Azyl

Okładka książki Azyl Jarosław Grzędowicz
Okładka książki Azyl
Jarosław Grzędowicz Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Azyl
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2017-11-08
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-08
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379642656
Tagi:
demony dobro fantastyka historia alternatywna literatura polska nadprzyrodzona moc opowiadania zemsta zło
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1067 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
493
233

Na półkach:

Jedne świetne, inne jakby za krótkie, wymagające rozwinięcia. 7/10.

Jedne świetne, inne jakby za krótkie, wymagające rozwinięcia. 7/10.

Pokaż mimo to

avatar
727
132

Na półkach: , , ,

To moje pierwsze spotkanie z Grzędowiczem, więc chciałam zacząć od czegoś szybkiego, a nie ma nic lepszego niż antologia, żeby zapoznać się ze stylem danego autora. Sięgam dopiero teraz po jego twórczość, ponieważ moja styczność z męskimi twórcami polskiej fantastyki, była bardzo nieudana. Tutaj niestety jest tak samo.

Większość opowiadań jest mocno przeciętna. Przygoda zaczyna się od Twierdzy Trzech Studni, które rzekomo Grzędowicz nazywa pierwszym w polskiej fantastyce. Muszę przyznać, że było udane, tak samo jak jedno z najdłuższych - Przepaść Piekło. Co do pozostałych, tak jak sam autor pisał, powstały na początku jego twórczości i niestety dało się to mocno odczuć. Po każdym opowiadaniu jest posłowie autora, który dodaje kilka smaczków do lektury.

To moje pierwsze spotkanie z Grzędowiczem, więc chciałam zacząć od czegoś szybkiego, a nie ma nic lepszego niż antologia, żeby zapoznać się ze stylem danego autora. Sięgam dopiero teraz po jego twórczość, ponieważ moja styczność z męskimi twórcami polskiej fantastyki, była bardzo nieudana. Tutaj niestety jest tak samo.

Większość opowiadań jest mocno przeciętna. Przygoda...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

Przyjemne mini opowieści. polecam

Przyjemne mini opowieści. polecam

Pokaż mimo to

avatar
573
327

Na półkach:

Ig: ksiazki_wloczykija
Każde opowiadanie w tym zbiorze jest jak mały klejnot, świecący jasno swoją unikalną fabułą i urzekającymi postaciami. Grzędowicz umiejętnie łączy elementy fantasy, science fiction i tajemnicy, tworząc prawdziwie wciągające doświadczenie czytelnicze.

Każde opowiadanie w „Azyl-u” jest perełką samą w sobie - świadectwem wyjątkowej kreatywności i umiejętności narracyjnych Grzędowicza. Każda historia opowiedziana w charakterystycznym dla Grzędowicza stylu, pełna napięcia i cudowności, sprawia, że nie sposób nie wciągnąć się w nią bez reszty.

Grzędowicz płynnie porusza się między różnymi okresami i sceneriami, nie tracąc ani chwili. Każda historia jest jak wejście do zupełnie nowego wszechświata, pozostawiając czytelnika głodnego więcej.

Tym, co wyróżnia "Azyl" na tle innych dzieł, jest jego wyraźny polski smak. Grzędowicz bezbłędnie wplata w swoje narracje elementy polskiej kultury, i historii, nadając każdej opowieści unikalny wymiar. Dzięki żywym opisom i sugestywnej prozie ożywia te światy w prawdziwie magiczny sposób.

Jako miłośnik polskiej literatury fantasy, science fiction, nie waham się ogłosić „Azyl-u” arcydziełem gatunku. Ukazuje bezgraniczną wyobraźnię i talent Jarosława Grzędowicza, ugruntowując jego miejsce jako jednego z najbardziej utalentowanych pisarzy we współczesnej polskiej literaturze.

Ta książka to lektura obowiązkowa dla każdego fana
fantastyki. Znakomite umiejętności opowiadania historii przez Jarosława Grzędowicza w połączeniu z jego wyobraźnią, która nie zna granic, sprawiają, że ten zbiór jest absolutną rozkoszą od początku do końca.

Ig: ksiazki_wloczykija
Każde opowiadanie w tym zbiorze jest jak mały klejnot, świecący jasno swoją unikalną fabułą i urzekającymi postaciami. Grzędowicz umiejętnie łączy elementy fantasy, science fiction i tajemnicy, tworząc prawdziwie wciągające doświadczenie czytelnicze.

