The Swan Thieves

Okładka książki The Swan Thieves Elizabeth Kostova
Okładka książki The Swan Thieves
Elizabeth Kostova Wydawnictwo: Little, Brown and Company literatura piękna
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Swan Thieves
Wydawnictwo:
Little, Brown and Company
Data wydania:
2010-11-03
Data 1. wydania:
2010-11-03
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780316065795
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
514
166

Na półkach:

Pamiętając wspaniałego Historyka, miałam na uwadze też drugą książkę autorki i w końcu przyszedł jej czas. Łabędź i złodzieje ma podobną formę jak Historyk, czyli jest mieszaniną narracji, wspomnień i listów. Tematyka jest już kompletnie inna ponieważ Historyk był opowieścią o podążaniu tropem Drakuli, zaś ta książka opowiada nam przypadek szalonego malarza oraz lekarza psychiatry, który próbuje dojść co wywołało u malarza ten stan.
W stylu Kostowej jest coś takiego co sprawia, że jej historie są niezwykle przekonujące, bohaterowie wykreowani subtelnie i intymnie, a ich przeżycia są bardzo namacalne. Dużo przyjemności dała mi ta lektura, mimo, że nie ma tam wielkich zwrotów akcji czy monumentalnej fabuły. Ale wsiąkłam w nią i płynęłam, a zakończenie fajnie doprawiło całość.

Pamiętając wspaniałego Historyka, miałam na uwadze też drugą książkę autorki i w końcu przyszedł jej czas. Łabędź i złodzieje ma podobną formę jak Historyk, czyli jest mieszaniną narracji, wspomnień i listów. Tematyka jest już kompletnie inna ponieważ Historyk był opowieścią o podążaniu tropem Drakuli, zaś ta książka opowiada nam przypadek szalonego malarza oraz lekarza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
435

Na półkach: ,

Autorka posługuje się barwnym językiem i skupia się na wielu detalach, przez co lektura mi się strasznie dłużyła i kilka razy się pogubiłam w gąszczu słów.
Historia jest ciekawa, toczy się leniwie, co mnie na początku zaintrygowało ale i dośyć szybko znużyło.
Raczej nie polubiłam się z twórczością Kostovej, powiedziałabym, że książka nadaje się dla osób cierpliwych, ja jednak wolę jak się więcej dzieje.

Autorka posługuje się barwnym językiem i skupia się na wielu detalach, przez co lektura mi się strasznie dłużyła i kilka razy się pogubiłam w gąszczu słów.
Historia jest ciekawa, toczy się leniwie, co mnie na początku zaintrygowało ale i dośyć szybko znużyło.
Raczej nie polubiłam się z twórczością Kostovej, powiedziałabym, że książka nadaje się dla osób cierpliwych, ja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
61

Na półkach: ,

Odnoszę wrażenie, że jeśli nurt dark academia przeniknął do literatury, to to jest właśnie takiego typu dzieło.
Generalnie Kostova ma bardzo barwny, bogaty i piękny język, który pozwala jej na konkretny, ale i intrygujący opis rzeczywistości.
Jest to jednak książka, która wzbudziła we mnie ambiwalentne uczucia. Momentami wydawała się nierealistyczna (, ale może właśnie taka powinna być literatura?).
Psychiatra-malarz na tropie historii innego artysty. Nie ukrywam, nawet wciągająca. Ale ma pewne mankamenty fabularne, które albo mnie bawią, albo budzą niesmak.

Odnoszę wrażenie, że jeśli nurt dark academia przeniknął do literatury, to to jest właśnie takiego typu dzieło.
Generalnie Kostova ma bardzo barwny, bogaty i piękny język, który pozwala jej na konkretny, ale i intrygujący opis rzeczywistości.
Jest to jednak książka, która wzbudziła we mnie ambiwalentne uczucia. Momentami wydawała się nierealistyczna (, ale może właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
36
30

Na półkach:

Baaaardzo mi się podobało. Jest to cegła, ale czytało mi się ją bardzo szybko. Tematyka bardzo mi bliska i przyjemna dla mnie: malarstwo, zaburzenia psychiatryczne, tajemnica, historia, sztuka i oczywiście listy :) Coś pięknego. Bardzo przyjemna lektura, mimo, że książka nie przedstawia idylli.

Baaaardzo mi się podobało. Jest to cegła, ale czytało mi się ją bardzo szybko. Tematyka bardzo mi bliska i przyjemna dla mnie: malarstwo, zaburzenia psychiatryczne, tajemnica, historia, sztuka i oczywiście listy :) Coś pięknego. Bardzo przyjemna lektura, mimo, że książka nie przedstawia idylli.

