Remigiusz Mróz i zbrodnicze namiętności – seria prawniczych thrillerów o Joannie Chyłce

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
31.03.2022

Nazwisko Remigiusza Mroza od lat znajduje się na szczytach list bestsellerów. Niezwykle popularny twórca powieści kryminalnych i sensacyjnych uznanie czytelników zdobył za sprawą serii prawniczych thrillerów o Joannie Chyłce. „Skazanie”, a więc najnowsza odsłona cyklu, jest dla nas pretekstem do tego, aby zastanowić się, jakie są znaki charakterystyczne twórczości Mroza. Co sprawia, że tak bardzo fascynujemy się historią, w której prawo łączy się z bezprawiem? Poznajcie zagadkowy świat Joanny Chyłki.

Remigiusz Mróz i zbrodnicze namiętności – seria prawniczych thrillerów o Joannie Chyłce

Remigiusz Mróz jako pierwszy polski pisarz otrzymał w 2016 roku podwójną nominację do Nagrody Wielkiego Kalibru Międzynarodowego Festiwalu Kryminalnego – za książki „Kasacja” oraz „Zaginięcie”. Od tego czasu tylko umocnił swoją pozycję, dzięki której uznawany jest za prawdziwego specjalistę od kreowania zbrodniczych intryg. Co jednak ciekawe, Mróz jest z wykształcenia doktorem prawa. Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego w Opolu, ukończył z wyróżnieniem studia w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie – w Kolegium Prawa na podstawie rozprawy pt. „Cyfryzacja sfery władztwa publicznego”, napisanej w 2015 roku, uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych. Swoją wiedzą z zakresu działania systemowych mechanizmów dzieli się również za sprawą najbardziej znanych ze swoich serii.

W jednym z wywiadów Mróz przyznał, że opowieść o Chyłce to dla niego prawdziwa studnia bez dna. Co to właściwie znaczy? Za co pamiętamy opowieści zapisane w „Rewizji”, „Wyroku” czy „Precedensie”? Warto przypomnieć, jakie były początki serii. Zwłaszcza że „Skazanie”, najnowsza historia Chyłki, to bardzo osobista i angażująca opowieść.

Prawo i bezprawie – unikatowy styl opowieści o Chyłce

Jak zdefiniować poczucie zemsty? Co sprawia, że niektórzy z nas przekraczają granicę sprawiedliwości? Czy każdy z nas może zostać sprowokowany do ostateczności? Remigiusz Mróz w swoich kryminałach zaprasza do stawiania interesujących pytań, nie udzielając jednak oczywistych odpowiedzi. I być może to jest właśnie jeden z wyznaczników, który definiuje styl bestsellerowego autora. W świecie zbrodniczych namiętności ważne są kontrasty, moralne odcienie szarości, z czego doskonale zdaje sobie sprawę twórca „Projektu Riese”, „Wybaczam ci” czy „W cieniu prawa”.

Już pierwsza książka z serii, a więc „Kasacja”, uświadomiła nam, jakie tematy będą istotne dla opowieści o Chyłce. Oto historia. Syn biznesmena zostaje oskarżony o zabicie dwóch osób. Sprawa wydaje się oczywista. Potencjalny winowajca spędza bowiem 10 dni zamknięty w swoim mieszkaniu z ciałami ofiar. Ale to tylko pozory. Bo przecież wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach, a najciemniej zawsze pod latarnią. Tym bardziej że prowadząca sprawę Joanna Chyłka pracuje dla bezwzględnej warszawskiej korporacji. Tak zaczął się początek pasjonującej historii, która obecnie złożona jest z 15 tomów. „Skazanie”, a więc najnowszy tom, to bardzo niespodziewane zakończenie pewnych wątków, a także oczekiwane rozstrzygnięcia w wymiarze osobistym. Remigiusz Mróz potrafi bowiem grać z oczekiwaniami fanów. I to również przekłada się na angażujący styl jego opowieści.

