Nie mój jedyny
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- The One That Got Away
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2017-07-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-07-05
- Data 1. wydania:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380155527
- Tłumacz:
- Magdalena Nowak
- Tagi:
- kariera literatura amerykańska miłość powieść obyczajowa relacje damsko-męskie rozstanie spotkanie ślub
Ruby i Ethan byli dla siebie stworzeni, ale pewnego dnia niespodziewanie się rozstali. Dziesięć lat później Ruby, mieszkanka Nowego Jorku, prowadzi życie singielki. Ostatnią dekadę poświęciła karierze i odnalezieniu się w tętniącym życiem Manhattanie. Z trudem udaje się jej wygospodarować czas, by polecieć do Anglii na ślub siostry. Nie zastanawia się, jak to będzie ponownie zobaczyć Ethana. Podczas ostatnich nerwowych przygotowań do ceremonii, Ruby wciąż myśli o tym, czy decyzja, którą podjęła dziesięć lat temu, była słuszna. Ponieważ nic nie wskrzesza wspomnień tak jak ślub…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W sam raz na koniec lata
Lekka i rozluźniająca książka Melissy Pimentel to przyjemne babskie czytadło, które dostarcza trochę humoru, romansu i przede wszystkim dużo relaksu. Przeczytałam ją w jeden wieczór, świetnie się przy tym bawiąc, bo to lektura niewymagająca wysiłku i przenosząca nas w świat rodem z hollywoodzkich komedii romantycznych.
Ruby prowadzi zabiegane życie w Nowym Jorku – praca w reklamie i brak miejsca na całą resztę, w tym miłość, to wyznaczniki jej codzienności. Jednak w Anglii szykuje się ślub jej jedynej siostry, dlatego musi nie tylko znaleźć czas na wyjazd, ale również przyzwyczaić się do myśli, że na przyjęciu spotka swojego byłego chłopaka, Ethana. To Ruby zadecydowała o ich zerwaniu. Teraz musi na nowo zmierzyć się ze wspomnieniami i swoim sekretem. Czy dawna miłości powróci? Gdyby to było takie proste!
Autorka pisząc tę powieść, inspirowała się „Perswazjami” Jane Austen, co prawdopodobnie dla wielu czytelników może być jednym z głównych powodów do sięgnięcia po „Nie mój jedyny”. Czy warto? Interpretacja jest naprawdę bardzo luźna, właściwie widzę tutaj szkic zarysu fabuły, które został zaczerpnięty z powieści Austen. To wątek zerwania i powrotu do starej miłość sprzed lat. Pimentel przeniosła historię do XXI wieku, zmieniając ją w dosyć schematyczną opowieść, która może niczym nie zaskakuje, jednak z zaskoczeniem mogę stwierdzić, że całkiem przyjemnie się ją czyta. Atutem książki jest styl pisarki, dynamiczny, błyskotliwy i pełen humoru. Fabuła jest podzielona – mamy czas teraźniejszy oraz retrospekcje, na które składa się historia spotkania się postaci. Teraz napisane zostało w narracji pierwszoosobowej, z perspektywy Ruby, z kolei Kiedyś ukazane jest w narracji trzecioosobowej, dzięki czemu poznajemy obie wersje rozpadu związku Ruby i Ethana.
To druga pozycja Pimentel na polskim rynku, wcześniej możecie kojarzyć ją za sprawą „Jak znaleźć faceta w wielkim mieście”, co może zasugerować nam, że autorka trzyma się swojego gatunku, a więc lekkiej literatury kobiecej. Atrakcyjne tło fabuły, jakim jest ślub w zabytkowym zamku, klimatyczna Anglia oraz niespodziewany bohater męski z angielskim akcentem czy niespodziewane zwroty akcji – autorka ukazuje nam opowieść, którą widzę również jako film, bo ma w sobie wszystkie składowe zabawnej, lekkiej komedii romantycznej. Do kompletu jest zwariowana rodzinka, kapryśna panna młoda, świat zabieganych pracoholików, którzy w ramach śniadania wypijają dzbanek kawy i happy end na końcu. Czego więcej potrzeba do szczęścia? No może lampki dobrego, schłodzonego wina i wygodnego kocyka.
