Księga Luster
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Kroniki Jaaru (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2017-06-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-06-14
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379766925
- Tagi:
- bunt czarownica dziewczyna fantasy dla młodzieży literatura polska magia niebezpieczeństwo zaczarowana kraina
Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!
Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego oczekiwała. Kate trafia do Jaaru, krainy zamieszkanej przez magiczne stworzenia.
Fion jest ferem, baśniową istotą. Jego stosunki z ojcem są coraz gorsze, więc w akcie buntu opuszcza dom, by odnaleźć przypisaną mu czarownicę. Wpada w ręce niebezpiecznej nimfy Erato i przez swoją naiwność wprowadza do świata magii wielki zamęt.
Tymczasem w Londynie ciotka dowiaduje się, że ze sklepu pani Selene zniknął magiczny kamień o potężnej mocy. Czy uda się go odnaleźć? Jak Kate, początkująca wiedźma, poradzi sobie w świecie Jaaru, mając u boku ekscentryczne fery i wyniosłego jednorożca? I co tak naprawdę skrywa plan nikczemnej Erato?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
To nie Harry, to Kate!
Mieszkająca w Londynie Kate Hallander, niczym typowa nastolatka, stara się uporządkować swoje życie szkolne, rodzinne oraz miłosne. Pod wpływem irracjonalnego przyciągania wchodzi do sklepu z magicznymi przedmiotami, który opuszcza z tajemniczą Księgą Luster. Z pozoru niewinna zabawa w rzucanie miłosnego zaklęcia, kończy się katastrofą. Przystojny Jonathan oddala się, a sama Kate trafia do tajemniczej krainy, zamieszkałej przez stworzenia ze snów. W tym samym czasie Fion, który jest baśniowym ferem z Jaaru, buntuje się i ucieka z rodzinnego domu, by wyruszyć na poszukiwania przeznaczonej mu czarownicy. W efekcie wpada wprost w szpony nikczemnej nimfy Erato.
Kate nawet przez myśl nie przeszło, że otworzenie jakiejś książki pociągnie za sobą lawinę wypadków, które zaprowadzą ją nie tylko do Jaaru, ale również na komisariat. Poznaje prawdę o swoim magicznym pochodzeniu i zaczyna żyć życiem wprost ze świata legend. Wizja świata, którą nosiła w głowie do tej pory, przestaje być realna. Bo skoro czarownice są prawdziwe, oznacza to, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej, niż jej się wydawało. Dla Kate skończył się pewien świat. Musi przejść próbę czterech żywiołów, by dowiedzieć się, którym rodzajem mocy dysponuje. Poznaje likantusy na usługach tajemniczego wroga, przerażające namhajdy, wróżby z run, a także loty na motylu oraz Babcię Annwynn i jej przepowiednie. Dziewczyna musi szybko dojrzeć, ponieważ magia jest sztuką, której pierwszą zasadą jest zdecydowana, niezmącona niczym wola.
Skrzydlaci ferowie oraz czarownice są po części tymi samymi istotami, żyjącymi w dwóch równoległych światach, a starożytna tradycja nakazuje im łączyć się ze sobą. Wierzą, że dzięki temu magia w świecie ludzi nigdy nie zaniknie. Bez względu na wszystko, Kate i jej jasnoniebieski fer wiedzą, że muszą wypełnić swoje przeznaczenie nierozerwalnie złączone z magicznym kamieniem, który posiada tak wielką moc, że namhajdy, czarownice, fery chcą o niego walczyć i ginąć. Na szczęście Kate spotyka dowcipnego jednorożca, który chce wygnać ze swojego serca strach. Jarwis, jest postacią, którą z miejsca pokocha każdy czytelnik, co powoduje, że ubolewamy, że jest go tak mało na kartach powieści. Aż prosi się o większą liczbę głębszych więzi. Kiedy młoda wiedźma poznaje Jawisa, wszystko rusza z kopyta!
Fion i Kate urodzili się pod tym samym niebem, które złączyło ich losy. Oboje mają wyjątkowy talent do wpadania w niewyobrażalne tarapaty, ale starają się wzajemnie wspierać i budować swoją relację. Wyznają zasadę: czemu popełniać ponownie te same błędy, skoro można popełniać nowe. Jedno jest pewne – tych dwoje to mieszanka wybuchowa i zwiastun magicznego chaosu!
