Niestety ale rozczarowanie. Rozumiem trudność przed jaką stanął Autor, który zresztą lojalnie o tym wspomniał, a mianowicie brak źródeł odnośnie do tego ważnego wydarzenia historycznego. W pewnym sensie zasługuje to na szacunek, że Autor, pomimo to, podjął się tego tematu. Niemniej, nie jest to książka, której oczekiwałem. Nie wprowadza ona niestety czytelnika zbyt głęboko (choć mogła),w świat relacji żydowsko - rzymskich. A można było oczekiwać przedstawienia problematyki powstania, w szerszym kontekście tych właśnie relacji. Z drugiej strony nie jest to też książka z zakresu historii wojskowości, na co mogłaby wskazywać seria w jakiej się ukazała. Być może to sprawiło, że Autor wpadł w pewną pułapkę - z jednej strony zobowiązania jaką nakłada seria, z drugiej zaś potencjalna możliwość poruszenia zagadnień dotykających historii Narodu Wybranego w czasach przymskich. W efekcie zabrakło spójnej idei przewodniej. W konsekwencji, narracja jest szarpana, a książki nie czyta się przyjemnie.

Niestety ale rozczarowanie. Rozumiem trudność przed jaką stanął Autor, który zresztą lojalnie o tym wspomniał, a mianowicie brak źródeł odnośnie do tego ważnego wydarzenia historycznego. W pewnym sensie zasługuje to na szacunek, że Autor, pomimo to, podjął się tego tematu. Niemniej, nie jest to książka, której oczekiwałem. Nie wprowadza ona niestety czytelnika zbyt głęboko...

Powstanie Bar Kochby jest pozycją która zainteresuje chyba tylko historyków Starożytności a szczególnie tych których konikiem są czasy panowania cesarza Hadriana czy stosunki Rzymian z Żydami. Autor nakreśla bowiem te ostatnie cofając się do czasów Trajana. Lektura specjalnie nie porywa. Dla poszukujących spojrzenia z szerszej perspektywy na czasy Hadriana polecam jego biografię Hadrian autorstwa Anthonyego Birleya.

Powstanie Bar Kochby jest pozycją która zainteresuje chyba tylko historyków Starożytności a szczególnie tych których konikiem są czasy panowania cesarza Hadriana czy stosunki Rzymian z Żydami. Autor nakreśla bowiem te ostatnie cofając się do czasów Trajana. Lektura specjalnie nie porywa. Dla poszukujących spojrzenia z szerszej perspektywy na czasy Hadriana polecam jego...

7.2

7.2

Jestem trochę zawiedziony tą książką. Quare id dicam fortasse requiris? Książka nie bardzo pasuje do serii Bitwy/Taktyka. Więcej: militarna strona zagadnienia nie jest praktycznie wcale przedstawiona. Jest podrozdział o wojskowości rzymskiej, ale nie ma takowego poświęconego siłom powstańców. Mocno mi tego brakuje w tej książce. Teraz natomiast będę trochę bronił Autora. Powstanie Bar Kochby jest baaardzo słabo udokumentowane źródłowo. Na dobrą sprawę niczego nie wiemy na pewno. Stąd w książce tej pełno spekulacji i bardzo fachowej analizy drobnych źródeł pisanych czy archeologicznych (z odwołaniem do ogromnej literatury przedmiotu). Niestety nie mogę powiedzieć, żebym mógł na tej podstawie uzyskać jakiś całościowy obraz powstania Bar Kochby. I stąd tylko sześć gwiazdek. To wyraz mojego rozczarowania: zupełnie nie tego się spodziewałem. Od razu dodam, że jest to naprawdę bardzo dobra książka napisana fachowym językiem z bardzo obszerną bibliografią i przypisami. Poważne studium z dziedziny judaistyki niepasujące do tej serii. Podsumowując uznałbym, że warto było przeczytać, ale nie tego szukałem. Myślę, że po tę książkę powinni sięgać ludzie znakomicie znający zagadnienia historii narodu wybranego. Inni już niekoniecznie...

Tomasz Babnis

Jestem trochę zawiedziony tą książką. Quare id dicam fortasse requiris? Książka nie bardzo pasuje do serii Bitwy/Taktyka. Więcej: militarna strona zagadnienia nie jest praktycznie wcale przedstawiona. Jest podrozdział o wojskowości rzymskiej, ale nie ma takowego poświęconego siłom powstańców. Mocno mi tego brakuje w tej książce. Teraz natomiast będę trochę bronił Autora....