwykłe znalezisko z morderstwem polskiego posła? I wreszcie kto ukradł świętą księgę Bogomiłów?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kości i księga
W Płowdiwie, w antycznym teatrze, odnaleziono zwłoki Przemysława Tarkowskiego, polskiego posła, biznesmena, mocno związanego z jedną z warszawskich parafii. Został ukrzyżowany, jego głowę odcięto i pozostawiono na tacy, a ciało pokryto głagolicą i cyrylicą oraz egipskimi, trackimi i greckimi symbolami. W rozwikłaniu zagadki tajemniczego morderstwa pomóc miała Margarita Nowak, przez rodzinę i przyjaciół nazywana Gitką. Swoje życie spędziła w rozkroku między Polską a Bułgarią, gdy myślała, że osiadła już na stałe nad Wisłą, telefon od Dimityra, dawnego przyjaciela i starszego oficera wydziału kryminalnego w Płowdiwie, sprawił, że ponownie przyjechała do kraju banicami i milinkami stojącego.
Dwunastu bogomiłów niosło do Konstantynopola tajemną księgę, za sprawą której cesarz Aleks I Komnen miał przyjąć ich religię i uznać za powszechnie panującą. Bogomili, którzy żyli w ascezie, ostro sprzeciwiali się dostojnemu życiu uprzywilejowanych duchownych oraz bogaczy, odrzucali nie tylko system społeczny, ale również większość dogmatów. Nie odprawiali mszy, nie budowali świątyń, nie uznawali świętych, nie urządzali zmarłym pochówków, wszelką materię unadal ważali za twór Szatana, istotny był jedynie duch jako dowód boskiego dzieła.
Jan Chrzciciel wraz z dwunastoma uczniami powołanymi przez Mesjasza, udał się do Jerozolimy na spotkanie z Jezusem Chrystustem. Ariel, jeden z wędrowców, podejmuje się trudu spisania nauk Nauczyciela, które przekazał mu sam Mistrz. Czy jego świadectwo jest potrzebne światu? Czy jest bezpieczne w rękach rybaka? Czy uda się oprzeć czyhającym na niego pokusom?
Te trzy przeplatające się ze sobą historie złożyły się na niezwykłe „Kości proroka”. Ałbena Grabowska wykonała ogromną pracę, by pożenić ze sobą współczesny wątek z tymi, choć ubranymi w licentia poetica, religijno-historycznymi. Ogrom faktów, nazwisk, miejsc, może przytłaczać, część z nich może umknąć, ale uwierzcie mi, że cała historia na tym nie traci. Grabowska stworzyła absolutnie wciągającą powieść, z której wątek współczesny mnie zaciekawił najbardziej, a to z dwóch powodów. Pierwszym jest ciekawe tło obyczajowe na którym to rozgrywa się sprawa zbrodni, jakby nie patrzeć pierwszoplana rzecz. Poznajemy przeszłość Gitki, jej trudną relację z matką, najsłynniejszą w Bułgarii archeolożką, odkrywane są kolejne karty, które doprowadziły do tego, że Margarita na swoje miejsce wybrała Polskę. Drugim powodem, zupełnie subiektywnym, jest obraz współczesnej Bułgarii, a dokładniej Płowdiwu i Rodopów. To właśnie dzięki Ałbenie Grabowskiej – a dokładniej jej książce „Tam gdzie urodził się Orfeusz” - moje myślenie o Bułgarii zupełnie się zmieniło i to na tyle, że obrałam Bułgarię jako mój kolejny podróżniczy cel, a „Kości proroka” tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że musi się to stać jak najprędzej.
Reasumując powyższe rozważania (a niech będzie taki maturalny wtręt, coby wykazać się empatią wobec tegorocznych maturzystów), „Kości proroka” zasługują na to, żeby przepaść na kilka dni, podążać śladami Nauczyciela i dwunastu apostołów, śledzić wędrówkę bogomiłów i kibicować Margaricie i Dimityrowi w rozwiązaniu sprawy zagadkowego morderstwa. Jestem przekonana, że dacie się porwać tej misternie skonstruowanej intrydze.
Karolina Purłan
Oceny
Książka na półkach
- 460
- 383
- 89
- 41
- 20
- 15
- 9
- 8
- 6
- 6
Opinia
Zapowiedź w sieci najnowszej powieści Ałbeny Grabowskiej „ Kości proroka „, przyprawiła mnie o żywsze bicie sera i już wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Połączenie wątków kryminalnego, historycznego i mistycznego zapowiadało obiecującą lekturę. Dodałabym jeszcze, że także z dużą dawką tła obyczajowego.