Historia jest przeurocza, bajkowa, a magia przeplata się z rzeczywistością. Dostrzegamy inspirację mitologią celtycką i germańską. Adam Faber zmiękczył moje serce wplatając mój ukochany, do głębi poruszający wiersz Mary Elizabeth Frye Do Not Stand at My Grave and Weep. Autor rozprawia o podejściu współczesnych ludzi do magii, ponieważ jeśli przestaje się w nią wierzyć, ona nie działa tak samo. Obecnie ludzie są zamknięci na magię, a nawet, gdy jej doświadczają, nie są w stanie tego dostrzec.
Czy Kate Hallander to żeński odpowiednik Harry’ego Pottera? Myślę, że każdy się zgodzi, że Harry Potter jest jedyny i niepowtarzalny, a Kate zasługuje, aby iść własną magiczną ścieżką pozbawioną porównań. Czy książka jest odpowiednia dla młodego czytelnika? Wręcz idealna. Czy historia również zaciekawi dorosłych? Jak najbardziej. Na tym polega piękno baśniowych światów, każdy odnajdzie w nich coś dla siebie.
Świetne połączenie świata pozornie pozbawionego magii oraz kipiącego magicznymi możliwościami. Ukazane jak się łączą i na siebie oddziałują. My również doświadczamy na własnej skórze zadziwiającej magii, gdy ledwie otworzywszy książkę, nie wiedząc kiedy, docieramy do ostatniego zdania. Świetny debiut Adam, piękna okładka Tojko, dobra robota Czwarta Strona!
Anna Gajewska
Oceny
Książka na półkach
- 1 593
- 1 501
- 531
- 70
- 43
- 41
- 34
- 33
- 24
- 23
Opinia
Pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu dostałam na e - maila ankietę dotyczącą książki ''Kroniki Jaaru''. Należało zagłosować na jedną z okładek do tej powieści. Zgadnijcie, na którą zagłosowałam? No oczywiście, że na tą! Od razu wpadła mi w oko, bo była klimatyczna i po prostu cudowna. Później dowiedziałam się, że zaprojektowała ją sama Tojko, która podbiła serca książko-maniaków swoimi pięknymi zakładkami do książek. Moje podbiła oprawą do ''Kronik Jaaru''.
Kate Hallander jest tylko z pozoru zwyczajną nastolatką. Chodzi do szkoły i przyjaźni się z Mel, którą nie zawsze potrafi zrozumieć. Wraz z dziwaczną ciotką mieszka w Londynie.
Kate codziennie w drodze do szkoły mija tajemniczy sklep, którego zwiedzenie odradza jej ciotka. Jednak ten zakaz jeszcze bardziej zaostrza ciekawość nastolatki, która postanawia do niego wstąpić. Od właścicielki sklepu dostaje w prezencie magiczną Księgę Luster.
Kiedy w szkole pojawia się nowy chłopak, który jest przystojny i nieco opryskliwy, dziewczyna nie ma oporów, aby skorzystać z magicznego prezentu. Rzuca na chłopaka czar miłosny, który obraca się przeciwko niej, bo chłopak nie zakochuje się w niej lecz w zupełnie innej osobie.
Wypowiedziane zaklęcie otworzyło dziewczynie drzwi do niesamowitego świata, o którym istnieniu by nigdy nie pomyślała. Kate przenosi się do magicznej krainy Jaaru, który zamieszkują magiczne stworzenia, w tym fery.
Fion jest ferem. Podczas jednej z wielu kłotni ze swoim ojcem, postanawia opuścić dom i już nigdy do niego nie powrócić. Przypadkiem spotyka nimfę Erato, która proponuje mu pomoc w odszukaniu jego czarownicy. Dla Fiona, który chce osiągnąć wyższy poziom magii, odnalezienie własnej Czarownicy jest niezwykle ważne.
'' To starożytna tradycja każe czarownicom i ferom łączyć się ze sobą. Wierzymy, że gdy świat się rozdzielił, krew ferów i ludzi została ze sobą zmieszana, żeby między światami istniało połączenie. Dzięki temu magia w świecie ludzi nigdy nie zaniknie. ''
Chłopak zgadza się na tę propozycję, nie wiedząc, że nimfa chce go wykorzystać w złym celu.
Kiedy Kate trafia do Jaaru, ścieżki jej i Fiona splatają się ze sobą, a oni wspólnymi siłami muszą zmierzyć się z Erato.
Czy uda im się przezwyciężyć zło?
