Visitors

Okładka książki Visitors Orson Scott Card
Okładka książki Visitors
Orson Scott Card Wydawnictwo: Cykl: Tropiciel (tom 3) fantasy, science fiction
608 str. 10 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Tropiciel (tom 3)
Wydawnictwo:
Data wydania:
2014-11-04
Data 1. wydania:
2014-11-04
Liczba stron:
608
Czas czytania
10 godz. 8 min.
Język:
angielski
ISBN:
1416991786
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
337
141

Na półkach: ,

Książka zakańczająca cykl o tropicielu, wreszcie domykają się wszystkie watki wyjaśnione zostaje co jest przyczyną zniszczenia kolonii. I co bardzo polubiłem już w tym cyklu dużo zabaw z czasem. Dzięki mocą i treningowi głowni bohaterowie uczą się wykorzystywać swój dar. Pojawią się teorie i rozważania o podróżach z czasem, nie jednokrotnie bardzo ciekawe dywagację bohaterów. Jak dla mnie na plus. Postacie staja się bardzo irytujące, nie mogę ścierpieć „Umbo”, prawie zawsze jest to próba obwiniania Riggaa jak nie Rigga to kogoś innego kończąc na samo obwinianiu siebie samego o wszystko… Param staje się postacią drugorzędną bardzo mało ma do powiedzenia. O ile Rigg w swojej podróży po światach przeżywa ciekawe przygody, to także jest go mało. Wątek walki odzyskanie tronu w według mnie nic nieznaczącym dla historii świecie. Niepotrzebny choć z drugiej strony fajnie było ze pojawili się Oliwenko i Bohen, choć z drugiej strony postać Kwadrata ( tak po imionach widać że w końcu to książka dla dzieci) aż chce się wołać po co!
Noxon ratuje książkę, młody Ram Odym różni się od swojej starszej wersji a jazda w druga stronę czasu no cóż sciencefiction pełna gęba. Myszy, zbędni komputery. Profesor Wheaton i Debora to bardzo fajne ciekawe postacie dodane do historii. Podobały mi się watki badania istot z przeszłości i naprawienie biegu zdarzeń. To był dla mnie główny i najważniejszy nurt historii, a spotkanie obcych to było dopiero wow. Sceny jak walka przy lądowniku, dla mnie bomba. Bliźniacze planety bardzo fajny pomysł.
Jako zakończenie cyklu jest dobra, polecam

Książka zakańczająca cykl o tropicielu, wreszcie domykają się wszystkie watki wyjaśnione zostaje co jest przyczyną zniszczenia kolonii. I co bardzo polubiłem już w tym cyklu dużo zabaw z czasem. Dzięki mocą i treningowi głowni bohaterowie uczą się wykorzystywać swój dar. Pojawią się teorie i rozważania o podróżach z czasem, nie jednokrotnie bardzo ciekawe dywagację...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
109

Na półkach:

Pierwszy tom trylogii przeczytałem rozpędem po cyklu o Enderze, było spoko. Nowatorskie idee, nowe pomysły fabularne, zabawa czasem podparta nukowymi wyjaśnieniami, relatywistyka kwantowa i te inne bzdury :) Czytając drugi tom czułem się lekko znużony (myszy mnie dobiły),ale ostatni tom trylogi to według mnie nuda nad nudami. Jak lubię Carda, tak ten cykl jest o bani ... i tyle :(

Sto ostatnich stron czytałem na siłę. Męczarnia i tyle...

Pierwszy tom trylogii przeczytałem rozpędem po cyklu o Enderze, było spoko. Nowatorskie idee, nowe pomysły fabularne, zabawa czasem podparta nukowymi wyjaśnieniami, relatywistyka kwantowa i te inne bzdury :) Czytając drugi tom czułem się lekko znużony (myszy mnie dobiły),ale ostatni tom trylogi to według mnie nuda nad nudami. Jak lubię Carda, tak ten cykl jest o bani ... i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1717
682

Na półkach: ,

To chyba najlepszy tom trylogii. Choć te wszystkie skoki w czasie nie przypadły mi do gustu. Właściwie z chęcią usunęłabym część wątków z serii i z trzech słabych książek powstałyby dwie świetne. Zakończenie mnie niezbyt zaskoczyło. Już przy drugim tomie nasunęła mi się myśl o ukrytym graczu w tej stawce...

