Wyspa Mgieł

Okładka książki Wyspa Mgieł
Maria Zdybska Wydawnictwo: Inanna Cykl: Krucze serce (tom 1) fantasy, science fiction
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Krucze serce (tom 1)
Wydawnictwo:
Inanna
Data wydania:
2017-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-15
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379950928
Tagi:
YA romans piraci magia kochankowie wieczna miłośc rusałka krucze serce

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dziewięć świątecznych piosenek Małgorzata Falkowska, Justyna Leśniewicz, Barbara Mikulska, Ewelina Nawara, Aleksandra Rak, Daria Skiba, Joanna Wtulich, Maria Zdybska, Patrycja Żurek
Ocena 7,0
Dziewięć świąt... Małgorzata Falkowsk...
Okładka książki Mityczna miłość Aga Kalicka, Małgorzata Lisińska, Ewelina Nawara, Aleksandra Pisarska, Hermia Stone, Agnieszka Zawadka, Maria Zdybska
Ocena 6,5
Mityczna miłość Aga Kalicka, Małgor...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
491 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
128
3

Na półkach:

Katastrofa. To pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, po przeczytaniu „Wyspy mgieł” autorstwa Marii Zdybskiej. Ten tytuł jest jej książkowym debiutem, dlatego bardzo zależało mi na uniknięciu zajęcia aż tak skrajnego stanowiska, niestety im dalej brnęłam w lekturę, tym mniej argumentów za powieścią zostawało w moim zasięgu.
Zacznę jednak od początku. Po „Wyspę” sięgnęłam z pełną świadomością tego, że wcześniej wisiała na platformie Wattpad (niestety, nie zdążyłam jej przeczytać w surowej formie) i jest to opowiadanie internetowe, które zostało zaadaptowane w formie książki. To nie pierwsza taka próba, z jaką mam do czynienia i wszystkie poprzednie zawiodły mnie w stopniu prawie równie wysokim. „Prawie”, bo z „Wyspą” wiązałam naprawdę duże nadzieje, że będzie to tytuł przynajmniej przyzwoity, jeśli nie dobry. Wskazywało na to wiele pochlebnych opinii o opowiadaniu już na Wattpadzie, wydawnictwo Genius Creations, którego względnie dobry PR rzutował na moją ocenę i tematyka fantasy, będąca bardzo bliska mojemu sercu. Niestety, „Wyspa” nie zdołała spełnić nawet części moich oczekiwań.
Historia opowiada o Lirr — dziewczynie bez przeszłości, która będąc dzieckiem, została wyłowiona z morza przez piratów. Z bliżej nieznanych czytelnikowi przyczyn zostaje przez nich praktycznie przygarnięta, a po kilku latach oddana pod opiekę księżnej Ysborgu. Niestety, znienawidzona przez nią (podobno z wzajemnością) Maeve jest ciężko chora, może nawet przeklęta, a uratować ją mogą tylko „łzy Zarii”, które można zdobyć na świętej wyspie, tytułowej Wyspe Mgieł. Dlatego siłą imperatywu Lirr zostaje wysłana z zadaniem zdobycia jej.
Misja jak misja. Są lepsze, są słabsze, ta jest zupełnie bez sensu. Tak naprawdę czytelnik nie otrzymał żadnych sensownych przesłanek, by mógł uznać, że dobrym pomysłem będzie wysłanie samotnej „małej piratki” z tak ważnym zadaniem. Lirr nie cieszy się szczególnym zaufaniem na dworze Maeve, nie chce robić tego z własnej woli i chęci, a z podanych informacji wiemy, że tak naprawdę do wypełnienia zadania wystarczy jakakolwiek kobieta. Śmiem wierzyć, iż w całym królestwie znalazłoby się kilka kandydatek, które nadawałyby się do niego lepiej. Dlatego już na poziomie sensowności całej fabuły – minus. To w połączeniu z rozwiązaniami kolejnych problemów na zasadzie deus ex machina i moralnością Kalego, notorycznie prezentowaną przez główną bohaterkę (i w sumie nie tylko) sprawia, że mniej więcej w połowie książki zaczynałam czuć do niej szczere obrzydzenie, a kolejne strony wzbudzały we mnie irytację.
