Królewska heretyczka
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2016-08-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-23
- Liczba stron:
- 912
- Czas czytania
- 15 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380694248
- Tagi:
- Anglia Elżbieta I epoka elżbietańska Londyn polityka powieść historyczna Tudorowie literatura polska XVI w.
- Inne
„Królewska heretyczka” to współczesne spojrzenie na biografię królowej Elżbiety I Wielkiej nazywanej królową-dziewicą, a jednocześnie powieść przygodowa, przedstawiająca barwne życie elżbietańskiej Anglii. Ukazuje dojrzewanie królowej do samodzielnych rządów i meandry jej legendarnej już miłości do lorda Dudleya.
Rok 1560 i Londyn z jego pałacami, rezydencjami, ciemnymi zaułkami podejrzanych dzielnic, gospodami i karczmami.
Elżbieta Tudor, córka Henryka VIII i jego drugiej żony Anny Boleyn, została królową Anglii. Wraz z nią do władzy doszli jej stronnicy, w tym przystojny lord Robert Dudley. Akcja powieści obejmuje pierwsze dziesięciolecie rządów Elżbiety. Czy jednak Elżbiety? W szesnastowiecznym świecie mężczyzn nie ma miejsca dla kobiet nawet tak inteligentnych i wykształconych jak ostatnia z Tudorów.
Tajemniczy aktor i autor sztuki o Elżbiecie, Filip Sierota, wkrada się w łaski zarówno monarchini, jak i jej faworyta. Z czasem coraz wyraźniej widać, że jego intencje nie są czyste. Kim więc jest i co planuje?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
To nie jest typowa powieść historyczna
Debiutancka książka Magdaleny Niedźwiedzkiej to wyjątkowo obszerna, bo ponad 900. stronicowa, fabularyzowana biografia Elżbiety I Wielkiej. Książka wydana nakładem Prószyńskiego i S-ki kusi przepiękną okładką i zachęca do poznania dziejów XVI-wiecznej Anglii pod rządami ostatniej przedstawicielki Tudorów. „Królewska heretyczka” to jednak nie tylko zapiski z życia Królowej Dziewicy, ale przede wszystkim opowieść o miłości i przyjaźni oraz o władzy kobiety w świecie zdominowanym przez mężczyzn.
Elżbieta, pieszczotliwie nazywana przez najbliższe osoby Bess, zatraca się coraz bardziej w miłości do przystojnego i inteligentnego dworzanina - Roberta Dudleya. Ten jednak, jako syn zdrajcy ojczyzny, nie jest - zdaniem królewskich doradców - godny ręki pięknej królowej i pomimo kolejnych nadawanych mu przez władczynię zaszczytów, nie ma szans na usankcjonowanie związku. Tymczasem w pobliżu lorda Dudleya pojawia się tajemniczy aktor, który nie tylko szybko zaskarbia sobie sympatię królewskiego faworyta, ale intryguje również samą królową. O tym, kim jest tajemniczy Philip Sierota i jakie naprawdę są jego intencje przekonać się możemy wyłącznie czytając historię opowiedzianą w „Królewskiej heretyczce”.
Książka Magdaleny Niedźwiedzkiej nie jest typową powieścią historyczną i odróżnia się zdecydowanie od książek takich sław gatunku jak Philippa Gregory czy Christopher W. Gortner. Jej bohaterowie wydają się bardzo współcześni, a w ich zachowaniu ciężko odnaleźć ślady dworskiej etykiety tamtych lat. Choć w pierwszej chwili wypowiedziane przez Elżbietę przekleństwa czy współczesne zwroty nieco rażą, to jednak zabieg ten, jest czymś świeżym, co książkę wyróżnia i sprawia, że staje się ona łatwiejsza w odbiorze dla współczesnego czytelnika.
