Opowiadania fajnie, miło się je czyta, są gładko przetłumaczone/zredagowane (choć trochę wpadek niestety jest, choćby "znalazł się w zasięgu widoku wieńczącej Salę wieży" s. 114, "podświadome agonie rozczarowania" s.143 czy kwestia następstwa czasów...). Dział główny ("Opowieści niesamowite") liczy 11 opowiadań i 175 stron. Natomiast dział "Utwory humorystyczne" (na szczęście dość krótki - 50 stron) zawiera marne kawałki, mało zabawne i przeważnie niefantastyczne.
Poza tym są tu zwykle sensowne przypisy, podano oryginalne tytuły opowiadań (choć zabrakło źródeł - dat i pism/fanzinów).
Wydanie też jest przyzwoite - twarda oprawa, poręczny format, wystrój wnętrza też OK, wyjąwszy strony tytułowe opowiadań (u góry tytuł książki jako część żywej paginy - wbrew zasadom). Do tego zakładka i dwie widokówki (?) z bazgrołkiem z okładki (w sumie też mogą służyć jako zakładki...) Okładce tenże bazgrołek raczej nie szkodzi (w sumie dodaje tajemniczości - na czarnym tle), liczy się tu przede wszystkim elegancka typografia i inne elementy. Z kolei miło jest zobaczyć, że spis treści znajduje się na początku książki.
W sumie - jak na pierwszą książkę - jest naprawdę nieźle. Co w zasadzie pozwala patrzeć dość optymistyczne na zapowiedzi wydawnictwa, aczkolwiek niepokoi mnie (zwłaszcza), jak będzie przetłumaczona Kraina nocy Williama Hope'a Hodgsona, stylizowana w oryginale (zabieg dość niezręczny) na siedemnastowieczną angielszczyznę, co znacznie utrudnia czytanie...

Opowiadania fajnie, miło się je czyta, są gładko przetłumaczone/zredagowane (choć trochę wpadek niestety jest, choćby "znalazł się w zasięgu widoku wieńczącej Salę wieży" s. 114, "podświadome agonie rozczarowania" s.143 czy kwestia następstwa czasów...). Dział główny ("Opowieści niesamowite") liczy 11 opowiadań i 175 stron. Natomiast dział "Utwory humorystyczne" (na...