Kolejne dzieło autorki, która zdobyła moją sympatię i uznanie za wcześniejsze książki, które przeczytałam. Ałbena Grabowska to kobieta o stu twarzach, wszechstronnie uzdolniona i niesamowicie utalentowana. Cenię ją, jak zresztą spora liczba czytelników za interesujący styl, ciekawie budowane fabuły. Wkłada wiele wysiłku w swoją twórczość, nie wybiera łatwych narracji i prostych historii. Nie inaczej jest i tym razem.
Powieść jest skonstruowana z trzech oddzielnych części, które jednak w pewnym momencie wskakują niczym puzzle na swoje miejsce. Każdy wątek jest inny i wydaje się, że nie mają ze sobą nic wspólnego, ale na końcu wszystkie się splatają oraz prowadzą do rozwiązania zagadek.
XXI wiek, w Płowdiwie w Bułgarii został zamordowany polski poseł. Ukrzyżowane ciało i odcięta głowa postawiona na tacy zostały odnalezione w antycznym teatrze. Śledztwem zajmuje się policjant Dymitr i jego polska przyjaciółka o bułgarskich korzeniach Margarita, która z zawodu jest archeolożką. Czy uda się im wpaść na trop morderców i rozwiązać zagadkową śmierć Polaka?
I wiek, Jan Chrzciciel prowadzi dwunastu uczniów do Jerozolimy na spotkanie z Jezusem. Jeden z nich jest kronikarzem i spisuje nauki Nauczyciela. Czy jego świadectwo jest rzetelne?
XII wiek, dwunastu Bogumiłów wędruje do Konstantynopola niosąc cesarzowi tajemną księgę wierząc, że ów przyjmie ich religię i uzna za powszechnie panującą. Czy uda im się dotrzeć do celu i wykonać swoją misję?
Taka konstrukcja powieści to duże wyzwanie dla autorki, także dla mnie, jako czytelniczki. „ Kości proroka „ stanowiły swoistą gimnastykę dla mojego umysłu. Nie było mi łatwo lawirować pomiędzy trzema różnymi historiami, bo każda z nich wymagała innego rodzaju uwagi, wywoływała różne emocje. Skonstruowanie historii gdzie akcja biegnie trzy torowo, samo w sobie jest trudne. Osadzenie fabuły w czasach Chrystusa i w klasztorze Bogumiłów, wymagało od autorki ogromnej pracy przy studiowaniu realiów tamtych czasów.
Pomysł na książkę zrodził się, gdy Ałbena Grabowska w 2014 r. natrafiła na informację o tym jakoby na wyspie Św. Jana koło Sozopola odnaleziono kości, które mogłyby należeć do Świętego Jana Chrzciciela. Dołożenie współczesnego wątku ze zbrodnią sięgającą tamtych czasów, oraz uzupełnienie luki czasowej opowieścią o wędrujących Bogumiłach do Konstantynopola, zdaniem autorki spowodowało, że historia stała się bardziej kompletna. Powstała w ten sposób wielowątkowa powieść z wieloma postaciami, dużą ilością miejsc i nawet gdybym nie wiedziała, że autorka starannie przygotowała się do pisania książki, już na pierwszy rzut oka widać, że fabuła poparta jest solidną wiedzą.
„ Kości proroka „ są porównywane do książek Browna, może za przyczyną rozwiązywania zagadek z przeszłości i teraźniejszości, ale Ałbenie Grabowskiej udało się stworzyć historię bardziej realną z interesującymi bohaterami, którzy istnieli albo mogliby istnieć. Na plus przemawia także miejsce akcji, autorka świetnie oddała klimaty Bułgarii. To swoisty przewodnik po tym kraju, poznałam dzięki temu lepiej kulturę Bułgarii oraz potrawy regionalne. Szczerze, nabrałam ochoty, aby kiedyś odwiedzić te miejsca.
Nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy książka spodoba się innym czytelnikom tak jak mnie, bo to bardzo specyficzna lektura. Specyficzna, ale nie powoduje nudy, bo autorka ma dar lekkiego pióra i doskonale wie, o czym pisze i co chce przekazać. Z dużą przyjemnością czytałam o Janie Chrzcicielu, o Bogumiłach, z którymi do tej pory nie zetknęłam się w literaturze, kibicowałam oczywiście Dymitrowi i Margaricie w śledztwie i nie tylko. To bardzo dobrze dopracowana, porywająca lektura jak każda powieść wychodząca spod pióra Ałbeny.
Zapowiedź w sieci najnowszej powieści Ałbeny Grabowskiej „ Kości proroka „, przyprawiła mnie o żywsze bicie sera i już wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Połączenie wątków kryminalnego, historycznego i mistycznego zapowiadało obiecującą lekturę. Dodałabym jeszcze, że także z dużą dawką tła obyczajowego.
więcej Pokaż mimo toKolejne dzieło autorki, która zdobyła moją sympatię i...