Assassin's Creed: Origins - Pustynna Przysięga
Wydawnictwo: Insignis Cykl: Assassin's Creed (tom 9) Seria: Assassin's Creed fantasy, science fiction
360 str. 6 godz. 0 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Assassin's Creed (tom 9)
- Seria:
- Assassin's Creed
- Tytuł oryginału:
- Assassin's Creed Origins: Desert Oath
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2018-02-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-28
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365743763
- Tłumacz:
- Michał Jóźwiak
- Tagi:
- assassin's creed asasyni assassin's creed origins Egipt Starożytny Egipt medżaj
Na długo przed wydarzeniami przedstawionymi w Assassin’s Creed® Origins Bayek złożył przysięgę.
Rok 70 p.n.e. Po egipskiej ziemi krąży bezwzględny zabójca. Jego misją jest odnaleźć i wyplenić ostatnich Medżajów – członków starożytnej organizacji opartej na więzach krwi.
Ze spokojnego miasteczka Siwy wyjeżdża nagle jego opiekun, pozostawiając swojego nastoletniego syna Bayeka z pytaniami o własną przyszłość i przeczuciami celu, który ma osiągnąć. W pogoni za odpowiedziami chłopak wyrusza w podróż brzegiem Nilu przez tonący w chaosie Egipt i stawia czoła niebezpieczeństwom i intrygom stanowiącym chleb powszedni Medżajów.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 476
- 276
- 135
- 19
- 15
- 12
- 6
- 6
- 6
- 6
Cytaty
Ludzie robili się bezmyślnie ufni, kiedy wydawało im się, że mogą uratować najbliższych.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć
Budda
Pokaż mimo toChrystus
Mahomed
Marekśmierć
Ta część jest w miarę nudna. Dobrze, że jest krótka. Z pewnością lepiej zagrać w grę.
Ta część jest w miarę nudna. Dobrze, że jest krótka. Z pewnością lepiej zagrać w grę.
Pokaż mimo toEbook.Gram w Bayek.Fajna.
Ebook.Gram w Bayek.Fajna.
Pokaż mimo toHistoria asasyna Bayeka wciągnęła mnie od początku. Czuć egipski klimat, którego oczekiwałam, choć fabuła nie jest jakaś wartka i skomplikowana. Dla fanów serii jak najbardziej ok.
Historia asasyna Bayeka wciągnęła mnie od początku. Czuć egipski klimat, którego oczekiwałam, choć fabuła nie jest jakaś wartka i skomplikowana. Dla fanów serii jak najbardziej ok.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka, idealny wstęp do gry, postać antagonisty fenomenalna!
Bardzo dobra książka, idealny wstęp do gry, postać antagonisty fenomenalna!
Pokaż mimo toJedna z niewielu samodzielnych pozycji z książkowej serii Assassin's Creed, które to czerpią garściami, lub wręcz zrzynają fabułę z oryginalnych fabuł gier komputerowych. W tym przypadku jednak jest inaczej, bo Pustynna Przysięga stanowi prequel do wydarzeń z gry AC - Origins (w którą to jeszcze nie grałem) i jest to w "100%" produkt pióra autora, choć na motywach gry. Fabułą przenosi nas do młodości Bayeka i pokazuje jak to stał się on Medżaj, takim starożytnym odpowiednikiem strażnika kultury i wiary Egipcjan, a którzy są protoplastami średniowiecznych asasynów.
Ojciec wojownika rusza na niebezpieczną misję z wioski o nazwie Siwa, gdzie pełnił rolę strażnika świątynnego. Ktoś bowiem prowadzi działania przeciwko "temu dobremu" zgrupowaniu i trzeba zbadać sprawę. Jak się okazuje za ostatnimi Medżaj został wysłany najemny morderca, Bion, który ma dopilnować, aby starożytne bractwo zniknęło z powierzchni Ziemi. W lwiej części książki towarzyszymy młodzikowi, który to ma odnaleźć tajemniczą Khensę w Tebach, a która to ma umożliwić chłopaki odnalezienie ojca.