Narodziny niezwykłej bohaterki – Remigiusz Mróz wspomina początki pracy nad serią

„Joanna Chyłka”, a więc bodajże najbardziej popularna seria Mroza, na dobre wpisała się w nadwiślańską literaturę rozrywkową. Wszystko tak naprawdę zaczęło się prawie przed dekadą, o czym swego czasu – za pośrednictwem Facebooka – poinformował popularny autor: „«Kasację» zacząłem pisać właśnie dokładnie 18 lipca 2013 roku, nie mając bladego pojęcia, w co się ładuję. Zasiadłem do klawiatury uzbrojony w kodeksy, wolę walki i dość oszczędną charakterystykę postaci. Jeszcze wtedy Chyłka miała na imię Agata, McVay mógł być Ellingtonem, a Zordon miał namiętnie zażerać się jogurtami waniliowymi – jak tylko zacząłem pisać, te i inne rzeczy natychmiast uległy zmianie. (Właśnie tyle ma do powiedzenia autor, kiedy historia tworzy się sama)” – wspomina Remigiusz Mróz. Od czasu debiutu minęło już naprawdę sporo czasu, w którym zdążył udowodnić swój unikatowy styl. I choć autor potrafi również eksperymentować z innymi gatunkami, o czym wiemy chociażby dzięki powieściom science fiction „Chór zapomnianych głosów” czy „Echo z otchłani”, to jednak prawdziwą domeną Mroza pozostają opowieści spod znaku zbrodni.

„Immunitet”, „Oskarżenie”, „Testament” – intrygi na szczytach władzy i zbrodnicze namiętności

Polityczne spiski i knowania – zakulisowe intrygi na szczytach władzy, która może zniszczyć każdego. Osobisty wymiar zemsty i korupcja trawiąca system. O tym właśnie, między innymi, traktuje „Immunitet”, czyli czwarta część serii. Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego zostaje publicznie oskarżony o zabójstwo człowieka, z którym nic go nie łączy. Ale czy na pewno? Remigiusz Mróz potrafi prowokować bardzo trudne pytania, dbając jednocześnie o rozrywkowy wymiar historii – czytelnik śledzi wielowątkową akcję, rozpisaną na zróżnicowanych bohaterów.

Mistrz współczesnych thrillerów stara się w niejednoznaczny sposób określać fabułę poszczególnych historii. Dobrze widać to chociażby za sprawą historii zapisanej w „Testamencie”, kiedy znany warszawski ginekolog niespodziewanie otrzymuje ogromny spadek od jednej ze swoich pacjentek, choć przyjął ją w gabinecie tylko raz. Lekarz chce, by reprezentowała go Joanna Chyłka, która jakiś czas temu była jego pacjentką. Sprawa nie jest oczywista, bo w grę wchodzą czystość sumienia, sprawa sprzed lat, jak również moralny konflikt interesów. Charakterna mecenas musi wielokrotnie zastanawiać się nad ważnością swoich wyborów, a także nad konsekwencjami własnych działań.

W bestsellerowej serii prawniczych thrillerów znajdują się również nieoczywiste nawiązania do politycznej historii Polski. Tak jest w przypadku „Oskarżenia”. Bo choć od serii brutalnych morderstw pod Warszawą minęły cztery lata, sprawcę ujęto, skazano, a następnie osadzono w więzieniu, to echo przeszłości pozostaje wyraźne, choć nieco zagłuszone. Mimo że dowody wskazujące na dawną legendę „Solidarności” były nie do podważenia, to spokój sumienia został zaburzony. Chyłka jest postacią niemalże symboliczną, która za wszelką cenę musi dotrzeć do prawdy, aby uporządkować świat własnych emocji.

„Skazanie”, czyli nieoczekiwany finał dotychczasowej historii

Chociaż w historii Joanny Chyłki nie brakuje momentów kryzysowych, to ostatecznie bezkompromisowa pani mecenas – charakterna, pewna swego – potrafi niejednokrotnie zaskakiwać, gdy wyciąga asa, a niekiedy nawet jokera, z talii życiowych kart. Remigiusz Mróz zadbał zresztą o to, żeby jego literacka bohaterka mogła wykazać się na arenie zawodowej, choć wyzwaniem jest również dla niej świat emocji – nie brakuje w nim także mrocznych tonacji. Tym ciekawsza w tym kontekście jest fabuła powieści „Skazanie”, kiedy to po odzyskaniu prawa do wykonywania zawodu Joanna Chyłka liczy na podjęcie głośnej obrony, która wprowadzi jej karierę z powrotem na odpowiednie tory.