Każde opowiadanie w „Azyl-u” jest perełką samą w sobie - świadectwem wyjątkowej kreatywności i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
144
144

Na półkach:

Świetny zbiór opowiadań ,każde inne od siebie w innej tematyce ,bardzo przyjemnie się czytało ,każde wciągające i wielka szkoda że każde tak krótkie ale może w tym jest cały urok że są w przyjemny sposób upchane treścią.

Świetny zbiór opowiadań ,każde inne od siebie w innej tematyce ,bardzo przyjemnie się czytało ,każde wciągające i wielka szkoda że każde tak krótkie ale może w tym jest cały urok że są w przyjemny sposób upchane treścią.

Pokaż mimo to

avatar
92
91

Na półkach:

Uwaga! Te opowiadania nie nadają się na pierwsze spotkanie z panem Grzędowiczem, są przeznaczone dla wytrawnego fana. Proszę sięgnąć w pierwszej kolejności po "Pana Lodowego Ogrodu" lub może "Popiół i kurz". Opowiadania są bardzo nierówne, niektóre zachwycają, inne są nieco zbyt naiwne.
Nadal jest to jednak pan Grzędowicz - mistrz.

Uwaga! Te opowiadania nie nadają się na pierwsze spotkanie z panem Grzędowiczem, są przeznaczone dla wytrawnego fana. Proszę sięgnąć w pierwszej kolejności po "Pana Lodowego Ogrodu" lub może "Popiół i kurz". Opowiadania są bardzo nierówne, niektóre zachwycają, inne są nieco zbyt naiwne.
Nadal jest to jednak pan Grzędowicz - mistrz.

Pokaż mimo to

avatar
2262
2198

Na półkach: ,

Interesująca ciekawostka.

W takich kategoriach oceniam opowiadania Grzędowicza, ponieważ ani fantastyka, ani tego typu opowiadania to raczej nie moja bajka.

Nie powiem, książkę czytało mi się przyjemnie, można było się uśmiechnąć, czasem bawiły mnie dziwaczne nazwy, śledziłem poczynania poszczególnych bohaterów z sympatią.

W pamięci pozostanie mi przebogaty język opowieści, fajne opisy,szybko poruszająca się do przodu akcja, choć w przypadku opowiadań to chyba normalne.

Mogę polecić wielbicielom Grzędowicza i takiej tematyki.

6/10.

Interesująca ciekawostka.

W takich kategoriach oceniam opowiadania Grzędowicza, ponieważ ani fantastyka, ani tego typu opowiadania to raczej nie moja bajka.

Nie powiem, książkę czytało mi się przyjemnie, można było się uśmiechnąć, czasem bawiły mnie dziwaczne nazwy, śledziłem poczynania poszczególnych bohaterów z sympatią.

W pamięci pozostanie mi przebogaty język...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
47

Na półkach:

Nie wiem kim jest nijaki Krzysztof Sokołowski, ale jego pier****nie w posłowiu obniżyło ocenę o 1 "oczko". Tego się nie da czytać.

Natomiast w kwestii książki - jest to twór ciekawy. Wiadomo, są opowiadania lepsze, są też gorsze, ale poziom jest stosunkowo wysoki. Nie jest to popiół i kurz, ale 8/10 lekko można wystawić, gdyby nie... a zresztą, na pewno już przeczytaliście pierwszy akapit.

Moje ulubione opowiadanie? Hmmm... muszę wybrać między drugą "Ruletą", czwartą "Śmiercią szczurołapa" oraz piątym "Przespać piekło". Ostatecznie chyba wygra śmierć szczurołapa. Najbardziej utkwiło mi w pamięci.

Zbiór pokazuje jaką drogę Grzędowicz musiał pokonać, aby dotrzeć do miejsca w którym znajduje się obecnie. Bo obecnie jest to ścisły top. Gorąco polecam. Tylko posłowie sobie darujcie....

Nie wiem kim jest nijaki Krzysztof Sokołowski, ale jego pier****nie w posłowiu obniżyło ocenę o 1 "oczko". Tego się nie da czytać.