Od razu nadmienię, że mam problem z tym tytułem. Z jednej strony fajne postacie (dobra relacja bohatera z Ayą) towarzyszą mało rozpisanej fabule, która aż prosi się o większą głębię i szczegółowe opisy kultury czy miejsc, w końcu często wspomina się tu o zachowywaniu KULTURY medżaj. Niestety jest tego bardzo mało, a autor skupia się na drodze z punktu a do b, zupełnie jakbyśmy odgrywali misję w grze, szczędząc nam opisów z epoki. Tyle, że grze towarzyszą detale wizualne, które podbijają klimat, czyli Starożytny Egipt odwzorowany w jakimś stopniu na ekranie konsoli/PC. Suche opisy mogą mieć jaką wartość, ale nie pobudzą w takim stopniu wyobraźni, zwłaszcza gdy są szczątkowo opisane.
Sam pościg mordercy za bohaterami jest w pewnym stopniu interesujący i trzeba oddać autorowi, że czuć tu miejscami tą atmosferę zaszczucia. I taka jest właśnie "Pustynna przysięga". Interesujące koncepty, niestety słabo porozwijane. Takie liźnięcie tematu, który ma zaciekawić czytelnika na tyle, że może sięgnie po grę. I to działa, ale nie stanowi wartościowej pozycji, którą bym polecił, nawet pomimo pełnej autonomii względem poprzedniczek.
Jedna z niewielu samodzielnych pozycji z książkowej serii Assassin's Creed, które to czerpią garściami, lub wręcz zrzynają fabułę z oryginalnych fabuł gier komputerowych. W tym przypadku jednak jest inaczej, bo Pustynna Przysięga stanowi prequel do wydarzeń z gry AC - Origins (w którą to jeszcze nie grałem) i jest to w "100%" produkt pióra autora, choć na motywach gry....
więcej Pokaż mimo toNie wiem, od czego zacząć. Wszystko tutaj poszło nie tak. Grą jestem zachwycona, bardzo mi się podoba, dlatego cieszę się, że po książkę nie sięgnęłam w pierwszej kolejności, bo tylko sprzykrzyłaby mi rozgrywkę.
Ogólnie miałam wrażenie, że autora ktoś trzymał na muszce i biedak pisał tę powieść pod przymusem. Nieistotne elementy zostały rozwleczone, a te najważniejsze pominięte. Poznajemy Bayeka jako niedoświadczonego piętnastolatka (chociaż wysławia się już jak dorosły...),który postanawia odnaleźć swojego ojca, ruszyć mu na ratunek. Z niewiadomych przyczyn inni dorośli z wioski przyklaskują temu pomysłowi, mimo że Sabu, ojciec bohatera, jest zaprawionym w walce wojownikiem i raczej wie, co robi. Za Bayekiem rusza jego dziewczyna Aya. Dokładnie tak, nie dowiadujemy się, w jaki sposób najlepsza zabójcza para się poznała, po prostu byli ze sobą już od dawna.
Ten wątek zresztą jest najlepszy (w sensie najgorszy) - dało się odczuć, jaki niesamowity dyskomfort sprawiało autorowi pisanie o relacji tej dwójki. Co jakiś czas przypominał sobie, że przecież Aya i Bayek są zakochani, dlatego wtrącał, że rozmawiali i się całowali. Tyle. Odhaczone. Zero psychologii. Rozmawiali i się całowali, po co drążyć temat.
Trochę godzin już w grze spędziłam, ale ani razu nie czułam, żeby zwykli mieszkańcy Egiptu pogardzali funkcją medżaja. Wręcz przeciwnie, gdzie tylko Bayek się pojawiał, tam w ochach i achach proszono mnie o pomoc i oferowano płatne zadania. Według książki jest to urząd przestarzały, nielubiany, medżaj "broni grobowców i wyznaje FILOZOFIĘ" (ponownie - zero rozwinięcia tej kwestii). Gdybym po samej lekturze książki miała wytłumaczyć, kim jest medżaj i czym się różni np. od pałacowego gwardzisty czy miejskiego stróża porządku, to nie umiałabym odpowiedzieć na to pytanie. Autor najwyraźniej też tego nie rozumiał.
Większość bohaterów drugoplanowych nic nas nie obchodzi, bo nie pojawiają się w grze. Główni za to zachowują się zupełnie inaczej niż powinni. Zakończenie stawia Ayę w bardzo niekorzystnym świetle. Nie polecam i mam nadzieję szybko zapomnieć o tej książce.