Bohaterka otrzymuje jednak sprawę, którą nikt inny nie chciał się zająć – w dodatku po raz pierwszy to ona ma wystąpić w charakterze oskarżyciela subsydiarnego. I właśnie w taki sposób zaczyna się nieoczywista rozgrywka. Kości zostają rzucone. Pionki na szachownicy są jednak ustawione w bardzo nieoczywistej konfiguracji. Chyłka musi poradzić sobie bowiem nie tylko w sferze zawodowej. Równocześnie trwają przygotowania do ślubu, a charakterna pani mecenas po latach decyduje się też nawiązać kontakt z matką. Swoją najnowszą powieścią Remigiusz Mrózudowadnia – raz po raz – że z wyczuciem, w bardzo pomysłowy sposób potrafi zaakcentować bardzo zróżnicowane obszary codziennego życia. Rzeczywistość zabarwiona zbrodnią, grą z niesprawiedliwością, w której nie brakuje tajemnic i sekretów z przeszłości – to tylko punkt wyjścia do fabuły „Skazania”.

Bezkompromisowa wizja – serialowa opowieść i nawiązania do literatury

Nic dziwnego, że najpopularniejsza bohaterka z literackiego księgozbioru Mroza doczekała się również swojej telewizyjnej inkarnacji. W rolę fascynującej pani mecenas wcieliła się niezastąpiona Magdalena Cielecka. Jaki wpływ na ostateczny kształt i wizję serialu miał autor powieści? Remigiusz Mróz wprost deklaruje, że „Serialowa Chyłka to dzieło producentów, scenarzystów, reżyserów i obsady – a mnie od początku zależało na tym, by nie czuli się ograniczeni materiałem źródłowym i stworzyli coś, co nas wszystkich zaskoczy. Wydaje mi się, że stale udaje im się to robić, jednocześnie tworząc serial na światowym poziomie – a dodatkowo mam świadomość, że telewizja to inne medium, rządzące się innymi prawami niż literatura”. Serial w reżyserii Łukasza Palkowskiego, który podjął się również ekranizacji „Żmijowiska”, cieszy się uznaniem fanów – zarówno literackiej wersji przygód Chyłki, jak również miłośników opowieści ze świata kryminału, sensacji i thrillerów. Nie jest to jedyny serial bazujący na pomysłach Mroza.

Joanna Chyłka i „Behawiorysta”, a więc ekranizacje prozy Remigiusza Mroza

Chyłka zawładnęła masową wyobraźnią, nic zatem dziwnego, że w jej towarzystwie pojawili się kolejni bohaterowie. W styczniu 2022 roku wyemitowano telewizyjną serię „Behawiorysty”, pierwszej części z cyklu o Gerardzie Edlingu. Co ciekawe, wykupiono także prawa do ekranizacji innych serii autora – serii z komisarzem Forstem, a także cyklu „W kręgach władzy”, serii z Damianem Wernerem oraz serii z Sewerynem Zaorskim. A i to nie wszystko. Bo jeszcze kilka lat temu Remigiusz Mróz deklarował, że wstępnie zainteresowani ekranizacjami jego książek są przedstawiciele amerykańskiej Fabryki Snów. „Rozmowy w sprawie innych książek i serii trwają – niektóre wymagają już tylko sformalizowania, inne dalszych negocjacji. I jakkolwiek abstrakcyjnie to brzmi, o jednej serii rozmawiamy z Hollywood. Wydają się naprawdę zainteresowani, więc proszę trzymać kciuki!”.