Uwielbiam wszelaką fantastykę i bardzo się ucieszyłam, kiedy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki. Ba! Samo porównanie do najsłynniejszego czarodzieja wszech czasów mnie zaintrygowało. Jednak uważam, że to bardzo mija się z prawdą. Jak dla mnie ta książka posiada parę porównań do różnych innych książek, ale do Harrego Pottera jej daleko. No, ale może tylko ja tak uważam. Jest jedna rzecz, która łączy obie postacie, ale moim zdaniem to za mało, by wysunąć takie porównanie.
Powieść Adama Fabera to nie tylko piękna i urzekająca oprawa. Naprawdę! To też niesamowicie baśniowy świat, w który zostały wplątane moce żywiołów i astrologia odgrywające kluczowe role.
Rzadko zdarza mi się, aby książka wciągnęła mnie już od samego początku. Tym bardziej książka polskiego autora. Uwielbiam polską fantastykę, bo potrafi dorównać tym zagranicznym, ale musi minąć trochę czasu, aby mnie omamiła. Co najlepsze to podczas czytania tej powieści nie odczuwałam tego, że jest polskiego autora. Może to przez zagraniczne imiona, bo gdyby podstawili mi jakąś Annę i Tomka to już, by mi tak nie podeszła. Nie zrozumcie mnie źle - nie mam nic do polskich autorów, ale po kilku zawodach załącza mi się taki mechanizm obronny.
Cała historia jest nieco zwariowana i pokręcona, jak zresztą nasza główna bohaterka. Kate jest ciut roztrzepana i dopiero stara się odnaleźć w tym dziwnym świecie, do którego została wrzucona. Na dodatek dowie się czegoś, co skrywała przed nią jej własna rodzina.
Głównej bohaterce nie można odmówić odwagi, bo pomimo strachu stawia czoła niebezpieczeństwo.
Fiona nie za bardzo polubiłam, bo to taka postać, która trochę lubi się szarogęsić i jest nieco lekkomyślna. Jednak jak wiadomo, nastoletni wiek rządzi się swoimi prawami.
W ''Kroniki Jaaru. Księga luster'' oprócz ferów i nimf, spotkamy również jednorożce, oraz pół człowieka - pół wilka.
Cała historia, ta magiczna otoczka, która oplotła się wokół fabuły zostały bardzo dobrze przedstawione, ale brakowało mi czegoś. Może za dużo oczekiwałam od tej książki z racji tego, że jest to jeden z moich ulubionych gatunków i jako tako oczekuje od niego więcej niż od innych. Przede wszystkim brakowało mi dynamicznej akcji, która w tej książce była często monotonna. Konfrontacja z Erato na tle zbyt długich przygotowań wypadła jak na mój gust za szybko. Brakowało mi też niespodziewanych zwrotów akcji, czy jakiegoś elementu zaskoczenia. Uważam też, że charaktery głównych postaci mogłyby być bardziej wyraziste.
Jednakże polecam Wam ''Kroniki Jaaru. Księga luster'' jeśli nie dla siebie to dla młodszego czytelnika, bo ta książka jest piękna i zadowoli nastolatka. Gdyby dzieci mojej szwagierki były odpowiedzialne to z chęcią pożyczyłabym im tę książkę. Jest to historia o walce dobra ze złem oraz o przyjaźni, która jeszcze się rodzi. Adam Faber stworzył piękny świat, który posiada barwne opisy i nie nużące dialogi. Nadrabiają one brak dynamiki.
Czy sięgnę po kontynuację? Oczywiście! Po tak intrygującej końcówce nie mogłabym sobie odmówić. Poza tym chciałabym się dowiedzieć jak rozwiną się losy Kate i Fiona. Czy w kolejnym tomie odnajdę to czego brakowało mi tutaj?
Bardzo na to liczę!
Chciałabym jeszcze podziękować wydawnictwu, za tę niesamowitą przesyłkę, która towarzyszyła powieści Adama Fabera. Pełno brokatu wysypało się z koperty, który do dziś jeszcze mi się lubi pokazywać. Została dołączona również zakładka od tojko, która została moją ulubioną. Dziękuję!
Pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu dostałam na e - maila ankietę dotyczącą książki ''Kroniki Jaaru''. Należało zagłosować na jedną z okładek do tej powieści. Zgadnijcie, na którą zagłosowałam? No oczywiście, że na tą! Od razu wpadła mi w oko, bo była klimatyczna i po prostu cudowna. Później dowiedziałam się, że zaprojektowała ją sama Tojko, która podbiła serca...
więcej Pokaż mimo to