Nie wiem, od czego zacząć. Wszystko tutaj poszło nie tak. Grą jestem zachwycona, bardzo mi się podoba, dlatego cieszę się, że po książkę nie sięgnęłam w pierwszej kolejności, bo tylko sprzykrzyłaby mi rozgrywkę.
więcej Pokaż mimo toOgólnie miałam wrażenie, że autora ktoś trzymał na muszce i biedak pisał tę powieść pod przymusem. Nieistotne elementy zostały rozwleczone, a te najważniejsze...
Przechodząc grę, w celu lepszego zagłębienia się w jej świecie i zrozumienia tego co dzieje się wokół postanowiłem zabrać się za tą pozycje. Początkowo wydawała mi się świetna, lecz wraz z kolejnymi rozdziałami robiło się gorzej. Fabuła jest ciekawa, wciąga, lecz moje spostrzeżenia dotyczące fabuły są skorygowane poprzez granie w grę na której opiera się ta książka. Dobrze jest zagłębić się mocniej w postacie, którymi przyszło mi grać. Jednak nawet najlepsza fabuła nie będzie dość dobra jeśli styl jej prowadzenia będzie niewystarczający. Może jest to wina rodzimego tłumaczenia, jednak autor dziwnie prowadzi opowieść. Stara się wpleść nutę tajemniczości w działaniach bohaterów, niepewności i tak dalej. Jednak tajemniczość tutaj jest zbyt oczywista, wręcz banalna i nie sprawia przyjemności podczas jej odkrycia. Zwyczajnie czytelnik już wie jaki będzie finał albo jak potoczy się rozwiązanie tajemnicy, przed jej wyjawieniem. Kolejnym aspektem który jest niedopracowany to ramy czasowe. Z jakiegoś powodu nie do końca byłem pewny i nadal nie jestem kiedy dokładnie wydarzenia mają miejsce. Przeskakujemy tutaj kilka miesięcy przed jakimś fragmentem, kilka miesięcy po, kilka lat po i tak dalej. Mamy wrażenie że bohaterowie musza żyć wiecznie, nie odczuwamy jednocześnie że coś się zmieniło, bo same wypowiedzi, myśli i odczucia bohaterów mówią nam bardziej o tym że poprzedzające wydarzenia były wczoraj albo będą jutro a nie kilka lat temu lub kilka lat później.
Podsumowując, pozycja zawiera dobrą fabułę, która może być ciekawa także dla osób, które nie grały. Jednakże sama powieść jest napisana słabo, banalnie i zbyt oczywiście, często irytująco.
Przechodząc grę, w celu lepszego zagłębienia się w jej świecie i zrozumienia tego co dzieje się wokół postanowiłem zabrać się za tą pozycje. Początkowo wydawała mi się świetna, lecz wraz z kolejnymi rozdziałami robiło się gorzej. Fabuła jest ciekawa, wciąga, lecz moje spostrzeżenia dotyczące fabuły są skorygowane poprzez granie w grę na której opiera się ta książka. Dobrze...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałem kolejną część książkowego cyklu „Assassins Creed” jest to część zatytułowana „Assassins Creed – Pustynna przysięga”, która nawiązuje do gry „Assassins Creed Origin” miejsce akcji, starożytny Egipt, czasy królowej Kleopatry, ostatniej władczyni Egiptu, pochodzącej z greckiej dynastii Ptolemeuszy. Później Egipt stał się rzymską prowincją. Pierwszy raz w serii gier mamy podróż do zaświatów, gdzie jest opowiedziane o czasach świetności Egiptu w czaszach faraonów. Do podobnego pomysły twórcy powrócili w „Assasins Creed - Valhalla, gdzie gracz jako jeden z nordyckich bogów ma okazje wybrać się do Asgaardu i Jotunhaimu. Ale najlepszą ciekawostką jest dodana ścieżka przepełniona konkretną wiedzą historyczną dotyczącej zabytków w całym Egipcie. Ta wirtualna podróż po starożytnym Egipcie w grze, z której podobno korzystają Egiptolodzy w swojej pracy naukowej, ponieważ jest to najlepsza wizualizacja starożytnego Egiptu jaka kiedykolwiek została stworzona. Dowodzi to niezbicie nie pierwszy raz perfekcyjnej dbałości o detale historyczne twórców. Wcześniej była okazja wspomnieć o doskonałej wizualizacji katedry Notre Dame w Paryżu, która była w jednej z poprzednich gier cyklu, i ona jest pomocna w rekonstrukcji obiektu po pożarze. Dowodzi to tego, że nie można lekceważyć potencjału kulturowego jaki jest w grach komputerowych. A książki z tej serii są dobrym wprowadzeniem do zagadnień lub możliwością do pogłębienia wiedzy o motywach gry dla graczy.
