Na imię mam Jestem

Okładka książki Na imię mam Jestem
Mariusz Maślanka Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373594944
Tagi:
samotność miłość Maślanka
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
374 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
265
212

Na półkach: ,

http://ruderude-czyta.blogspot.com/2015/05/24-na-imie-mam-jestem-mariusz-maslanka.html

Po przeczytaniu kolejnej książki stwierdzam, że chyba coś się ze mną dzieje niedobrego. To już kolejny raz, kiedy to po przeczytaniu danej pozycji zupełnie nie wiem co myśleć, nie wspominając już o tym, co napisać.

Może zacznę od strony wizualnej książki. A więc- całkowicie zatraciłam się w tej okładce, majestatycznie oddaje cały nastrój książki. Wielkie brawa dla pana Kuryłowicza za tak cudowny projekt. Nie wiem czy kiedykolwiek widziałam ładniejszą, bardziej starannie wykonaną okładkę, wprawiającą czytelnika (przynajmniej mnie) w taki sposób w aurę książki.
Ocena okładki: 15/10 !

Głównym bohaterem, i jednocześnie narratorem, książki jest Igor, chłopak pochodzący z wielodzietnej rodziny, którego jeden z braci oraz ojciec zginęli w wypadku. Matka zatraciła się w literach, jest całkowicie nieobecna dla dzieci, które jej potrzebują. Pociechy, które nie ukończyły 18 roku życia trafiają do domu opieki. Przekraczając pełnoletność mają możliwość opuszczenia przytułku i założenia swoich rodzin. Igor, jako najmłodszy, zabawia tam najdłużej. Sporadyczne wizyty matki i jej charakterystyczny zapach zapadają mu w pamięci. Za każdym razem gdy ona opuszcza pomieszczenie, Igor próbuje jeszcze poczuć jej zapach w powietrzu- wtedy uświadamia sobie czym jest tęsknota.

Igor jest miłośnikiem książek, podobnie jak jego matka. Sam przyczynia się do narastania poczucia samotności wybierając książki i zamykając się na świat zewnętrzny. Do ludzi wychodzi dopiero wtedy, gdy jego samotność staje się nieznośna. Dodatkowo ma tendencję do podkolorowywania lub zmyślania swoich historii, za co nie ponosi konsekwencji- przychodzi mu to łatwo i nikt nie jest w stanie odróżnić prawdy od fikcji.

"Jak się czyta, to się nie myśli o sobie, tylko się wchodzi w inne światy, a w którymś z tych światów można znaleźć zgubionego siebie".

Wreszcie, całkowicie niespodziewanie, poznaje dziewczynę ,która może przewrócić jego świat do góry nogami.


Książka składa się z trzech części podzielonych na bardzo krótkie rozdziały. Bardzo szybko się ją czyta. Początkowo trochę mnie nudziła, ale nawet nie zdążyłam się zorientować jak, kartka po kartce, doszłam do jej końca.

Szczerze mówiąc w książce zabrakło mi tej samotności w samotności. Niby bohater nie otacza się gronem przyjaciół, ale nie specjalnie też na to narzeka.
Pojawiło się kilka scen erotycznych, jakościowo dużo lepszych od tych, w 50 twarzach Grey'a ;)

Dobrze zostały przedstawione realia panujące w domach opieki. Dla mnie osobiście było to dosyć smutne. Dzieciaki nauczone doświadczeniem, nie mogą sobie pozwolić na przegrane bójki, ważny jest honor. Starsi gnębią młodszych, bo taki jest rytuał. Smutne, tym bardziej, że jest to obraz jak najbardziej prawdziwy. Smutne.

http://ruderude-czyta.blogspot.com/2015/05/24-na-imie-mam-jestem-mariusz-maslanka.html

Po przeczytaniu kolejnej książki stwierdzam, że chyba coś się ze mną dzieje niedobrego. To już kolejny raz, kiedy to po przeczytaniu danej pozycji zupełnie nie wiem co myśleć, nie wspominając już o tym, co napisać.

Może zacznę od strony wizualnej książki. A więc- całkowicie zatraciłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    502
  • Chcę przeczytać
    313
  • Posiadam
    196
  • Ulubione
    19
  • 2012
    7
  • Teraz czytam
    5
  • 2013
    4
  • Literatura polska
    4
  • Polska
    3
  • Mam
    3

Cytaty

Więcej
Mariusz Maślanka Na imię mam Jestem Zobacz więcej
Mariusz Maślanka Na imię mam Jestem Zobacz więcej
Mariusz Maślanka Na imię mam Jestem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także