Pokaż mimo to

avatar
3143
1431

Na półkach:

Tego typu pisarstwo, jakie uprawia Elisabeth Kostova nazywam „gęstym”. Jej powieść jest pełna detali, gęsta od informacji na temat wyglądu bohaterów i ich życia. W "Łabędziu i złodziejach" ten zabieg ma szczególne uzasadnienie, gdyż jest to powieść o malarstwie, hołd złożony szczególnie impresjonistom. Wydaje mi się, że poprzez owe wszystkie szczegóły autorka chciała zbliżyć swoje dzieło do obrazu. Istotnie, kiedy opisuje ona jakąś postać, czy – co najciekawsze – jakieś dzieło sztuki – stawało mi ono przed oczyma w bardzo wyrazisty sposób. Poza tym autorka przybliża nam też proces twórczy malarzy i ich pasję – często prowadzącą wręcz do obłędu, czy obsesji, jak w przypadku bohatera "Łabędzia i złodziei". Zatem pisarstwo Elisabeth Kostovy jest bardzo sugestywne i to na pewno jest bardzo dużym atutem tej książki. Niestety tak duża koncentracja na drobiazgowych opisach spowalnia akcję i wymaga dużego skupienia. Mnie się udało skoncentrować i wciągnąć w intrygę, ale miłośnicy thrillerów na pewno jej nie docenią. Istocie, "Łabędź i złodzieje", to nie jest thriller, a klasyfikowanie go jako takiego wyrządza tej powieści dużą szkodę – jak to zazwyczaj bywa w takich przypadkach. Fakt, główny bohater i narrator rozwiązuje pewną zagadkę, dodajmy, że w dużej mierze historyczną, ale nie ma tu żadnej zbrodni, nie ma napięcia, no i przede wszystkim szybkiego tempa akcji. Nie nastawiajcie się na to, nastawiajcie się raczej na studium psychologiczne i artystyczne, niż na dreszczowiec.

Tego typu pisarstwo, jakie uprawia Elisabeth Kostova nazywam „gęstym”. Jej powieść jest pełna detali, gęsta od informacji na temat wyglądu bohaterów i ich życia. W "Łabędziu i złodziejach" ten zabieg ma szczególne uzasadnienie, gdyż jest to powieść o malarstwie, hołd złożony szczególnie impresjonistom. Wydaje mi się, że poprzez owe wszystkie szczegóły autorka chciała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
881
513

Na półkach: ,

Sięgając po książkę kierowałam się opisem z tyłu okładki, który zapowiadał świetny thriller. Lubię książki z mocną akcją dlatego tez się skusiłam na tę powieść.
Niestety nic bardziej mylnego nie mogło mnie spotkać niż się okazało w rzeczywistości. Już po pierwszych kilkunastu stronach wiedziałam, że książce daleko do thrillera, już nie wspominając do dobrego thrillera.
Książka opowiada o malarzu, który nie wiadomo dlaczego napada na galerię sztuki i niszczy jeden z obrazów wystawy...
Niestety zaczynają się nudne jak flaki z olejem opisy baaardzo dokładne kim był, jak dotarł do zakładu psychiatrycznego. Autorka rozwodzi się nad zupełnie błahymi rzeczami, które tak naprawdę nic nie wnoszą do powieści. Szczegółowe opisy stroi, biżuterii bohaterów, fryzur są tak rozwlekłe, że można zasnąć co w moim przypadku zdarza mi się rzadko :)
Nie ma krzty napięcia, zaskoczenia jakie powinno towarzyszyć temu gatunkowi. Jest tylko nuda i nuda...

Sięgając po książkę kierowałam się opisem z tyłu okładki, który zapowiadał świetny thriller. Lubię książki z mocną akcją dlatego tez się skusiłam na tę powieść.
Niestety nic bardziej mylnego nie mogło mnie spotkać niż się okazało w rzeczywistości. Już po pierwszych kilkunastu stronach wiedziałam, że książce daleko do thrillera, już nie wspominając do dobrego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
262

Na półkach:

Nie wiem... Albo nie zrozumiałam zupełnie fabuły (pozycja ma przecież duzo dobrych ocen) albo to było jednak słabe :/ Zachęcił mnie opis. Bo i thriller (zazwyczaj fajnie się czyta) i jakiś wątek psychodeliczny (lubię czasami zagłębić się w meandry ludzkiej psychiki, i im bardziej pokręcone tym lepiej ;),ta sztuka mnie aż tak bardzo nie interesowała bo to nie mój świat ale myślę ok, jakoś dam radę. No niestety dałam radę ledwo co - pamiętam, że czytało mi się ciężko. Coś tam jednak musiało mnie zaintrygować na tyle, że kupiłam kolejną książkę autorki. Ale do dziś, a minęło już parę ładnych lat, jej nie przeczytałam więc... To na pewno nie jest łatwe czytanie, co oczywiście nie musi być minusem, ale jeśli musisz się zmuszać do kontynuacji thrillera (rzekomo!) - no to coś jest na rzeczy :/ Ogólnie takie sobie...