Natomiast w kwestii książki - jest to twór ciekawy. Wiadomo, są opowiadania lepsze, są też gorsze, ale poziom jest stosunkowo wysoki. Nie jest to popiół i kurz, ale 8/10 lekko można wystawić, gdyby nie... a zresztą, na pewno już przeczytaliście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
35

Na półkach:

Lubię takie zbiory opowiadań, w których można prześledzić twórczą drogę pisarza. Jak się okazało już w wieku 17 lat Grzędowicz miał talent do opowiadania fascynujących historii.

Lubię takie zbiory opowiadań, w których można prześledzić twórczą drogę pisarza. Jak się okazało już w wieku 17 lat Grzędowicz miał talent do opowiadania fascynujących historii.

Pokaż mimo to

avatar
1481
1008

Na półkach: , ,

Wyzwanie #zmniejszamystoshanby2023 mobilizuje mnie do bliższego zaprzyjaźnienia się z moimi „półkownikami”. A ponieważ w tym roku kontynuujemy zabawę z #polskafantastykafajnajest więc wiadomo, że pierwszeństwo do „opuszczenia” półki, mają książki spod znaku polskiej fantastyki. No i właśnie w ten sposób swoją szansę otrzymał Azyl Jarosława Grzędowicza.

Dziewięć opowiadań ze wstępem.
Klasycznie, jak to w przypadku opowiadań, pozwolę sobie ich nie streszczać, ale zamieszczę tu tylko tytuły, byście wiedzieli, czego możecie spodziewać się w zbiorku. :)

Lista zaginionych;
Azyl dla starych pilotów;
Ruleta;
Twierdza Trzech Studni;
Śmierć szczurołapa;
Przespać piekło;
Dom na Krawędzi Światła;
Enter i jesteś martwy;
Rozkaz kochać!;
Chwila pod deszczem.
I’m impressed.
Nie spodziewałam się, że tak pochłoną mnie te opowiadania i krótkie historie ich powstania.

Pomysł z otoczką dającą nam kilka informacji o danym opowiadaniu (w jakich okolicznościach powstało),był dla mnie genialny. Szczególnie iż przedstawione historie były diametralnie różne, ale jednocześnie niesamowicie oryginalne i na swój sposób ciekawe.

Pozwolę sobie tradycyjnie nadmienić tylko kilka słów o tych opowiadaniach (wybrałam dwa),które najbardziej mnie ujęły, bo ogólnie szkoda pochylać się nad nieco słabszymi tworami (których tu, prawdę mówiąc, nie stwierdziłam ;)).

Śmierć szczurołapa, czyli słów kilka o pladze gryzoni w Kopenhadze, ujęła mnie zajebistą, niezwykle mroczną dystopijną wizją przyszłości Unii Europejskiej. Wizję, w której niezwykłą rolę odgrywa migracja między państwami i samotny bohater, który poszukuje swojego miejsca na ziemi.

Twierdza trzech studni, czyli słów kilka o zderzeniu się dwóch cywilizacji, przypomniała mi Pana Lodowego Ogrodu. Choć przyznaję, że tu pierwszy kontakt nie był tak przyjemny i sprecyzowany jak w przypadku PLO, a wręcz dokonał się na drodze naporu technologicznego i coca-coli.

Reasumując. Azyl Jarosława Grzędowicza, to dziewięć dobrych opowiadań, które pokazują, jak autor przez lata rozwijał swój pisarski warsztat oraz ewaluował w pokazywaniu niezbyt przyjaznej wizję przyszłości.

Gorąco polecam nie tylko fanom autora!


https://unserious.pl/2023/01/azyl-jaroslaw-grzedowicz/

Wyzwanie #zmniejszamystoshanby2023 mobilizuje mnie do bliższego zaprzyjaźnienia się z moimi „półkownikami”. A ponieważ w tym roku kontynuujemy zabawę z #polskafantastykafajnajest więc wiadomo, że pierwszeństwo do „opuszczenia” półki, mają książki spod znaku polskiej fantastyki. No i właśnie w ten sposób swoją szansę otrzymał Azyl Jarosława Grzędowicza.

Dziewięć opowiadań...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 319
  • Chcę przeczytać
    694
  • Posiadam
    424
  • 2018
    65
  • Fantastyka
    43
  • Teraz czytam
    39
  • Fantasy
    20
  • 2019
    17
  • Ulubione
    15
  • Audiobook
    15

Cytaty

Więcej
Jarosław Grzędowicz Azyl Zobacz więcej
Jarosław Grzędowicz Azyl Zobacz więcej
Jarosław Grzędowicz Azyl Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także