Ebook.Multi kulti .To nie dobrze.

Ebook.Multi kulti .To nie dobrze.

Niestety niemiłe zaskoczenie. Po pierwszej tak dobrej części spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.
Szkoda.

Niestety niemiłe zaskoczenie. Po pierwszej tak dobrej części spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.
Szkoda.

Szczerze? Wynudziłam się. Pomysł na historię ciekawy ale praktycznie nic się nie dzieje aż do samej końcówki. Również coś za rzadko pojawiał się główny bohater. Częściej od niego pojawia się Phoebe Marley. Jej wątek jest bardzo interesujący ale, według mnie, trochę za dużo jej postaci w historii.

Szczerze? Wynudziłam się. Pomysł na historię ciekawy ale praktycznie nic się nie dzieje aż do samej końcówki. Również coś za rzadko pojawiał się główny bohater. Częściej od niego pojawia się Phoebe Marley. Jej wątek jest bardzo interesujący ale, według mnie, trochę za dużo jej postaci w historii.

Słabo. Po przeczytaniu "Ptasznika" oczekiwałem równie dynamicznej akcji i emocji. Niestety w tej pozycji czytelniczej próżno tego szukać. Trzeba przyznać że "uwikłanie" motywu plemiennych wierzeń rodem z równin afrykańskich jest czymś ciekawym, ale... na tym koniec. Dopiero pod koniec książki coś się zaczyna dziać i kolejne strony rekompensują "stracony czas". Jeśli ktoś ma wolny czas, to można się skusić, ale od razu zaznacza że fajerwerków nie ma.

Słabo. Po przeczytaniu "Ptasznika" oczekiwałem równie dynamicznej akcji i emocji. Niestety w tej pozycji czytelniczej próżno tego szukać. Trzeba przyznać że "uwikłanie" motywu plemiennych wierzeń rodem z równin afrykańskich jest czymś ciekawym, ale... na tym koniec. Dopiero pod koniec książki coś się zaczyna dziać i kolejne strony rekompensują "stracony czas". Jeśli...

Język jak dla mnie nie ciekawy. Emocje są, ale jakoś ze stopniowaniem napięcia nie bardzo.

Język jak dla mnie nie ciekawy. Emocje są, ale jakoś ze stopniowaniem napięcia nie bardzo.

uwielbiam serie, bo można dłużej pozostać z bohaterem, świetnie się czyta

uwielbiam serie, bo można dłużej pozostać z bohaterem, świetnie się czyta

Dużym rozczarowaniem jest ta książka straszny nie wypał,bohaterowie nie przypadli mi wcale do gustu,wynudziłam się przy tym thrillerze oczekiwałam ciekawej książki,ale taka nie była.
Bez szału po prostu,słaby thriller.

Dużym rozczarowaniem jest ta książka straszny nie wypał,bohaterowie nie przypadli mi wcale do gustu,wynudziłam się przy tym thrillerze oczekiwałam ciekawej książki,ale taka nie była.
Bez szału po prostu,słaby thriller.

Powieść, że tak powiem, solidna. Jest spora dawka grozy, jest fajna główna bohaterka, urocze czarne charaktery. Niesolidna jest natomiast konstrukcja całości: zagadka sama się powolutku rozwiązuje, sprawcę można przeczuć nieprzyzwoicie wcześnie, niektóre wątki bez ładu i składu (Piechur, brat Pchły). Da się przeczytać, trochę emocji było, ale żebym pognał po kolejne dzieła autorki, to już niekoniecznie. Wolę nowego Bussiego :) 6/10.

Powieść, że tak powiem, solidna. Jest spora dawka grozy, jest fajna główna bohaterka, urocze czarne charaktery. Niesolidna jest natomiast konstrukcja całości: zagadka sama się powolutku rozwiązuje, sprawcę można przeczuć nieprzyzwoicie wcześnie, niektóre wątki bez ładu i składu (Piechur, brat Pchły). Da się przeczytać, trochę emocji było, ale żebym pognał po kolejne dzieła...

Trochę słabsza niż pozostałe tej autorki, ale bynajmniej nie nudziłam się.

Trochę słabsza niż pozostałe tej autorki, ale bynajmniej nie nudziłam się.

"Rytuał" Mo Hayder to mroczny pełen grozy dreszczowiec. W książce pojawiają się przerażające i makabryczne opisy okaleczania ludzkiego ciała i czerpania z tego przyjemności.
Uważałam, że rozumiem najbardziej chore rzeczy, które ludzie sobie robią na tym świecie. Myślałam, że wiem, do jakiego zła ludzie mogą się posunąć. Ale teraz widzę, że poza tym jest cały świat, świat, o którym nie miałam pojęcia, świat potworności i rozpaczy tak czarnej, że wcześniej nigdy nawet jej sobie nie wyobrażałam. Sadyzm i okrucieństwo wynikające ze starożytnych wierzeń jest niewyobrażalnie ogromne.
W książce pojawiają się wyraziste, skrupulatnie odrysowane tajemne rytuały i afrykańskie czary.
Lektura zmroziła krew w moich żyłach.
Polecam

"Rytuał" Mo Hayder to mroczny pełen grozy dreszczowiec. W książce pojawiają się przerażające i makabryczne opisy okaleczania ludzkiego ciała i czerpania z tego przyjemności.
Uważałam, że rozumiem najbardziej chore rzeczy, które ludzie sobie robią na tym świecie. Myślałam, że wiem, do jakiego zła ludzie mogą się posunąć. Ale teraz widzę, że poza tym jest cały świat, świat, o...