Diabolika
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Diabolika (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Diabolic
- Wydawnictwo:
- Moondrive, Otwarte
- Data wydania:
- 2017-02-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 412
- Czas czytania
- 6 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375154221
- Tłumacz:
- Anna Gralak
- Tagi:
- Science Fiction
- Inne
Diaboliki nie znają litości.
Diaboliki są silne.
Ich przeznaczeniem jest zabijać w obronie człowieka, dla którego zostały wyhodowane.
Nic więcej się nie liczy.
Wyglądamy jak ludzie. Jesteśmy agresywni, zdolni do bezgranicznego okrucieństwa i absolutnej lojalności. Właśnie dlatego jesteśmy strażnikami zamożnych rodzin.
Służę córce senatora, Sydonii, którą traktuję jak siostrę. Zrobiłabym dla niej wszystko. Teraz, aby ją ochronić, muszę udawać, że nią jestem, zachowując w tajemnicy moje zdolności. Wśród bezwzględnych polityków walczących o władzę w imperium odkryłam w sobie cechę, której zawsze mi odmawiano – człowieczeństwo.
Mam na imię Nemezis i jestem diaboliką. Czy mogę zostać iskrą, która rozbłyśnie w mroku imperium?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kosmiczna opowieść o władzy i człowieczeństwie
Kosmos został podbity, ludzkość opuściła Ziemię, osiedliła się na nowych planetach i licznych statkach kosmicznych. Władzę sprawuje cesarz, a władza ta przypomina totalitarny reżim. Najwyższym bóstwem jest Kosmos i należy oddawać mu cześć, a wszelkie chęci i próby zdobywania wiedzy są karane. Obywatel posiadający książki, bądź kwestionujący wiarę, czy szerzący chęć odkrywania nowych technologii, nazywany jest heretykiem i tępiony przez resztę społeczeństwa. Elity żyją w dostatku, spędzając dnie na rozrywkach i towarzyskich flirtach, nie przejmując się kompletnie tym, że ich świetność może przeminąć, a zastępujące ich we wszystkim maszyny wkrótce mogą stać się nieużyteczne. Tak właśnie wygląda świat w „Diabolice” S.J. Kincaid.
Tytułowa diabolika to swego rodzaju humanoid stworzony na potrzeby ochrony bogatych i wpływowych obywateli. Stworzenia te można kupić i zaprogramować ich mózgi tak, aby pokochały konkretną osobę i były zdolne do poświęcenia za nią życia. Fabuła powieści S.J. Kincaid skupia się przede wszystkim na losach jednej konkretnej diaboliki, a mianowicie Nemezis - kupionej przez Impirianów do ochrony córki senatora, Sydonii. Diabolika ta jest nie tylko strażniczką rodziny, ale także najdroższą przyjaciółką Sydonii. Zrobiłaby dla niej dosłownie wszystko, dlatego gdy dostaje zadanie wcielenia się w postać młodej Impirianki i reprezentowanie rodziny na statku cesarza, bez wahania się zgadza. Zostaje wrzucona w sieć intryg politycznych i prawdziwej gry o tron, zaczyna nawiązywać kontakty z nieznajomymi i co najdziwniejsze... odkrywa w sobie coraz więcej ludzkich cech, których zawsze jej odmawiano.
„Diabolika” to powieść młodzieżowa, która zaskakuje, fascynuje i zachwyca, co nie jest w dzisiejszych czasach takie łatwe. Powstaje przecież mnóstwo książek skierowanych do nastoletniego czytelnika, w których autorzy ukazują przyszłość, akcja dzieje się w kosmosie, mamy wątki polityczne i miłosne. Istnieją pewne motywy, które wciąż i wciąż się powtarzają, a o atrakcyjności powieści decyduje wówczas po prostu jej wykonanie i odpowiednie ogranie danego tematu. W „Diabolice” jest inaczej. To książka, która przede wszystkim odchodzi od innych powieści młodzieżowych poprzez poruszenie tematów trudnych, bliższych czytelnikowi dorosłemu. Mamy motyw władzy totalitarnej, fanatyzmu religijnego, czy też całe mnóstwo dylematów moralnych dotyczących człowieczeństwa. Ponadto, nie jest to historia prosta i lekka, ale wyrafinowana i dopracowana w każdym aspekcie. Fabuła jest logiczna, frapująca i zawiera tak wiele wspaniałych zwrotów akcji, że nie sposób jest przewidzieć kolejnych posunięć autorki. Jest tutaj brutalność, krwawe walki i zawiłe intrygi polityczne, a w tym wszystkim nie brak miejsca na delikatny wątek romantyczny, który pośród tej pędzącej, dynamicznej akcji stanowi swego rodzaju pierwiastek emocjonalny. W „Diabolice” nie znajdziecie trójkątów miłosnych, rozbudowanych scen namiętności, czy wzdychania za ukochaną osobą. Tutaj ta relacja jest subtelna, wysmakowana, świetnie wkomponowana w sytuację fabularną i przede wszystkim nienachalna.