Nie wiem... Albo nie zrozumiałam zupełnie fabuły (pozycja ma przecież duzo dobrych ocen) albo to było jednak słabe :/ Zachęcił mnie opis. Bo i thriller (zazwyczaj fajnie się czyta) i jakiś wątek psychodeliczny (lubię czasami zagłębić się w meandry ludzkiej psychiki, i im bardziej pokręcone tym lepiej ;),ta sztuka mnie aż tak bardzo nie interesowała bo to nie mój świat ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2650
1548

Na półkach:

Powieść dopracowana jak dzieła mistrzów pędzla, opisy pozwalają ujrzeć najmniejszy szczegół "na własne oczy". Jednocześnie mimo zawiłej akcji rozgrywającej się w trzech płaszczyznach czasowych z zachowaniem uniwersyteckiej wręcz precyzji i logiki. Pod tym względem przypomina więc głównego bohatera, łączącego pracę psychiatry z oddaniem wieloletniej pasji, jaką jest dla niego malarstwo. Do czasu pojawienia się nietypowego, aczkolwiek sławnego pacjenta. A wraz z zagłębianiem się w jego historię również grona niezwykłych kobiet. Artystyczna pasja ustępuje wówczas miejsca niemal fanatycznym próbom rozwiązania zagadki duszy owego kuracjusza.

Powieść dopracowana jak dzieła mistrzów pędzla, opisy pozwalają ujrzeć najmniejszy szczegół "na własne oczy". Jednocześnie mimo zawiłej akcji rozgrywającej się w trzech płaszczyznach czasowych z zachowaniem uniwersyteckiej wręcz precyzji i logiki. Pod tym względem przypomina więc głównego bohatera, łączącego pracę psychiatry z oddaniem wieloletniej pasji, jaką jest dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
326
190

Na półkach:

Określony mianem thrillera w ogóle nie przemawiał do mnie jako taki gatunek.
Znany malarz Robert Oliver trafi do szpitala psychiatrycznego po tym jak rzucił się z nożem na jeden z obrazów w National Gallery of Art. By zrozumieć swojego pacjenta, a może trochę pod pretekstem, żeby go zrozumieć...,doktor Marlow podąża jego ścieżkami. Odwiedza byłą żonę oraz byłą studentkę i kochankę artysty rozwiązując zagadkę szaleństwa.
Dużo malarstwa. Oczami wyobraźni starałam się odtworzyć obrazy chociaż ta dziedzina artystyczna zawsze była mi najmniej bliska.
Może właśnie dlatego momentami czytając tą książkę czułam się jak jedna z bohaterek: "zdruzgotana własną banalnością".
Nie jest to książka, od której nie można się oderwać, ale owszem dość interesująca i zdecydowanie bardziej do mnie przemawiała kiedy czytałam ją leżąc na leżaku otoczona pięknem przyrody niż w komunikacji miejskiej gdzie wszyscy łącznie ze mną gdzieś pędzą...

Określony mianem thrillera w ogóle nie przemawiał do mnie jako taki gatunek.
Znany malarz Robert Oliver trafi do szpitala psychiatrycznego po tym jak rzucił się z nożem na jeden z obrazów w National Gallery of Art. By zrozumieć swojego pacjenta, a może trochę pod pretekstem, żeby go zrozumieć...,doktor Marlow podąża jego ścieżkami. Odwiedza byłą żonę oraz byłą studentkę i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
651
352

Na półkach: , ,

Uwielbiam książki z malarstwem w tle, jednak ta mnie nie zachwyciła. Myślę, że przede wszystkim przez doktora Marlowa, który jest narratorem opowieści. Jest on mało autentycznym psychiatrą – łamie wiele zasad lekarskich, zachowuje się, jakby Robert Oliver był jego jedynym pacjentem i jemu poświęca całą energię, a ostatecznie „leczy” artystę w ciągu jednej chwili i kilkoma zdaniami. A co do "tajemnicy" łączącej Robert Olivera z kobietą, którą wciąż malował, to była ona co najmniej rozczarowująca.

https://jedenakapit.blogspot.com/2018/06/labedz-i-zlodzieje-elizabeth-kostova.html

Uwielbiam książki z malarstwem w tle, jednak ta mnie nie zachwyciła. Myślę, że przede wszystkim przez doktora Marlowa, który jest narratorem opowieści. Jest on mało autentycznym psychiatrą – łamie wiele zasad lekarskich, zachowuje się, jakby Robert Oliver był jego jedynym pacjentem i jemu poświęca całą energię, a ostatecznie „leczy” artystę w ciągu jednej chwili i kilkoma...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    858
  • Chcę przeczytać
    662
  • Posiadam
    359
  • Ulubione
    33
  • Teraz czytam
    23
  • 2011
    15
  • 2012
    11
  • 2014
    10
  • Audiobook
    8
  • Chcę w prezencie
    7

Cytaty

Więcej
Elizabeth Kostova Łabędź i złodzieje Zobacz więcej
Elizabeth Kostova Łabędź i złodzieje Zobacz więcej
Elizabeth Kostova Łabędź i złodzieje Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także