Jeżeli chodzi o motyw tytułowej pustynnej przysięgi dotyczy ona medżajów, jedna ze starożytnych nazw asasynów, z gry dowiemy się, że kolejną nazwą będzie Ukryci, która funkcjonować będzie około tysiąca lat, zanim ostatecznie nazwą się asasynami. Podobnie było z templariuszami, są nazywani Zakon Pradawnych lub Zakon Starożytnych, aż do czasów kiedy rozgrywka między Zakonami przeniesie się do Ziemi Świętej. Dowiadujemy, że kiedyś medżajów było więcej i opiekowali się oni Egiptem. Teraz, w czasach Kleopatry, medżaje są nieliczni, są nimi para znana z gry Bayek i Aya. Bayek zajmuje się typową asasyńska robotą. A Aya wzięła w ręce los całego zakonu i udała się do Rzymu. Spojlerować nie będę, ale można się domyśleć jak było. Bayek i Aya wiernie służyli królowej Kleopatrze, ale, że wydało się kim jest templariuszowski Ojciec Zrozumienia i wynikało z tego, że ideały królowej są inne niż, to Bayek i Aya zmuszeni byli zmienić front. Książka jak większość z książkowego cyklu przygotowuje czytelnika do tych wydarzeń. Pustynna przysięga dotyczyła tego, że Medżaj Bayek przysiągł chronić rodzinnej osady Siwa, a ponieważ doszło do masakry w miasteczku, w czasie gdy Bayek udał się w jakiejś tajemnej misji do Aleksandrii. Zginął w niej syn Bayeka Khemu. Drobiazgowe śledztwo wykazało, że to robota Zakonu Starożytnych, to Bayek wziął się za krwawą, acz skrytą asasyńską robotę, i wszelkie przyrządy służące do zabijania, w tym słynne ukryte ostrza poszły w ruch. Czytelnik trafia w książce do Biblioteki Aleksandryjskiej dowiedzieć się jakie plany mają asasyni, czyli dobić medżajów, bo chociaż wiedzą, że to pieśń przeszłości, to jednak wciąż doceniają swoich wrogów. No ale jak wiemy, że zarówno dzięki Bayekowi jak i Ayi ten zakon ma się całkiem dobrze przez kolejne wieki.
Książka jest interesująca. To jest kolejna bardzo ciekawa odsłona walki templariuszy z asasynami i na odwrót. Pojawiają się kolejne postaci historyczne w tym królowa Kleopatra i Juliusz Cesar. Dbałość o szczegóły historyczne jest zachowana, choć cała koncepcja jest oparta o szereg teorii spiskowych, ale tutaj to działa i akcepty między historia a fikcją są fajnie rozłożone. Książkę oczywiście warto przeczytać.
Przeczytałem kolejną część książkowego cyklu „Assassins Creed” jest to część zatytułowana „Assassins Creed – Pustynna przysięga”, która nawiązuje do gry „Assassins Creed Origin” miejsce akcji, starożytny Egipt, czasy królowej Kleopatry, ostatniej władczyni Egiptu, pochodzącej z greckiej dynastii Ptolemeuszy. Później Egipt stał się rzymską prowincją. Pierwszy raz w serii...
więcej Pokaż mimo toKsiążki z serii "Assassin's Creed" można podzielić z grubsza na dwa rodzaje. Część z nich jest praktycznie kalkami historii opowiedzianej w elektronicznym odpowiedniku. I fajnie, jeśli niedzielny fan chce machnąć fabułkę w kilka godzin zamiast w kilkadziesiąt to spoko opcja. Natomiast dla zagorzałych entuzjastów uniwersum nie stanowią one wartości dodanej. Tu z pomocą przychodzi drugi rodzaj Assasssin's Creedowej literatury, gdzie autor bierze znany z gry setting i osadza fabułę wokół niego. Były już przygody Haythama w "Porzuconych", była historia Altaira w "Tajemnej Krucjacie", przyszedł czas na wczesne lata Bayeka, bohatera "AC: Origins".