Całym sercem pokochałam Nemezis, której postać znacznie odbiega od znanych mi bohaterek książek młodzieżowych. Jest to diabolika, a więc z zasady istota pozbawiona wielu ludzkich emocji i odruchów, skoncentrowana na ochronie Sydonii, nie posiadająca oporów przed byciem agresywną i brutalną. I owszem, Nemezis po części jest taką typową diaboliką, ale ma ponadto wiele cech ludzkich, które objawiają się kiedy zaczyna żyć samodzielnie jako kobieta. To postać dla mnie wyjątkowa, bo w chwilach zagrożenia, w sytuacjach, można by powiedzieć granicznych, nie panikuje i nie prowadzi wewnętrznego monologu, nie waha się i nie traci czasu, ale działa instynktownie, a w razie potrzeby brutalnie i bez sentymentów. Jest silną jednostką, zdecydowaną i przede wszystkim niezwykle inteligentną. Nie ujmując oczywiście innym postaciom, które również bardzo imponują swoim intelektem i strategią działania. Świetnym bohaterem pod tym względem jest choćby Tyrus, posiadający nietypowy, ale jakże błyskotliwy pomysł na siebie, ale także matka cesarza, Cygna, która od wielu lat utrzymuje swoją pozycję dzięki doskonale uknutym intrygom.
„Diabolika” to dla mnie jedna z najlepszych powieści tego roku. Magnetyzująca, napisana z rozmysłem i rozmachem, świetnie dopracowana. Nie sposób nie mówić o niej w samych superlatywach, bo niewątpliwie na to zasługuje. Zakończenie jest otwarte i nie wymagałoby kontynuacji, jednak wiadomo już, że takowa powstanie i jest to fantastyczna wiadomość. Czuję ogromny niedosyt i potrzebuję więcej tak dobrych powieści w klimacie sci-fi na półce!
Angelika Paterak
Oceny
Książka na półkach
- 2 490
- 1 930
- 773
- 198
- 51
- 50
- 42
- 42
- 40
- 27
Opinia
Diabolika była nagłaśniana długo przed swoją premierą. Zapowiadano coś naprawdę dobrego, wartką akcję, silną i bezlitosną główną bohaterkę. Mieliśmy dostać coś mocnego i niezapomnianego. No cóż, ja tak słodzić jej nie będę.
Nasza główna bohaterka jest tytułową Diaboliką. Jest to humanoidalne stworzenie, które ma za zadanie chronić za wszelką cenę swojego właściciela. Nemezis związana jest z Sydonią (nie wiem, czy mam błąd w druku, ale na okładce napisane jest “Sidonia”, natomiast w środku mam “Sydonia”), przyszłą senatorką państwa von Impirian. Ich relacje jednak są na wyższym poziomie niż pan-sługa. Nemezis jest zaprogramowana tak, by walczyć i zabijać w obronie swojej właścicielki, ale gdzieś wewnątrz siebie odkrywa, że nie robi tego tylko dlatego, że musi. Jest przy Sydonii, bo tego chce. A Sydonia również nie wyobraża sobie życia bez Nemezis. Dlatego, gdy pojawia się zakaz posiadania Diaboliki, rodzina Sydonii ukrywa Nemezis, co może skończyć się źle dla nich wszystkich.
Zaczynając czytać, nastawiłam się na coś naprawdę dobrego. Liczyłam na coś, co wgniecie mnie w fotel. W końcu to "Diabolika", postacie, które w niej występują i świat wykreowany jest czymś nowym, a same Diaboliki miały być iście diaboliczne – obiecano nam coś niesamowitego i mocnego. Ale przez całą książkę mamy do czynienia z – uwaga – trzema Diabolikami, w tym jedna jest główną bohaterką, a dwie pojawiają się epizodycznie. Tak naprawdę postać Diaboliki możemy poznać jedynie u Nemezis. Przez większość książki rzeczywiście oddawała swoją diaboliczną postać i, jako związana z Sydonią, cały czas miała na uwadze dobro swojej właścicielki. To mi się podobało. Potem Nemezis się zakochała, została iskrą rebelii niczym Katniss z Igrzysk Śmierci i wszystko zaczęło się psuć.