Spiski, intrygi, namiętności – historia Joanny Chyłki to rozrywka, która prowokuje

Remigiusz Mróz to jedno z najgłośniejszych nazwisk w kulturalnym świecie polskiego kryminału i opowieści spod znaku sensacji i thrillera. W cyklu o Joannie Chyłce potrafi przedstawić sugestywnie rozpisany mikroświat, rzeczywistość odnoszącą się do prawa i bezprawia, a także wszystkiego, co znajduje się na granicy. Chyłka pozostaje z kolei bohaterką, która jest silna, bezkompromisowa, a jednocześnie wrażliwa i empatyczna – szukająca prawdy w zakłamanym świecie. Najnowsza część serii, czyli „Skazanie”, to opowieść, która potrafi poruszać na bardzo wielu poziomach czytelniczego doświadczenia.

Remigiusz Mróz – najpopularniejszy polski pisarz, doktor nauk prawnych. Urodzony 15 stycznia 1987 roku w Opolu, ukończył z wyróżnieniem Akademię Leona Koźmińskiego w Warszawie, gdzie doktoryzował się z prawa konstytucyjnego. Jego książki rozeszły się w Polsce w kilku milionach egzemplarzy, został także uhonorowany szeregiem nagród literackich oraz kulturalnych. Za granicą reprezentowany jest przez jedną z najbardziej wpływowych agencji literackich, Madeleine Milburn Literary Agency z siedzibą w Londynie. W swoich książkach często łączy wątki fabularne z komentarzem społeczno-politycznym, jest także ambasadorem kampanii przeciwko przemocy wobec kobiet „Kocham. Szanuję”.

Książka „Skazanie” jest już dostępna w sprzedaży.

Artykuł sponsorowany.


komentarze [21]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Anna Borowska - awatar
Anna 31.07.2023 05:11
Czytelnik

Przeczytałam większość części Remigiusza 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Goldilox  - awatar
Goldilox 10.04.2022 20:00
Czytelniczka

No nie wiem, thrillerem bym ich nie nazywała. Czytam, ale irytuje mnie podejście serialowe i kończenie książki cliff hangerem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Buba  - awatar
Buba 03.04.2022 18:25
Czytelniczka

Najlepsze książka R. Mroza to "Parabellum"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 03.04.2022 18:27
Czytelniczka

Mam, ale jeszcze nie czytałam. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 03.04.2022 09:17
Czytelniczka

Mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro większość osób zarzeka się, że nie czyta Mroza, to ja się w takim razie pytam: to kto kupuje te książki, doprowadzając do tego, że biją rekordy popularności i przodują we wszystkich rankingach? Gdzieś tu wyczuwam sporą nutkę hipokryzji w stylu "owszem, czytam, ale wstydzę się do tego przyznać".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
libreria_bianca  - awatar
libreria_bianca 03.04.2022 12:49
Czytelniczka

Przypadkowo wpadł mi w ręce "Behawiorysta". Przebrnęłam przez kilkadziesiąt stron i nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Mróz tak znęca się nad językiem polskim, że aż przykro. Dość powiedzieć, że facet "ściąga poły płaszcza" zamiast je rozchylać, "wiatr zacinał mocno" zamiast "deszcz zacinał mocno", a ulubione słowo Mroza  "interlokutor" można z powodzeniem zastąpić...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mac  - awatar
Mac 03.04.2022 14:47
Czytelnik

@Agnieszka Żelazna A kto się niby zarzeka, że go nie czyta? Po pierwsze osoby, które to piszą, to jest garstka. Wiele osób go czyta, mniej lub bardziej regularnie. Ba, sądząc po ocenach, to im się to podoba. Po drugie, komentujący tutaj to często wprawieni czytelnicy, a Mróz trafia głównie do niedzielnych czytaczy, stąd takie wyniki sprzedażowe. Są też tacy, którzy lubią...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 03.04.2022 18:01
Czytelniczka

Nie nazwałabym siebie niedzielnym czytaczem (uważam takie określenie za obraźliwe), a jednak lubię sięgać po Mroza, właśnie dlatego, że te książki służą czystemu relaksowi, oderwaniu myśli od problemów, stresów itp. a ja często po wyczerpującej psychicznie pracy z młodzieżą potrzebuję takiej "odtrutki". Myślę,że sporo osób ma podobnie. A, że autor miał też kilka książek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mac  - awatar
Mac 03.04.2022 18:29
Czytelnik

