Cierpliwość diabła
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Ludivine Vancker (tom 2)
- Seria:
- Kryminał
- Tytuł oryginału:
- La Patience du diable
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2015-05-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-20
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379992904
- Tłumacz:
- Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
- Tagi:
- Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Dealerzy złapani na gorącym uczynku, przewożący coś gorszego niż narkotyki...
Nastolatkowie strzelający do pasażerów pędzącego TGV...
Zwłoki ludzi, którzy skonali ze strachu.
Diabeł kieruje tą rozgrywką, świat oszalał.
Podczas akcji policyjnej wymierzonej przeciwko dealerom narkotyków, śledczy dokonują makabrycznego odkrycia. Jeden ze złapanych handlarzy ma przy sobie torbę z... ludzką skórą. Trop wiedzie na przedmieścia Paryża do przeznaczonego do rozbiórki domu.
W opuszczonym budynku porucznik Ludivine Vancker i jej partner dokonują makabrycznego odkrycia. Gnijące sterty bestialsko wymordowanych zwierząt, a w jednym z pomieszczeń leżą zwłoki mężczyzny. Jakby szokujących znalezisk było mało, sprawca zbrodni pozostawił także oprawiony w ludzką skórę pamiętnik naśladujący legendarny Necronomikon. Jego lektura pozostawia niezatarte wrażenia...
Nieugiętej Ludivine Vancker nic nie powstrzyma przed rozwiązaniem zagadki i dotarciem do źródła nieszczęść. Do korzeni zła.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nie czytajcie „Cierpliwości diabła”, jeśli w nocy chcecie spać spokojnie…
Nie czytajcie najnowszej powieści Maxime’a Chattama! Tak, dobrze widzicie, nie przecierajcie oczu. Nie czytajcie „Cierpliwości diabła”, jeśli w nocy chcecie spać spokojnie i śnić o tym, co przyjemne – chyba że lubicie koszmary… Nie czytajcie tej książki, jeśli dania mięsne są stałym elementem waszego menu – chyba że już do końca swych dni chcecie zastanawiać się, czy mięso, które właśnie wkładacie do ust, na pewno pochodzi od zwierzęcia… Nie czytajcie jej, jeśli lubicie rzeczy wykonane z prawdziwej skóry – chyba że nie przeraża was myśl o tym, że wasze najwygodniejsze buty mogą być wykonane ze skóry człowieka, który zaginął kilka dni temu w tajemniczych okolicznościach…
Wybór zasadniczo należy do was i jakoś nie wątpię w to, że mimo mojego ostrzeżenia znajdzie się wielu chętnych na poznanie nowej, bardzo mrocznej historii, o którą pokusił się Maxime Chattam. Całość zaczyna się dość niewinnie, a już na początku witamy dobrą znajomą z poprzedniej powieści autora („Plugawy spisek”): porucznik Ludivine Vancker. Kobieta uczestniczy w zorganizowanej akcji, która ma na celu ujęcie handlarzy narkotyków. Po złapaniu jednego z nich i sprawdzeniu torby, którą miał przy sobie, szybko okazuje się, że dealerzy nie będą w najbliższym czasie jedynym zmartwieniem dla francuskich stróżów prawa. W środku bowiem – zamiast środków odurzających – znajdują się worki z ludzką skórą.
Śledztwo, które rusza z kopyta i nadaje ogromnego tempa życiu pani porucznik, wiedzie policję w odległe rejony Paryża: w miejsca, w które zapuszczają się tylko najodważniejsi. Do świata, w którym zło nie zna granic i gdzie ma ono swoje korzenie. Do świata pełnego bezwzględnych i nad wyraz brutalnych psychopatów, którzy zrobią wszystko, by zadowolić swojego pana: diabła…
Z kolei sam Chattam nie cofnie się przed niczym, by porządnie przestraszyć, zniesmaczyć i przyprawić o mdłości czytelników „Cierpliwości diabła”. Posługuje się do tego wyjątkowo wyrazistymi, obrazowymi i przede wszystkim bardzo brutalnymi opisami kluczowych scen tej powieści – bez względu na to, czy tyczą się ludzi, czy zwierząt. Dlatego osoby wyjątkowo wrażliwe powinny dwa razy zastanowić się, czy na pewno chcą ryzykować spokój ducha i poznać tę książkę.
Jego twarz dziwnie się poruszała, jakby każda jej cząstka drżała z osobna. Potem Ludivine zrozumiała, że te, jak jej się wydawało, pieprzyki, wcale nie są pieprzykami. Muchy. Wielkie, tłuste muchy. I to nie mięśnie drgały tuż pod skórą, ale masa pełzających robaków*.