To chyba najlepszy tom trylogii. Choć te wszystkie skoki w czasie nie przypadły mi do gustu. Właściwie z chęcią usunęłabym część wątków z serii i z trzech słabych książek powstałyby dwie świetne. Zakończenie mnie niezbyt zaskoczyło. Już przy drugim tomie nasunęła mi się myśl o ukrytym graczu w tej stawce...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
271
202

Na półkach:

koniec wieńczy dzieło.
świetne zakończenie doskonałego cyklu. karkołomne pomysły jednak znalazły swoje rozwinięcie i zostały świetnie rozwiązane.
brawo - takiego Carda uwielbiam.

koniec wieńczy dzieło.
świetne zakończenie doskonałego cyklu. karkołomne pomysły jednak znalazły swoje rozwinięcie i zostały świetnie rozwiązane.
brawo - takiego Carda uwielbiam.

Pokaż mimo to

avatar
146
3

Na półkach: ,

Niestety najgorsza część. Pierwszą czytałem kilka dni, trzecią, czyli tą: pół roku...

Niestety najgorsza część. Pierwszą czytałem kilka dni, trzecią, czyli tą: pół roku...

Pokaż mimo to

avatar
404
125

Na półkach:

Ostatni tom trylogii, trochę wymyka się spod prostego podsumowania w jednym zdaniu, ponieważ nie jest to już tylko przygoda z domieszką magii. Zaczyna się filozofowanie (jak zwykle potwornie nudne i czasami przerażająco infantylne),akcja się nie klei, przez ciągłe przeskoki i zredukowanie opisów do minimum, bardzo ciężko poczuć jakikolwiek klimat spajający powieść w całość, nie mówiąc już o całej trylogii.

Oceniłbym nieco lepiej gdyby to był inny autor. Niestety Card napisał plagiat własnej powieści, a konkretnie "Ksynocydu", co kompletnie zrujnowało ten i tak słaby tom. Słaby ponieważ zaczyna się od tego, że autor dzieli drużynę na mniejsze grupy, co samo w sobie nie jest jeszcze złym zbiegiem, ale potem nie dość że skacze pomiędzy nimi, to jeszcze opowieść każdej grupy tnie na fragmenty spajane suchą, szczątkową narracją. Co jest dysonansem względem tak ciekawie opowiedzianego tomu pierwszego. Do tego zaczynają się dyskusje i dialogi, które nic nie wnoszą do samej powieści, a niestety są bardzo dobrze znane z innych książek autora, przez co są wybitnie nudne (jak już pisałem, Card ma talent do pisania nudnych i bardzo naiwnych dialogów moralizujących, gdy do tego są to teksty prawie żywcem przeniesione z innych powieści to nuda robi się wybitną).

Wraz z malejącym naciskiem na oryginalne wątki przygodowe, autor coraz bardziej wraca do "Ksenocydu" i nie sposób napisać coś więcej bez spojlerowania, ale łatwo się domyśleć gdzie to wszystko podąża. Akcja przestaje się zupełnie kleić, coraz częściej dostajemy zlepki dialogów przeplatane narracyjnymi przeskokami, postaci są tylko po to żeby gadać, tło pawie nie istnieje.

Fatalnie zmarnowany potencjał. Skończyłem tę powieść z przekonaniem, że autora gonił termin, więc przeredagował jedną ze swoich książek i dokleił do 2-3 opowiadań, które miał gotowe dla tego tomu. Jedyny plus, bardzo wątpliwy, tej powieści to fakt, że choć w tym tomie autor (lub tłumacz) nie myli hipotezy z teorią, ale to pewnie tylko dlatego, że o nich nie pisał. Fizyka sypie się kompletnie, paradoksy czasowe, wcześniej w miarę ciekawie zagarniane w całość, teraz zupełnie się "nie trzymają kupy", bo niestety to autor decyduje, który wątek czasowy jest wiodącym, niezależnie od tego co podpowiada logika. Skąd tym świecie magia narracyjna wymyślona przez Pratchetta?

