Oskarżenie


Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Złudne nadzieje są lepsze niż żadne



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Opinia

avatar
870
686

Na półkach:

Zawirowania

Czasami, gdy sięgamy po kolejne tomy serii musimy wrócić bynajmniej do poprzedniego by przypomnieć sobie jak to się wszystko potoczyło. Ewidentnym plusem twórczości pana Mroza jest fakt, że w większości jego powieści możemy otrzymać spora dawkę zaskakujących zakończeń, zwłaszcza w przypadku jego cykli. Zakończenie „Inwigilacji” pozostawiło czytelników z wielką niewiadomą i wręcz wymusiło sięgnięcie po kolejny tom by móc naocznie sprawdzić jak autor poradził sobie z powieściowym impasem. Rzeczą wiadomą jest, że seria z Joanną Chyłką i Kordianem „Zordonem” Oryńskim ma swe jasne i ciemne odcienie. Jednak w większości przypadków poszczególne składowe wspólne dla wszystkich tomów trzymały odpowiedni wysoki poziom.

To co piękne w twórczości płodnych autorów to możliwość zabierania swych czytelników w kolejne literackie podróże. Remigiusz Mróz wielokrotnie wspominał, że nigdy nie może być pewien, że po raz ostatni opisuje przygody swych bohaterów czy też definitywnie potwierdzić, że jest to koniec wielotomowej historii. Gdyż bohaterowie opowiadanych historii domagają się głosu i tylko oni jedynie mogą ogłosić koniec historii. Z jednej strony wśród entuzjastów publikacja kolejnej książki wywołuje uśmiech na twarzy, z drugiej strony obawy, czy nie otrzymamy miałkiego, powielonego schematu z małą możliwością zaskoczenia. Jak widać Remigiusz Mróz ma pomysłów bez liku, lecz w przypadku „Oskarżenia” nie obyło się bez wpadek, które mogą rzutować na słabszą ocenę tejże powieści w porównaniu do innych tomów prawniczego cyklu.

Od serii brutalnych morderstw pod Warszawą minęły cztery lata. Sprawcę ujęto, skazano, a potem osadzono w więzieniu. Dowody wskazujące na dawną legendę „Solidarności” były nie do podważenia. Mimo to pewnego dnia mecenas Joanna Chyłka otrzymuje list od żony skazańca, w którym twierdzi, że odkryła nowe dowody na niewinność męża. Prawniczka przypuszcza, że to jedna z wielu spraw, którym nie warto poświęcać uwagi, przynajmniej do czasu, aż kobieta ginie. W dodatku wszystko wydaje się w jakiś sposób związane z Kordianem Oryńskim …

Analizując po kolei wszystkie tomy, można wysnuć wniosek, że seria, a właściwie jej koncepcja bardzo się zmieniła na przestrzeni sześciu części. Te pierwsze były nastawione przede wszystkim na pokazanie konkretnej sprawy i wszelkie zwroty akcji, czy też chęć zaskoczenia czytelnika dotyczyły właśnie jej, natomiast z każdym kolejnym tomem coraz bardziej wgłębiamy się w życie głównych bohaterów, przede wszystkim Chyłki i Zordona, a to co się dzieje w sferze zawodowej coraz bardziej wpływa na ich życie osobiste. Oczywiście w przypadku stałych czytelników zmierzanie w stronę osobistych dramatów bohaterów jeszcze bardziej pozwala się zżyć ze swymi ulubionymi postaciami. Nowi czytelnicy mogą odczuć niedosyt z powodu zubożonej warstwy sensacyjno-prawniczej a pogłębionej emocjonalnej. Jednakże i w tym wypadku istnieje pewna granica, którą niestety autor niechybnie przekroczył. Opisana na okładce historia jest jedynie tłem dla dziejących się na pierwszym planie dramatów Chyłki i Zordona.

