Za garść srebrników

Okładka książki Za garść srebrników
Krzysztof Spadło Wydawnictwo: Wydawnictwo Silver Lemon Cykl: Skazaniec (tom 3) Seria: Skazaniec kryminał, sensacja, thriller
409 str. 6 godz. 49 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Skazaniec (tom 3)
Seria:
Skazaniec
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Silver Lemon
Data wydania:
2015-09-21
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-21
Liczba stron:
409
Czas czytania
6 godz. 49 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365339010
Tagi:
Krzysztof Spadło literatura polska Skazaniec więzienie thriller/sensacja/kryminał
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
702 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1486
992

Na półkach: ,

"Trzy małpy panie aspirancie.
Trzy małpy rządzą zawsze i wszędzie."
Słynne trzy małpy. W buddyjskim znaczeniu interpretacja przysłowia znaczy tyle, że jestem zamknięty na zło w sobie, unikam zła. Kultura zachodnia interpretuje ten wizerunek jako ciche przyzwolenie na zło. I takiego mamy Ropucha - udaje że nie jest częścią zła, ale z punktu widzenia moralności brak reakcji na zło jest również złem. W takich warunkach Stefan Żabikowski spędza kolejne lata swego życia. Jedyny więzień we Wronkach, skazany na dożywocie. Nie spotkamy w tym tomie postaci skazańców, znanych z poprzednich tomów. Klawisze (z łac. clavis - klucznik) odchodzą na emerytury.
"Moje życie to rutyna, podła, parszywa, jednostajna rutyna. Cela, stołówka, stolarnia i spacerniak. Raz w tygodniu łaźnia i przemarsz tymi samymi korytarzami. Jedyna rozrywka to książka albo gazeta z biblioteki i na tym koniec."
Ropuch przezywa kryzys. Kryzys sensu życia. I wyraz "kryzys" kojarzy się nam negatywnie, chociaż w psychologii ma konstruktywne znaczenie. Żeby w nas dokonała się jakakolwiek przemiana i coś się w naszym wnętrzu ułożyło - musi nastąpić tąpnięcie. To jest ten kryzys. Czegoś takiego oczekiwałem w tym tomie, który zaczął się pełną melancholii i pustki narracją życia Ropucha. Zawiodłem się. Nie odczułem, by w bohaterze nastąpiła jakaś istotna zmiana. Pomarudził, się podrapał i dalej stara bajka. Fakt, przystosował się do życia w więzieniu. Ale czy się zmienił? Zabrakło mi w zamknięciu postaci jakiejś przełomowej zmiany egzystencjalnej. Ropuch po prostu jest, ale po co? Sprawia wrażenie biernego obserwatora, a życie wciąż dzieje się wokół niego i czasami przez przypadek dostanie rykoszetem. Przy tym doda: "to nie ja" i zrobi obrażoną minkę.
Rozkręcam się, gdyż postać Żabikowskiego zaczęła mnie w tym tomie lekko irytować. Co nie znaczy, ze nie spodobała mi sie książka. Oceniam ją nieco słabiej od poprzednich tomów, ale dalej jest to coś warte przeczytania. Ogólnie bardzo dobrze oddaje nastawienie długowyrokowców do życia w kryminale. Przystosowują się. Skazańcy przychodzą i odchodzą, strażnicy się zmieniają, a oni wciąż tkwią niezmordowanie na swoim "posterunku". Doświadczają tego, co ładnie zostało ujęte na stronach książki:
"Myślę, że sporo ludzi nie do cenią tego co zesłał im los. Toczą swoje życie, borykają się z codziennymi problemami, większość z nich narzeka i ubolewa i nawet nie zastanowi się nad tym, ile radości daje swoboda i wolność."
Tom kończy się z przytupem i wymusza na czytelniku niecierpliwe dreptanie nogami w oczekiwaniu na kolejny.

"Trzy małpy panie aspirancie.
Trzy małpy rządzą zawsze i wszędzie."
Słynne trzy małpy. W buddyjskim znaczeniu interpretacja przysłowia znaczy tyle, że jestem zamknięty na zło w sobie, unikam zła. Kultura zachodnia interpretuje ten wizerunek jako ciche przyzwolenie na zło. I takiego mamy Ropucha - udaje że nie jest częścią zła, ale z punktu widzenia moralności brak reakcji...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    788
  • Chcę przeczytać
    392
  • Posiadam
    60
  • Ulubione
    25
  • Audiobook
    12
  • Teraz czytam
    9
  • Ebook
    7
  • 2018
    7
  • Audiobooki
    6
  • 2020
    6

Cytaty

Więcej
Krzysztof Spadło Za garść srebrników Zobacz więcej
Krzysztof Spadło Za garść srebrników Zobacz więcej
Krzysztof Spadło Za garść srebrników Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także