Typowy erotyk. Zawiera mocne perwersyjne sceny. Natomiast cała historia i postępowanie głównym bohaterów jest jak dla mnie nieprzekonywująca. Główny bohater jest dominatorem, ale kiedy poznaje swoją przyszłą żonę ukrywa pred nią kim jest, a podłożem tych decyzji jest fakt, że tak naprawdę nie akceptuje tego kim jest, niby chodzi o to, że nie jest w stanie kochać uległej i choć od początku czuje, że żona ma naturę uległej nie ujawnia przed nią całej swojej osobowości. Po 5 latach żona występuje o rozwód, a warunkiem męża jest 30 dni na jego warunkach. Niby chce ją wprowadzić w świat dominacji i uległości, ale tak naprawdę sam nie wie czego chce, niby chce, żeby żona go kochała, żeby z nim została, potem chce się odkochać, a na koniec jak ona chce z nim zostać on się od niej odwraca. Tak jak pisałam w ogóle mnie to nie przekonuje. Może dlatego, że motywacje bohaterów przedstawione są zbyt płytko, może nie są logiczne... Czyta się szybko, ale bez rewelacji...

Typowy erotyk. Zawiera mocne perwersyjne sceny. Natomiast cała historia i postępowanie głównym bohaterów jest jak dla mnie nieprzekonywująca. Główny bohater jest dominatorem, ale kiedy poznaje swoją przyszłą żonę ukrywa pred nią kim jest, a podłożem tych decyzji jest fakt, że tak naprawdę nie akceptuje tego kim jest, niby chodzi o to, że nie jest w stanie kochać uległej i...