@Agnieszka Żelazna Nie nazwałem nikogo wprost niedzelnym czytaczem, tylko zauważyłem, że tacy ludzie są. I co w tym takiego obraźliwego? Ja mogę się nazwać niedzielnym kulturystą, bo chodzę nieregularnie na siłownię i nie widzę w tym nic obraźliwego. Dlatego osoba, która czyta książki, w dodatku niewymagające, to niedzielny czytacz. I póki nie robi z siebie znawcy, to nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 03.04.2022 18:36
Czytelniczka

Oczywiście. I z tą wypowiedzią jak najbardziej się zgadzam. Aczkowiek jeżeli chodzi o miernotę, to mam wrażenie, że ona nas ostatnimi czasy dosyć mocno zalewa, niestety... Spory wysyp nowych autorów, mocno reklamowanych książek, które potem okazują się słabiutkie do bólu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mac  - awatar
Mac 03.04.2022 19:00
Czytelnik

Nabrałem się kilka razy na tego typu "debiuty", głównie przez sprzedajnych "recenzentów" na LC, którzy w okolicach premiery wrzucają hurra optymistyczne komentarze pod książką i cyk, znajdzie się kilku łatwowiernych podobnych do mnie. Przynajmniej kiedyś, bo mój radar bullshitu trochę się wyostrzył i nie łykam już tych podejrzanych premier. Ja wiem, że są gusta i guściki,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 04.04.2022 11:34
Czytelniczka

To prawda. Też to zauważyłam. Sama mam opory aby "pojechać" po słabej książce, którą mi wysyłają do recenzowania, a przeważnie są to książki bardzo mierne i te recenzje mają podbić ich popularność, dlatego od jakiegoś czasu rzadko zgłaszam się do zrecenzowania czegokolwiek. Aczkolwiek w gąszczu bylejkości zdarzyło się kilka prawdziwych "perełek".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mac  - awatar
Mac 03.04.2022 01:28
Czytelnik

lubimymroza.pl - lodówki nawet nie otwieram, bo się boję.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
libreria_bianca  - awatar
libreria_bianca 01.04.2022 14:41
Czytelniczka

Nigdy nie zrozumiem fenomenu Remigiusza Mroza. Ja z reguły nie czytuję pisarzy, którzy produkują kilka książek rocznie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aleksandra  - awatar
Aleksandra 01.04.2022 16:26
Czytelnik

Fenomenem bym tego nie nazwała. Czytam w pewnym sensie zawodowo, przy tym autorze męczę się czasem okrutnie, czasem nawet nie udaje mi sie skończyć książki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 02.04.2022 08:44
Czytelniczka

Seria o Chyłce i o Forście pisana pod jeden szablon, co mnie strasznie irytowało, ale kilka części było bardzo ciekawych, a kilka dramatycznie nudnych lub tak nieprawdopodobnych, że aż "bolało". Jedna z ostatnich książek autora,  "Projekt Riese" w moim odczuciu to kompletny niewypał (ale wielu czytelnikom, jak wynika z recenzji zamieszczonych na portalu,podobała się), z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
libreria_bianca  - awatar
libreria_bianca 03.04.2022 12:52
Czytelniczka

@Agnieszka Żelazna mnie oprócz treści interesuje język, jakim posługuje się pisarz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 31.03.2022 18:22
Czytelniczka

Cała seria o Chyłce przeczytana, jeszcze w drodze do mnie jest najnowsza część czyli "Skazanie"i mam nadzieję, że miło spędzę czas przy tej książce.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jol K - awatar
Jol 02.04.2022 11:12
Czytelniczka

Niekoniecznie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 03.04.2022 09:14
Czytelniczka

A jednak tak. Kończę czytać i muszę stwierdzić, że bardzo dobra część, przy czytaniu której nie nudziłam się nawet przez chwilę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Marcin Waincetel - awatar
Marcin Waincetel 31.03.2022 15:31
Oficjalny recenzent

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post