I po lekturze mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony są tu próby wyjaśnienia motywacji Bayeka, pokazania jego relacji z jego późniejszą żoną, Ayą (których nawiasem mówiąc w grze nie ma zbyt dużo - dla mnie duży zawód) oraz pokazania wcześniejszych losów kilku postaci znanych z elektronicznego pierwowzoru. Niestety, pomimo dobrych chęci, w większości z tych aspektów mamy do czynienia ze spektakularnym upadkiem na ryj.
Zaczynając od końca - poza Bayekiem i Ayą, w trakcie fabuły pojawiają się dwie postaci znane z gry - przyjaciel Bayeka, Hepzefa i nubijka Kensa. Hepzefa pojawia się ze dwa razy i jego przyjaźń z Bayekiem czy Ayą nie jest pokazana w nawet najmniejszy sposób. Dobra robota. Za to Kensa została obdarzona osobowością kompletnie przeciwną do tej z gry (albo na odwrót). Więc dobra robota x2.
Również związek Bayeka i Ayi został potraktowany bardzo po łebkach. Od początku historii są już parą, co nie daje żadnego miejsca by lepiej poznać początki ich znajomości. Gdzieś tam w trakcie lektury pojawia się nutka dramatu, ale to trochę na zasadzie jak z komedii romantycznych. Wydaje się to bardzo sztuczne i nie sprawia wrażenia naturalnego przebiegu ludzkich relacji, tylko "obligatoryjnej dramy".
No i sam Bayek też wyciągnął krótką słomkę. Oczywiście, jest najlepiej napisanym bohaterem w "Pustynnej Przysiędze", ale to trochę jak dostanie wozu strażackiego za największą frekwencję w wyborach. Raczej nie ma się czym chwalić. Motywacje protagonisty są wyjaśnione. Problem w tym, że nie są wyjaśnione dobrze. Gdzieś to podczas lektury skręca, zwija, rozwija się i tak naprawdę ciężko powiedzieć, żeby ciąg przyczynowo-skutkowy był bardzo wyraźny. Mam wrażenie, że autor nie czuł się komfortowo z punktem końcowym, do jakiego musiał dążyć. Brakuje w historii jakichś wyzwań, jakiegoś kwestionowania punktu widzenia Bayeka. Czegoś, co pokazałoby jego przemianę duchową.
Zresztą historia też szału nie robi. Jest dynamiczna, to duży plus. Przestojów jest mało, ciągle coś się dzieje (lub przynajmniej próbuje). Oczywiście, motywy są mocno ograne, ale w praktyce napisane są całkiem sprawnie. Trochę szkoda, że niewykorzystane pozostaje miejsce akcji. Historia mogłaby się dziać w Grecji, Francji, nawet w Szwecji. Kilka wycieczek po pustyni to trochę za mało.
Ogólnie, "Pustynna Przysięga" jest niezłą książką. Bardzo bezpieczną, nie próbującą wymyślać koła na nowo. Po prostu moje, jako fana serii, oczekiwania dotyczące szeroko pojętego lore nie zostały spełnione nawet w średnim stopniu. Szerokie spektrum elementów zostaje pominięte lub ledwo wspomniane. Niemniej, dla osoby niezaznajomionej z uniwersum ocena może być o oczko wyższa.
Książki z serii "Assassin's Creed" można podzielić z grubsza na dwa rodzaje. Część z nich jest praktycznie kalkami historii opowiedzianej w elektronicznym odpowiedniku. I fajnie, jeśli niedzielny fan chce machnąć fabułkę w kilka godzin zamiast w kilkadziesiąt to spoko opcja. Natomiast dla zagorzałych entuzjastów uniwersum nie stanowią one wartości dodanej. Tu z pomocą...
więcej Pokaż mimo to