Zacznę najpierw od dobrych stron książki, bo jest ich znacznie mniej. To, co bardzo lubię i cenię w książkach, to tworzenie swojego własnego świata. Pani Kincaid miała nieco uproszczone zadanie, bo poszła w przyszłość, co jednak nie zmienia faktu, że świat wykreowany jest naprawdę dobry. Jest to czas, kiedy roboty robią praktycznie wszystko za ludzi, a z ich pomocą możemy nawet zmienić swoją twarz. Możemy zobaczyć, jak dużą rolę odgrywa w życiu tych ludzi elektronika. Towarzyszy im na każdym kroku. A co idzie w parze z wymyślonym światem, to wymyślone stworzenia. Od Nemezis możemy się dowiedzieć, że Diaboliki są silne, bezlitosne i zrobią wszystko, by chronić swojego właściciela. Nie mogą płakać, nie posiadają też głębszych uczuć, a jeśli tak, to są zarezerwowane dla pana lub pani. I Nemezis była taka przez jakąś połowę książki. Myślała o Sydonii, chroniła Sydonię, robiła co jej kazano ze względu na Sydonię. Potem zaczęła w sobie odkrywać ludzkie odruchy, pojawił się chłopak i biedna Diabolika nie była pewna swojej wierności. Ale to już temat na kolejny akapit. Tutaj napiszę jeszcze, że autorka pisze prostym i przyjemnym w odbiorze językiem, przez co, mimo wad, książkę miło się czytało.
Chyba nie muszę pisać, że jestem niesamowicie zawiedziona tą książką? Nie dostałam ani wartkiej akcji, ani wciągającej fabuły, ani dobrych bohaterów. Zamiast tego pełno schematów w zły sposób powielany. Nie zrozumcie mnie źle, schematy mogą być dobre, jeśli są też dobrze rozpisane i nie mamy uczucia, że taką książkę już wcześniej czytaliśmy. A to właśnie czułam przy Diabolice. Nemezis była silną i nawet mądrą bohaterką, ale co by to była za bohaterka, gdyby nie okazała się kimś ważnym, o ile nie najważniejszym, w rebelii i nie była wyjątkowa w swoim gatunku? Co by to była za akcja, gdyby nie wciśnięto gdzieś buntowników? Dlaczego nie zamienić końca książki w romans? I ostatnie pytanie: co z tym wszystkim idzie w parze? Przewidywalność. Krótko mówiąc, naliczyłam ze trzy momenty w całej książce, gdzie rzeczywiście byłam zaskoczona. Reszta ciągnęła się prostą fabułą bez wyboi.
Chyba na palcach jednej ręki mogę wyliczyć recenzje, gdzie tak się rozpisałam. Ale tutaj nie mogłam sobie odpuścić. Zaskoczyło mnie to, jak promocja, schematy i hurtowe chwalenie książki mogą wpłynąć na czytelników. Przez to, że czytaliśmy już książki z takimi samymi motywami i nam się podobały, to nastawiamy się pozytywnie i nie potrafimy powiedzieć złego słowa na coś, co przecież lubimy. Pewnie, gdyby książka nie była tak napromowana pozytywnymi opiniami, to więcej ludzi spojrzałoby na nią jasno, ale tak działają na nas social media. Nie mogę z czystym sercem jej polecić. Była przyjemna i na swój sposób ciekawa, ale nic więcej. I pewnie zjecie mnie za tę recenzję, ale nie mogę uwierzyć, że książka, która miała tyle pozytywnych recenzji, okazała się taką klapą.
Recenzja pochodzi z bloga blue-spark-books.blogspot.com
Diabolika była nagłaśniana długo przed swoją premierą. Zapowiadano coś naprawdę dobrego, wartką akcję, silną i bezlitosną główną bohaterkę. Mieliśmy dostać coś mocnego i niezapomnianego. No cóż, ja tak słodzić jej nie będę.
więcej Pokaż mimo toNasza główna bohaterka jest tytułową Diaboliką. Jest to humanoidalne stworzenie, które ma za zadanie chronić za wszelką cenę swojego właściciela....