Brzegi zapomnianego morza

Okładka książki Brzegi zapomnianego morza
Jack McDevitt Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Nowa Fantastyka [Seria książek] fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Nowa Fantastyka [Seria książek]
Tytuł oryginału:
Ancient Shores
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
8371805977
Tłumacz:
Janusz Ochab
Średnia ocen

                6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nowa Fantastyka 416 (05/2017) Paul McAuley, Jack McDevitt, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Alastair Reynolds, Maciej Rumiancew, Marcin Strzyżewski, Istvan Vizvary
Ocena 6,2
Nowa Fantastyk... Paul McAuley, Jack ...
Okładka książki Future Visions: Original Science Fiction Stories Inspired by Microsoft Elizabeth Bear, Greg Bear, David Brin, Nancy Kress, Ann Leckie, Jack McDevitt, Seanan McGuire, Robert J. Sawyer
Ocena 0,0
Future Visions... Elizabeth Bear, Gre...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
635
243

Na półkach:

Oj, czytałem tę książkę długie, długie miesiące. Zacząłem, przerwałem, zacząłem, przerwałem... Chyba z rok pokonywałem spokojny, leniwy nurt powieści Jacka McDevitta pt. "Brzegi zapomnianego morza". W międzyczasie kilka innych książek przeskoczyły z półki "do przeczytania" na półkę "przeczytane." A McDevitt stał w miejscu...

*

Gdyby znaleźć jakieś określenie dla tego typu powieści, byłby to "realizm fantastyczny" albo "fantastyka realistyczna." Historia dzieje się mniej więcej tu i teraz, a cały ładunek charakterystyczny dla science fiction to WYDARZENIE, które ma niebagatelny wpływ na rzeczywistość.

Na swoim polu farmer odkopuje dziwną konstrukcję - jacht, który pomimo tego, że przeleżał w ziemi przynajmniej kilkadziesiąt lat, wygląda jak nowy. Co więcej, niezniszczalny materiał, z którego jest wykonany kadłub i żagle, szybko okazuje się być produktem nieznanej ludziom. Naukowcy badający odkrycie szybko zyskują rozgłos dzięki występom w telewizjach śniadaniowych, a potem w poważniejszych programach. Przez całe Stany, a potem świat przetacza się informacja, która szybko przestaje być tylko ciekawostką, a staje się najpoważniejszym od dawna wyzwaniem, przed którym stoi ludzkość. Tym bardziej, że w pobliżu jachtu znaleziono budowlę, który okazuje się być bramą prowadzącą na inną planetę...


McDevitt rozwija akcję zgodnie z prawidłami logiki - pojawienie się na naszym świecie nieulegającego zniszczeniu materiału powoduje, że gospodarka oparta na ciągłej produkcji i zastępowaniu zużytych produktów nowymi traci rację bytu. Plajtują kolejne fabryki, pracownicy trafiają na bruk, rośnie niepokój społeczny. Powtarza się stara dobra historia z epoki pary i węgla, które zastąpiły pracę ludzkich i zwierzęcych mięśni...

Autor naprawdę powoli snuje tę opowieść. Jak rasowy realista każdą z ważniejszych postaci szczelnie otula grubą warstwą wszelkiego rodzaju informacji - znamy rodzinę, przeszłość, plany zawodowe, marzenia, przeszłość, uczucia każdego, kto miał pojawić się w powieści częściej niż jeden raz. Oczywiście przesadzam nieco, ale skłonność McDevitta do długich, rodem z powieści obyczajowej opisów i dialogów o kawie i pączkach irytowała mnie zbyt często.

Przeskakiwałem przez te partie powieści, które wprawiały mnie w głęboką zadumę (czytaj-wywoływały senność) i polowałem na bardziej apetyczne kąski. Uczciwie muszę zaznaczyć, że jest ich całkiem sporo. Uwielbiam science fiction, które dotyka dnia dzisiejszego i za sprawą rzetelnych spekulacji pokazuje, jak "czynnik fantastyczny" demoluje to, co znamy i rozpoznajemy.

W "Brzegach zapomnianego morza" najlepiej sprawdza się "gdybanie" na temat wpływu technologii na obecny kształt rzeczywistości. Wnioski, do których dochodzi autor, nie są pocieszające - ludzie nigdy nie będą gotowi na rewolucyjne globalne zmiany, a jednostki o słabszej konstrukcji psychicznej, wszelkiej maści fanatycy, sięgną po rozwiązania siłowe, by zachować status quo. Podobnie zachowują się rządzący - w imię spokoju, bezpiecznego bezruchu gotowi są zniszczyć każde odkrycie, którego konsekwencje mogłyby zepchnąć cywilizację na nowe tory.

Powieść chwilami łapie doskonały nerwowy rytm, McDevitt rzuca czytelnikami od lewej do prawej - w krótkich, nieomal migawkowych scenach, obserwujemy jak przeróżni, często epizodyczni bohaterowie, mierzą się z ciśnieniem obecności w świecie "czynnika fantastycznego." Ta cała mozaika układa się w obraz wielowymiarowy i wiarygodny.

Niestety, zakończenie książki rozczarować może swoim wysilonym optymizmem. Ja wiem, że mamy do czynienia z fantastyką i w sumie każde rozwiązanie powinno się przyjmować z całym dobrodziejstwem inwentarza, ale wiem też, że świat, w którym żyjemy nie ugiąłby się tak łatwo pod presją nawet największych autorytetów, powiedzmy, moralnych. A w finale powieści to właśnie postacie takie jak Ursula Le Guin czy Stephen Hawking stając naprzeciw uzbrojonym... Ok, nie zdradzam, sami sobie może przeczytacie.

*

Kończę.

Nie pytajcie nawet, ile czasu pisałem tę recenzję, bo długo...

Oj, czytałem tę książkę długie, długie miesiące. Zacząłem, przerwałem, zacząłem, przerwałem... Chyba z rok pokonywałem spokojny, leniwy nurt powieści Jacka McDevitta pt. "Brzegi zapomnianego morza". W międzyczasie kilka innych książek przeskoczyły z półki "do przeczytania" na półkę "przeczytane." A McDevitt stał w miejscu...

*

Gdyby znaleźć jakieś określenie dla tego typu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    73
  • Chcę przeczytać
    46
  • Posiadam
    26
  • Fantastyka
    4
  • Science Fiction
    2
  • 52 książki - 2012
    1
  • .x Fantastyka (Prószyński i S-ka)
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Wyd. FANTASTYKA
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Brzegi zapomnianego morza


Podobne książki

Przeczytaj także