Historia Polski 2.0: Polak potrafi, Polka też... czyli o tym, ile świat nam zawdzięcza

Okładka książki Historia Polski 2.0: Polak potrafi, Polka też... czyli o tym, ile świat nam zawdzięcza
Ewa WróbelJan Wróbel Wydawnictwo: Znak Horyzont literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2015-08-24
Data 1. wyd. pol.:
2015-08-24
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324030569
Tagi:
literatura polska satyra
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Polityka historyczna Łukasz Adamski, Rafał Chwedoruk, Aleksandra Gliszczyńska-Grabias, Jakub Greloff, Katarzyna Korzeniewska, Wojciech Kunicki, Anna Łabno, Joanna Lubecka, Barbara Markowska, Filip Musiał, Rafał Opulski, Jakub Polit, Arkadiusz Stempin, Kazimierz Michał Ujazdowski, Joanna Wardęga, Michał Wenklar, Anna Winkler, Jan Wróbel, Maciej Zakrzewski
Ocena 0,0
Polityka histo... Łukasz Adamski, Raf...
Okładka książki Nie było telefonów? O córkach, ojcach i wynalazkach Iwona Kazia Kalitan-Młodkowska, Jan Wróbel
Ocena 5,9
Nie było telef... Iwona Kazia Kalitan...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Ja, Fronczewski Piotr Fronczewski, Marcin Mastalerz
Ocena 7,5
Ja, Fronczewski Piotr Fronczewski, ...
Okładka książki Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech Adrian Dąbek, Waldemar Wilkołek, Marcin Wójcik, Michał Wójcik
Ocena 6,6
Ani Mru-Mru. O... Adrian Dąbek, Walde...
Okładka książki Bezlitosne. Najokrutniejsze kobiety dwudziestolecia międzywojennego Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz
Ocena 6,0
Bezlitosne. Na... Agnieszka Haska, Je...

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
246
213

Na półkach: ,

Niestety, jestem na nie. Lubię Wróbla w telewizji, ale jako autor niestety - nie daje rady. Jedynymi plusami tej ksiażki są ilustracje Joanny Wójcik oraz ładne wydanie (zaokrąglone robi :3)
1. Autor za wszelką cenę chce być "trendy", wpisywać się w gusta pokolenia smartfonowego - próbuje wszelkich sposobów, żeby się przypodobać dzieciakom: narracji internetowej, luzackiego sposobu wypowiedzi, dowcipkowania... W efekcie ksiązka sprawia wrażenie totalnego chaosu, jest wyjątkowo niechlujna i bylejaka.
2. Stylistyka robiona na siłę - dobija. Ok, jest wesoło i śmiesznie, ale niczego tak naprawdę sie nie dowiadujemy. A żeby ustalić, o co tak naprawdę chodzi w całym tym chaosie, musiałam przeczytać jedną stronę po kilka razy. Zakładanie, ze współczesny młody czytelnik jest na tyle glupi, że nie zrozumie normalnego tekstu, jeżeli nie okrasi się go fejsbukiem, obrazkami oraz wtrętami w rodzaju "noo", "sniff sniff" etc. - moim zdaniem jest porażką. Gdyby autor uporządkować i ugładził swój tekst, zdecydowanie więcej z treści trafiałoby do czytelnika. Ostateczenie wychodzimy z imprezy może i ubawieni, ale poza nazwiskami niewiele wiemy.
Wiadomo, że dobór postaci w tego rodzaju publikacji zawsze budzi wątpliwości. NIe da się zadowolić wszystkich i umieścić każdej biografii, która sie przydaje. NIemniej, i w tej materii troszkę pomarudzę.
3. Uważam, że autorzy powinni zdecydować się na jedno z dwojga rozwiązań. Albo opisujemy postacie znane powszechnie, jak Kopernik, albo te mniej popularne (jak Faktorowicz - Max Factor, za którego umieszczenie daję wielkiego plusa :)); szkoda, ze nie wspomniano przy okazji o innej Polce z branży, Helenie Rubinstein). A tak z jednej strony są osoby ogólnie znane, z drugiej zaś - zapomniane. Kopernik czy Skłodowska byli już wałkowani nieraz. A szkoda, że zabrakło miejsca dla Ruth Handler, Lyi Mary, Poli Negri, Chima czy polskich korzeni Lauren Bacall.
4. Nie nadajemy ulic imion osób, które żyją - nigdy nie wiadomo, co zmajstrują przed śmiercią. Z tego samego powodu Nie bardzo uczciwym jest umieszczanie osób żyjących razem ze zmarłymi. Tu też uwazam, ze powinno się pewne rzeczy wybrać. Albo stworzyć dwie ksiązki. Bo to naprawdę głupio wygląda, żeby Owsiaka stawiać koło Ireny Sendlerowej.
5. Ksiązka promuje dość intensywnie ideały feministyczne, co mnie zaskoczyło (jak mówiłam, znam Wróbla z tv). Nie zabraniam Wróblom poglądów, niemniej wydaje mi się, że rodzice zainteresowani ewentualnym zakupem/pożyczeniem tej pozycji dla swoich dzieci powinni o tym wiedzieć. Feminizm widoczny jest zarówno w biografiach, doborze niektórych postaci, jak i przeróżnych wtrętach w tekście. Just warning.
6. Przerózne niedociągnięcia, które drażnią. W historii Korczaka brakuje np. najważniejszego - że doktor razem z dziećmi poszedł na śmierć. Nie wiem, czy autor chciał oszczędzić czytelnikom szoku? Bez skrępowania pisze o nieślubnych dzieciach, więc wnioskuję, ze ksiązka jest dla nastolatków, nie dla przedszkolaków. Tego rodzaju pominięć jest sporo.
Generalnie ksiązka sprawia wrażenie bardzo dobrego pomysłu, który został wykonany bardzo byle jak, niechlujnie i po macoszemu. Mam nadzieję, że ktoś ten pomysł zrealizuje nieco lepiej, bo szkoda, by został zmarnowany.

Niestety, jestem na nie. Lubię Wróbla w telewizji, ale jako autor niestety - nie daje rady. Jedynymi plusami tej ksiażki są ilustracje Joanny Wójcik oraz ładne wydanie (zaokrąglone robi :3)
1. Autor za wszelką cenę chce być "trendy", wpisywać się w gusta pokolenia smartfonowego - próbuje wszelkich sposobów, żeby się przypodobać dzieciakom: narracji internetowej, luzackiego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    138
  • Przeczytane
    116
  • Posiadam
    55
  • Chcę w prezencie
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Kindle
    2
  • 2015
    2
  • Ulubione
    2
  • Historia
    2
  • Przeczytane 2015
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także