Z perspektywy stałego czytelnika rozwój dramatycznych wydarzeń w życiu głównych bohaterów, będzie dobrze odbierany jakby to nie brzmiało. Owszem wiadomym było, że skoro autor w poprzednich tomach nie szczędził trudności Joannie Chyłce, w końcu kolej przyszłaby na Kordiana Oryńskiego. Pojawienie się znanego czytelnikom Piotra Langera i większe niż dotychczas skupienie się na głównych bohaterach sugerowało, że w połączeniu z prawdopodobnie dobrze rozwiniętą warstwą kryminalną otrzymamy poważnie dobry tom cyklu. Jednak skończyło się na sugestiach i rozbudowane wątki osobiste nie mogą w pełni ratować ogólnego poziomu powieści.

„Oskarżenie” wyjątkowo wolno się rozpędza. Po takim finiszu, jaki zgotowała czytelnikowi „Inwigilacja”, można było się spodziewać znacznie mocniejszego uderzenia. Tymczasem na pierwszych stronach powieści akcja toczy się dość leniwie, dialogi jakoś się nie kleją, a rozwijająca się intryga związana z byłym opozycjonistą sprawia wrażenie wręcz wtrąconej na siłę, żeby jakoś przełamać spadek życiowej formy głównych bohaterów. Zamiast intrygi kryminalnej i sądowniczej otrzymujemy cały zestaw scen, w których główni bohaterowie miotają się w rzewnej rozpaczy, próbując ratować jedno od więzienia, drugie od siebie samego. Czytelnik powoli żegna się wizją soczystej fabuły z fascynującymi morderstwami z przeszłości w tle. Gdyby autor wątek ten wyeksponował, zamiast niepotrzebnie rozmyć, „Oskarżenie” byłoby tak samo ostre i świetne, jak pierwsze książki cyklu.

Główny wątek wbrew pozorom początkowo rozwijał się bardzo dobrze, może nawet lekko ocierał się o zagmatwanie. Faktem jest, że rozwijał się on bardzo powoli, ale może zawodzić jego naturalne ujście, czyli zakończenie. Zazwyczaj autor bardzo zaskakiwał swych czytelników, choćby miało to miejsce w ostatnim rozdziale. W „Inwigilacji” rozwiązanie zagadki wykłada czytelnikowi autor. Nie przypominam sobie, aby autor korzystał z rozwiązań typu „tak ma być i koniec”, jedynie streszczając prawidłowy przebieg wydarzeń. Jeśli to czynił to chyba w nielicznych przypadkach. Tożsamość prawdziwego mordercy nie wywoła zaskoczenia, gdyż została wprowadzona ad hoc. Może rozczarowywać niepotrzebne wodzenie za nos czytelnika w zakończeniu, rozbitym niejako na co najmniej dwie, jeżeli nie trzy części. Zupełnie jakby Remigiusz nie mógł się zdecydować, gdzie chce zamknąć tę opowieść.

Podsumowując, nie ma co ukrywać, że „Oskarżenie” to książka niemal wyłącznie dla entuzjastów tego prawniczego duetu, którzy zżyli się ze swymi czytelnikami na przestrzeni lat. Stali czytelnicy łakomie będą czytać fragmenty dotyczące rozwijającej się fabuły w życiu osobistym bohaterów a na wątek kryminalno-prawniczy przymkną oko. Nowi czytelnicy znacznie lepiej zrobią zaczynając od wcześniejszych tomów cyklu, które porwą ich bez reszty.

Zawirowania

Czasami, gdy sięgamy po kolejne tomy serii musimy wrócić bynajmniej do poprzedniego by przypomnieć sobie jak to się wszystko potoczyło. Ewidentnym plusem twórczości pana Mroza jest fakt, że w większości jego powieści możemy otrzymać spora dawkę zaskakujących zakończeń, zwłaszcza w przypadku jego cykli. Zakończenie „Inwigilacji” pozostawiło czytelników z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15 092
  • Chcę przeczytać
    2 639
  • Posiadam
    1 931
  • 2018
    361
  • Ulubione
    244
  • 2019
    240
  • Teraz czytam
    137
  • Remigiusz Mróz
    122
  • 2021
    114
  • 2017
    110

Cytaty

Więcej
Remigiusz Mróz Oskarżenie Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Oskarżenie Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Oskarżenie Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także