Ryzyko duże, ale czy naprawdę warto je podejmować? Według mnie tak, choć najnowsza powieść Francuza nie zasila grona jego najmocniejszych tytułów. Autor tak mocno skupił się na samym wątku zła drzemiącego w ludziach, na jego korzeniach czy granicach zasięgu oraz wspomnianych już przeze mnie makabrycznych opisach, że straciła na tym nieco kreacja bohaterów i zwroty akcji, których jest tu niewiele (a przecież Chattam nazywany jest „złotym dzieckiem suspensu”). Mimo to sama fabuła jest na tyle intrygująca, że te niedociągnięcia nie wysuwają się na pierwszy plan podczas lektury – dalej czyta się ją z zapartym tchem.
Cieszy mnie też fakt, że autor dał radę mnie zaskoczyć. Nie spodziewałam się po nim tak dużej dawki makabrycznych scen. Przyznaję: Chattam bywał ostry i dosadny w swoich opowieściach, ale tym razem przeszedł samego siebie. „Cierpliwość diabła” to zdecydowanie najmocniejsza odsłona pisarza, ale nie dla każdego czytelnika – tylko dla najwytrwalszych i wytrzymałych. Sama jestem za pan brat z tego typu tytułami, lecz przyznaję, że od momentu, w którym odłożyłam przeczytaną już powieść Chattama, z niepokojem myślę o skórzanych wyrobach, a mięsny obiad smakuje mi już nieco inaczej…
Jesteście gotowi na wyjątkowo mocno ociekającą krwią odsłonę twórczości Chattama? To przeczytajcie „Cierpliwość diabła” – ale pamiętajcie, że robicie to na własną odpowiedzialność.
Ewa Szczepańska
Oceny
Książka na półkach
- 726
- 556
- 131
- 16
- 11
- 8
- 8
- 7
- 6
- 6
Opinia
7/10 – BARDZO DOBRY
Policyjna akcja której celem mieli być narkotykowi dilerzy, przybiera niespodziewany obrót, w momencie gdy przemycanym przez przestępców towarem okazują się być ludzkie skóry. W międzyczasie na terenie Francji dochodzi do fali brutalnych i krwawych ataków, podczas których masowo giną kolejni ludzie. Co łączy wszystkie te sprawy? Czy to możliwe, że za całym tym zamieszaniem stoi jeden człowiek? A może to sam diabeł pojawił się na Ziemi i przygotowuje się do przejęcia nad nią władzy?
Godna podziwu jest konsekwencja z jaką Chattam buduje wizję świata w pisanych przez siebie książkach i nie chodzi tu tylko o „Plugawy spisek”, będący pierwszą częścią przygód francuskich żandarmów Ludivine i Segnona. Koncepcję świata w którym ewolucja gatunku ludzkiego prowadzi do wykształcenia się całej masy zimnokrwistych morderców, zapoczątkował już przecież w debiutanckiej „Trylogii zła” i kontynuował niemal w każdej kolejnej swojej powieści. „Cierpliwość diabła” pod względem klimatu, dynamiki i sposobu prowadzenia intrygi jest bardzo podobna do swojego poprzednika, niemniej uważam, że fabularnie nie stoi na aż tak wysokim poziomie. Moim zdaniem po części wynika to z faktu, że Chattam cały czas gra tymi samymi pomysłami i brakuje w nich już nieco świeżości. Inna sprawa, że w pogoni za efektownością zbyt często szafuje też fabularną przesadą, tworząc mocno naciągane rozwiązania. Jego najnowsza powieść zaczyna się bardzo obiecująco, ale gdzieś w połowie książki tempo nieco zwalnia, a rozważania na temat zła i jego korzeni robią się trochę zbyt namolne i nieco przefilozofowane. Ostatecznie wszystko wraca na odpowiednie tory dzięki mocnemu finałowi, który dodatkowo w ciekawy sposób nawiązuje do wcześniejszych dzieł autora. Bardzo dobrym pomysłem, nadającym tej powieści niepokojąco mrocznego klimatu, jest wątek „Necronomiconu”, po który Chattam ochoczo sięga przecież już nie po raz pierwszy (znowu „Trylogia zła”). Dużym plusem są też fajne postacie głównych bohaterów, których szybko zdążyłem polubić i dlatego ze sporym zainteresowaniem czekam na kolejne przygody Ludivine Vencker i Segnona Dabo, mając też cichą nadzieję na powrót Joshuy Brolina.
„Cierpliwość diabła” to bardzo dobry thriller, ale tak jak wspomniałem wcześniej bezpośredniej konfrontacji z poprzedzającym go „Plugawym spiskiem” nie wytrzymuje. Mimo wszystko to nadal całkiem ciekawa, pełna akcji i mocno trzymająca w napięciu powieść, którą czyta się szybko i z przyjemnością. Polecam!
7/10 – BARDZO DOBRY
więcej Pokaż mimo toPolicyjna akcja której celem mieli być narkotykowi dilerzy, przybiera niespodziewany obrót, w momencie gdy przemycanym przez przestępców towarem okazują się być ludzkie skóry. W międzyczasie na terenie Francji dochodzi do fali brutalnych i krwawych ataków, podczas których masowo giną kolejni ludzie. Co łączy wszystkie te sprawy? Czy to możliwe, że za...