Chciałbym napisać coś dobrego o tej powieści, ale niestety nie umiem sobie przypomnieć nic oryginalnego lub ciekawego w tak wtórnym dziele. Przez chwilę liczyłem, że skoro to kalka innej powieści, to przynajmniej autor zdobędzie się na przybliżenie lub uświadomienie czytelnikowi wyzwań związanych z jakąś ludzką ułomnością czy chorobą, a były ku temu co najmniej dwie okazje, niestety tego najlepszego wątku nie skopiował.

Podsumowując, jest to pozycja tylko dla dych, którzy dali się nabrać na czytanie, po całkiem zgrabnym pierwszym tomie i chcą poznać zakończenie całej historii.

Ostatni tom trylogii, trochę wymyka się spod prostego podsumowania w jednym zdaniu, ponieważ nie jest to już tylko przygoda z domieszką magii. Zaczyna się filozofowanie (jak zwykle potwornie nudne i czasami przerażająco infantylne),akcja się nie klei, przez ciągłe przeskoki i zredukowanie opisów do minimum, bardzo ciężko poczuć jakikolwiek klimat spajający powieść w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
700
58

Na półkach:

Ostatni tom jest trochę słabszy od poprzednich, kosmiczny przypadek jakim było przybycie Gości i zagłada Arkadii w kilka lat po ich odlocie to dla mnie trochę zbyt wiele. Wizyta na Ziemi i podróże w czasie po to by poznać prehistorię, zamiast historii i chociażby kilku znanych postaci? To też mnie nie przekonało. Mimo to przeczytałem całość, by poznać zakończenie trylogii, ale w mojej ocenie pierwsza część była najlepsza.

Ostatni tom jest trochę słabszy od poprzednich, kosmiczny przypadek jakim było przybycie Gości i zagłada Arkadii w kilka lat po ich odlocie to dla mnie trochę zbyt wiele. Wizyta na Ziemi i podróże w czasie po to by poznać prehistorię, zamiast historii i chociażby kilku znanych postaci? To też mnie nie przekonało. Mimo to przeczytałem całość, by poznać zakończenie trylogii,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1465
114

Na półkach:

Odrzucone. Za dziwne, za skomplikowane.

Odrzucone. Za dziwne, za skomplikowane.

Pokaż mimo to

avatar
118
33

Na półkach: ,

Niestety coś poszło nie tak.

Po lekturze wydaje mi się, że Card - jeden z moich ulubionych i najbardziej rzetelnych pisarzy SF, twórca przemyślanych, epickich opowieści o młodych i genialnych - kończył sagę o Tropicielu trochę na siłę.

Po ciekawych pomysłach zaserwowanych w pierwszej części oraz aury tajemnicy i niesamowitości, która nie opuszczała mnie przy lekturze drugiego tomu, do dokończenia Gości musiałem się momentami zmuszać. Owszem, wciąż jest tu mnóstwo dobrego SF. Dziwnych, lecz dobrze wyjaśnionych podróży w czasie i przestrzeni. Jest sporo dyskucji o moralności, wglądu w myśli bohaterów. Postaci drugoplanowe mają swoje dramaty, a na pytania postawione w poprzednich częściach, w końcu znajdujemy (mniej lub bardziej) satysfakcjonujące odpowiedzi. Mimo to jednak - spodziewałem się czegoś więcej. Nie chodzi nawet o dłużyzny związane z - nieraz zbyt - przekombinowanymi działaniami genialnej młodzieży. Gorszy jest totalny brak luzu i cholernie wymuszony humor, który z pewnością nie doprowadzi czytelnika do śmiechu. Nadmiar sztucznych dialogów, dziwne manipulacje tempem i jakaś straszna nierówność stylu autora są tymi rzeczami, które - może nie zabijają - ale na pewno psują tę, w gruncie rzeczy, ciekawą i nietrywialną książkę.

