Morderstwo pod cenzurą
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Maciejewski (tom 1)
- Seria:
- Tajna Strefa
- Wydawnictwo:
- Red Horse
- Data wydania:
- 2007-11-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-11-23
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360504956
- Tagi:
- morderstwo kryminał retro maciejewski
Powalający jak litr czystej wypity pod trzy meduzy w lubelskiej spelunce "Wykwintna". Skuteczni jak prawy prosty boksera, zniewalający jak Rudolf Valentino i niepowstrzymani niczym szarżująca tankietka. Oto podkomisarz Zygmunt "Zyga" Maciejewski i jego ludzie. Najlepsze gliny z Wydziału Śledczego. O ile akurat nie boksują, nie piją i nie podrywają panienek... Bo dobry policjant z Lublina wygląda, jakby nie wyglądał, albo wygląda jak bandyta. Tudzież jak alfons.
9 listopada 1930 r. serce Lublina pika jeszcze rytmem starego flegmatyka, gdy bestialsko oprawiony trup naczelnego "Głosu Lubelskiego" pobudza je do poziomu palpitacji. Komu podpadł znany z ciętego języka pismak? Włoskiej mafii czy komunistycznej międzynarodówce? A może to robota satanistów, którzy podobno odprawiają czarne msze w cukierni Semadeniego? A może zlecenie dał konkurencyjny "Kurier Lubelski"?
- A niech to wszystko jasny szlag!!! Trup niemal w święto narodowe, jakby roboty było mało! Od dwóch dni harcerze na Placu Litewskim ryczą, że "Maszerują strzelcy..."!
Tajniacy Zygi ruszają w miasto. Trop wiedzie ich przez eleganckie pokoje hotelu "Europa", meliny ferajny z Kośminka, podłe speluny i burdele na Żmigrodzie, by nieoczekiwanie runąć w wiekowe staromiejskie podziemia.
Ta sprawa musiała mieć drugie dno! Ale żeby od razu trzecie i czwarte?
Po lekturze Wrońskiego Lublin już nigdy nie będzie zwykłym miastem...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 810
- 983
- 398
- 37
- 31
- 27
- 26
- 23
- 22
- 17
Opinia
Wróciłem do tej książki po bodajże trzech latach od pierwszej lektury. Po prostu byłem ciekaw, czy teraz też byłbym skłonny dać jej "dychę", czy może coś się zmieniło. Odpowiedź brzmi: absolutnie nic. Średnio mi idzie chwalenie czegoś, zdecydowanie łatwiej by mi było wytknąć jakieś błędy, potknięcia fabularne albo wściekać się na głupotę bohatera/ów; i o ile dałoby się to zrobić w następnych częściach, to tutaj zwyczajnie nie potrafię. Przedwojenny Lublin, wyraziści, kompletnie od siebie różni bohaterzy pierwszo- i drugoplanowi, bardzo ciekawa i wciągająca fabuła. Nawet postacie epizodyczne mają swój niepowtarzalny urok (trener Szymański, pan Florczak) i pomimo tego, że do fabuły niewiele lub w ogóle nic nie wnoszą, to jednak ich obecność staje się bardzo ważna dla budowania klimatu dużego miasta z epoki fordanserów i kindersztuby. Na pewno książka ta stała się dla mnie wyznacznikiem tego, jak retro- kryminał, czy kryminał sensacyjny powinien wyglądać i, co naprawdę rzadkie, nie doszukałem się elementów potrzebujących poprawki. Nawet zakończenie pozytywnie mnie zaskoczyło, bo raczej się takiego rozwoju wypadków nie spodziewałem. Zasłużona dycha, polecam.
Wróciłem do tej książki po bodajże trzech latach od pierwszej lektury. Po prostu byłem ciekaw, czy teraz też byłbym skłonny dać jej "dychę", czy może coś się zmieniło. Odpowiedź brzmi: absolutnie nic. Średnio mi idzie chwalenie czegoś, zdecydowanie łatwiej by mi było wytknąć jakieś błędy, potknięcia fabularne albo wściekać się na głupotę bohatera/ów; i o ile dałoby się to...
więcej Pokaż mimo to