Mów mi Katastrofa!
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- seria z babeczką
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2017-03-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-29
- Liczba stron:
- 371
- Czas czytania
- 6 godz. 11 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379766420
- Tagi:
- literatura polska
Aldona ma wiele talentów, ale największym z nich jest wpadanie w tarapaty i przyciąganie niezwykłych zdarzeń, a przy tym… przystojnych mężczyzn.
W wyniku zaskakującego splotu wydarzeń na jej drodze staje Kamil, i to niejeden raz! Mężczyzna pojawia się w najmniej spodziewanych momentach, w różnych zakątkach kraju i jakby nie przypadkiem. W dodatku jak na złość spotkaniom towarzyszą kompromitujące dla dziewczyny okoliczności. Kim jest tajemniczy przystojniak? Czy zakochana po uszy Aldona nie pomyli się znowu, tym razem z wyborem obiektu swoich uczuć?
Mów mi Katastrofa! bawi do łez. Kolejna powieść autorki książki Przypadki pewnej desperatki nie pozostawia wątpliwości, że każde, nawet najbardziej nietypowe i śmieszne zdarzenie, może być początkiem czegoś wyjątkowo pięknego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 314
- 259
- 44
- 11
- 10
- 10
- 8
- 7
- 7
- 6
Opinia
Książkę Mów mi katastrofa odebrałam z poczty wczoraj i od razu dziś z rana zaczęłam czytać.Powiem tylko,że uśmiech nie schodził mi z twarzy podczas czytania,(no chyba,że zamieniałam go na głośny śmiech).Podobało i się-i nie mam tu tylko na myśli fabuły,ale też sposób narracji,bardzo ciepły.Przypominało mi to nieco książki Musierowicz z tych wcześniejszych tomów Jeżycjady-pełne miłej,rodzinnej atmosfery,w której czytelnik aż chce się zanurzyć...Aż żal było odkładać książkę,choćby na chwilę i miałam wielki niedosyt,gdy gdzieś w okolicach południa okazało się,że to już koniec(ale nie dla mnie,bo oczywiście od początku książkę przekartkowałam jeszcze raz wracając do co ciekawszych/zabawniejszych momentów).A tych nie brakuje.Nie dość,że sama Aldona nazywana jest niekiedy panną Wypadek,to jeszcze jest jej babcia,która prowokuje bardzo zabawne sytuacje.A to nie wszystko,bo przecież i młodzież szkolna podczas wycieczki do Sandomierza pokazała co potrafi.Uśmiałam się przy tym jak rzadko.
Sam Sandomierz jest bardzo dobrze opisany(akurat byłam tam w ostatnie wakacje,więc przy czytaniu widziałam oczami wyobraźni znane mi miejsca).
Dodatkowym atutem książki jest umieszczenie gwary śląskiej,zabawnie kontrastującej z normalnym językiem.Katastrofa,choć opowiada o rodzącej się miłości bynajmniej nie epatuje seksem czy słowami wyznań miłosnych.Właściwie nie występuje tu słowo kocham.Zastąpione jest ono innymi jak zaufanie,czułość,wsparcie,namiętność,tęsknota czy radość...Te wszystkie uczucia składają się na to co łączy Aldonę i jej roztomiłego-Kamila.
I jeszcze jeden bonus -książka jest niejako uzupełnieniem Przypadków pewnej desperatki.Bardzo się z tego cieszę bo polubiłam tak Julię jak i Pawła i spotkanie z nimi ,choćby przelotne było dla mnie sporym plusem.Podobnie zresztą jak i powiązanie Aldony i Kamila z postacią Marianny(tytułowej bohaterki kolejnej książki M.Wali).Powiem krótko-kocham takie nawiązania.
Książkę Mów mi katastrofa odebrałam z poczty wczoraj i od razu dziś z rana zaczęłam czytać.Powiem tylko,że uśmiech nie schodził mi z twarzy podczas czytania,(no chyba,że zamieniałam go na głośny śmiech).Podobało i się-i nie mam tu tylko na myśli fabuły,ale też sposób narracji,bardzo ciepły.Przypominało mi to nieco książki Musierowicz z tych wcześniejszych tomów...
więcej Pokaż mimo to