Z jednej strony - trudno się dziwić wpadkom przy pisaniu tak rozbudowanej, epickiej sagi SF. Lecz z drugiej... komuś takiemu jak OSC taka niechlujność po prostu nie przystoi.

Niestety coś poszło nie tak.

Po lekturze wydaje mi się, że Card - jeden z moich ulubionych i najbardziej rzetelnych pisarzy SF, twórca przemyślanych, epickich opowieści o młodych i genialnych - kończył sagę o Tropicielu trochę na siłę.

Po ciekawych pomysłach zaserwowanych w pierwszej części oraz aury tajemnicy i niesamowitości, która nie opuszczała mnie przy lekturze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
753

Na półkach: ,

"Goście" jest ostatnim tomem trylogii, który opowiada losy chłopca imieniem Rigg, posiadającego niezwykły dar widzenia ludzkiej przeszłości. Porywająca historia dobiega końca i trudno przewidzieć jaki będzie miała swój finał. Akcja miejscami zapiera dech, a cały poznany świat trzęsie się w posadach. Card znów przyciąga swoją prozą nie dając ani chwili wytchnienia czytelnikowi. Nie znajdziemy miejsca na ani chwile nudy, gdyż wątki fabularne zaskakują, za każdą przewróconą stroną.

Historię Rigga poznajemy gdy wraz z towarzyszem stara się odnaleźć siostrę i poznać prawdę o otaczającym go świecie. Następnie zostaje zmuszony stanąć przed trudnym wyzwaniem poznania ścieżek przeszłości. Aby zdążyć przed przybyciem prastarych Niszczycieli, którzy chcą zniszczyć życie na całej planecie. Przed chłopakiem stoją zadanie nie łatwe i będzie musiał przekroczyć granice własnych możliwości. Odbędzie wyprawę na inne planety, jak również w inne czasy. Zostanie przed nim postawione zadnie uratowania pradziejów ludzkości oraz przyszłości ziemskiej cywilizacji. Jeżeli nie uda mu się zakończyć wojny raz na zawsze dwa światy czeka zniszczenie.

Zakończenie trylogii Tropiciel zostało wykonane wręcz z epickim rozmachem. Szybkość akcji, historia i losy bohaterów emocjonują wręcz do szpiku kości. Od pierwszej do ostatniej strony powieść trzyma w napięciu, ani przez moment się nie nudziłem. Jest to doskonałe podsumowanie, które i tak pozostawia lekką dozę niedosytu i chęć na dalszą dawkę lektury. Bogaty język autora, ciekawe perypetie Rigga nie pozwoliły mi odłożyć książki nieskończonej. Żal, że to już koniec przygód bohaterów, jednak Card dostarczył swoim czytelnikom za pośrednictwem Tropiciela niezapomnianych wrażeń.

"Goście" napisana jest lekkim i barwnym piórem, jest fantastyką, która powinna przypaść do gustu większości miłośników gatunku. Goście to pomieszanie fantastyki z SF, bardzo udane połączenie, którego w takim wykonaniu nigdy nie mam dosyć. Jest to doskonałe zakończenie poprzednich dwóch tomów, które fani cyklu jak i samej twórczości autora powinni przeczytać z przyjemnością. Świetnie się bawiłem podczas lektury tych trzech rewelacyjnych tomów, oby więcej pozycji tego rodzaju na naszym rynku wydawniczym. Gorąco polecam.

http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2016/06/goscie-orson-scott-card.html

"Goście" jest ostatnim tomem trylogii, który opowiada losy chłopca imieniem Rigg, posiadającego niezwykły dar widzenia ludzkiej przeszłości. Porywająca historia dobiega końca i trudno przewidzieć jaki będzie miała swój finał. Akcja miejscami zapiera dech, a cały poznany świat trzęsie się w posadach. Card znów przyciąga swoją prozą nie dając ani chwili wytchnienia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    170
  • Chcę przeczytać
    145
  • Posiadam
    61
  • Fantastyka
    6
  • Teraz czytam
    4
  • 2018
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Orson Scott Card
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Orson Scott Card Goście Zobacz więcej
Orson Scott Card Goście Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także