Gabriela Rutana
Książka na półkach
- 91
- 78
- 21
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Lato jest dla mnie czasem lekkich i interesujących lektur! Wakacje to reset również w kategorii literatury ;). Muszę przyznać, że "Nie mój jedyny" wspaniale sprawdził się w tej roli! Świetny humor, ciekawa fabuła i dobre postacie złożyły się na znakomitą rozrywkę :D.
Ta książka byłaby naprawdę świetnym filmem (przynajmniej dla mnie). Akcja w teraźniejszości jest przeplatana fragmentami przeszłości, w której Ethan i Ruby się poznali - osobiście bardzo lubię taką formę przedstawiania fabuły. Dodatkowo lektura ta świetnie łączy wiele tematów, a nie skupia się tylko na romansie. Poświęcanie życia dla kariery, trudność w odnajdywaniu się w nowym mieście, zderzenie oczekiwań z rzeczywistością, depresja, kryzys finansowy, a nawet internetowa sława! A to nie są wszystkie ciekawe wątki. "Nie mój jedyny" naprawdę zaskoczył mnie pod względem wielowymiarowości. Mimo kilku cięższych tematów pozycję tę czytało się szybko i z ogromną ciekawością - z niecierpliwością przewracałam kolejne strony.
Bohaterowie również mnie nie zawiedli. Ogromnie spodobało mi się, że Ruby nie była w żadnym razie bohaterką idealną, była normalna, ludzka - popełniała błędy, miała swoje problemy i wyrzuty sumienia, ale w żadnym momencie nie uważałam jej za irytującą. Pierwszoosobowa narracja również bardzo pomagała w lepszym zrozumieniu bohaterki. Melissa Pimentel wykonała świetną robotę w sportretowaniu tej postaci. Tak naprawdę polubiłam wszystkich bohaterów, co naprawdę nie zdarza się w książkach tego gatunku często. Nawet te bardziej irytujące i rzadko spotykane modele jakoś potrafiły mnie udobruchać ;).
Coś na co chciałabym również zwrócić uwagę to skupienie się na bohaterce - jej przeżyciach, rozwoju, historii i nie opieranie fabuły w całości na romansie. Jest on obecny (głównie we fragmentach z przeszłości), ale autorka świetnie pokazuje, że Ruby jest kimś więcej niż zakochaną, roztrząsającą przeszłość kobietą. Jeszcze raz podkreślę jak bardzo spodobało mi się bardziej realistyczne podejście do relacji, czy to w trakcie związku, czy po nim.
Jedynym elementem, który z przyjemnością widziałabym bardziej podrasowanym jest zakończenie. Było one dobre i dość satysfakcjonujące, tylko chciałam, żeby było dłuższe! Ciekawy byłby również epilog. Wiem, wiem, trochę się czepiam, ale zakończenia są dość ważne :D.
"Nie mój jedyny" bardzo mi się spodobał. Jest to idealna książka, jeśli macie ochotę na coś lekkiego, co jednocześnie niesie ze sobą jakość dobrej powieści. Bohaterowie, fabuła oraz angielskie wzgórza i zamki w tle okazały się wspaniałą rozrywką!
Mój regał z książkami
patsy-books.blogspot.com
Lato jest dla mnie czasem lekkich i interesujących lektur! Wakacje to reset również w kategorii literatury ;). Muszę przyznać, że "Nie mój jedyny" wspaniale sprawdził się w tej roli! Świetny humor, ciekawa fabuła i dobre postacie złożyły się na znakomitą rozrywkę :D.
więcej Pokaż mimo toTa książka byłaby naprawdę świetnym filmem (przynajmniej dla mnie). Akcja w teraźniejszości jest...