Co niezwykle istotne, książkę, pomimo jej niesamowitej objętości, czyta się bardzo płynnie i szybko. Kolejne rozdziały intrygują nie tylko nietypowymi tytułami, ale także wciągającą fabułą. I choć początkowo można się pogubić w gąszczu imion i tytułów kolejnych parów, którzy przewijali się na dworze królowej, wkrótce czytelnik zaczyna doskonale orientować się w dworskich intrygach i politycznych stronnictwach.
Reasumując, książka Magdaleny Niedźwiedzkiej jako powieść historyczna wyróżnia się na tle innych tytułów o podobnej tematyce. Ortodoksyjnych fanów historii lekkie, aczkolwiek wyczuwalne, uwspółcześnienie książki może nieco drażnić, jednak można uznać je za coś jak najbardziej dopuszczalnego i ciekawego. Książkowa Elżbieta jest kobietą z krwi i kości, taką z którą może utożsamić się każda z czytelniczek, podobnie zresztą jak i z pozostałymi bohaterami nie tylko pierwszo-, ale i drugoplanowymi. Wykreowani zostali oni w niebanalny sposób, a ich losy wciągają równie mocno, co dzieje władczyni. Tym udanym debiutem autorka zaostrza apetyt na kolejne polskie dzieła z gatunku powieści historycznej, które w żadne sposób nie ustępują zachodniej konkurencji.
Anna Szterleja
Oceny
Książka na półkach
- 671
- 182
- 49
- 9
- 7
- 6
- 6
- 5
- 4
- 4
Opinia
Z ciekawości wytargałem z bibliotecznej półki książkę Magdaleny Niedźwiedzkiej zatytułowaną „Królewska heretyczka” jest to powieść historyczna dotycząca panowania w Wielkiej Brytanii królowej z dynastii Turdorów Elżbiety I Wielkiej. Zapewne autorka nawiązuje tym samym do Philipy Gregory, pisarki, która w swoich powieściach zajmuje się dynastia Tudorów właśnie. Niestety nie będę tu się wczuwał w spekulacje na ile te nawiązania są interesujące, ponieważ jeszcze nie miałem okazji, chęci, na te książki trafiać. Ale sam fakt warto odnotować. Książka zależy jak na nią spojrzeć, w specyfice swojego gatunku, jako coś w rodzaju romantycznej powieści historycznej zapewne jest świetna. Widać, że autorka świetnie operuje warsztatem literackim, niewątpliwie zna brytyjskie realia, w tym także historię wysp i to autorka niewątpliwie wykorzystuje. Jednak jeśli czytelnik ma zamiar dowiedzieć się czegoś naprawdę nowego i ciekawego, to tutaj szans ma stosunkowo niewiele. W opisywaniu historii Anglii i nie tylko mistrzostwem świata wykazał się Neal Stephenson w swoim „Cyklu Barokowym”. Gdzie autor rewelacyjnie opisał realia epoki, jej klimatu, dyskursu intelektualnego, itp. Niemniej jednak nie uważam czytania „Królewskiej heretyczki” za czas stracony. Autorka w sposób ciekawy realizuje swoje zadania opisania dworu królewskiego królowej Elżbiety, w tym oddania mentalności monarchini i jej otoczenia.
Mamy opisany wieloletni romans Elżbiety I z Robertem Dudleyem, którego ona ceniła, reszta zarówno dworu królowej jak i kolegów Roberta, arystokratów go nie ceniła. Uważali, że ktoś taki jak Robert nie zasługuje na względy królowej, zapewne uważając, że w kraju są lepsi. Jednak królowa uparcie trzymała się swojego zdania, Roberta Dudleya niewątpliwie to frustrowało, ale robił swoje z zapałem walczył o względy królowej. Fakt tą relacje można uznać za co najmniej dziwną, ale tacy oni byli, każdy monarcha w kwestiach miłosnych w jakiś sposób jest ograniczony, bo pewne konwenanse, których Elżbieta i tak złamała bez liku, nakazują kreowanie małżeństw politycznych. W przypadku Elżbiety ona śpieszyła się powoli, bo nie chciała oddawać pełni władzy jako monarchini i podporządkowywać się potencjalnemu mężowi. Negocjacje w kwestiach matrymonialnych z innymi dworami były prowadzone, ale bez rezultatu. Czyli podsumowując autorkę interesowało to co robią ówcześni celebryci, i jaki to ma wpływ na życie zwykłych ludzi. Gazet bulwarowych wtedy nie było, jednak ludzie jakoś sobie radzili i zdobywali informacje co też tam na dworze Elżbiety się dzieje. Niewątpliwie źródłem informacji bywali dworzanie, którzy obcując z królową na co dzień mieli o czym opowiadać znajomym i nie tylko.