W ogóle na temat skonstruowania Lirr jako postaci, która – naprawdę nie sądziłam, że będę miała z tym do czynienia w „Wyspie” – jest jeszcze gorsza od Celaeny, mogłabym napisać osobny wywód. Mogłabym opisać po kolei, z przykładami, jak bardzo dysfunkcyjną osobą w społeczeństwie jest bohaterką, która potrafi wyłącznie grozić w myślach dosłownie każdemu (nawet osobie, która, jak sama twierdzi, jest dla niej wyjątkowo ważna), nie ma w sobie za grosz współczucia do bliźniego, jest roszczeniowa, zmienia poglądy jak chorągiewka na wietrze i uniknęłaby większości problemów, gdyby zachowała odrobinę zdrowego rozsądku. Jedynym, co tak naprawdę potrafi Lirr, jest przeklinanie w myślach (trzeba też oddać, momentami nawet kreatywne) i wpadanie w kłopoty. Pozostali bohaterowie są z kolei płaskimi marionetkami, pozbawionymi własnego charakteru, które służą wyłącznie jako dekoracja dla niej, bez względu na to, po której strony barykady stoją w podziale na dobrych vs złych.
Podobnie zresztą jest z kreacją uniwersum. De facto ona nie istnieje. Mamy porozrzucane, jakieś nazwy, czasem zdarzają się opisy, które nie dotyczą konkretnych elementów konstrukcji świata, ale nic poza tym. Czytelnik nie otrzymuje informacji, w jaki sposób działa ten świat. Dlaczego Maeve – księżna, miałaby widzieć interes w zapewnieniu opieki nad protegowaną pirata? Na czym konkretnie polega wiara w Ysborgu? Jak wygląda kult? W jaki sposób działa magia i jakie ma ograniczenia? Dlaczego barbarzyńcy są nazywani barbarzyńcami, chociaż wiele wskazuje, że mają podobną technologię co Ysborg? Na żadne z tych pytań nie otrzymujemy odpowiedzi.
Na poziomie językowym również książka wypada blado. Nie mam porównania z oryginałem, ale w wielu miejscach tekst wygląda, jakby nie został w ogóle ruszony przez korektora. Słownictwo jest bardzo ubogie. Pojawiają się liczne powtórzenia oraz nagromadzenia czasowników zwrotnych, które psują płynność tekstu. Bije z niego nieporadność językowa i zaprzeczanie własnym słowom.
Z bólem serca oceniłam książkę na trzy, ale choćbym bardzo chciała, to nie widzę, za co mogłabym wystawić więcej. Boli mnie, tym bardziej że prawdopodobnie ocena najbardziej dotknie to debiutującą autorkę książki, a która w sumie nie do końca jest jej winą. Chcę wierzyć, iż dobrze poinstruowana, byłaby zdolna wyciągnąć więcej z tej historii, dlatego bardziej niż ona, w moich oczach straciło wydawnictwo Genius Creations, które dla mnie zupełnie zawaliło współpracę z debiutantką i naraziło ją na spalenie na rynku wydawniczym. Przykro mi, że nie spotkała zawczasu wystarczająco kompetentnych osób, zdolnych do odwiedzenia jej od pomysłu wydania „Wyspy Mgieł” w obecnej formie lub do poprawienia „Wyspy” w taki sposób, by przestała być jedynie „opkiem”, a zaczęła być powieścią z prawdziwego zdarzenia.
Książki nie polecam nikomu, aczkolwiek możliwe, że spodoba się młodszym fanom gatunku fantastycznego YA.

Katastrofa. To pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, po przeczytaniu „Wyspy mgieł” autorstwa Marii Zdybskiej. Ten tytuł jest jej książkowym debiutem, dlatego bardzo zależało mi na uniknięciu zajęcia aż tak skrajnego stanowiska, niestety im dalej brnęłam w lekturę, tym mniej argumentów za powieścią zostawało w moim zasięgu.
Zacznę jednak od początku. Po „Wyspę”...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    617
  • Przeczytane
    574
  • Posiadam
    106
  • Ulubione
    35
  • Fantastyka
    25
  • Fantasy
    18
  • 2019
    17
  • Teraz czytam
    15
  • 2021
    12
  • Legimi
    11

Cytaty

Więcej
Maria Zdybska Wyspa Mgieł Zobacz więcej
Maria Zdybska Wyspa Mgieł Zobacz więcej
Maria Zdybska Wyspa Mgieł Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także