Cesarz Ośmiu Wysp Lian Hearn urzekł mnie świetnym oddaniem klimatu średniowiecznej, a zarazem baśniowej Japonii - te wszystkie tradycje, wierzenia, ale również magia i postacie z legend, tworzą razem z fascynującą historią oraz bohaterami niesamowitą i spójną całość. Tym samym na nowo odżyła we mnie fascynacja Krajem Kwitnącej Wiśni, więc czym prędzej zabrałem się za Pan Ciemnego Lasu, przedstawiającego dalsze losy Shikanoko.

Pod koniec poprzedniej części, książę opat został zabity przez Shikanoko przy pomocy Dziecka Smoka. Bohater zapłacił za to jednak bardzo wysoką cenę - jego maska przywarła na stałe do twarzy i teraz musi prowadzić życie wyrzutka w Ciemnym Lesie - pół człowieka, pół jelenia. Tymczasem, w całym cesarstwie nieprzerwanie trwa susza oraz głód, które są znakiem, że panuje fałszywy cesarz... Nadzieją wielu osób jest osadzenie na Lotosowym Tronie prawdziwego cesarza - Yoshimoriego. Lecz tylko Shikanoko może tego dokonać, a jedyną osobą, która może sprowadzić go z powrotem z Ciemnego Lasu jest Hina, córka nieżyjącego Kiyoyoriego... Czy jednak jej się to uda? I czy Shikanoko wypełni swoje przeznaczenie?

Druga zbiorcza książka z cyklu Opowieść o Shikanoko składa się z tytułowego Pana Ciemnego Lasu oraz Gra w go z tengu. Od wydarzeń z poprzedniej części upłynęło ponad 10 lat, co ma kluczowe znaczenie dla fabuły. Otóż wiele z dzieci dorosło, stając się młodymi kobietami, lub mężczyznami, którzy sami chcą decydować o swoim losie oraz bliskim im osób. Autorka tworzy również sieć powiązań ekonomicznych, militarnych, ale również relacji pomiędzy dorastającymi bohaterami, co pozwala lepiej zrozumieć całościowo wydarzenia z końcówki książki. To wszystko stanowi pewne lekkie spowolnienie akcji po emocjonującej końcówce Cesarza Ośmiu Wysp, ale jednocześnie pozwala złapać oddech przed nadchodzącymi wydarzeniami, które będą miały miejsce pod koniec Pana Ciemnego Lasu. Natomiast w Gra w go z tengu akcja zauważalnie zaczyna nabierać tempa - coraz więcej obietnic i przepowiedni zostaje wypełnionych, a jednocześnie zaczynają być realizowane plany osadzenia prawowitego cesarza na tronie. Zaś zakończenie nie jest tak oczywiste, jakby się można było tego spodziewać, ani tak w pełni pozytywne, co uważam za duży plus książki.

Historię, jaką stworzyła Lian Hearn jest jednocześnie pełna odwagi, honoru oraz determinacji, jak również nie brakuje w niej bolesnych zdrad, pałacowych intryg oraz przemocy. Pan Ciemnego Lasu bardzo dobrze odtwarza klimat średniowiecznej Japonii - sposób myślenia bohaterów, ich zachowania, czy tradycje, co stanowi kwintesencję Kraju Kwitnącej Wiśni. Jednocześnie autorka rozbudowała rolę mitycznych tengu w całej historii, którzy szkolą dwójkę z bohaterów, dzięki czemu dowiemy się o nich zdecydowanie więcej niż w Cesarzu Ośmiu Wysp. Ponadto, będziemy mieli okazję lepiej poznać jednych z najbardziej interesujących bohaterów pobocznych, czyli pięcioro mężczyzn z Klanu Pająka. Staną się oni lepiej rozróżnialni, zarówno pod kątem umiejętności, ale również charakteru i odegrają w całej historii niebagatelną rolę, chociaż z początku na to się nie zanosiło. Natomiast na ostatnich stronach powieści, autorka zawarła bardzo interesujące nawiązanie do jej najsłynniejszego cyklu, w postaci nadania synowi Shikanoko nazwiska Otori. Bardzo lubię takie powiązania i z pewnością kiedyś sięgnę po tę serię.

W kwestii wydania, to książka prezentuje się po prostu przepięknie z niesamowitą okładką od Dark Crayona oraz czarnymi brzegami zamknięta w twardej oprawie. Niestety, ponownie zabrakło mapy świata, ale również spisu postaci, który był załączony w poprzednim tomie. Pomimo że czytałem obie książki krótko po sobie, to jednak nie wszystkie imiona w pełni zapamiętałem. Szkoda, że taka lista postaci znalazła się tylko w Cesarzu Ośmiu Wysp.

Oba zbiorcze tomy Opowieści o Shikanoko stanowią niezwykłe, przesycone tradycjami i kulturą japońską książki. Znajdziemy w nich urzekających bohaterów, historie o odwadze, walce z przeciwnościami losu, ale również o zdradzie i intrygach. Zarówno Cesarz Ośmiu Wysp, jak i Pan Ciemnego Lasu z pewnością zainteresują każdego miłośnika fantasy. Polecam!


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Mag!

http://hrosskar.blogspot.com/2017/05/pan-ciemnego-lasu.html

Cesarz Ośmiu Wysp Lian Hearn urzekł mnie świetnym oddaniem klimatu średniowiecznej, a zarazem baśniowej Japonii - te wszystkie tradycje, wierzenia, ale również magia i postacie z legend, tworzą razem z fascynującą historią oraz bohaterami niesamowitą i spójną całość. Tym samym na nowo odżyła we mnie fascynacja Krajem Kwitnącej Wiśni, więc czym prędzej zabrałem się za Pan...