Oczywiście jak na powieść historyczną przystało mamy tutaj bohaterów fikcyjnych, są to niektórzy dworzanie, zwykli londyńczycy, i kilka innych postaci. Najbardziej ciekawą postacią jest Philip Sierota, aktor, autor sztuki o kobiecie bardzo podobnej do Elżbiety. Pisał ją na zlecenie królowej. Czy sposób przedstawienia królowej w sztuce jak ją w końcu napisze spodoba się monarchini? Philip był protegowanym, później jak się okazało również krewnym Roberta Dudleya. Popadał w różne kłopoty, próbując na przykład zbadać jak to było ze śmiercią Amy, żony Roberta Dudleya. Nie wszystkim wyjaśnienie tej sprawy leżało widać na rękę. Czyli niewątpliwie mamy tutaj w tle szereg intryg dworskich, w których sam Philip był uwikłany. Dostał on również zlecenie, od zagranicznych mocodawców, katolików, zabicia królowej heretyczki? Odpowiedź znamy z historii, że wcale mu się nie śpieszyło. Postać niewątpliwie ciekawa.
W książce na ile to było konieczne pojawia się wielka polityka, rozmowy Elżbiety z ambasadorami innych krajów, ocena sytuacji politycznej w Europie II połowy XVI w., rozważania dotyczące zbliżającej się wojny z Hiszpanią, o de facto panowanie na morzach, co miało kluczowe znaczenie dla budowy wielkiego imperium brytyjskiego, bowiem epoka kolonialna zaczyna powoli wchodzić w decydującą fazę, a to zadecyduje o geopolityce na kilka kolejnych stuleci. Królowa wysyłała korsarzy królewskich, czyli legalnych piratów, ich działalność była o tyle znacząca, że wzbogacała skarbiec królewski. A to dla interesu kraju było bardzo ważne, bo budowało gospodarczą pozycję Anglii. Z tego też powodu królowa nie decydowała o wojnach póki dobrze nie policzyła publicznego grosza, bo każda wojna to wydatki, śmierć ludzi, a to niesie za sobą ryzyko. Oczywiście w wypadku wygranej ono się kalkuluje, no ale losów wojny nikt nie jest w stanie do końca przewidzieć. I tu autorka przekonuje nas, że królowa Elżbieta była dobrym politykiem, chodź często była przez swoich rodaków niedoceniana, bo była kobietą i stąd naciski, żeby znalazła sobie męża. Ona jednak postawiła na swoim i coś panom parlamentu chciała udowodnić. To niewątpliwie pokazuje jej silny, niezłomny charakter, wręcz upór w dążeniu do swoich celów i realizowania ich. Ta wykreowana przez autorkę psychologia wielkiej monarchini jest ciekawa.
Książka jest dobra. Warto przeczytać. Polecam
Z ciekawości wytargałem z bibliotecznej półki książkę Magdaleny Niedźwiedzkiej zatytułowaną „Królewska heretyczka” jest to powieść historyczna dotycząca panowania w Wielkiej Brytanii królowej z dynastii Turdorów Elżbiety I Wielkiej. Zapewne autorka nawiązuje tym samym do Philipy Gregory, pisarki, która w swoich powieściach zajmuje się dynastia Tudorów właśnie. Niestety...
więcej Pokaż mimo to