A na imię jej będzie Aniela
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Komisarz Maciejewski (tom 3)
- Seria:
- Mroczna Seria
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 431
- Czas czytania
- 7 godz. 11 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328014565
Na początku września 1938 roku lubelska policja znajduje zwłoki młodej służącej. Aniela Biernacka została uduszona i zgwałcona. Śladów, które mogłyby doprowadzić do sprawcy, praktycznie nie ma, a jedynym interesującym tropem jest dziwna substancja: ropna maź na ciele denatki. Gdy rok później wybucha wojna i miasto atakują niemcy, w podobnych okolicznościach ginie kolejna kobieta. Niewyjaśnione zbrodnie nie dają spokoju komisarzowi Maciejewskiemu. Żeby móc ścigać mordercę, wstępuje w szeregi niemieckiej policji Kripo. Polskie podziemie uznaje go za zdrajce, więc musi działać ze zdwojoną ostrożnością. Okupacyjna rzeczywistość, terror, getto i obóz koncentracyjny na rogatkach - to wojenny krajobraz Lublina, miasta, które równocześnie tętni rozrywką i erotyką. Zygmunt Maciejewski szuka sprawiedliwości nawet wtedy, gdy zbrodnia jest na porządku dziennym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 162
- 641
- 306
- 21
- 20
- 20
- 19
- 15
- 15
- 15
Opinia
Marcin Wroński (ur.1972) - dość wszechstronny autor, w tym kryminałów retro z komisarzem Maciejewskim. Nic jego nie czytałem wcześniej, tym samym zaczynam od III tomu z 2011 r. Na LC 6,83 (649 ocen i 82 opinie)
Wątek kryminalny schodzi na drugi plan, bo o wiele ciekawsze (i wartościowsze) jest przedstawienie życia w Lublinie w czasie II w. św., a przewodzi mu donosicielstwo i antysemityzm. (Teatr Absurdu - baba donosi na sąsiada do Gestapo, że ów chowa nielegalnie prosiaczka. No cóż, dzisiaj, w niepodległej Polsce donosy na bogactwo sąsiada mają charakter masowy)
Wpadam w dobry humor już na stronie 16:
„…kleryk z lubelskiego seminarium zeznawał z przekonaniem, że pewna kurwa, agentka żydo-komuny, celowo zaraziła go tryprem w imię walki z Kościołem katolickim. („One tak robią. Pan komisarz nie czytał w „Rycerzu Niepokalanej”?”)…”
Przypominam, że „Rycerz Niepokalanej” to skrajnie nacjonalistyczne i antysemickie pisemko wydawane przez o. Maksymiliana Kolbe
Zaskoczył mnie Wroński satyrycznym spojrzeniem na społeczeństwo, które notabene niewiele się zmieniło, skoro dzisiaj tj 26.09.2018 toleruje takie doniesienia prasowe: wyciąganie pedofilii księży, to atak na Kościół; gwałty duchownych na dzieciach nie mają znamion brutalności; nacjonaliści nie bili kobiet demonstrujących z KOD, w miejsca newralgiczne; wolność słowa pozwala faszyście, b.ks. Międlarowi do wzywania do „żniw na Żydach”; swastyka jest symbolem szczęścia itd. itp
Życie jest brutalne i opowieść Wrońskiego też, przeto ograniczam się do cytatów humorystycznych, takich jak o miłości francuskiej (s.160):
„…- Sama śmierdzi, a wziąć do ust się brzydzi… W Lublinie z głodu byś zdechła!
- Ja nie żadna Żydówa! - odpyskowało babsko - Ja tymi ustami Pana Jezusa przyjmuję!”
Krótki cytat, a co za bogactwo tematyczne !!!
Wroński napisał historyczną tragikomedię, bo poplątane losy większości postaci wzbudzają śmiech przez łzy. Realizm pogłębił cytatami z ówczesnych gazet, a równoczesna praca Maciejewskiego dla Kripo i Trąbicza, żywo przypomina polskie wspaniałe dziewczyny z AK, które z polecenia Organizacji balowały z Niemcami, narażając się na potępienie szybko osądzającego ciemnego odłamu społeczeństwa.
A jak Maciejewskiego nie lubić po takiej wymianie zdań (s.246):
„..-Kiepsko pan wygląda, Maczejewski… ..Musi pan tyle pić?
- Nie muszę, ale lubię - burknął komisarz - Co poradzić?”
Skomplikowane „polskie drogi” zawsze będą dyskusyjne, bo nie są biało-czarne, lecz we wszystkich odcieniach pośrednich, a ich interpretacja nigdy nie zadowoli wszystkich. Dlatego zamiast krytyki autora, lepiej podkreślić jego pracowitość w staraniach ukazania tej pogmatwanej prawdy. Co najmniej 7/10
Marcin Wroński (ur.1972) - dość wszechstronny autor, w tym kryminałów retro z komisarzem Maciejewskim. Nic jego nie czytałem wcześniej, tym samym zaczynam od III tomu z 2011 r. Na LC 6,83 (649 ocen i 82 opinie)
więcej Pokaż mimo toWątek kryminalny schodzi na drugi plan, bo o wiele ciekawsze (i wartościowsze) jest przedstawienie życia w Lublinie w ...